Skocz do zawartości

zaka_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    362
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zaka_m

  1. Cześć dziewczynki! Dawno mnie tu nie było, nadrobiłam wszystko w ratach i nie pamietam już komu co odpisać. Życzę tylko zdrówka tatusiom- dziadkom, serdeczne życzenia Armandzikowi i jak najlepszego samopoczucia M adzi_m3!!! Madziu, pokaz nam swój brzuszek, przypomnij nam te chwile kiedy nasze kruszynki siedzialy w środku! U nas chroniczne choroby trzymają sie Jasia, nie był w żłobku od początku grudnia, wcześniej tez tylko na tydzień poszedł, dzizas kiedy on skończy chorować, już ręce mi opadają z bezsilności. Mimo tych jego chorób pojechaliśmy na święta na 5 dni w góry z mojego mamą, grrr..... Myślałam, ze ją rozniose, nic nie pomogła przy małym, no królowa jedna, jedyny wnuk, jemu nie wystarczy tylko pogłaskać po głowie raz na 5 dni! Sami sie klonowaliśmy, żeby wszystko zrobić a ta siedzi jak ta Minerwa. Kazdego dnia najpierw sie musiała wyspać, potem 1,5 godz w łazience sie fiokowała, śniadanie raczyła zjeść podane, poszła pospacerować, wróciła a mój " może byś nam pomogła przy dziecku?" Nie bo idę zaraz na 2 spacer, albo nie bo zmęczona jestem po spacerze, potem obiadek podstawiony zjadła my na zmianę jedliśmy czyli jedno jadło zimny obiad, eh.... Dama pełną gębą ale co sie spodziewać jak przyjechała zobaczyć swego jedynego wnuka po 2 tygodniach po porodzie, na kilka godzin i ..... Poszła pochodzić po galerii handlowej !,,, Sorrki, musiałam sie wygadać, najlepiej mieszkać samemu oby dzieciaki nie chorowały
  2. Marinel Emilka śliczna, jakie ekstraśne ma te dwa ząbki na dole, och mój dawno nie ma takiego kasownika!!! Jaka tu cisza, wieczory roczkowe trwają w najlepsze pewnie.... A u nas masakra, dziś teściowa powiedziała, ze nie przyjedzie na roczek bo dla niej za daleko!!!!! 130 km! Do jedynego wnuka! Jadą z tej samej miejscowości kuzyni mojego i mój właśnie do niej znowu dzwoni, żeby ja namówić, ze przeciez moze z nimi przyjechac autem skoro swoim nie chce a busem tez nie.Kurczę, już sama nie wiem czy ja prosić, nie chce to nie, tylko niech się potem nie dziwi, ze my za często jeżdżic nie będziemy, bo nam tez daleko będzie. Fajna babka ale taka dziwna, alien jakiś normalnie...przykro mi.
  3. Mnie tez pot po d.... Się leje jak biegnę z pracy do żłobka, zakupy, do domu i obrabiać moich menów kochanych, ehhh
  4. Krusyna, a mnie mama dziś zaproponowała, ze roczek zrobimy u moich rodziców razem z jej imieninami. Listopad pełen mamy imprez a pojechać wszędzie daleko i czasu zbyt wiele nie ma, tym bardziej ze pouczyc się trzeba. A tak zrobimy z mama na spółkę, dziś tort obgadywalysmy, jutro mama idzie spróbować bo dziś o niego pytała i z tym opłatkiem proponowali. Ehh zaczniemy jutro obgadywalysmy menu, będzie 17-go imprezka !!!!
  5. 100lat dla wszystkich roczniaków!!!!! Ojej, kiedy to minęło, co? Yen a mnie się otworzyć nie chce ten filmik 😞 😞 Dziewczynki, jakie zdjęcie trzeba miec(papierowe czy elektroniczne) żeby zrobić ten opłatek na torcie i jak to wygląda?
  6. Oj tam, oj tam, a ty jedziesz tam podciągnąć statystyki,pamiętaj!!!!
  7. Całuśne życzenia dla Łukiego od cioci zaki !!!! A na jakie szczepienia idziecie? Czy ja coś przeoczyłam?
  8. Madziu, dzięki za info, przed feriami lub wakacjami tez nas to czeka, dlatego pytałam . Shelby, trzymam kciukasy, nie denerwuj się tylko noga na gaz i do dechy, pokaż im jak to listopadówki jeżdżą!!!! A egzamin z metodyki prince2 practicioner, przyda się i przy funduszach i w firmach prywatnych. Ciężko o tyle, że to mAteriał studiów podyplomowych i przy 1stopniu, który już zrobiłam i przy 2stopniu. 1stopień zrobiłam w 3dni a drugi robię w dwa-jechanka bez trzymanki normalnie, jeszcze przy dwójce dzieciaków, szok. Zobaczymy czy uda się zdać.
  9. Madzia, a jakie "kroki"trzeba poczynić aby taki paszport takiemu maluchowi wyrobić?
  10. A ja nie mogę z tymi chłopami, ci to zawsze czas na rozrywkę znajda albo okazje do wyrwania się z domku- a to zakupy, zmiana opon, wyrobienie pieczątek, wczoraj objazd cmentarzy beze mnie ( no co, ty matko w domu siedź z dzieciakiem). A ja z moimi potrzebami oderwanie się od 24-godzinnej opieki nad dziećmi obijam się jak od klamki. Dziś młody wstał i proszę mojego o zajęcie się nim, bo chce się zwyczajnie zresetowac, efekt-w ciągu 5min ubrani z matem jadą ognisko w lesie zrobić i wielkie oczy "ja muszę Matowi czas zorganizować". No więc nici po raz kolejny z przespania się, poczytania czy pouczenia się (mam przed sobą cholernie ciężki egzamin). Ale kogo to obchodzi.... Ja z Marsa on z wenus,.... Kompletnie 2 rożne światy .... Mimo, ze super z niego człowiek ale każdy facet tak cwaniaczy ze szok, a wielu z nich to po kilkoro dzieci by mieć chcieli, tylko czyimi rekami ich wychować ?????
  11. He, he, no na tym kolejnym zdjęciu widać ten "nowy" kolor mebli
  12. aaa_aniusia napisał(a): Może za Haloween?
  13. 14A11 napisał(a): Mnie Aniu kojarzy się z objawami infekcji lub stanu zapalnego. Może go brzuszek boli?
  14. sorrki za uzewnętrznienia ale kilka już razy zastanawiałem się czy o tym napisać i akurat taki temat mamy więc pomyślałam ze napisze, może którąś to podniesie na sercu, że jeszcze może być fajnie. Mamy dzieci, to najważniejszy skarb na świecie ale też liczą się nasze potrzeby, dość ograniczeń, wreszcie wyrwałam się z pazurów teściowej, która sprawdzała moje zakupy i oceniała czy na to co kupiłam aby nie za długo w sklepie byłam bo może ja mam kogoś, tak chciała uwagę od synka odwrócić!!! Ach książkę bym napisała ....
  15. Mamomatka, to nieciekawe co piszesz, nie dajcie się dziewczyny, sama przez to przechodziłam miałam mieszankę sytuacji Anusi i Mamymatka-dzieciak ciągle grający na kompie no i zdrady, wybaczyłam, wróciłam ale i tak wrzód pękł. Odeszłam, doszłam do wniosku że nie wytrzymam 30-40 lat w taki sposób i że mi się też coś od życia należy a szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko. Potem myślałam że już zawsze będę sama a tamten miał ciągle kobiety i nawet opowiadał mi o swoich sercowych perypetiach. No i ja spotkałam mojego drugiego męża i mamy Jasia. I ja i moje chłopaki jesteśmy mega szczęśliwi, mam to czego tam nie miałam i zawsze powtarzam, nie bójcie się zmian dziewczyny, babki mają takie pokłady siły że szok, zmiana jest czymś dobrym. konrad (były) dzwonił i zwierzał mi się i co? Opowiadał jak spotyka się z dwoma dziewczynami naraz, z jedną nie wyszło to jest z tą drugą ale ognie nie ma ale jest jak jest bo mu się szukać nie chce i ja byłam najlepsza i że żałuje.... Szok, szkoda mi tej obecnej, teraz im się urodził syn, gdyby wiedziała że jest tak od niechcenia..... A ja codzień dziękuję Bogu za to co złego mnie spotkało, bo mogło wydarzyć się to co dobre...
  16. Dziewczynki, czy ma któraś lub słyszała coś o skuteczności takiej elektrycznej gruszki do odciągania glutów z noska?
  17. O Madzia, taki jest jeszcze szybszy przepis ! Ekspresowy. Yen, mój zdaje mi się ostatnio, że na wszystkich woła tata. Pal kit że na mnie ale jak zobaczył Kaczyńskiego w tv i tata powiedział to musiałam mu wytłumaczyć co ńieco.... 🙃 😮 Marinel, najgorsze jest to, że wyprztykasz się na ten garaż a potem jeszcze trzeba płacić co miesiąc 150-200 pln za niego. To już lepiej wynająć!!!
  18. Dzięki Yen, fajny przepis, na pewno wiele razy wykorzystać nawet na obiadek, modyfikacji jest mnóstwo!!!
  19. Babeczki, poradźcie mi proszę, jutro odwiedzą mnie 2koleżanki a ja jestem uziemiona w domu jeśli chodzi o większe zakupy. Co mogłabym zrobić na kolacyjkę?
  20. Judzia, Zosia ale wy ślicznie jesteście !!!
  21. Kładę się, dobranoc kobitki
  22. No pewnie że najważniejsze być razem. To cudnie że masz takiego kochającego faceta. Mój też zrobiłby tak jak twój, wczoraj wziął mi na raty tableta Apple na urodzinki, nie mógł patrzeć jak się męczę czytając forum na smartfonie, he, he. Twój już niedługo przyjeżdża, ach pewnie też nie może się doczekać.... Zbieraj siły Yen .... no i czekamy na zdjęcie po fryzjerze
  23. He, he, widziałyście? Ja bym padła... http://www.pudelek.tv/video/Telewizory-jako-podloga-w-windzie-1364/
  24. Shelby napisał(a): Będziemy trzymać kciuki !!!!!!!! Luzik zobaczysz, ogarniesz tę kuwetę!!!!!
  25. Lał, ja też nigdy nie mam czasu posiedzieć na tym fajnie i go nie kumam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...