Do_Mi

24 minuty temu, KahnaMaj napisał:

Taaa najgorzej kiedy cię nastraszą, a ty chcesz zrobić jak najlepiej.

Całe szczęście jest wszystko dobrze i masz świetną ginekolog, która nie pozwoliła panikować i dobrze zareagowała, trzymaj się jej 😉

Oj tak, ginekolog mam cudowną, to ona doprowadziła do tego że maleństwo się pojawi więc jestem jest ogromnie wdzięczna i będę się jej trzymała 🙂

A wracając do tematu szpitala to właśnie mam znajomą która rodziła na Madalińskiego i sobie chwaliła, moja przyjaciółka natomiast rodziła na Karowej bo wcześniej musiała trochę w ciąży tam poleżeć i w sumie ja sama byłam pod wrażeniem opieki w tym szpitalu. Co chwilę ktoś przychodził i pytał jak się czuje i tak dalej 🙂

Ja jednak wybrałam Inflancką bo moja szwagierka już 2 razy tam rodziła i jest zadowolona a ja planuję wykupić tam prywatną położną dla swojego świętego spokoju 🙂

4 godziny temu, KahnaMaj napisał:

Część Do_Mi właśnie dlatego nie zrobiłam testu pappa, bałam się że namiesza mi w głowie, że stresuję a później się okaże że wszystko w porządku. 

To jest też moja pierwsza ciąża i długo zastanawiałam się nad lekarzem i szpitalem, w którym chciałabym rodzić. Blisko mam ten na Madalińskiego, ale ostatecznie wybrałam Starynkiewicza:tam do przychodni przyszpitalnej chodzę właśnie do ginekologa i jak na razie jestem super zadowolona. Jakby był problem to Żelazna i Inflancka są stamtąd o rzut beretem😁

Gdybym miała decydować drugi raz to też bym tego nie zrobiła. Ja po tak długim staraniu o dziecko chciałam od razu zrobić badanie wolego dna płodowego ale moja ginekolog stwierdziła że bez sensu wydawać tyle pieniędzy jak za ułamek tego mogę zrobić pappa. No więc zrobiłam a potem i tak na prędce robiłam sanco. Wyszło bardzo wysokie wolne beta-hcg a wszystkie inne parametry były idealne a ryzyko zespołu downa określono jako wysokie. Zbiło mnie to z nóg bo lekarka która robiła usg do pappa stwierdziła że mamy się zastanowić jak chcemy rozwiązać "tą sytuację" jeśli maleństwo okaże się chore biorąc pod uwagę ostatnie orzeczenie TK! Pośrednio zasugerowała że mamy się szybko dalej badać i szukać szpitala gdzie jeszcze ewentualnie wykonują terminację płodu. Na szczęście moja ginekolog okazała się bardziej ludzka i wystarczyło zrobić sanco żeby wszystko okazało się jasne. 

Przepraszam że tak się rozpisałam ale chyba ta sprawa dalej gdzieś we mnie siedzi 😕

Teraz, MariKate napisał:

Hej 🙂 mamy ten sam termin porodu i u mnie również najprawdopodobniej jest chłopczyk 😊 ja na wizytę jadę w poniedziałek. A masz już dzieci czy to Twoja pierwsza ciąża? 😊

To moja pierwsza ciąża. Staraliśmy się o nią 5 lat ale na szczęście wreszcie się udało 🙂

Mogę zapytać skąd jesteś albo gdzie planujesz rodzic? Ja jestem z Warszawy i planuję rodzić na Inflanckiej. 

Witajcie. Dołączam do mam z terminem na maj. Aktualnie jestem w 17 tygodniu a datę porodu mam ustaloną na 26.05 🙂 Niestety test pappa określił ryzyko zd jako wysokie więc zdecydowaliśmy się na test Sanco. Potwierdził on, że nasz maluszek jest zdrowy a na dodatek to chłopiec 🙂 W piątek mam kolejne USG i już nie mogę się doczekać aż zobaczę swojego synka.