Skocz do zawartości

Gucia23

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    75
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Gucia23

  1. Byłam dziś na kontynuacji mojego połówkowego. Co prawda już po 22 tyg ciąży u mnie ale Pani doktor wolała abym przyszła później aby mieć większe dziecko. Serduszko w porządku i wygląda na to że dziecię zdrowe 🥰 do tego wyszła ponownie dziewczynka także powoli oswajam się z tą myślą (mam już 2 chłopców). 🙂 można chyba zaczac rozglądać się za wyprawka. Tak Was czytam i otwieram oczy z podziwu że myślicie już o takich rzeczach jak torba do szpitala, podkłady, kocyki itd. ja jeszcze nie mam nic prócz łóżeczka które póki co stoi u brata 😄

  2. Byłam dziś na kontynuacji mojego połówkowego. Co prawda już po 22 tyg ciąży u mnie ale Pani doktor wolała abym przyszła później aby mieć większe dziecko. Serduszko w porządku i wygląda na to że dziecię zdrowe 🥰 do tego wyszła ponownie dziewczynka także powoli oswajam się z tą myślą (mam już 2 chłopców). 🙂 można chyba zaczac rozglądać się za wyprawka. Tak Was czytam i otwieram oczy z podziwu że myślicie już o takich rzeczach jak torba do szpitala, podkłady, kocyki itd. ja jeszcze nie mam nic prócz łóżeczka które póki co stoi u brata 😄

  3. @Eda85 wiem dokładnie o czym mówicie. Ja co prawda z wątku czerwcowek ale u mnie porody zawsze szybciej i końcówka na podtrzymaniu także czytam Was czasami i tu n wątku majowym. Jestem w 3 ciąży i 2 chłopców w domu... Jak byłam mała to już sobie wyobrażalam że fajnie byłoby mieć swojego małego klona w postaci córci... Będąc na 1 prenatalnym lekarz stwierdził chłopca. Bardzo się cieszyłam że zdrowe ale... No właśnie. Ten niedosyt... Teraz na 2 prenatalnym niby podejrzewaja dziewczynke ale informacja niepotwierdzona. A moja cierpliwość się kończy... Bo ja nadal bezpłciowa a tu 22 tydzień zaczęłam... No i tak wyczekuje co to będzie. Wszyscy wokół daj spokój wazne że zdrowe ale Wy najlepiej będziecie mnie rozumiały a ja Was... Trzymajcie się cieplutko 😘

     

  4. @Magdalena.B ja wybierałam dostawke przez kilka wieczorów w necie. Moje wymagania: drewniana, mniejszych rozmiarów niż tradycyjne 120x60 (mamy mała sypialnie to raz a dwa chłopaki spali w tradycyjnych i niepotrzebnie były tak długie) więc chciałabym 100x60 i po wielu bojach znalazłam łóżeczko Tobiasz ( chciałam też aby później można było też bok wstawić normalnie). Ale przez pierwsze tygodnie na nocne karmienie przyda się dostawka aby nie wstawać po kilka razy bo pamiętam że to mnie zawsze wykańczało... Jeśli znacie inne łóżeczka mniejsze - ale nie 90x40 bo to już aż za małe - to dawajcie znać.

     

  5. Byłam dziś na kontrolnym USG - dziecko zaciskało nóżki i było w pozycji kucznej że niestety nadal jestem bezpłciowa :(. Co do wózka to ja poszukuje modelu dla wysokich - ja co prawda mam 1,7m ale mój mąż ma 1,92m i potrzebuje mieć bardzo wysoką i oddalona od wozka rączkę. Przekopalam fora i zdaje się że najlepszym wyborem będzie zakup Joolz Day. Planuję wziąć używany.

  6. @Juka92 tak ja miałam - z zimna, a to dlatego że zdjęłam w ciągu nocy moje pończochy antyzylakowe bo uwierały mi w stopy i spałam od pasa w dół praktycznie gola 😄 nie często śpię w pończochach ale ostatnio mi się zdarza bo mam już takie żylaki ja jednej nodze że szok 😞 co to będzie dalej to ja nie wiem jak tu połowa ciąży a moje żyły już chcą eksplodować 😒

  7. 16 godzin temu, Magdalena.B napisał:

    @Katarzynaa gratuluję chłopczyka😊, kolejny w ekipie, chyba dziewczynek jednak będzie mniej. 

     

    Ja dziś po połówkowych, piękna, zdrowa dziewczynka🥰 wszystko rozwija się prawidłowo, mąż był prawie całe badanie, więc bardzo się cieszę. 

     

    Co do łóżeczka, ja myślę o kilku becikach i otulaczach, kołderki narazie nie zamierzam, rozważam też taki jakby śpiworek z ramiączkami, co by się maleństwo nie nakryło i też nie rozkopało, bo podobno nie wszystkie dzieci chętne są do owijania otulaczami czy rożkami na ciasno, więc chyba dobrze mieć w zanadrzu coś luźniejszego. 

     

    A te właśnie kocyki i otulacze do fotelika też wydają mi się świetne, pasy można spokojnie przełożyć, tu zawinąć, widziałam nawet, że kapturek mają. Fajna sprawa. Trzeba się po mału przymierzać😊

     

    Myślałam też nad ubrankiem na wyjście ze szpitala i tak się zastanawiam czy spodenki i pępuszek to dobre połączenie, czy nie lepiej może jakiś taki pajacyk rozpinany po całości?... 

    Nie dość że idziemy łeb w łeb z dniami ciąży to jeszcze u Ciebie potwierdzona dziewczynka a u mnie prawdopodobnie dziewczynka więc jak i u mnie potwierdza to już w ogóle będzie śmiesznie 😄

  8. 1 godzinę temu, Mamacita87 napisał:

    Nie staraszcie pierworódek tym szyciem na żywca bo czegoś takiego już nie ma. Po pierwsze stosuje się ochronę krocza, położne dbaj o masaz ja dzięki temu nie pękłam ani nie byłam nacinana!  Założono mi tylko szew wewnętrzny i nawet nie poczułam. Także weźcie pod uwagę że czasy się zmieniły i nikt nikogo na żywca nie szyje ani nie nacina jeśli nie trzeba. 

    Dlatego podajemy też jak dawno to było w sensie ile lat temu. Mam świadomość że czasy się zmieniły ale to zapewne dużo też zależy od szpitala. Nie miało to na celu wystraszenie tylko uświadomienie aby w razie co nie było zaskoczenia czy zdziwienia 🙂

  9. Ja rodziłam 7 i prawie 9 lat temu. Moje porody mega szybkie i mało partych za to szycie - pierwsze dziecko - darłam się na całą porodowke że z bolu nie mogę wytrzymać i chce znieczulenie. Coś dostałam do żyły ale niczym znalazły i podłączyły to babka która mnie szyła - skończyłam ... :/. Takze na żywca i to było gorsze od porodu i partych ... Drugie dziecko - szybki poród mało partych ale - już uprzedzałam wszystkich dookoła że na szycie poproszę znieczulenie i nie pozwolę się szyc dopóki nie będzie 😛 dały... Ale powiem Wam że dużej różnicy jakoś nie było... Albo miałam w danym dniu po prostu inny prog bólu. Takze zauważyłam zależność - ciężki poród szybkie i spoko szycie - szybki poród - trauma z szycia. 

  10. Co do lozeczka tez kupujemy dostawke Bo mamy mala sypialnie a w pokoju obok chlopcy 🙂 wiec mowisz Magdalena.B ze kinderkraft? Musze sie wlasnie porozgladac. Dziewczyny! Jednak udalo mi sie przelozyc polowkowe na dzis I bylam przed poludniem... Jakiez bylo moje zaskoczenie jak pani Dr powiedziala ze przyjrzymy dziecku kompleksowo za 4 tygodnie I mam przyjsc za miesiac jeszcze raz - zrobila tylko pobiezne przeplywy I pomiary - jest ok. Powiedziala ze woli robic sczegolowe pomiary jak dziecko jest wieksze. I teraz najlepsze: pytam sie jaka plec Bo w 13 TC bylo wieksze wskazanie na chlopca. A pani taka zdziwiona: nie chlopcy beda mieli siostre... I t Samym zrobili mi metlik w glowie. Doktor wskazuje chlopca a doktorka dziewczynke... Musze sie uzbroic w cierpliwosc.

    A Wy co tu widzicie? Wg pani rozchylone wargi... A ja Sama nie wiem. 

    IMG-20210125-WA0001.jpeg

  11. W dniu 21/01/2021 o 15:04, Magdalena.B napisał:

    Ojej to ja jutro zaczynam 20 tydzień to jesteście chwilę przede mną 😊

     

    Idziecie na połówkowe? Ja mam 29-tego i już nie mogę się doczekać, mam nadzieję, że wpuszczą męża, bo po prenatalnych latałam nad ziemią z emocji i chciałabym żeby też to poczuł ☺

    Ja wlasnie dzis zaczynam 20 tydzien czyli jestesmy leb w leb. Ale fajnie 🙂

  12. Ja wizyte mam dokladnie za tydzien wiec wtedy spodziewam sie juz info o plci 🙂 faktycznie poki co chyba wiecej jednak chlopcow na grupie. Byc moze ja dorzuce sie takze ze swoim gdyz pierwsze niesmiale wskazania Gina byly na chlopca w 13 tygodniu. Czas pokaze 😉

  13. W dniu 22.12.2020 o 08:35, Monika Kamińska napisał:

    Nie, chciałabym rodzić w moim mieście. Mam na oddziale znajomą położną i pielęgniarkę, więc będzie mi raźniej 🙂 Ale jakby coś się działo poważniejszego to Wrocław, Brochów mi najbliżej, a ma dobre opinie. @Gucia23 masz już wybrany szpital?

     

    Bólów głowy nie miewam na szczęście. Ale co nie zjem to boli mnie żołądek, nie mocno i nie długo więc nie muszę brać żadnych specyfików, ale zobaczymy co będzie jak maluszek nie będzie już taki malutki 😉

    Ja to będę rodzic tam gdzie dwóch poprzednich synów czyli Wrocław Kamieńskiego. Ogólnie nie mam zastrzeżeń (większych).

  14. W dniu 29.12.2020 o 17:43, Mamacita87 napisał:

    Ja mam termin na 1 luty połówkowego :), a co do karmienia to jeszcze jednego nie skończyłam które ma 10 miesięcy 🙈😁 boje się ze chyba tandem będzie 💪🏻😊

    Też mam wizytę na 01 luty połówkowego 🙂 to będziemy mogły zdać sobie relacje hehe

  15. Godzinę temu, Jula13 napisał:

    Ja bym chciała minimum rok , to najlepszy i najzdrowszy pokarm dla dziecka więc to bym chciała dać maluchowi w pakiecie. Tym bardziej że sama dbam o siebie jem tylko ekologiczne jedzenie itd . 

     

    Ja też już czuję ruchy malucha pierwsze poczułam w 14 tygodniu to chyba bardzo szybko a teraz już prawie każdego dnia od tygodnia jakoś 

     

    No i chyba Wam nie mówiłam jeszcze będę mieć synka 🥰

    Gratuluję synka 🙂 mam już dwóch i to bardzo fajna sprawa jest 

  16. Godzinę temu, Mamacita87 napisał:

    Karmie piesią od miesiąca tylko w nocy i rano, czasem tylko rano bo przesypia zazwyczaj 8-10 h. Generalnie to miałam puste piersi a od jakiś 2 tyg zrobiły się takie ciążowe nabrzmiałe i już mnie bolą jak Mała je łapie, tandem modny ale to duże obciążenie i wyzwanie dla matek 😊 

    Ja mam taką zasadę że robię wszystko jak czuje jak mi iNtuicja podpowiada jak już będę mieć dosyć piersi to na noc przygotuje mm i też się świat nie zawali ☺️

    mam dużo znajomych które robią wszystko z modą czyli jak karmienie piersią to nawet laktatora nie użyły by sobie ulżyć bo chciały na 100% naturalnie, jak dostały oksytocynę w szpitalu to były zawiedzione już że nie urodzą naturalnie całkowicie, teraz wprowadzanie BLW, dziecko na bosaka (styl skandynawski) a potem się z tym męczą i nie mają radości z macierzyństwa a ja tak robię wszystko z zdrowym rozsądkiem 🙂 

    O co chodzi z tym dzieckiem na bosaka bo nie zajarzylam? 🙂

  17. Czesc szukałam forum czerwcowki 2021 i zastanawiałam się czy już jakieś będzie a tu proszę już 17 stron wiadomości :) ja mam termin na 19.06.2021 (znów sobota). Pisze znów bo mam dwóch synów którzy urodzili się w sobotę (ja także).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...