Skocz do zawartości

Mysza_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1245
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mysza_m

  1. Cały dzień was czytałam ale napisać nie mogłam bo poszło mi gniazdo w lap[ie od zasilacza i z P rozkręciliśmy sprzęt kilka śrubek zostało i za nic w świecie nigdzie nie pasują 😁 😁 😁 wszystko śmiga tylko nie klawiatura...więc mam pod lapa podłaczoną zwykłą klawiaturę pod USB ale nawet wygodniej się pisze...Następny wydatek a kasy brak na takie przyjemności...niestety Co do sprzątania wszystkioe mamy tak samo, rano obudziłasm się w pięknie posprzątanym mieszkanku i tak dobrze mi było w tym błysku, co z tego jak trwał ten stan max pół godziny... Ivi co do dywanu , też mam sznurkowy i do tego biały 😮 😮 😮 😮 co chwilę go piorę ale jak tylko zrobi się cieplej to go wywalam bo już z nim nie mogę...
  2. Napisałam dłuuugalaśny post i mi wcieło... 😠 😠 😠 😠 😠
  3. Dorotka skoro sprawdziłaś ten krem , to zamówię... może akurat mnie też się spodoba, bo właśnie jakiś krem miałam wybrać , bo już dawno miałam coś kupić ale jeszcze wybieram resztki 😉
  4. Ziaja są takie http://allegro.pl/ziaja-sopot-chusteczki-samoopalajace-brazujace-hit-i3020377790.html
  5. Dorota całkiem sensowny ten krem, można go gdzieś dostać w jakiejś sieciówce czy tylko przez neta ?
  6. Magda w dzień i w nocy !!!!!
  7. Dorotko zgadzam się z Tobą całkowicie 🙂 Wybacz 😁 😁 😁 ale uśmiałam się z tych obwisłych jajek 🤪 🤪 🤪 🤪 heh dobre, dobre....
  8. Magda to odważna jesteś... 🙂 Ja bym się bała ruszyć moich włosów i tak odwlekam wizytę u fryzjera, odwlekam aż sięgnęły już do pasa....Chciałabym podgolić sobie trochę z boku ale mój P tak marudzi jak o tym mówię , że dla świętego spokoju odpuszczam...
  9. W końcu udało mi się wysprzątać, podłogi pomyłam i padłam... głowę też mi się udało jakoś umyć ale wysuszyć już nie mam siły,niech sobie schnie sama, a co... muszę odwiedzić koniecznie fryzjera i wycieniować jakoś te kłaczory, bo już są tak długie i ciężkie , ze mi niewygodnie i ciągle noszę warkocz , jak Maryna 😁 😁 😁
  10. Do przepisu można też dodać śmietany... w komentach było, a ja się zastanawiam czy zamiast margaryny nie dodać prawdziwego masła, takie maślane by były....Moje też nie wyszły suche, marmolady nawaliłam jak głupia 😁 następnym razem też zrobię z serem, to jest myśl Agatka 🙂 pycha będą tak na słodko...
  11. Agatka dwa zostały i tylko dlatego , że trzymam dla dzieciaków tak to by już dawno ich nie było 🤪 🤪 🤪 🤪 Przechodzę obok nich i staram się nie patrzeć 🤪 🤪 🤪
  12. Hej Miłego dnia dziewczynki.... Jakoś nie mogę się zorganizować, sprzątnę coś , siądę , posiedzę a dalej nic nie zrobione...Kopa na zapęd i do roboty 🤪 🤪 🤪
  13. Ja czasem podaje syropy, sama, ty bardziej , że w każdym jest napisane ile dni można podawać bez wizyty u lekarza. Jeśli kaszel byłby dokuczliwy to bym podała, tylko nie wiem Monia co tam jest w ulotce, więc zależy wiele od tego. Czasem wolę podać coś lajtowego niż ciągnąć dziecko do przychodni skąd może przynieść 10 dodatkowych wirusów.
  14. Robiłam rogaliki - pycha są 🙂 Agatka chyba pytałaś czy ciasto przed wrzuceniem do wody zawijam w folię, no właśnie nie zawinęłam i to był błąd, ale jakoś dałam radę, zrobiłam z konfiturą różaną 🙂 do kawy super 🙂
  15. Hej Gosiu brawo dla Borysia 🙂 Agatka jak super , że Milo sam zasypia i patrz kolejnej rzeczy Wam zazdroszczę 😁 Majka też wszystko chce jeść siama i siama a mnie czasem cholera bierze ale no cóż, niech się uczy.... Basiu hmmm... wiesz , że u mnie jest podobnie ostatnio,zero zrozumienia, i taka jakaś niechęć ale to z mojej strony. Kiedyś już tak było, przeczekałam i potem było znowu cudownie, może musisz przeczekać, porozmawiać z mężem o tym co czujesz, skąd przypuszczenia , ze mu się nie podobasz?Facetowi trzeba wprost powiedzieć o co nam chodzi bo przecież sam w życiu się nie domyśli. NA swoim przykładzie mogę powiedzieć że u nas jak coś takiego się zdarza jest to wynikiem najczęściej nakładających się na siebie problemów, zmęczenia i ta wstrętna zima też niech już mija.... Pogadaj może najpierw z mężem niech on się ustosunkuje do tej sytuacji ...
  16. Agatka też myślę tak jak Magda niekapek pewnie by rozwiązał sprawę. Wróciłam z zakupów, konfitura różana kupiona, jutro będę działać, bo dziś już siły nie mam . Piwko i lulu 🙂 ale to dopiero jak dzieciaki ogarnę bo jeszcze buszują 😮 😮 😮
  17. Zamierzam zrobić dziś albo jutro... nie wyglądają na skomplikowane 🙂 ciekawe jakie będą w smaku... http://www.ewa-wachowicz.pl/rogaliki-z-wody-topione-id547.html
  18. Jejku Agatka zazdroszczę tej niechęci do butli, Majka by mogła 5 razy dziennie ciągnąć.... Teraz widzę , ze faktycznie każde dziecko jest inne, Kuba mleko modyfikowane wypił może 2 razy w życiu...zasypiał sam bez problemu a ta moja gwiazda do snu musi mieć butlę i co się w nocy obudzi to krzyczy "kaszeeee"
  19. My koperty otwieraliśmy po poprawinach tak jakoś siły nie było wcześniej, a prezenty dostawaliśmy i pod kościołem i na sali też.
  20. U mnie to wygląda tak , ze ok 6 ( jak mąż jest jeszcze w domu , bo łazienkę mamy na poddaszu i nie mogę zostawić maluchów), szybkie zęby, prysznic. Na dole już włosy... Jak bąble jeszcze śpią to wstawiam obiad, a jak nie to szykuję Kubę do przedszkola, Majka wyje, więc w międzyczasie i ją ogarniam.Jak Kubuś zostaje w domu to dzieciaki śpią do jakiejś 8mej, w tym czasie szybki przegląd kompa, kawa, potem śniadanie dla dzieciaków , mycie, ubieranie itd, potem sprzątamy , wstawiam pranie,bawimy się, potem spacer, obiad, jak zjedzą biorę się za drugie danie, w międzyczasie się bawimy, po drugim daniu dzieciaki bawią się same, siedzę wtedy obok i czasem nawet uda mi się poczytać książkę,jakiś podwieczorek wcinamy, około 18tej wraca P , odgrzewam mu obiad , potem kąpanie, kolacja , usypianie . Około 21wszej jestem już wolna bo dzieciaki śpią, staram się wtedy sprzątać na błysk co przy systematyczności nie zabiera wiele czasu i już teraz mogę zrobić jakieś rzeczy dla siebie, pod warunkiem , że mam na to siłę 😁 ....tak przykładowo mija nam dzień.
  21. Co do kopert to oczywiście , ze ważniejsze jest aby dany gość się pojawił, bo zapraszając ludzi na imprezę chcemy aby to właśnie oni uczestniczyli w tym ważnym dniu dla nas, ale bez obrazy uważam jednak , ze lepiej nie dać koperty niż dać w niej 30 zł,
  22. Iza moze faktycznie okres Ci się zbliża , ja zawsze przed mam ten kg do przodu, teraz przez te wszystkie zmartwienia schudłam 3 kg a nie mogłam ruszyć wagi przez ostatni rok...
  23. Ivi ciężko masz bidulko... Z cycem nie mam pojęcia jak to może być ale skoro Alanek wygląda ok to może się najada, myślę , ze gdyby był głodny to butlę wcześniej czy później by załapał. Dzięki za nazwę leku , na pewno poczytam o nim bo coś wybrać muszę. Iza a ty jakie tabsy bierzesz? Co do kopert na ślubie jedna mi się rzuciła w oczy, bo uwierzyć nie mogłam 30 zł było...Pewnie nie zwróciłabym na to nawet uwagi ale dziwnie wygląda nominał 10 zł w kopercie.
  24. Hej Przy kawce witam się 🙂 Wiecie co dzisiaj zrobiłam w nocy???? Majka zaczęła piszczeć nad ranem czyli mleko, wstałam żeby zrobić, zrobiłam, podałam, za chwilkę słyszę jeden wielki płacz wpadam do pokoju a Maja cała zalana tym mlekiem, pościel do zmiany , Ona do przebrania.Okazało się , ze podałam butle bez smoczka, niezakręconą nawet... Mam pretensje do siebie straszne ale uwierzcie mi dziewczyny , że jestem wyczerpana na maxa to chyba przez to...Muszę chyba kupić jakieś tabletki na odbudowę kondycji. Kubuś chyba pobił swój rekord w spaniu...zasnął wczoraj o 17tej obudził się dziś o 8.15 😮 😮 Najwyraźniej organizm potrzebuje , po tej przygodzie z uchem... Posmęciłam, posmęciłam ale ogólnie nastawienie do dnia mam pozytywne 🙂 🙂 🙂
  25. My też mieliśmy ślub łączony z chrzcinami Kubusia i tak jak Magda pisała też wyciągałam kasiore z kopert, Przemek składał do kupy i dopiero na koniec liczyliśmy, więc nie wiem ile od kogo...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...