marta-lion_m

Siehankowa a ty wiesz coś o tej przychodni na osiedlu Różanym ?

ann5353 napisał(a): O widzisz to nawet dobrze napisałam 🤪 🤪 🤪

aniolek82 napisał(a): No Siehankowa dobra jest 🤪 🤪 🤪 Ze stresu pomieszała 🤪 🤪 🤪

O i jeszcze jajka. Też powinno sie je wyłączyć z diety. No fakt one są w dużej ilosci rzeczy. Ale bez przesady moze na razie. Nie jedz jajecznicy itp. I słodycze, wiesz w tych wafelkach sklepowych, ciasteczkach cholera wie co jest.

siehankowa napisał(a): Hehe Siehankowa kochana jesteś 🤪 🤪 🤪 Skaza białkowa to nie uczulenie na nabiał tylko na białko najczęściej jednak na białko mleka krowiego. A nabiał nie jest we wszystkim, we wszystkim prawie jest własnie białko. Nabiał to mleko i wszelkie jego produkty typy sery, serki, jogurty itp. Ja kiedy u Emilki było podejrzenie skazy, intuicyjnie nie jadłam wszystkiego co mi się z mlekiem kojarzy czyli własnie sery, serki, jogurty itp. Oczywiście jeśli okaże sie jednak że rezygnacja z nabiału nie pomoże, będziesz musiała wprowadzić bardziej radykalna dietę. A tak wogóle DZIEŃ DOBRY 🙂

moniq1984 napisał(a): U mnie już jest cera ok. Ja uciekam, dobranoc 🙂

Moniq ja bym to zostawiła w spokoju. Możesz lekko osuszyć, ale to się pewnie i tak stało. Nie traktuj tego też żadnym spirytusem, bo to w końcu rana, będzie piekło. Możesz przemywać zwykłą czystą wodą. Żeby nie doprowadzić do "paprania" przez zanieczyszczenia. Powinna się sama zasuszyc i zagoić. Ja nie miałam problemów z tą blizną, ale takie moje rady.

No to lipa 😞 Pieprzona służba zdrowia 😠 😠 😠 Moja Julka miała robione USG serduszka w szpitalu. Wtedy łatwiej bo taki noworodek śpi prawie cały czas. W szpitalu gdzie rodziłam robia to standardowo. USG bioder, serca i narządów wewnętrznych oraz główki.

Siehankowa a w Dzierżoniowie nie ma kardiologa dziecięcego? Jest jakaś przychodnia specjalistów na Os. Różanym. Ja tam jadę do neurologa. Prywatny termin był już na poniedziałek. Nie znam opinii na ich temat. Ale wolę to niż czekać do 28 wrzesnia.

mapa napisał(a): Hehe nie 🙂 To zdjęcie pod tytułem "Jakby co to my sie dzisiaj czesalismy 🙂 A pięść dla tych co mają wątpliwości 🙂 🙂 🙂"

Crazzzyyy dziękuję 🙂 Co do pytań. Łyżeczkowanie wykonuje się w przypadku jeśli np zostało ci coś w środku po porodzie, kawałek łożyska itp. Ale przy tym są jakieś niepokojące objawy. Usg główki i brzuszka w niektórych szpitalach wykonują (tam gdzie ja rodziłam robili), ale nie jest to badanie uważane za standardowe. Co do witaminy. Myślę że nic się nie stało. Co do układania na boczku. Dobra rada układaj naprzemiennie raz na jednym raz na drugim. I unikaj układania tak by była luka między kręgosłupem a główką z powodu poduszki np. Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi. Moze być głowa wyżej niż reszta ciała, ale niech to będzie płynne przejscie.

Foga radykalnym sposobem, ale jednorazowym w sumie jest poprostu wsadzenie termometra wiadomo gdzie. To wywołuje odruch i dziecko robi kupkę. Tak robią np w szpitalu w radykalnych momentach. Lydzia my nie zdążyliśmy sie nacieszyć że jest silna. Szybko wyprowadzono nas z błędu. Choc powiem Ci, że widzieliśmy różnice od razu. Od początku mówiliśmy, że Majka tak nie robiła. I już na pierwszej wizycie u pediatry zwrócono nam na to uwagę. I mielismy to obserwować, bo czasem samo się normuje.

madalena20 napisał(a): http://www.doz.pl/czytelnia/a407-Prawidlowe__zywienie_niemowlat to sobie poczytaj 🙂Tylko ze to artykuł z 2007 roku. Teraz już są nowe standardy żywieniowe dotyczące wprowadzania nowości pokarmowych.

Jo-aneczka dziękuję już przeczytałam 🙂

siehankowa napisał(a): Ja to oliwke dzisiaj tak opatuliłam, że az włoski miała mokre tak sie spociła 😲 😲 😲 właśnie dlatego nie chce przesadzic 😉Na tą pogode jak u nas za oknem to ja bym jeszcze jakąś bluzę włożyła. Nóżki możesz kocykiem zawsze dokryć jak trzeba. A bluzę zdejmiesz, jeśli okaże się że za dużo ma na sobie.

jo-aneczka napisał(a): No już, już, zabieram się do pisania. Też zrobiłam sobie kawę dla pobudzenia. A propos kawy - jaką kawę pijesz? Naturalną, zbożową czy rozpuszczalną? Bo ja próbowałam się przestawić na zbożową, ale nie mogę sobie odmówić filiżanki prawdziwej aromatycznej kawy ☺️Piję naturalną kawę, ale z ekpresu i z mlekiem. Ale żeby moc raczyć się dłużej, nie piję jednej dużej tylko np dwie małe dziennie 🤪 🤪 🤪 Czasem pozwalam sobie nawet na 3 filiżanki.

Dzień dobry 🙂 U nas dziś szaro buro ponuro i leje 😞 Julka dziś spała do 4 rano 🙂 A teraz śpią obie, padły więc ide sobie kawkę zrobić. I będę czekać cierpliwie na elaborat od jo-aneczki 😉 😉 😉

jolajola81 napisał(a): Jola ja nie wychodze codziennie. Poprostu czasem jest to niemożliwe. Np ostatnio Majka chora, ja sama z dziećmi cały dzień.Nie mogę ich zostawić i iść z Julką na spacer. Staram się wychodzić, ale nie za wszelką cenę.

Witaj Inez 🙂 Dobrze, że już jesteś z nami. A propos bezpłatnej służby zdrowia. Dzwonię do tego neurologa by sie umówić na wizytę, pani pyta czy mam skierowanie, więc mówię że tak. No to wizyta na 28 września. Myślę sobie zwariowała tyle czekać. Pytam czy Pani doktor przyjmuje prywatnie, oczywiście że tak. To na kiedy mogłaby być wizyta, hmmm na poniedziałek (12.09). Koszt 100zł.

lydziaa84 napisał(a): Ja nie czekałam ani teraz, ani z Mają też. Myslę ze jeśli nic Cię nie boli, nie krwawisz i nie czujesz dyskomfortu to wg mnie "droga wolna".

siehankowa napisał(a): nie wiedziałam, ze takie podnoszenie główki może świadczyć o czymś takim... 🤔 Siehankowa ja to im więcej dzieci to głupsza jestem 🤢 🤢 🤢 🤢 Umówiłam sie na poniedziałek do neurologa właśnie w Dzierżoniowie.

Jo-aneczka pewnie że chcę. Napisz mi czy jeździliście na rehabilitację czy sami ćwiczyliście. Do neurologa już się zapisałam, poniedziałek 9:00.

Jestem z powrotem. Szczepienie przełożone na środę następną ze względu na to ż w domu panował katar z gorączką. Julka rośnie zdrowo, waży teraz 4190g. Mamy jednak skierowanie do neurologa 😞, Julia jak na swój wiek za wysoko podnosi główkę. Wygląda to tak jakby była bardzo silna, ale to mylące. Może to wskazywać na wzmożone napiecie mięśni grzbietu i wymagać ćwiczeń. Ech... 😞 😞 😞

Asia (jo-aneczka) ty zmień program antywirusowy 🙂 🙂 🙂

Dobra ja zmykam szykować siebie i moją ferajnę na szczepienie 😞