kasia1986_m

ale piękna pogoda - 16 stopni! 🙂

😎

wpadłam na chwilke. Jak szybko wsadziłam Michała do kąpieli tak szybko go wyjęłam, zesrał mi się tak, że aż kupa wbiła się w gąbke. Tosz to numerant z niego! 😁 😁 uhu, znowu kupa, tym razem w pampersa 😁

mykam, buziaki

najpopularniesze imiona w Warszawie 🙂 http://www.sfora.pl/Oto-najpopularniejsze-imiona-tego-roku-a37319 http://gorny.edu.pl/imiona/index.php? jestem zdziwiona że Michałów tak dużo 😲 😆 myślałam, że ludzie już zapomnieli o tym imieniu

witam 🙂 miałam dziś niespodziewany wyjazd do rodziców, pojechałam do UP list podpisać, następna wizyta 30 stycznia 🤪 no i zajechałam do rodziców 🙂 co do centrum handlowego to wstyd się przyznać, ale nie byłam ani w CH Turzyn w tym nowym i w CH Kaskada - nie mam kiedy. Nawet ostatnio do galaxy nie jeżdżę. Wybiorę się do tych centr jak będe kompletowała garderobę do pracy, ale to za rok na wrzesień 🙂 tylko znaleźc pracę... 🤢 😮

mphz napisał(a): juz to też miałam pisać, wymiękam jak patrze na ta fotkę 🙂

mphz napisał(a): kasia ale za kazdym razem podczas takiego lapczywego jedzenia cycolka obracasz na brzuszek? tak. A zdarza się to wtedy gdy długo nie ssie cycka. Wtedy gromadzi mi się za duzo mleka i jak pociągnie to leci za dużo. Za kazdym razem jest strach b wiadomo, dziecko panikuje bo nie oddycha, potem zaczyna mi mocno płakać, musi na nowo oddech złapać i dopiero wraca do jedzenia.

Sathi napisał(a): ja przy wyborze butów patrzę na cenę. o mojemu Grzesiowi bardzo szybko stopa rośnie i buty mamy na kilka miesięcy. Ja kupuję buty ( adidaski, sandały, buty na zimę) w ccc, pasuje nam seria "walky". Niestety Grzes ma wysokie podbicie i nie każdy but pasuje, musi sie duzo rozchylać. Po kims butów nie nosi, uwazam, że buty to rzecz która powinna być nowa. Kazde dziecko inaczej chodzi i inaczek kształtuje bucika. Zakładanie czyiś butów może źle wpłynąc na kształtowanie chodu i stópki.

Landusia napisał(a): cerę ma chyba taką bo w ciąży jadłam dużo marchwi i buraków . Ponoć ja też miałam na początku "opaloną" buźkę hehe 🙂 dizęki dziewczyny za miłe słowa, tak na prawde wszystkie wrzesniowe dzieci są super! i pomysleć, że 9 miesięcy siedziały sobie w brzuchu i buszowały z nami na "brzuszku" 🙂

witam 🙂 miałam dziś niespodziewany wyjazd do rodziców, pojechałam do UP list podpisać, następna wizyta 30 stycznia 🤪 no i zajechałam do rodziców 🙂 co zauwazyłam, Michał nie potrafił zasnąć tak porządnie u mamy w domu, wiercił się, stękał. Jka tylko go spakowąłam do auta to od razu zasnął, o 17 dostał cyca i jak zabity śpi 😉

witam 🙂 miałam dziś niespodziewany wyjazd do rodziców, pojechałam do UP list podpisać, następna wizyta 30 stycznia 🤪 no i zajechałam do rodziców 🙂 co zauwazyłam, Michał nie potrafił zasnąć tak porządnie u mamy w domu, wiercił się, stękał. Jka tylko go spakowąłam do auta to od razu zasnął, o 17 dostał cyca i jak zabity śpi 😉 co do tego ksztuszenia to moim pierwszym odruchem było własnie połozenie Michała na brzuszek na moich kolanach i klepanie po pleckach, a ksztusi się dość częśto bo za mocno mleko z cycka sika. Jutro 1 listopad, a dzis u mnie w miescie taki młyn, cięzko się jeździło w korkach 🤢

czarna79 napisał(a): gazy szybciej odchodzą, ponadto dziecko ćwiczy mięśnie grzbietu i dźwiga główkę 🙂

pozdrawiamy Ciocie 🙂

wrzuciłam fotki Miśka w naszej galerii 🙂

..

Louisedg napisał(a): słodka! 🙂

ja jem już wszystko normalnie, jedynie smazonego unikam. Z tym nabiałem to dałam sobie spokój, bo jak go wykluczyłam to i tak gazy były. ZXaczęłam go znów jeśc ale w małych ilościach narazie

😘 buziaki przesyłam i zycz e Wam miłego dnia 🙂 ja dziś mam oczy na zapałki, Michał od 3 do 5 nie spał bo wczesniej się wyspał. No i teraz zamiast spać to obudził mi się, Grzes tez wstał i nie ma kiedy jak poleżeć..

Mój nie mówi: kocham Cię, ale potrafi mnie objąć i zrobić cacy mama 🙂

czarna79 napisał(a): hmm stary?> tzn mąż? 😜 a dobrze się ma 🙂 jeszcze klatka piersiowa go boli bo ostro poduchą dostał, ale tak to jest ok 🙂 oho, Mihcxał się budzi, idę go nakarmić

GoGr napisał(a): no właśnie, co to za wzdychanie do Nas ? 🙂

EdytaS napisał(a): gratulacje 🙂 pamiętam jak Grzesiek dostał zabki jak miał 2 miesiące, wyrżnęły mu się na dole od razu dwa. I od tego czasu zaczął mi ranic sutki 😞

hej 🙂 byłam dzis z rana u moich rodziców, Michał nie spał, za to jak usnał po 16 to spi do tej pory 😮 oj wieczór będzie ciężki... za to wczoraj w nocy spał od 22 do 2.30, gdzie zawsze spał max. 3 h, aż sprawdzałam czy oddycha.

karolajna1988 napisał(a): nie mozna podnosic dziecka jak sie krztusi najlepiej w dol i na bok zeby wszystko wylecialo a jak bardzo mocno to na brzuch na kolanach polozna mi pokazywala bo ja bralam do gory o kurcze 😮 jak moja sie krztusi to ja właśnie do pionu 😮 ale nigdy nic się nie stało 🤢 🤢 🤢 🤢 bo to jest wlasnie pierwszy odruch-do gory ja swojego od razu kładę brzuszkiem na moje kolana i klepie po pleckach i udaje się oddech złapać