Paaula

Tylko TSH robię teraz ze względu na to że wszystko generalnie w porządku było. Zaczynałam z tsh 2,34 jakoś tak. I lekarz kazał mi przyjmować euthyrox. Bo TSH powinno wynosić poniżej 2. No i ja ostatnio miałam cały czas 1,4. A teraz mi się obniżyło jeszcze do 1.08. a zastanawiam się ile musi być minimum

Dziewczyny, ile wynosi Wasze TSH? Pytam z ciekawości, bo ja ogólnie biorę euthyrox i dzisiaj odebrałam wyniki i TSH znowu spadło. A jakiś czas stało w miejscu. I zastanawiam się czy to dobrze. Wizytę mam dopiero z tydzień

U nas będzie Marcelina ☺️ w sumie oboje na samym początku stwierdziliśmy, że nam się podoba. Ja miałam jeszcze inne propozycje. Ale to było pierwsze imię, które nam się spodobało. Jak jeszcze się ukrywała i nie wiedzieliśmy co będzie to i tak ciągle myśleliśmy nad imieniem dla dziewczynki 😅 nie wiem czemu, ale dla chłopca nie mieliśmy żadnego wybranego 😅 nie braliśmy jakoś pod uwagę 😅😅

Tak, był już ten temat. Ale nie wszyscy byli za. Jak dla mnie, czemu nie ☺️

Ja używałam ksylitolu jak przeszłam na dietę redukcyjna przed ciążą. Ale jak zaczęłam używać ksylitolu to bardzo szybko odzwyczaiłam się całkowicie od słodzenia kawy czy herbaty. 😅

Tak, palce to jest tragedia, ale na szczęście lekarz mi powiedział właśnie że najważniejsze to mam mierzyć na czczo. Tyle że czasem to silniejsze ode mnie i serio często mierzę, właśnie ze względu na to gdy zjem coś innego. Czasem nie było już gdzie kłuć 🙈 i palce bolały. A teraz to tylko jak zjem coś innego to częściej mierze a tak to, stosuje się do tego że tylko na czczo i raz na jakiś czas po posiłku ☺️

Ja generalnie zawsze miałam problem z jedzeniem wielu rzeczy 😅 byłam trudnym dzieckiem do jedzenia i tak mi już zostało 😅😅 ale staram się w większości jeść to co powinnam na diecie, ale że nie zawsze mogę to jem coś innego. Ale cukry cały czas pod kontrolą, bo pod tym względem jestem przewrażliwiona i czasem znowu za często je mierzę. Powinnam codziennie na czczo a raz w tygodniu po jakim jednym posiłku, ale ja mierze naprawdę często, właśnie jak zjem coś innego to wtedy często mierzę.

No niestety, ale mam tak, że nie wszystkie produkty które powinnam jeść na diecie mi sprzyjają..bo po wielu rzeczach po prostu wymiotuje. Ale to już miałam przed ciążą. Albo na przykład większy cukier mam po ciemnym pieczywie niż normalnym. Ale generalnie staram się trzymać tego, że jak w ciągu dnia zjem jeden posiłek którego nie powinnam jeść, to z resztą posiłków uważam. Także po prostu staram się jakoś to wyrównać. W moim przypadku nigdy nie przepadałam za słodkim, zawsze wolałam kwaśne 😅 więc łatwo mi z tego zrezygnować. Ale jeśli chodzi o posiłki to jednak czasem zjem coś czego nie powinno się i tyle..

Tak, wystarczy że lekko masz powyżej normy i już stwierdzają cukrzycę ciążowa. Ja też nie miałam jakoś dużo ponad normę. Teraz cukry mam w normie jak codziennie mierze glukometrem , mimo że nie trzymam mocno diety. Ale cukrzycę i tak mam stwierdzoną.

Ja w karcie ciąży też nie mam wpisanych wizyt, na których byłam w 4 tygodniu i 6 tygodniu. Mam zapisane wizyty dopiero od 9 tygodnia. No i to nie było przez błąd tylko przez to, że wcześniejsze wizyty to były takie, że jak poszłam w tym 4 tygodniu to na USG było widać czarna kropkę, a poszłam bo miałam boleści brzucha. Potem w 6 tygodniu poszłam na kontrolę czy się wszystko rozwija. A w 9 tygodniu po prostu potwierdził ciążę i na tą wizytę musiałam już mieć wiele wyników badań. Ja akurat co wizytę mam mierzone ciśnienie i sprawdzaną wagę. A lekarz zawsze na każdej wizycie dokładnie bada córeczkę, sprawdza wszystkie parametry. I wszystko zawsze wpisują w kartę ciąży. Także lepiej trafić nie mogłabym. To moja pierwsza ciąża a on mi zawsze tłumaczy co akurat mierzy i wgl wszystko dokładnie opowiada. ☺️ Ale lepiej zwróć uwagę na to lekarzowi. ☺️

Ja dzisiaj w końcu się wyspałam -pies dał mi w końcu pospać 😅 ostatnio trochę mnie głowa pobolewa. A z racji, że ja przed ciążą kawę piłam okazyjnie to jak wypiłam wczoraj to mi przeszedł ból głowy 😁 za dwa tygodnie wizyta, a po niedzieli muszę badania zrobić, kazał mi zrobić znowu na toksoplazmozę 🤷 też powtarzacie te badania ? Od tygodnia próbuje się uporać z ciuszkami, bo dostałam 9 kartonów i wszystko musiałam przebrać i wyprać. I w sumie zaczęłam sobie prasować, żeby włożyć do szafki i niech leży już 🥰 ale na prasowaniu mi zejdzie bo po pół godziny już mam dosyć, bo mnie kręgosłup boli i wgl. ☺️ Napisz jak po wizycie ☺️

My też zaczynaliśmy od zera. Bo siostra rzeczy sprzedała po swoich dzieciach. Ostatnio jedynie dowiedzieliśmy się że dostaniemy te ciuszki, ale nie wiem jakie rozmiary. Pewnie od urodzenia do roku. Ale nie wiem w jakiej ilości. Dlatego mam nadzieję ,że do końca stycznia je dostaniemy, bo chciałabym przejrzeć je i zobaczyć czego brakuje. Żeby jeszcze domówić to czego będzie brakować ewentualnie. Nie chcę później chodzić po sklepach, skoro teraz już po jakimś dłuższym spacerze wysiadam fizycznie czasem. Ja to jestem przewrażliwiona i zawsze lubię mieć wszystko naszykowane wcześniej 😅😅 Ostatnio zamawiałam koszule do karmienia, a wczoraj w końcu się zebrałam i kupiłam sobie spodnie ciążowe.

My już większość rzeczy mamy. Zostało nam do zamówienia apteczka, pampersy, chusteczki.. parę ciuszkow też kupiliśmy, ale niedługo dostanę od znajomej, więc dopiero wtedy ogarnę czego potrzebuje z ciuszków. Wózek i nosidełko mamy zamówione więc pewnie na początku lutego będzie do odbioru. Także zostały nam drobne rzeczy w sumie. A z doświadczenia innych osób wokół mnie, wiem, że lepiej ogarnąć to wcześniej, bo nie wiadomo jak będę się czuć za miesiąc czy dwa. Albo czy będę w domu czy w szpitalu.. jestem z tych co lubią mieć wszystko wcześniej naszykowane.

U nas będzie Marcelina 😍 w sumie jakoś długo się nie zastanawialiśmy nad imieniem. Obojgu nam się podobało od początku to samo imię 😁 ja dzisiaj rano miałam niskie ciśnienie i przez to byłam osłabiona więc leżałam, ale teraz trochę ożyłam i myślę skoczyć na zakupy. Dogadałam się z położną, że przyjedzie w drugiej połowie lutego, bo z racji, że to moja pierwsza ciąża chciałabym się czegoś od niej dowiedzieć 😁 mam tyle pytań, że nie wiem ile czasu u mnie spędzi 😅😅

Ja też dzisiaj byłam u lekarza i dziś 22+2 tyg i córeczka waży 490g. I wszystko wskazuje na ten tydzień ciąży i wgl. Ale pewnie nie masz czym się martwić ☺️ dziecko rośnie w swoim tempie ☺️

Dziewczyny, jestem po badaniach dzisiaj ,bo robiłam mocz i morfologie i z badania na badanie spadały mi płytki krwi. Norma jest od 150. A ja teraz mam 149. Jaka może być przyczyna, że mi spadają te płytki krwi ?

Super, że wszystko jest dobrze ☺️ ja w czwartek mam wizytę, od świąt czuje ruchy i to już całkiem Dobrze i teraz wiem, że zaczęły się już przed świętami ale to moja pierwsza ciąża i nie wiedziałam czy to ruchy czy co 😅 ale teraz już nieźle daje popalić 😅😁

Jak tam dziewczyny się dzisiaj czujecie ? Ja w nocy obudziłam się z bólem brzucha. Kłuło mnie po prawej stronie i się trochę wystraszyłam. Bo nawet przez to wstać z łóżka nie mogłam.

Ja przed świętami mialam 900 gram na plusie. Jak się w domu ważę teraz to w sumie pokazuje mi 2 kg na plusie. Także na razie fajnie, bo nie za dużo przytyłam. To moja pierwsza ciąża i nie mogę się doczekać tego maja 😍 W czwartek mam wizytę u lekarza i mam nadzieję, że usłyszę same dobre wieści ☺️ Generalnie ostatnio miałam kiepskie parę dni. Ale to chyba zmęczenie przez święta.

My zamówiliśmy Adamex Barletta New 2w1. Testowaliśmy już parę wózków i ten najbardziej nadaje się na nasze tereny. Poza tym, nie jest zbyt ciężki.☺️

No ja ciuszki dostanę, ale pewnie też wybiorę się na jakieś zakupy, żeby jednak parę mieć takich lepszych na jakieś wyjścia. A tak to, mamy już łóżeczko, przewijak, pościel. I jakieś tam jeszcze drobne rzeczy. Dopóki nie wiedzieliśmy jaka płeć,to mówiłam że jeśli będzie dziewczynka to nic różowego 😂 a wyszło tak, że jakiś kocyk, ręcznik są różowe 😂🙈

My akurat już mamy sporo rzeczy. Wczoraj zamówiłam wózek i nosidełko, ale to akurat przez to, że czeka się 6 tygodni, a przed covida może się ten czas wydłużyć. Więc wolałam już zamówić. Poza tym, wychodzę z założenia, że wolę mieć wszystko wcześniej, bo nigdy nic nie wiadomo, wolę być naszykowana wcześniej ☺️

Ja w końcu mogę odpocząć 😂 niedawno dopiero goście odjechali, więc ja teraz kocyk, herbatka i książka 😍

Ja jak na razie przytyłam 900 gram. A termin na 11 maja. Tyle że przy wzroście 167 ważyłam 75. Co do lekarza, to na każdej wizycie sprawdza długość szyjki, ilość wód płodowych, łożysko, mierzy dokładnie dzidziusia i wgl. Ja na swojego lekarza nie mogę narzekać. Chciałabym rodzić w szpitalu gdzie on pracuje, ale mam tam 2,5 h drogi.. więc zobaczymy. No ale lepiej trafić nie mogłam. Szkoda tylko że nie ma sprzętu by zrobić USG 3D. Ale to pójdę sobie na spokojnie po nowym roku do innego na 3D.