KarolciK_m

magdalena ubrano super i bardzo odważne. Mój m. by chyba oszalał! Ale to jak figura mi się trochę poprawi! Co do poprawiania figury to marzę by ktoś mnie zmobilizował! Czekam aż Lenka podrośnie bym mogła ją mamie zostawiać z jakąś kaszką i wtedy basen - koniecznie bo inaczej kręgosłup mi padnie znowu! Dyskopatia L-S nie idzie w parze z byciem mamą małego dziecka. A poza tym czuję się trochę klockowato. Mimo że chyba nie przytyłam to czuję się taka sztywna i ociężała! Widzę że koleżanki uruchamiają domowe cukiernie 😉 Ja to uwielbiam i bardzo mnie relaksuje! A wczoraj dostałam poważną propozycję- zlecenie na tort do przedszkola na 30-40 w kształcie Kubusia Puchatka 😉 Mam nadzieję że podołam! Jak będzie czym to za tydzień się pochwalę! Muszę się Wam pochwalić moim sukcesem - Lenka godzinkę temu sama(!!!!) zasnęła w łóżeczku! Niestety do tej pory zasypiała przy cycusiu i był spory problem z przełożeniem jej do łóżeczka! A ja z wygodnictwa wolałam dać jej cyca i mieć spokój. Teraz postanowiłam ćwiczyć swoją silną wolę! Co do blogu o chorej dziewczynce to tak jak kilka z Was napisało - nie dla mnie. Ja po prostu nie mogę bo potem za bardzo we mnie to siedzi! Co do koni to ostatnio moja siostra kupiła sobie psa. Wtedy mój mąż i tata zaczęli rozmowę o psie jakiego kupimy na działkę. Przeglądali zdjęcia w necie i mój tata nagle: O! Taki, byłby najlepszy! - pokazując zdjęcie konia! Więc im powiedziałam OK, ale sami koło niego chodzicie. Ja po prostu boję się koni! Jak miałam z 6 lat widziałam jak mój brat spadł z konia i od tamtej pory blokada. miłego dnia! A mój się zapowiada fajnie bo idę na kawę 😉 w miłym towarzystwie!

Cześć kobietki! Za długo mnie nie było i nie nadrobię;/ Wybaczcie 😉 Pati jak najbardziej może być to jedna pierś. Tylko w jednej miałąś nadprodukcję i jakiś kanalik się zatkał. CO może pomóc? Ciepła kąpiel, masaż prysznicem, ciepły okład, masaż(do sutka - by przepchnąć)! Jak mnie kiedyś zatkało to siedziałam w wannie a potem m. odsysał i udało się a już groził mi stan zapalny!

na tej stronie dawałam przepis od koleżanki - sprawdzony! http://brzuszek.net/forum,odp_czerwiec_2011,331,555748.html,str=25470

Cześć kobietki!!!! lydziaa84 napisał(a): na brzuszku podawałam, zaraz poszukam 😉

Kornelko, aniołku, Justynko specjalnie dla Was przesyłam moc pozytywnej energii 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 🙂 😁 😆 I dla każdej z Was która dziś potrzebuje pozytywu: 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 😁 🙃 😘 😜 Miłego wieczoru!!!!!!!!!!!!!

Hejka 😉 Ja dziś odwiedziłam brata. Nie bardzo Go lubię odwiedzać (już kiedyś Wam pisałam), ale szkoda mi jego córki a mojej chrześnicy. Dziś o dziwo było bardzo miło i sympatycznie. Poza tym, że zostałam skrytykowana przez brata i bratową, która jest w ciąży, że źle trzymam dziecko, bo "na szkole rodzenia...blablabla" Ale luz 😉 Wróciłam i zrobiłam pizze sztuk 2 😉 Został tylko mały kawałeczek bo nikomu już się nie zmieścił 😉 Ogólnie wszystko wraca do normy 😉 Andżelika zazdroszczę wychodnego! Chciałabym już móc zostawić Lenkę i po prostu wyjść z domu! Ten pajacyk-elfik przeuroczy, śliczny! Kornelka Rysiu wspaniały!!!!! Chyba muszę Cię odwiedzić na wiosnę może ich skumplujemy! Rysiu nie jako zdopingował Lenkę do wyjścia na świat! A raczej Ty mnie do rodzenia sms-ami o 4.30 😉 Bądź dzielna! jolajola ale narobiłaś mi smaka na taki sernik!!! Wczorajsze ciasto chyba z mojej złości - nie wyszło!;( Budyń puścił wodę i strasznie podmokło! Chyba muszę wymyślić coś innego słodkiego!

Hejka Kobiety 😉 Nowy dzień przyniósł nowy nastrój... ale jeszcze nie wiem jaki 😜 😜 😜 😜 Dziękuję za wsparcie, zrozumienie i agusi za ten drugi punkt widzenia. Lenka jakby chciała zrobić mamusi niespodziankę - spała od 22.50 do !!!5.50!!! Szok 😉 Ale się wyspałam, mimo zmiany lokalizacji ze swojego na Julki łóżko. Julka przychodzi do nas do wyrka i czasem ją odnoszę a czasem sama idę na jej łóżko. Mój mąż wstał, ale niewiele się odzywa. Przekazał mi tylko informację że jest propozycja pojechania na Sylwestra nad morze. Co ja mam powiedzieć jak nie znam tych ludzi??? A kilka dni temu mój brat na proponował balety w Warszawie to mój m. powiedział że nie wie jak z nową pracą, jak z czasem i kasą 🤔 No nic... głowa do góry! Aaaa nie powiedziałam Wam, ale wczoraj napisałam mu potrójnego smsa - pisząc co czuję 😉 Lena dyskutuje z Julką, aż się kłócą 😉 Eeee,auuue, grrrruuuu, gieee 😉 Ale są fajowe! A do tego moje córki wstały i stwierdziły - jak fajnie jak tak czysto - może zrozumiały na czym mi zależy!!! Miłęgo dnia!

Foga witaj w klubie kobiet po męczącym dniu 🥴 Ja dziś zagoniłam towarzystwo do sprzątania - a raczej usiłowałam. Dziewczyny się co chwila kłóciły i kompletnie im nie szło z tym ich malutkim pokoikiem. Mój M sie wkurzał i co chwila je pouczał ale sam siedział przed z TV. One krzyczały, telewizor dudnił, Lena spać nie mogła a mój mąż się wysilił i obrał ziemniaki na obiad 🤔 - taki był pomocny 🙃. Kilka dni temu powiedział mi M że ma zaproszenie na dziś na imieniny kumpla. Wczoraj ów jubilat 🙃 zadzwonił na co mój mąż że oczywiście będzie - nic nie rozmawialiśmy na ten temat 😞 OK i tak bym mu nie zabroniła. Ale dziś okazało się w całym tym hałasi i mim zarobieniu między sprzątaniem obiadem i Leną, że ja też byłam zaproszona 😠 😠 😠 😠 Wszyscy koledzy idą z kobietami tylko żona mojego męża nie jest godna tego zaszczytu! Osz ty! Jak się mogłam wkurzyć! Nawet się nie zapytał tylko sam stwierdził że nie pójdę! Bo ja teraz tylko do dzieci garów i szmaty się nadaję! I nie wytrzymałam. Do tego oni zjedli obiad a ja nie bo karmiłam Lenę. Jak później smażyłam sobie rybkę to on mi dziecko przyniósł i "zrób coś z nią bo płacze" - no i spaliłam sobie tę rybe 🤔 🤔 🤔 🤔 No i skończył się dzień dobrej żony! Ale wściekłość trzyma mnie dobrze, aż chyba pokarm tracę bo Mała już mnie zgryzła i jakieś takie flaczki mam ;( Wszystko dziś do D...!!!!! Idę spać - może juro będzie lepiej! SorRy za marudzenie z wieczora ale w końcu nie raz pisałyście, że na forum można a nawet trzeba! 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 DOBRZE ŻE JESTEŚCIE 😁 😁 😁 😁 😁 😁

AAAaa. czapeczki po kąpieli nie zakładam. Przestałam jak Młoda miała ze 2 tygodnie 😉

Dzień Doberek 😉 Butki super 😉 Ja dostałam i kombinezon z butkami i bez, ale dostałam też butki 😉 Co do ilości mleka to sie nie wypowiem ;/ Lena na cycu wisi kiedy i ile chce. mapa ja mam turystyczne baby design- baby dream dla Leny i dokupiliśmy materacyk. Dla Julki też takie mieliśmy. Jak wyjeżdżaliśmy to materac zostawał w domu, a my kładliśmy do łóżeczka złożony koc. Łóżeczka bardzo się sprawdziły! miłego dnia! ja dziś mam po południu gościa - kumpela aż ze Śląska przyjeżdża do Warszawki i mnie odwiedzi 😉 zabieram się za porządki i obiadek więc pewnie dziś nie zajrzę 😉 Miłego Dnia!

jolajola81 napisał(a): W tym które mam najbliżej czyli na Stalowej 😉

Ja zakupy musiałam przesunąć, bo... nie było mowy o wyjechaniu z podwórka. Wszystko stało, bo przez budowę drugiej linii metra wszystko zakorkowane! A Lenka uważa że samochód jest od jeżdżenia a nie od stania (joli Emilka chyba podziela to zdanie) - jak tylko staję to płacz, ruszam - cisza 😉 Pojechałam o 18 a wróciłam o 20 😉 To i tak niezły wynik jak na zakupy z trójką dzieci! Lenka zasnęła w aucie a potem obudziła się w sklepie. Myślałam że będzie wyła a ona zaczęła podziwiać świat! I spokojnie dała mi zrobić caaałe zakupy! Wniosek - oprócz tego, że rośnie kolejna zakupoholiczka - tesco zrobiło się drogie! Pampersów nie kupiłam bo stwierdziłam że po waszej dzisiejszej dyskusji przetestuję Dadę 😉 I oczywiście po waszych tekstach o tortach, rogalikach i sernikach jutro też coś wymodzę - może karpatkową niespodziankę 😉 Teraz zmykam "obrobić" moje skarbeczki 😉 Słodkich snów!!!

Moja Lena ma dziś dzień śpiocha 😉 Wstała ok.7.30 pourzędowała 2 godziny i zasnęła. Dwa razy budziła sie na cyca i przy nim zasypiała. Obudziła się ok.15.30 😉 I teraz dokazuje 😉 Foga - to chyba TY narzekałaś na nieogarnięcie! Nie wiesz że tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy??? Ja też się nie ogarniam ze wszystkim i czasami modle się by nikt nie przyszedł 😜 Teraz planuję zakupy bo w lodówce pustka a jutro sklepy pozamykane! Już się boję co będzie się działo w sklepach, aż mi się nie chce;( A marzy mi się rybka a w tesco w promocji mrożona 😉 Mówicie o Waszych skarbach leżących na brzuszku. Lenka w ogóle nie chce tak leżeć (chyba że na brzuchu taty)

Diviana napisał(a): Diviana to my z Palomą przyjedziemy i Ci lekcji udzielimy! Ja sobie nie wyobrażam życia bez samochodu, a kiedyś prawa jazdy nie chciałam zrobić bo się bałam! Jakbyś jeździła to być mogła do nas z Alicją wpadać w ramach "zabicia" smutków!

ann5353 napisał(a): Raczkowanie czasami jest pomijane przez dzieci. Syn mojej siostry też podciągnął się i zaczął chodzić nie raczkując. Teraz jest już nastolatkiem. Kilka tal temu moja mama pojechała z nim do poradni psychologicznej, by sprawdzić czy ma dysleksję/dysgrafię i pani psycholog zapytała: Czy on raczkował??? 😮 😮 😮 Wyobraźcie sobie zdziwienie mojej mamy 😉 Pani psycholog wytłumaczyła jej, że dzieci które omijają raczkowanie często później bazgrolą i robią błędy!!!!! Więc raczkowanie nie tylko ma wpływ na kręgosłup i postawę 😜 😜 😜 😜

Diviana napisał(a): 😉 🙂 🙂 🙂 Zaraziłam??? Fajnie 😉 Jakby co służę pomocą 😉

Hej Kobietki! wzięłam się za nadrabianie. Mimo że z martą-lion smsowałam to już odpowiadam na jej pytanie (może komuś się przyda) ja z tym przekładaniem to jednak "miącham", bo robię tak: ciasto (nasączam), mus owocowy, krem, ciasto (nasączam), mus i krem i ciasto 😉 Paloma21 napisał(a): Paloma Gdzie i kiedy za ile??? Zabierz mnie, proszę!

marta-lion napisał(a): Tort to biszkopt przełożony kremem budyniowym i musem brzoskwiniowym. A mus robi się tak: galaretkę rozpuszczasz w 1/3 wody z przepisu. Brzoskwinie z puszki miksujesz na papkę blenderem i mieszasz jedno z drugim. Ważne by dodać tyle zmiksowanych brzoskwiń by nie przekroczyć proporcji z przepisu na galaretkę!

marta-lion napisał(a): Już mówię 😉 Lukier kupuję w tortownia.pl To strona nie tylko sklepowa ale też pełna porad i galerii użytkowników skąd można czerpać inspirację 😉 Lukrem bawię się już ponad trzy lata i cały czas się czegoś uczę 😉 Nie jest to trudne, ale wymaga cierpliwości i trochę doświadczenia, więc trzeba ćwiczyć i bawić się 😉 Tortownia organizuje też szkolenia - są fantastyczne, ale niestety nie na moją kieszeń (300-400 zł)

Dzień Dobry Kobietki i Szkrabki 😉 Lenka urzędowała wczoraj prawie do północy, ale jak zasnęła to do 5 😉 Rzadko jej się to zdarza ale obserwuję to coraz częściej. Ann dobrze rozumiem oczekiwanie na kupkę. Ja ostatnio miałam problem bo się Lena zblokowała. Trzy dni i nic, później dwa... Lekarka kazała mi jeść śliwki suszone a jak nie pomoże to dać Młodej probiotyk. Po śliwkach pomogło 😉 A dziś pierwszy raz była kupa tradycyjnie rano, więc się ucieszyłam 😉 Miłej niedzieli Kochaniutkie P.S. Dziś pierwszy raz w życiu robię na obiad królika 🤨 Zobaczymy co z tego wyjdzie ☺️

I dziękuję za oklaska 😜

daniela napisał(a): Wczoraj upiekłam biszkopt zrobiłam mus brzoskwiniowy i krem budyniowy, wieczorem poprzekładałam wszystko. A dziś tylko to co lubię najbardziej, czyli zabawa lukrem plastycznym. Zabawa fajna, wygląda super, ale niestety jest baaaaardzo słodki!

ann5353 napisał(a): od 20 🙂 To wzięłam ich sprytem 😉 Dzięki Ann 😉

Udało! To mój dzisiejszy wyczyn zatytułowany "Słodkiego miłego życia, czyli zasłodziłam Państwa Młodych 😉

A może się uda... [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/829/tortl.jpg/][IMG]http://img829.imageshack.us/img829/418/tortl.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]