Skocz do zawartości

Nikusia102_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1924
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Nikusia102_m

  1. skoreczka napisał(a): mam dwa listy do wysłania i paczkę do odebrania 😜
  2. Skoreczka to idź za mnie bo mi się nie chce 😁 😁 😁 Elka najpierw pisałaś, ze lubisz teścia a potem się pokłóciliście? Dobrze kojarzę? I potem Was obgadywał jak pojechaliście z Jasiem na basen. A ja i tak trzymam kciuki za zgodę 😘 😘 😘 Wielka właśnie ja też mam problem, że mi się nie chce. 🙃 ale piję kawę więc myślę, że pomoże 😜
  3. hejka witam się z kawką, jestem wypluta. Elka ja też myślę, że jakby to Twój rodzic zadzwonił, żeby zawieść do szpitala to byś pojechała. Ja taką prośbę traktuje jak świętość, bo nie wiesz co się tej osobie może stać. Mnie tak kiedyś koleżanka której nie lubiłam prosiła i też wolałam posiedzieć w domu, ale pojechałam. A co do kryzysy małżeńskiego to na szczęście po jednej kłótni to jeszcze nie kryzys. Dla mnie kryzys jest jak ciągnie się długo i nie rozwiązuje się problemów. Z tym, że to moje prywatne zdanie i nie chciałabym Cię urazić. I mam nadzieję, że jutro,pojutrze napiszesz że już zgoda 😘 😘 Skoreczka ja mam w planach iść na pocztę, na zakupy, na spacer z Emilką, przed tym dom posprzątać. Potem zrobić bransoletkę a jak dam radę to dwie. Ugotować obiad. A popołudniu mąż chciał iść do znajomych. Na 100% nie dam rady. 😉 A brzuszkowe życie też już za mną. Czasem tam chodziłam i pisałam z innymi mami z cukrzycą ciążową i ew wstawiam ofertę z allegro jak coś sprzedaję. 😉 Wielka a Emilka właśnie teraz wstała. Wcześniej tylko jadła o 7.
  4. Anabel to moje stałe wydatki na leki dla Kuby. Dużo nie czytałam na brzuszku, ale wiem, że można wejść w nasze stare posty. A kiedyś nie szło. Z tym, że mam na pewno sporo więcej czasu niż Ty. 😉 Całuski dla Kini bo 2 dni temu skończyła 9 m-cy I uściski dla Zosi Kruszynowej bo wczoraj skończyła 8 m-cy 😉 Dobrej Nocy, a ja idę posiedzieć z mężem 🙂
  5. weszłam sobie na brzuszek i powspominałam jak to było http://brzuszek.net/forum,z_terminem_na_styczen,338,784718.html,str=11730
  6. już wróciliśmy od alergologa i musimy pójść do laryngologa z Kubą. I jeszcze jakiś syrop dopisał do naszej listy leków. No, ale kolejna wizyta za pół roku, to jest pocieszające. 🙂 Za to recepta tylko na dwa leki a w aptece pójdzie ok 50zł (jeden lek zmienił na tańszy, ale dopisał inny), w przyszłą środę do diabetologa i będzie kolejna recepta na 140-150zł. 😞 Kacha bo najważniejsze, żeby się chciało chcieć 😜 Adzia Ty podczytujesz? Przecież nie było co podczytywać. Lepiej pisz 😜 😜 Skoreczka nie miałam tych warsztatów codziennie, miałam przez 3 tyg po 3 dni. I tylko popołudniami. No, ale rano musiałam porobić, zakupy i jeszcze biżuteria więc pewnie mnie było mniej widać. A informacje znalazłam przypadkiem na stronie Urzędu Pracy. Było już po terminie, ale zadzwoniłam i okazało się, że przesunęli o tydzień. I się załapałam. 🤪
  7. wielka napisał(a): chyba nie skutkuje 😁 😁 😁
  8. Kacha to faktycznie myszki harcuję. A ja pracuję 😜 😁 😁 Wielka właśnie, przywołaj Dziewczyny do porządku 😁 😁 😁 A Emilce chyba dwie górne jedynki będą szły, dziąsła ma bardzo opuchnięte, już je praktycznie widać pod skórą, ale jeszcze się nie przebijają. I ślini się masakrycznie, szczególnie, że wcześniej się nie śliniła. Na fb mam fotki z warsztatów decoupagu, jak chcecie to zajrzyjcie 😁 😁 😁
  9. wielka napisał(a): 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 padłam 😁 😁 😁 😁
  10. hejka jak tak dalej pójdzie to będę pisała sama ze sobą. Emilka już nie śpi, my po śniadaniu. Idę sprzątać. Noc średnia. Katar ma dalej.
  11. Anabel współczuję po tyle godzin w pracy. Wielka a ja myślałam, że wstawałaś do Fabiana. A Emilka ma mega katar, zaczęła się bardzo ślinić, marudna i mam nadzieję, że nie zaczyna się jakaś choroba. Jutro z Kubą do alergologa.
  12. hejka Wielka o 2 w nocy to ja spałam 😁 😁 😁 Miłego Dnia 😉
  13. Dodałam na fb filmik z Emilką (teraz dobrze widać), drugą koszulkę. Do mojego folderu z biżuterią dodałam fotki, które zdradzają czym się zajmowałam przez ostatnie 3 tyg 😜
  14. Beata to Aleks już nie kasownik 😁 😁 😁, współczuję nocy bo wiem jak takie tragiczne wyglądają. Wielka ja ten szablon namalowałam na kartce, potem obrysowałam w którym miejscu chcę wyciąć, Podłożyłam przeźroczystą, twardą folię, wycięłam nożykiem do tapet. I potem farby, pomieszana czarna akrylowa z medium do tkanin, wyschło i teraz muszę przeprasować przed ok 3 min, żeby utwardzić przed praniem. Mam jeszcze kota, ale to szablon to nie moje dzieło, ja tylko skorzystałam. Wstawię na fb wieczorem. Tak jak Skoreczka napisała na fb - rękodzieło. 😉 Kacha ja myję okna jak mi w nie nie świeci słońce, a TY? 😁 😁 Kacha Skoreczka to się też się obrażę, tak dla towarzystwa 🤪 Boskie jesteście, łapcie po oklasku. Muszę poczekać bo jesteście zablokowane. 😜 A my byliśmy w centrum handlowym i kupiłam sobie kilka rzeczy, czyli lakier akrylowy, wodny papier ścierny i klej vicol 😁 😁 😁 i jestem zadowolona 😁 😁 😁
  15. hejka Skoreczka ja też wspominałam jak na brzuszku pisałyśmy, jak na chwilkę mnie nie było to zaraz kilka stron do czytania. A teraz zostało kilka osób. Mam jeszcze drugą koszulkę, ale szablon nie jest mojego autorstwa. Jak będę miała chwilkę to wrzucę. I kilka innych rzeczy, które ostatnio zrobiłam, ale to już do mojego albumu na fb. aniag070 tylko część dzieciaczków raczkuje a część nie. Mój starszy syn wcale nie raczkował tylko od razu chodził. Kinga a ja się nie dziwię, że biegasz po lekarzach, przecież chcesz jak najlepiej dla swoich dzieci. Dla mnie oczywiste, że inhalację to dobry sposób leczenia. Mam nadzieję, że szybko będziecie zdrowi. I całuski z okazji wczorajszych 8 m-cy Elka my o Was pamiętamy, tylko Wy o nas niekoniecznie 🙂 Kacha spóźnione życzenia dla Natalki z okazji 8 m-cy Wielka to należy Ci się wolne po takiej ilości pracujących dni.
  16. Wielka przypomniało mi się jak my rodziłyśmy. A o Twoim kierowniku powiem tylko, że zazdroszczę żonie, że tak szybko i gratuluje. A Emilka mi sprawiła niespodziankę, jak Kuba poszedł do szkoły to wypiła mleko i jeszcze zasnęła. I ja też się ucięłam sobie drzemkę na godzinkę. Od razu się inaczej czuję. 🙂
  17. hej Chyba pierwsza. Miałam koszmarną noc, już mi się nawet pisać nie chce. Idę ogarnąć dom i potem zajrzę.
  18. Skoreczka trzeba było te oklaski wczoraj zaproponować, bo dziś nie ma komu 😁 😁 😁 Anabel może faktycznie kontrola wzroku zaskoczyła Kubę i się zestresował. Postaram się jutro zrobić fotkę szablonu, który zrobiłam i odbiłam na koszulce Kuby. 😜 Powiedział, że "może być" 😁 😁 😁 😁 Emilka szaleje, energia ją rozpiera. Nie wiem o której dziś pójdziemy spać. Sprawdzałam zeszytu Kubie i "przyszła" Emilka, nagrałam jakie miała tempo, żeby wstać przy łóżku, bo się chciała dobrać do książek i piórnika. Jutro wrzucę na fb 🙃
  19. Wielka Emilka też wszędzie wejdzie, takie uroki hahahha Kruszyna to dobrze, że przeszło, bo z bolącym brzuchem w pracy to niezbyt komfortowo Skoreczka ja wiem, że dzieci urodzone przez 37 tyg traktuje się inaczej, tzn dolicza im się te tygodni które straciły. No, ale myślę że to nie ma znaczenie czy dziecko będzie siedziało czy chodziło m-c wcześniej czy później. Bardziej się przejmują mamy, które mają pierwsze dziecko 🙂
  20. hejka Byliśmy już na spacerku, teraz wróciliśmy. Na dworze zimno. Teraz sobie kawkę zrobię, bo dom już mam posprzątany. Nie pisałam Wam, że kilka dni temu się zmobilizowałam i umyłam to okno co miałam brudne. Praniu jutro zrobię, bo jeszcze mi się nie nazbierało. Dziewczyny jak pierzecie, wszystko razem, od dziecka/dzieci osobno? Bo ja od Kuby i nasze razem a od Emilki osobno, a że jej prania czasem jest mało to jeszcze białe rzeczy dorzucam. Kruszyna ja ma w mieszkaniu 24 stopnie i nie palę w piecu. Chodzę w krótkim rękawie. Z tym, że jak pomyślę, że będę musiała palić w piecu to mi się odechciewa.
  21. hejka co chwilkę patrzę, ale nikogo nie ma. 😉
  22. trochę mnie nie było a tu taka rozmowa 🤪 🤪 🤪 Wielka współczuje Ci nocki i postawy męża, też przesyłam przytulaska. Emilka też się podnosi a potem leci jak długa. Beata na każde dziecko przyjdzie czas i nie każde dziecko raczkuje. A skoro część dzieci zaczyna raczkować to pomyśl, że Aleks jest praktycznie miesiąc młodszy. 😉 Skoreczka to mój Kuba też był książkowy 😁 😁 A mi raczej ciepło, jeszcze w domu mam cieplutko. Kinga tak myślałam, że dostaniecie leki skoro dalej nie przeszło. Szkoda ale co zrobić. Anabel jak jak się boję, że Kuba wywinie jakiś numer u lekarza to rozmawiam z nim przed wizytą. Tłumaczę co pani doktor będzie robiła, o co może zapytać itd. Ustalam z nim jaka będzie nagroda jak będzie grzeczny a jaka kara jak będzie niegrzeczny. Tylko Kuba to już weteran jeśli chodzi o lekarzy. I on z tych wygadanych jest i stara się na siebie zwrócić uwagę. Kacha mi w ciąży też było wiecznie gorąco. A teraz tak w sam raz. A w domu mam jeszcze nagrzane. Tak ok 24 stopnie. Tylko jak później spadnie na 21 to będzie nam zimno. Moje samopoczucie już lepsze. Zajęłam się moimi pasjami. 😜 Skoreczka ja w szoku bo póki patrzyłam to nic nie było napisane a teraz aż tyle. To takie miłe zaskoczenie. Ja ciągle edytuję, bo jak napisze to czytam i poprawiam błędy 😜 U nas o bilansach musisz pamiętać sama. Jest 2,4,6 latka a potem nie pamiętam. Muszę zobaczyć do książeczki, bo Kuba po urodzinach więc nie wiem czy teraz nie ma jakiegoś. Dobrej Nocy Dziewczyny 😉
  23. hejka Emilka obudziła się przed 24 i zrobiła rykowisko. Dałam jej mleka, smoczka itd a ona ciągle marudziła. Potem ją koło 4 karmiłam. Jak wstałam wyszykować Kubę do szkoły to Emilka spała. Wstała po 8. I od razu z krzykiem, ale jak zjadła to już buszuje po podłodze. Kuba poszedł do szkoły, dziś mają pierwszy raz w tym roku basen to jest szczęśliwy. Kacha widzę, że Ty też masz problemy z rodziną. A co do dzwoniącej komórki to ostatnio jakich numer do mnie wydzwaniał. Przez kilka dni, w końcu napisałam smsa, kto to jest i czemu do mnie dzwoni. Jak odbierałam to tylko coś było słychać w tle. I okazało się, że to mój 16-letni bratanek (jak od męża, brata syn to bratanek?). Napisał mi, że mu się tel psuje. A potem dzwonił nawet po 4 razy dziennie. PO kilku dniach jak mi po raz któryś obudził Emilkę napisałam mu sms, że ma mój numer usunąć z książki bo ja mam dość ciągłych tel. I już nie dzwoni. Tylko teraz zaczął do teściowej 😁 😁 😁 Adzia jeśli chodzi o syrop na apetyt to najpierw dziecko musi chcieć go wypić. Nam mama za dziecka dawała tran -wtedy był paskudny i apetytu nie poprawił. A vibovit pamiętam, też wolałam na sucho 😁 😁 😁 Jak będziesz miała możliwość to nagraj Anię i wrzuć na fb 😉 Coś czuję, że będzie pierwsza chodzić ew jeszcze Fabian od Wielkiej razem z nią. Beata jestem w szoku jak patrzę na Aleksa na fotce, ale on urósł. I jakie ma długie włosy 🤪 A co do Kuby to obecnie nie ma "dziewczyny" więc nie wiem czemu jest taki roztrzepany, ale okropne to jest bo duży chłopak a musisz pilnować na każdym kroku. On po wziewie musi umyć zęby żeby grzybicy jamy ustnej nie dostał a jemu wszystko trzeba przypominać. On żyje kolegami, grami, zabawkami itd. Skoreczka u Kuby też nie było raczkowania. Najpierw chodził a potem się raczkować nauczył, śmieszne to było. Pofarbowałaś się? Kruszyna gratuluję raczkowania, to się teraz biegania za dzieciaczkami zacznie. I zbieranie z drogi wszystkiego co niebezpieczne. 😁 😁 Masz rację Kuba woli słodkie niż konkrety, ale lekarce tego nie wytłumaczę. A z pracą zobaczymy, może coś się w końcu znajdzie. Do tamtej co się Was radziłam też złożyłam.
  24. Anabel ja kiedyś kupiłam syrop na apetyt dla Kuby, tylko syropu też nie chciał. 🙃 I tyle z tego było. A problemy z jedzeniem zostały do dziś. Skoreczka masz rację ja też zmęczona jestem, bez energii. Jak Wam powiem co Kuba dziś przy obiedzie wymyślił to szok. Był kotlet (jego ulubiony), ryż, mizeria. Patrzę a Kuba poszedł sobie po śmietanę, dodał do ryży i cukrem posypał. A na wczorajsze pytanie: "Kuba umyłeś nogi?" odpowiedział: "tak jakby" A dziś po śniadaniu przyszedł po ciepłą wodę do mycie zębów (mam bojler i muszę grzać), a potem słyszę że płucze zęby, to się go pytam "Kuba, ale przecież Ty tych zębów nie umyłeś?" A Kuba "no faktycznie, zapomniałem"
  25. a ja byłam na spacerze, na zakupach. A teraz Emilka śpi , ale już się kręci. 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...