HONORATKA_m

dzieci to są niezłe .. pamiętam jak mój młodszy brat poprosił kiedyś mikołaja w liście o nowy zasilacz go gierki (były takie na dyskietki podłączane do telewizora) i jak dostał górę zabawek i tym podobnych to zrobił awanturę że nie o to prosił że mikołaj jest głupi i że go nie lubi hihihi

witajcie prezenty mikołajkowe rozdane mała była pełna radości rano gdy Mikołaj zostawił jej pod poduszką piłkę za 4zł na którą uparła się i mówiła o niej od miesiąca i do tego mikrofon z funkcją nagrywania który wymyśliła mama

a jeszcze co do zabawek to mam do was pytanie czy wasze pociechy mają jakąś taką przytulankę co z nią śpią i się nie rozstają w ciągu dnia moja Anastazja w ten sposób traktuje kubusia puchatka śpi z nim w ciągu dnia często z nim chodzi, kubuś jeździ z nami do żłobka czeka w szafce w szatni podrużuje autem.. itd zastanawia mnie ciągle kwestia higieny takiej zabawki staram się go prać co 1-2 tygodnie - gdy mała zaśnie dostaje pod pachę kubusia zastępczego którego w ciągu dnia omija szerokim łukiem a ten właściwy kręci się w pralce ale strasznie nie lubię gdy Anastazja czasem zabiera misia np do sklepu albo do znajomych gdy jedziemy autem miś zostaje w foteliku ale czasem wracamy sobie pieszo ze żłobka i wtedy miś zalicza wszystkie sklepy, murki place zabaw i tym podobne czy macie takie problemy a może nie potrzebnie się przejmuje mój mąż twierdzi że już dobrze by było żeby Anastazja nie miała takiego przytulaka i powinna już z tego wyrosnąć

Asia napisał(a): no powiem że też niektóre rzeczy idę obejrzeć na żywo a później zamawiam i tak na necie ale dotychczas ceny były o wiele niższe nawet dodając koszt przesyłki widocznie ten sklep chce konkurować z allegro a jego zaletą będzie właśnie możliwość obejrzenia zabawek

hej jestem już po wizycie kontrolnej z Frankiem wszystko w porządku wracając weszłam do sklepu zabawkowego w centrum miasta żeby z ciekawości zobaczyć ile "zaoszczędziłam" robiąc zakupy przez internet no i jestem w szoku cena wózka zakupowego i kasy fiskalnej z artykułami a także mikrofonu były takie same jak na allegro czyli straciłam prawie 45zł na przesyłki tak samo prezenty dla chrześnicy męża i jej siostry były w identycznych cenach jak kupione na allegro tam też przepłaciłam wydając na przesyłkę do tego wózek zakupowy przyszedł uszkodzony bo lekko złamany pewnie rzucali paczką na poczcie ale mąż mnie przekonał żeby już nie bawić się w zgłoszenia szkody i odsyłanie tylko sklei mi wózek tak że nic nie będzie widać już teraz wiem żeby sprawdzać ceny w sklepach a nie od razu kupować na allegro można zaoszczędzić czas i pieniądze stracone na przesyłkach a także kupujesz towar i widzisz do od razu wiec odpada zmartwienie gdy coś jest nie tak

Asia napisał(a): fajny też szukam wózka ale chyba mi kasy już nie wystarczy

nusia27 napisał(a): znając życie nikomu nic nie kupi łącznie z wnukami 🥴

dla babć i dziadków zrobimy chyba sesję zdjęciową Anastazji i damy zdjęcia w ramkach teściowej chciałam kupić komplet noży ceramicznych mojej mamie jakąś ładną cukiernicę a tacie to nie wiem kobietom jakoś mi łatwiej dobierać prezenty

co do prezentów dla męża to mam już kupiony i czekam na dostawę prezent na mikołajki - kubka termicznego bo mąż dużo jeździ ostatnio http://allegro.pl/contigo-rewelacyjny-termos-kubek-termiczny-i3715870543.html a na urodziny bo ma 10 grudnia chcę go zabrać na super masaż relaksacyjny do spa baltica w Szczecinie na święta ciągle mnie mąż podgaduje że chciałby Sony Xperię Z ale muszę mu jak dziecku tłumaczyć że nie mamy na niego kasy w abonamencie który nam wystarcza (59zł) kosztuje chyba 1300zł zaraz dziecko nam się rodzi jest milion innych wydatków tym bardziej że mąż rok temu kupił nowego smartfona

U nas wśród bajek króluje Peppa właśnie i jeszcze tydzień temu bolek i lolek oraz król lew Zazdroszczę wam rodzin które rozumieją że święta dla dzieci to wyjątkowy czas i że czekają na prezenty ... mi już teściowa zapowiedziała że żadnych prezentów mamy jej nie robić bo i ona nic nie kupuje 🤨

co do mojego samopoczucia to byłam dziś na glukozie no i słodycz chyba nie grozi .. a nawet trochę by się jej przydało jak powiedział wieczorem mój mąż na czczo miałam dziś 77 a po 2 h 111 ale numer który odwaliłam to był okropny wyszłam z laboratorium po 2 godzinach i postanowiłam przejść się pieszo do domu było tak pięknie słonecznie i mroźnie spacerowałam ok 45min i gdy byłam już pod domem poczułam że kręci mi się w głowie zanim doszłam do domu trzęsły mi się ręce że nie mogłam klucza w drzwi wsadzić myślałam że mam strasznie wysoki cukier i już czarne mysli dotyczące cukrzycy trzęsąc się cała złapałam za glukometr ledwo co się zbadałam a tam 57 cukru masakra złapałam szybko za bułkę i słodki jogurt po 15 minutach czułam się już lepiej masakra chyba bym zemdlała za chwilę nie pomyślałam o tym że mogę mieć za mały cukier, po glukozie nie czułam głodu raczej byłam pewna że to jakiś skok cukru w górę brrr przestraszyłam się nieźle

hej ja też zamówiłam Anastazji tą samą lalkę bo od jakiegoś czasu lubi bawić się w doktora do tego zamówiliśmy koszyk na zakupy i kasę sklepową z akcesoriami http://allegro.pl/kasa-sklepowa-akcesoria-kalkulator-koszyk-hit-i3718342094.html http://allegro.pl/wozek-sklepowy-duzy-moze-byc-dla-lale-na-zakupy-i3665930165.html myślę jeszcze nad mikrofonem http://allegro.pl/smoby-mini-mikrofon-glosnik-hello-kitty-zabka-i3728738778.html a poza tym to mam jeszcze milion innych pomysłów książki z wierszami lub dobranocki jakieś ładne albo lego kubuś puchatek albo wózek głęboki dla lalek tylko skąd tu kasę nabrać ... 😆

macie już dziewczyny pomysły na prezenty? Anastazja chce kilka zabawek więc mam z czego wybierać no i może sanki też uda mi się kupić takie fajne które można pchać od tyłu jak wózek przydadzą sie też Frankowi za rok czy dwa 🙂

witam poweekendowo byliśmy w odwiedzinach u teściowej, zaprosiła nas już na święta rety dopiero połowa listopada a tu już ludzie święta planują ale co tam przynajmniej wybiła mojemu mężowi pomysł żeby zrobić święta u nas w domu na 10-12 osób brrr nie podoba mi się tylko jedna rzecz, że od razu teściowa i jej córka zapowiedziały że "tylko prezenty dajemy sobie przed wigilią, każdy w swoim domu" i ja od razu się zdenerwowałam bo nie po to chcę w dziecku pielęgnować różne tradycje, żeby później dawać jej prezent od niechcenia przed rozpoczęciem wigilii 🥴

cześć dziewczyny ja chodzę zdołowana bo mąż zrobił 2 dni temu format laptopa i usunął mi wszystkie projekty dróg które zrobiłam od początku swojej pracy zawodowej niby zgrał mi je na przenośny dysk ale jakimś cudem nie ma ich tam wszystko będę musiała rysować od nowa 5 lat ciężkiej pracy .... ryczę już 2 dzień

dziewczyny od rana mam mega dylemat moje koleżanki z pracy idą dziś na dyskotekę i ciągną mnie ze sobą najpierw miały iść do pubu na piwo wiec powiedziałam że jeśli chcą pójdę z nimi siądę poplotkujemy a przecież alkoholu pić nie muszę ale plany przerodziły się w wyjście na balety i one dzwonią od rana żebym poszła mąż się wścieka choć mówi że wybór należy do mnie sama nie wiem z brzuchem na baletach ... one będą skakać tańczyć a ja się będę bała że mnie ktoś uderzy popchnie .. chyba dyskoteka to nie miejsce dla mnie?

jesteśmy po usg połówkowym wszystko prawidłowo no i ewidentnie i ostatecznie potwierdziła nam że w brzuszku mieszka chłopiec

Asia napisał(a): hej kupiliśmy Zibro D512 patrzałam jeszcze na Dehlongi jakiś ale mąż powiedział że nie kupi osuszacza od firmy która robi ekspresy do kawy 😮

ja też staram się angażować Anastazję do prac domowych przy robieniu śniadania siedzi przy mnie, pomaga mi myć naczynia, zamiata sobie ale to wszystko tylko czasami jej właśnie mi zasnęła czytając piętnastą 10-minutową bajkę z serii Kubusia Puchatka po angielsku w końcu zasnęła siedząc mi na kolanach hehe wyłączam lapka i sama idę się położyć dobrze że miałam zupę z wczoraj to zjadła obiad a mąż niech sobie sam gotuje mam focha przez cały poprzedni tydzień nawet palcem nie tknął w domu żarówki mi się poprzepalały, od wtorku prosiłam go żeby odkurzył i umył podłogi i pościel zmienił przez cały tydzień nic nie robił - wracał z pracy jadł jak mu podałam pod nos i wegetował do wieczora wwrrrrr wczoraj gdy nie posprzątał nie wytrzymałam i wybuchłam

a miałam wam się czymś pochwalić tzn bardziej polecić do użytku niż pochwalić od roku rozmyślaliśmy czy nie kupić osuszacza powietrza do domu niestety nieocieplony betoniak ze słabą wentylacją przynosił szybko widoczne efekty w narożnikach okien i ścian na ścianach szczytowych pojawiały się co jesień i zimę kropki pleśni a okna pokryte były wodą każdego dnia no i zdecydowaliśmy się kupiliśmy elektryczny osuszacz powietrza pasujący do mieszkania o pow. 50-70m2 daliśmy za niego 750zł ale było warto włączamy go na wieczór bo wtedy wilgotność w domu robi się najwyższa posiada higrometr - u nas w domu w pierwszy dzień wskazał 78% wilgotności MASAKRA w ciągu jednej nocy wyciągnął z mieszkania 4 LITRY wody byłam w szoku od tamtej pory znikła wilgoć z okien, pranie schnie w jeden wieczór a w domu powietrze zrobiło się bardziej świeże i przyjemne no i odczuwalna temperatura wzrosła naprawdę polecam

Anastazja siedzi ze mną w domu bo ma kaszel i wolę ją potrzymać w domu niż oddać do żłobka i wiecie co.. stresuje mnie moje dziecko tak że hoho w ogóle sama się nie pobawi 🥴 nawet na 5 minut niczym nie zajmnie lubi wiele zabaw np zabawę kucykami, lalkami, zwierzakami littles pet shop rysuje kredą, sama układa puzzle 36 elementów i wiele wiele innych ale niestety wymaga żebym siedziała cały czas przy niej rano otwiera oczy i od razu słyszę pobawimy się .. tłumaczę że idę robić śniadanie to ona stoi przy mnie i ciągnie do zabawy chowam łóżka, myję naczynia, cokolwiek to ona stoi mi przy nodze błagając o zabawę to chyba "skutek uboczny" żłobka 🥴 tam ciocie-opiekunki nie muszą sprzątać, prasować, gotować 100% swojego czasu poświęcają na zabawę 😞 i ona jest do tego przyzwyczajona takie błaganie o zabawę bardzo mnie strofuje ona nie może zrozumieć że ja już nie wysiedzę tak jak jeszcze kilka miesięcy temu pół dnia na podłodze bawiąc się lalkami, kucykami czy układając puzzle bo boli mnie brzuch smutno mi z tego powodu ..

Kamila1 napisał(a): cześć z Anastazją zaczęłam rozpoznawać ruchu dość późno bo w 21-22 tygodniu teraz w 17-18 ale nie tak jak piszesz rozciągania tylko takie bąbelki w brzuchu po tygodniu były już dość silne i regularne dopiero teraz odczuwam gdy mały się rozciąga wcześniej tylko jakieś pojedyńcze wymachy 😆

hej mamusie u Anastazji też pojawiła się "dziwna gorączka" w czwartek położyła się spać normalnie jak co dzień ok 22 zaczęła się kręcić na łóżku poszłam do niej a ona cała gorąca i 39 stopni dostała lek ok 6 rano temp wróciła i miała 38,5 dostała kolejny raz nurofen zadzwoniłam do pediatry bo chciałam iść popołudniu ale powiedział że ma już komplet pacjentów i żebyśmy przyszły od razu wiec jak byłam tam ok 9 to moje dziecko było okazem zdrowia zbadał ją powiedział że nic nie widzi zbadał gardło uszy brzuch osłuchał ... a ona żadnych innych dolegliwości kazał iść do domu i obserwować bo może choroba się wykluwa dopiero o 14 znowu musiałam podać jej nurofen bo znowu miała 38,5 i .. na tym się skończyło od piątku popołudnia nic jej nie jest całą piątkową noc bez temp całą sobotę cisza ale fakt dziś rano zaczęła kaszleć tak świszcząco "z krtani" posiedzi jeszcze jutro ze mną w domu daje jej drosetux i robie inhalacje jak jej nie przejdzie we wtorek pójdziemy do lekarza ponownie może ta gorączka była oznaką że dziecko walczyło z zarazkami !?

Anastazja też potrafi obudzić się w nocy ale nie opowiada mi co jej się śniło tylko łka i mówi że miała brzydki sen i tuli się do mnie jak plaster 🙂

chyba wymyśliłam ... mój mąż uwielbia robić wszystko razem ze mną to może karnet kwartalny dla dwóch osób na basen?! jak będziemy chcieli pójdziemy we troje, jak sami to oddamy Anastazję pod opiekę którejś cioci czy babci on uwielbia ćwiczyć i pływać a i mi teraz regularny basen dobrze zrobi