aaa_aniusia_m

boze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 to niewiarygodne jest 18 30 a moje dziecko wlasnie usypia??? chyba przez te zeby.....no istna paranoja!!!!

hej my juz po spacerku i poz upce zaraz malego kalde spac shelby-----lubi....choc ma go tylko do snu i teraz na spacer biore zeby sie nienalykal zimnego powietrza:] mcdiusa----biedna izunia jejku:] zdroweczka shelby--a propo kosciola to ja mam kiepskie zdanie ogolnie nie powiem zebym byla super wierzaca w kosciele bywam bardzo zadko teraz gdy jest maks ze wzgeldu an niego przyzwyczajam go do niedzieli w kosciele...nnarazie jest to raz w miesiacy potem juz bedzimy chodzic co noedziele uwazam ze na razie jest za maly a pozatym jest za zimno a wkosciele tez zimno i tu prosze osattnio poslzam na msze ale bylo okropnie zimno wiec po 15 minutach maks zaczal sie denerwowac wiec wkladam go do wozka i delikatnie chce wyjsc a tu starsza pani do mnie mowi ze wlasnie taka jest teraz mlodzien gowniara sobie dzieciaka zrobila i mysli ze do ksozciola na wybieg mody przyszla(wspomne ze bylam dzinsach czarnym plaszczyku zimnoym szpace szlaiku i rekawiczka maks byl w kombinezonie i wogole opatulano )i jeszcze dziecka wychowac nieumie bo w mszy przeszkadza......na co oczywiscie ja juz nie wytrzymalam (baba miala powyzej 60lat_) wstalam i juz mi nie przeszkadzalo ze jest masza wiec na caly regulator mopwie do tej babay (a ksiaz patrzy!!!!!!!!!!!!) nie zycze sobie z pani starej mordy slyszec na swoj temat takich rzeczy nieuwazam abym byla na wybiegu...i niezycze sobie aby tak sie wyrazala pani o moim dziecku gduz niezapominajmy ze to on bedzie pani bachory w przyszlosci utrzymylał--pracujac na ich rente!!!! i mam nadzieje ze wstydzi sie pani takiego wyszczekanego ejzyka dgyz w pani wieku to chyba nie wypada dodatkowo w kosciele oby bog pani wybaczyl amen!!! odwrocilam sie patzrac na kseidza ktory juz nie mogl sie powstrzymac od smiechu ludzi ktorzy zaczeli chcirac i poszlam w choelre.....wiec ja kosciol to naarzie odpada;];];]

witam pieknie sloneczko swieci niedlugo czas na spacerek wczoraj w biedronce wyprzedawali naklejki na sciane i ja kupila dla maksia [IMG]http://i46.tinypic.com/t6c9sj.jpg[/IMG] wczoraj robilam sobie farbe i spalilma wlosy kurde wstd jak nieiwem musze do sklepu isc bo wstyd wychodzic mam piec cm blond od gory a reszta moje ciemne masakra

witam wszytsko nadczytala lala-i yen--- kuchnie super moja to wdlada jak z pzred wojny pezy waszych:] zania tyn naprawde slincz dziewczyna jestes...ja sie soie podoalam przed ciaza teraz jak widze swoja twarz w lustrze to jakos od razu mi sie humor psujje zaczytaalm sie w trylogi greya mama mi kupil pierwsza czesc zaczelam czytac w piatel po 19 do 2 w nocy a wczoraj ja skonczyalm niewierze ze tak syzbko ksiazke umiem pzeeczytac i teraz czytam juz druga czec naprawde polecam;]

no i znow nikogo nie ma ;] maksiu wlasnie usypia na obiad karkowka z ziemniakami papryka i marchewka pieczona z przyprawami i musztarda bardzo dobre do tego buraczki i wszyscy najedzeni;] na spacerku bylismy bylo super maksiu sam chodzil caly czas;]byla radocha jak wrocilismy to sie ladnie bawil a ja posprzatalm cala szafe niewiarygodne zostalo mi tylko uporzadkowan na mojej i maksa polkach ciuchy bo boze drogi taki jest tam burdel ze az nie moge patrzec i az sie dziwie jak ja tam cokolwiekz znajduje hehe;] teraz pora na kawe;] no i zaczynam czytac greya;]a jaie teraz wyszlo [iekne sloneczko u nas...a zeby ta zima juz sie skonczyla jak ja nie moge sie doczekac wiosny....moze byc taka zima 0stopni piekny snieg ale jednak co wiosna i lato ....to wiosna i lato nieprawdaz?? 😁

a jeszcze od mamy dostalam na rocznice ksizke 50 twarzy greya bo wsyzscy ja zachwalaja to zaczynam trylogie:]

lala---pychota naprawde dumna jestem ze pierwszy raz robilam i wyszla wysmiecicei ciezkie mieso w smaku ale bardzo dobre

laluniu kochana i tu ci napiesze:] sto lat sto lat sto lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆

dzindobry:] moj maz ma wysmienite pomysle wiec czekam wczoraj z maksiem na niego wsyztsko gotowe dzwonie kiedy bezie mowi ze za 20min wiec wsyztsko przygotowywyuje kolacje nakladam swieczki zapalam wino nalewam i czekam mija 20 40---min wszystko zimne ja juz mam lzy w oczach dzwonie pytam za ile ebdzie mowi ze bardzo pozno bo musi jeszcze na serwis jechac(taka praca) no to mu mowie ale mamy rocznice nie mozesz powiedziec ze jutro przyjedziesz?? moi ze nie ok rozlaczam sie ...mam ochopte cale to jedzenie do kosza wyrzucic....siadam biore kieliszek wina----pisze do was na fb....jedzenie wkladam zpowrotem do piekarnika mysle sobie ze jak wroci to mu porzeje...po 10minutach....wraca.....z pieknym opakowaniem w ksztalcie serduszka i mowi zartowalem...juz jestem nie moglem znalezc miejsca parkinowego....boshe cala zlosc ze mnie zeszla wiec szybko podgrzalam ta kolacje....(musze przyznac ze kaczka jest ciezkim misem ale wyszla naprawde dobra;]nam bardzo smakwoala...) potem wszystko posprztalam moj poszedl malego myc ja patrze co tam ladnego datslam a tam sliczna koszulka nocna ...poszlam potemprzymierzyc i o dziwo udalo mu sie kupic takli rozmiar ze lezy na mnie jak ulal no i jest sliczna; co bylo potem chyba nie musze pisac..... i jeszcze mu mowie kurde juz mialam to wsyztsko wyrzucic polozyc sie sopac i sie do ciebie noe odzywac a on mi mowi ze czasem trzeba tak kogos zaskoczyc no to mu sie udalo...bylobradzo milo :] no i minely nam 4 lata malzestwa z gorszymi i lepszymi chwilami naszczescie teraz jest super mamy siebie i naszego malego szkraba a w przyszlosci chcey jeszcze jedna dzidzie:] Mimo wszystkich dobrych i zlych chwil razem spedzonych moge otwarcie powiedziec ze ciesze sie zemam takiego meza:]KOcham go i niech tak zostanie":;;];];];]

nikogo nie ma??? wiec maly w lozeczku jeszcze nie spi ale juz tam siedzi:] paczki zrobione kuchnia doprowadona do stanu uzywalnosci piersi kaczki zamarynowane ....zaraz robie sobie kawe potem musze tylko obrac ziemniaki i skonczyc kaczke ale to juz tylko chwila....ale ze tak powiem dzis to mam dosc!!!! narobilam sie naprawde jeszcze musze umyc podloge i wymyslic jak udekorowac stol w sumie swieczek mam kilka ale nic wiwecej,....

hej ja tylko na chwile potem jak maly pojdzie spac to wsyztsko androbie wlasnie wrocilismy ze spacerku +sklepu wiec zabieram sie za moje danie głowne:];]hehe i jeszcze opon ki bede robic....potem zagladne uppsss.....i przy okazji zmiana pampersiaka sie szykuje bo mlody az czerwony ooo fuuujjjjj....ale smrodek

maks zasnal mi na rekah o 18!!!!!!!!!!!mam tylko nadzieje ze juz do rana bedzie spal...w co watpie ale oby!!! marudzil w koncu sie poplakal wzielam go na kolana przytulilam a za chwile patze a on spi!!! no to do lozeczka go i tak sobie spi... wiec korzystam z okazji i ide wziasc prysznic....moze jakis film ogladne hehe ja kaczke jadlam dwa razy w zuciu pieczonan w calosci z jakblkami sliwkami i czyms jeszcze przepisu mojej tesciowej niestety przepisu nie zapisalm jej juz nie ma wiec nigdy sie nie dowiem a to bylo najlepsze co w zyicu jadlam raz nawet specjalnie dla mnie robila ta kaczke na wiglie ....jezu jak mi jej brakuje to taka moja druga mama!!!tesknie strasznie alez to zycie jest niesprawiedliwe....jutro piersi robie pierwszy raz w zyciu yen---ja tez nienawidze remontow jak tomek cos robi to albo wychodze ale jade do rodzicow na wies ...bo mnie krew zalewa jeszcze moj maz to jest taki ze wszytsko wywali wszytskie narzedzia nawet to co mu nie potrzebne nie ma jak noi p[ostawic a jemu to opdowiada...a ja jak to widze to nie moge wytrzymac aa no ale zabezpieczylam sie i w razie dyby mi kaczka nie wyszla moge na szybko zrobic pieczona karkowke z ziemniakiem cebula i marchewka wiec nie ma tragedii

ahaa a propo mowienia moj maks mowił "tata" teraz mowi "kaka"albo "dada" na dziadka mowi "dziadzi" jak mowie powiedz mama to mowi "baba" i jeszcze mowi "tam" jak mu powiem powiedz tam to mowi i w sumie tyle tez sie doczekac nie moge "mama"

zakupy zrobione udalo nam sie nawet pospacerwac bo po 13 przestalo sypac wiec super:] faworki zrobione jutro moze ejszcze paczki zrobie bo zapomnialam kupic drodzy a juz mi sie nie chcialo isc do sklepu piersi kupilam..jednak zrobie piersi .....znalazlam przepis na piersi z kacki z jablkiem zurawina sokiem z pomaranczy majerankiem zobaczymy jak wyjdzie:]jutro jak zrobie to sie pochwale chyba ze nie bedzie czym jesli kompletnie nie wyjdzie teraz musze sobie zrobic kawe bo padam a mlodego poloze kolo 20...dzis mial tylko jedna dremke wsatl po 13 wiec po 18 bedie juz marudny...no i co jeszcze....kregoslup mnie boli hehe;] od stania przy oleju i tych faworkach:]

lala--dzikuje za ten przepis napewno kiedys wykorzystan mnie raczej chodzi o cos bardzo sytro moj maz lubi dobrze zjesc:] mamomatka---oby wsztko z mama bylo dobrze:]]

dziendobry:] maksiu dzis spal do 8"30 no szok;] za to teraz rozrabia na calego u nas tez bialo ja neiwiem ...i calyczas pada niewiem co z dziesiejszymi akupami a jednak bede musiala isc tak czy siak gdyz lodowka pusta:] wymyslilam na jutrzejsza kolacje piersi z kaczki naarzie kompletnie niewiem jak sie je przyrzadza ale poszukam w necie

no to ja jestem czekam na meza pojechal na zakupy maly usypia w lozeczku juz prawie prawie spi:] tez dzis weszlam i patrze a tu prawie nic do nadrobienia to wprost karygodne wiec ja ze swojej srony sie poprawiam:]i pisze jutro mam wielka nadzieje ze chociarz nie ebdzie padac ani wiac to wyjde na spacer mam w planie isc do lidla po bieline hehe:] i poradzcie mi 7 mam rocznice slubu chce to poalczyc od razu z walentynkami macie jakis pomysl na prezent?? zadne wyjscie to odpada myslam o jakims upominku dla meza(no wlasnie i tu czekamna pomoc) oraz niwiem moze jakas klacja??zrobiona przeze mnie macie jakies sprawdzone niecodznne kolacje??? udalo mi sie w koncu dorwac moj wymarzony wozek dla maksa ohhhh!!!za grosze w super stanie i faktycznie nie jest to polski tylko sprowadzony z usa!!jestem szczesliwa ale nie ma pogody na spacery no!!!!!!a jeszcze zapowiadaja powrot zimy no cudownie:/;/;/; 😞 😞 😞 😠 😠 😠 😠

witam i ja podczytywalam ale jakos niewiedzialm sama co napisac:] mamomatka --rowerek super anabelle i mcdusia---jak dobrze ze jestescie teraz dzieki wam forum tetni pelnia zycia lala---jejku mam nadzieje ze szybko maja wyzdrowieje i przekichane masz z tymi lekami moj jak widzi nuroofen i inne syropu to leci i otwiera buzie ja mu daje z lyzczki my tez coddziienie dajemy cebion 7 kropelek moze kup mai i jej podawaj to jej wzmocni troszke odpowrnosc szczegolnie teraz w taka pogode no wlansie u mie fatalnie pogoda beznadzieja od kilku dni marze o soncu zebym mogla wysc na spacer....kiedy w koncu do mnie przyjdzie u nas od kilku dni tak wieje ze nie da sie wyjsc jakis istny koszmar maly jeszcze dospya ale zaraz sie obudzi i wtedy masa roboty dzis mialm okropnego lenia msze wywyescic pranie poskladac juz suche...i wogle oj oj ...no niestey ale trzeba bo nie bedzi sie jak ruszyc ;]

witam;] my juz po spacerku maksiu spi a moj maz ma wolne i baalgani w kuchni stwierdzil ze bedzie malowal i maluje tyle ze kurde akurat teraz kiedy ja nie mam obiady ani nic no szlag mnie trafia bo dziecko sie obudzi i nie mam dla niego obiadu a nie dam rady gotowac jak on tam maluje noz kurde...ale mowic do niego to ja sobie moge!!!jak mlotem o sciane mcdusia---to masz domowe przedszkole teraz a maja bedzie czesto u was?? anabelel-- ty szczupla jestes.....ja niewiem gdzie ty masz te 5kg za duzo?!

dziendobry ;] maksiu spi ja posprztaalam i siadlam w koncu cos glowa mnie boli..chyba przez ta pogode;] mcdusia...jak izunia sobie wymyslila fajny spsob na przemiesczanie sie hehe super to wyglada

halo halo??? jest tu kto??

dzis pol dnia starsznie boally mnie jajniki...to pewnie akurat podswiadomosc plata mi juz figle przecie to niemozliwe jest....

no wlasnie a jak to jest u was z tymi drzemkami w dzin dzieciaki maja stale pory o ktorych je kladziecie i koniec kropka czy poprostu kladziecie jak juz ewidentnie marudza??? i takie pytanie...ze tak napisze troche intymne....w tym tygodniu mam dni plodne powiedzmy od poniedzialku....a w srode doszlo do nieplanowanego..bara braa bez zabezpieczenia....wiec jakie jest prawdopodobienstwo na ciąże??

no wlasnie a jak to jest u was z tymi drzemkami w dzin dzieciaki maja stale pory o ktorych je kladziecie i koniec kropka czy poprostu kladziecie jak juz ewidentnie marudza??? i takie pytanie...ze tak napisze troche intymne....w tym tygodniu mam dni plodne powiedzmy od poniedzialku....a w srode doszlo do nieplanowanego..bara braa bez zabezpieczenia....wiec jakie jest prawdopodobienstwo na ciąże??

dziendobry lala---no pieknie....wychodzi ci to znakomicie;] a ten pokoik majki cudowny....marze o takim dla swojego synka:] obiad u nas to piecarkowa a na drugie rybka w sosie koperkowo smietanowym mcdusia---wow moje dziecko mialo 5 miesiecy jak dalismy go do spacerwoki w gondoli mial przykurczone nozki hehe no ale to tez zalezy od wozka my akurat mielismy amla gondole:] yen---oby malz sie udalo z praca jak trzymam kciuki...no i napisz jak tam powietanie...miło było????