Skocz do zawartości

czerwcowka_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    2753
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez czerwcowka_m

  1. Hej!! Gosiu rewelacja!!!!! Tylko nie za wcześnie na to 100%?!? Tak czy siak życzę ci dziewczynki na 1000% ;-)) Nigdy nie jest na 100;-) u mojego brata było na 1000% chłopak nowy pokój wszystko niebieskie a z mamy wyskoczyla Dziewczynka ;-) pani ordynator zbladla ;-) Ja sie czymś przytrulam i noc na kibelku :-( Katar jest ale juz zdecydowanie mniejszy i kaszlu mało. Beti po jakim czasie inhalacje działają? Tak na wyleczenie?
  2. Tak masc medeli miałam super tylko mi zostało i oddałam reszte a drogi jest. PrzyBo miałam skarb matki tańsze a działanie to samo;-) Beti ulga od razu po pismarowaniu!!
  3. Agata kup masc z lanolina. Nie krem a masc. Od razu ulga. Tydzien i minie. Na początku tak jest.
  4. Agata aż przyjemnie czytać o takim porodzie ;-) A mówiłam ze drugi jest inny ;-) szybko leci ;-) Najważniejsze ze bez komplikacji. I cyca złapała!! To takie ważne ;-) Super ze wszystko ok. Ucaluj dzieciaczki i wypoczywaj póki Maja grzeczna;-)
  5. Beti ja lykam tran molers w kapsulkach ;-) dzieci maja tran molers cytrynowy ale sie krzywia
  6. Iwonko Zdrowka trzymaj sie!! Myszko u nas było to samo. Boryś sie zachodzil jak wlaczylam inhalator.. Ale wczoraj jakoś ciszej chodził, przyzucilam recznikiem i poszło ale rano- był zmęczony przed drzemka i poszło. Pediatrze od razu powiedziałam ze bedą inhalacje. I gorzej jest po południu Borysa trzymam 2x5 min z przerwa 10 min bo to dwa rozne leki. Nebbud i drugie coś w krokach i mucosolvan plus sól. Niki grzecznie siedzi.
  7. Beti ale powiem ci ze Niki ma podobnie z siusianiem ale przez cała dobę. Trzyma do samego końca. Wola dopiero jak leci prawie (czasem dosłownie) i sie drze. Czasem nie chce siku i sie drze a widzę ze brzuch ogromny i trzyma więc sadzam i tak. Tylko u niej coś psychika. Tak sobie wymyśliła i juz.. Co do nocy to Bo dostał hydroxyzyne na tydzien. I wczoraj spał prawie cała noc nie wiem która od urodzenia chyba druga.. Ale za to Niki płakała bo katar okropny i oddychać nie miała jak. Inalujemy sie i chyba jest ciut lepiej. Wychodzi to z nich okropnie. Ale przynajmniej wychodzi nie jak ostatnio zostało w środku. Borysowi jak sciagalam gile to 3 razy musiałam oprozniac i myć w trakcie!!!
  8. Iwona ja juz psychicznie wysiadam. Mogę albo nie wstawać rano wcale (niewykonalne przy dwójce chorych dzieci) to jak m był w domu cały tydzien.. Albo zapierdalam jak samochodzik zeby nie stanąć na chwile bo padam na pysk od razu. Rzygac juz mi sie chce tymi chorobami. Dziś dostałam rozpiske z godzinami inhalacji i podawania leków... Razy dwa... To zajmie mi 70% dnia a gdzie posiłki drzemki toaleta sprzątanie i zabawa? !?
  9. Hihi ale miałas atrakcje!!!! Najważniejsze ze z Wojtusiem wszystko dobrze!!! U mnie dwojka chora Standart
  10. Tylko chyba godzinke pomylilam ;-) 12:52 albo 11;-)
  11. Agatka urodziła dziś o 11:52 naszego czasu!! Ekspresowo!! Majeczka przy cycusiu!!
  12. Hej!! Agatka pewnie juz Tuli Majeczke!!! U nas gluty do pasa.. Dziś znów lekarz z dwojka. Kolejne 50zl pęknie a dopiero co w piątek byliśmy..
  13. Beti twój Fifi albo ma alergie pokarmowa (bol brzuszka niechęć do jedzenia słabe przebieranie na wadze) albo taki typ i juz Niki tez jadła tylko dwie rzeczy na krzyż Teraz widzi jak Boryś wcina kabanosa czy chinszczyzne i tez próbuje ;-) A testy na alergie u małego dziecka mogą nie wyjść wiem ze te robione u immunologa są wrazliwsze i wczesniej wychodzą.
  14. Iwona u nas to samo!! Kurwa zesz mac!!! Na 19 był lekarz wszystko ok czekamy aż drogi oddechowych sie odbuduja. Kaszel tylko ale niegroźny. Noc - tragedia. Katar do pasa - dziecko nie moze oddychać. Wszystko scieka jeszcze gardlem i jest mega kaszel... I dziecko zasnelo o 5:09 rano!!!! Nikola cała noc tez płakała średnio co 30 min. Skończyła o 4:30... Ja zaraz chyba sie pociacham. Juz nawet sie umyć nie mam ochoty ani siły. Ile człowiek moze tak wytrzymać?!? Na dwór to tylko papieros albo lekarz..
  15. Hej! Agatko ciocia Iza mówiła ze donosisz;-) W poniedziałek najpóźniej przywiązanie Majeczke ;-)
  16. Kurcze Martynko to jakby alergia na coś...
  17. Hej! Mysza zabiegana to czasu nie ma. Ale pięknie sie przywitala;-) Wszyscy chyba czekają na Majeczke aż sie pokaże ;-) U nas dziś kontrol Bo ja mam nadzieje na opiekę ale pasowaloby mi do końca roku ciekawe czy wypisze... W tym roku jeszcze nie korzystalam a chore non stop..
  18. Beti witaj w klubie wiezniennym Wszystko przez Borysa Ten typ tak ma :-( Ja wariuje Ja juz nie mam ochoty wstawać z łóżka bo mi sie nie chce Co mnie czeka? Włosy nie umyte od tyg bo dziecko sie boi matki w reczniku a o suszarce w ogóle nie ma mowy :-( chyba muszę ściąć :-( Lekarze to juz tez temat który mi ciśnienie podnosi od razu Bo cały czas ma kaszel i nie moze sie tego cholerstwa pozbyć..
  19. Będzie dziewczynka ;-)))) Gosiu
  20. Hej! Majeczka!! Wyskakuj z brzuszka mamusi!!! I to tak szybciutko!!!
  21. Beti u nas to samo z mokrymi oknami. M zawsze rano lata i wyciera wszystkie. Mamy nowe okna, ocieplenie budynku i sama nie wiem dlaczego tak jest. Ale wczoraj powiedział ze jak sie wytrze wieczorem to rano jest dużo mniej. B Nam w marcu przeciekalo nad oknem w salonie. I zrobiliśmy od nowa taras(nad tym oknem jest teściowej taras), u sąsiadów z dwóch stron i ocieplenie. Do tego dalszej nad tarasem teściowej zeby tam śnieg czy woda nie stały. Konstrukcja stoi jeszcze czekamy na ten materiał do umocowania. Jak teraz mi coś przeciętnie to sie wsciekne. Beti my mieszkaliśmy na górze i dzieci nie chorowaly. Jak tylko przenieslismy sie do siebie jest non stop jedna wielka choroba u Bo czasem dopada Niki. A pleśń czy grzyb pamietam ze był od tego okna potem na ścianie i kilku innych rzeczach..
  22. Beti a myslalas ze moze ten grzyb jest powodem chorób Filipka? Pytam bo tez mieliśmy po wprowadzeniu i zaczęły sie choroby.. Kupiliśmy taki duży pochłaniacz wilgoci (coś jak klimatyzator) trochę pomogło...
  23. Myszko daj znać jak w pracy nowej!!! Gosiu wypoczywaj ;-) U nas dzieci wracają do siebie;-) Dziś znów zjedli na spolke obiad m ;-) (jako drugi obiad ;-)
  24. Hejjjjjjj!! Martynko znów zmieniasz prace?!? Straszna godzina na 6 do pracy /-( Mam nadzieje ze Maja i Kubus zdrowi!! Ucaluj te pieknotki od cioci Izy!!! Niki miała wirus bostonski. To choroba zakaźną ale Boryś na razie nic nie ma. Oby tak zostało!!! Agata trzymam kciuki i ciagle myśle!!! Odezwij sie z drogi na Porodowke;-) Weź znieczulenie i będzie rach ciach i Majeczka przy cycusiu ;-)
  25. Hej!! Gosia super by było!! Dziewczynki są super;-) Agatka ja miałam właśnie w nocy skurcze. Nie były jakies super mocne dlatego nie wiedziałam nawet ze to juz;-) Zaczęło sie kilka dni przed. I ten krzyż... Czyli to juz niedługo!!! Tylko proszę jak masz do której z nas tel napisać juz po ze wszystko z wami ok!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...