Skocz do zawartości

kasiaw_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    268
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kasiaw_m

  1. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Dzięki dziewczynki 🙂 co prawda Pawełek skończył 4 miesiące w zeszłym tygodniu ale życzeń nigdy za dużo 😁 Ja tez już czapeczki nie zakładam no chyba że się ochłodzi albo jest silny wiatr. A ubranka tak jak Monia pierzemy w Loveli, dodajemy płyn zmiękczający też dla dzieci i prasujemy wszystko po praniu.
  2. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Witaj Zuzka 🙂 To sporo przeszłaś ale najważniejsze, ze już wszystko dobrze. Ja też urodziłam w 39 tygodniu jak Monia. Pawełek urodził się przez cesarkę bo przy parciu oderwało się łożysko, był krwotok i lekarze musieli nas ratować. Pawełek też był lekko niedotleniony ale migiem nadrobił wszystkie starty i jest zdrowiusieńki. jak się urodził ważył 2950 i miał 56 cm. Teraz ma ponad 6 kilo 🙂 Monika dobrze, że kupki nie są już zielone więc powoli się Filipkowi normuje. Dawaj mu najwyżej jeszcze ten kleik na przystopowanie. A mój maruderek już zdążył się obudzić i zjeść a teraz świruje obok mnie na kapie i co chwila mnie zaczepia albo piszczy na mnie. A i oczywiście standardowo przy jedzonku poszła kupa 😁
  3. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Pawełek robi kupki tylko i wyłącznie w trakcie jedzenia, śmiesznie nie 😁
  4. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Mój maruderek chwilę temu usnął ale pewnie niedługo się obudzi bo już powinien jeść. Wczoraj kupiłam smoczek trójprzepływowy do gęstszych pokarmów i dziś spróbujemy tej kaszki mleczno-ryżowej. Ja ją dodam zamiast jednej miarki mleka bo ona jest już z mlekiem i robi się ją na wodzie. Zobaczymy jak będzie z kupkami. Mam nadzieję, że ok. No i będziemy dziś dalej pałaszować jabłuszko bo wczoraj już troszkę zjadł.
  5. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Monia super, że Filipkowi już lepiej 🙂 A ja mam dziś maruderka od rana. Może to przez tą zmianę pogody 🥴
  6. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Witajcie Aniu i Sobolinku 🙂
  7. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Karolla dużo zdrówka i samych uśmiechów dla Blanusi z okazji 4 miesięcy 🙂 My też dostaliśmy taka samą paczuszkę. A jeśli chodzi o jedzonko to od dwóch dni eksperymentujemy ale na razie idzie to opornie 🙂
  8. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Zależy czy jest na wodzie czy już zawiera mleko modyfikowane czy nie. bo jak zawiera to zamiast jednej łyżeczki mleka. Np jak przy karmieniu sztucznym to teraz Paweł pije 150 ml. A mleko daje się łyżeczkę na 30ml więc zamiast pięciu mleka to cztery plus kaszka. a jak kleik to normalnie dodatkowo dodajesz jako "zagęszczacz"
  9. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Nanusia strzel sobie kawkę 🙂 i zagon do opieki męża a ty łap drzemę.
  10. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Larosanegra a do mleczka już coś dodajesz Mikołajkowi?
  11. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    To co na razie tą kaszkę Nestle sobie odpuścić? a ten kleik też dodaje się do mleczka?
  12. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    No to niezły z Filipka żarłoczek 🙂 Trzymam mocno kciuki, żeby to nie było nic poważnego i żeby szybko Filipek wyzdrowiał. A dzieci to w ogóle nie powinny chorować, szczególnie takie maleńkie, kiedy i sposoby leczenia są ograniczone.
  13. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Monia ale co to w końcu jest rota czy coś innego? A ile na początku łyżeczek ci zjadał?
  14. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Monia próbowałam dać Pawełkowi marchewkę i jabłuszko. Ogólnie to ciężko nam z tym idzie, nie bardzo podoba mu się pomysł jedzenia z łyżeczki. Ale chyba trochę bardziej jabłuszko mu zasmakowało. Nic trzeba go powoli przyzwyczajać. Mam nadzieje, że z czasem polubi nowe jedzonko. Kupiłam tez kaszkę mleczno-ryżowa i chce dodawać do mleczka ale najpierw muszę smoczek odpowiedni kupić ba na zwykłe to jest to troszkę za gęste.
  15. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Doberek 🙂 witaj larosanegra 🙂 dawno cię z nami nie było. Monia nie rób sobie wyrzutów. Dzieci po szczepionce też mogą zachorować tylko objawy są łagodniejsze i się dziecko nie odwodni. A lekarka nie powiedziała czy to rota czy nie? Trzymam kciuki żeby wszystko było ok i żeby szybciutko wyzdrowiał. a u nas wczoraj to się okazało, ze to był brzuszek nie ząbek. Pawełek miał wzdęcia. a zdjęcie z nurkowania mega fajne. A nie bałaś się, że się zachłyśnie wody?
  16. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    MadziaW napisał(a): Kasiu - widze ,ze z Sosnowca jestes. To raptem za rogiem ode mnie 😉 A w Sosnowcu studiowalam 😉 Pozdrawiam! 🙂 A Ty Madziu skąd jesteś?
  17. kasiaw_m

    Mamy lutowe 2011

    Cześć dziewczynki 🙂 Też dołączam 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...