Mysza_m

Magda co do weekendu dł , mój P też pracuje dzisiaj 😞 dlatego na działkę jedziemy dopiero jutro...
Wyczyny kredowe widziałam 🙂 super pomysł 🙂

Hej
Co do facetów to ja już mam dość mojego P , od tygodnia już nawet rozmawiać ze sobą nie potrafimy,jakiś gówniany czas...ale mam nadzieję , że minie.
Pogoda się poprawia,jadę jutro z dzieciakami na działkę, mam nadzieję , że będzie ciepło.
A propo facetów i ich dupności w rzeczy samej...Moja koleżanka mieszka z mężem i dzieckiem w mieszkaniu,które nie jest ich własnością, mają podpisaną umowę najmu, z administracją, umowę podpisywał mąż i ta kanalia ciągle przy okazji jakiejś kłótni straszy Izę , że ją wymelduje. Gosiu jak w świetle prawa wygląda taka sytuacja? Chodzi mi o to czy gdyby doszło do rozwodu faktycznie mieszkanie by jej się nie należało?Dziewczyny orientujecie się jak to jest w tych całych administracjach czy on tak sobie może wymeldować żonę?

Hej
Co tu taka ciiiisza????
Ivi dzięki :* Już odstawiliśmy leki.
Kupkami się nie martw o ile nie towarzyszą im bóle brzuszka,ale to pewnie wiesz 🙂

Dorotka wejdź sobie na mój profil na fb tam zawsze wrzucam utwory, do których mam sentyment 🙂

Witam się 🙂
Pogoda paskudna , leje i leje, nie puściłam Kubusia na wycieczkę bo nie ma sensu w ten deszcz, tym bardziej , że jest po antybiotyku.
Miałam nadzieję, że pojedziemy a działkę na długi weekend a tu d...a. Chyba , że coś się zmieni w pogodzie.

Ja nie znoszę zapachu odświeżaczy...
Co do piosenek to odpalam radio ( eske najczęściej ) i już...Chociaż mam kilka takich kawałków zapisanych w tel, które czasem sobie włączam na poprawę humoru.

Iza zmotywowałaś mnie Turbo zaliczone 🙂

Dorotka , dziś odstawiamy antybiotyk, Kubuś już w przedszkolu a jutro jedzie na pierwsza w życiu wycieczkę poza Łódź i to bez mamy ...buuuu...ja już się martwię, a dziecko się cieszy 🙂
Iza ja w zeszłym tygodniu ćwiczyłam tylko 2 razy, teraz mam masę spraw na głowie i nie wyrabiam, ale mam nadzieję , że dziś uda się coś " trzasnąć "
Zupę robię jednak warzywną, ale dzięki Dorotka za pomysł, dawno koperkowej nie było 😉

Hej
Gosiu witaj, brakowało nam Ciebie 🙂
Monia, u nas też jakaś wirusówka była w tamtym tyg, czyściło wszystkich , mnie i dzieciaki jakoś ominęło na szczęście, Majka tylko wymiotowała jednej nocy ale to bardzo porządnie
Iza powiem Ci , że nigdy mi się nie podobały metalowe łóżka a po tym Twoim zmieniłam zdanie, super jest, bardzo fajnie wygląda.
Agatka jak w PL ?
Kawka, e papierosek i za chwilkę na zakupy...ie mam pomysłu na zupę...Podpowiedzcie coś, bo pomidorowej, rosołu, krupniku i ogórkowej mam już dość 🙂

Iwonko nie miałam objawów boleriozy, jedynie ta dziurka po kleszczu nie chciała się goić, nawet rumienia nie było, bolerioza wyszła z krwi, dostawałam 6 tyg duomox , i byłam pod kontrolą specjalisty, robiliśmy badania kontrolne krwi, po 2 latach znowu złapałam kleszcza ale ten na szczęście nie był zarażony bo poziom boleriozy się nie zwiększył, teraz jeszcze mam ją we krwi bo nawet po zaleczeniu może zostać w organiźmie nawet jeszcze kilkanaście lat, ale poziom jest już bezpieczny, więc jestem dobrej myśli i sprawdzam co jakiś czas 🙂

Hej
Basiu nie martw się na zapas ja zachorowałam na boleriozę 7 lat temu i teraz nic mi nie jest, nie martw się kochana, chociaż wiem , że łatwo mówić. Zachorowałam i nawet nie wiedziałam , bo nie było rumienia co dziwi lekarzy, a tu jednak.Popatrz czy nie ma dziurki po kleszczu te małe gów..a zostawiają taką małą dziurkę. Trzymam kciuki.

Jak podajecie leki osłonowe np acidolac? długo przed antybiotykiem czy razem ?

Hej
Agatka , wiesz , ze ja na sprawdzony przepis zawsze jestem chętna, podeślij, podeślij 🙂
My wszyscy chorzy, wszyscy na antybiotykach, w aptece zostawiłam 130 zł a tu jeszcze dla mnie 2 leki do wykupienia za 70 zł 😞(((( buuuuuu.

Hej
Jutro na działeczkę nie mogę się doczekać 🙂 szkoda tylko , że bez P bo pracuje.
Jakaś taka nabuzowana chodzę , wszystko mnie denerwuje pewnie okres się pojawi, dzieciaki doprowadzają mnie do szału, nie wiem co w nie wstąpiło,mam nadzieję , że działka je wymęczy i wybiegają nadmiar energii.

Hej
Basia ale jazda z tym autem , chyba bym padła na miejscu z przerażenia, co do rozbijania u nas Kuba bije ostatnio rekordy, wczoraj na same urodziny nabił sobie śliwę nad okiem, o łóżko, cały kącik oka spuchnięty i zasiniony.
Super , że Filipek tak pięknie opanował nocnik, Majka na chwilę obecną nie chce nawet patrzeć na nocnik, czekam do lata.
Dorotko z tymi bólami też tak miałam, nie wiem jakie są u Twojego męża, ja nie miałam strasznie wielkich ale były a właściwie dalej są , kardiolog niczego specjalnego nie wymyślił a magnez biorę ten http://www.nasz-radom.pl/zdrowie-i-uroda/dieta/oferuje/radom-chela-mag-b6-i-inne-preparaty-z-magnezem-sklep-zielarsko-medyczny-radom-prosze-o-kontakt-oferuje.htm według mnie najlepiej przyswajalny, bardzo mi pomaga i żaden jeszcze tak się nie spisał , więc polecam.
Agatka ale wypas zrobiłaś, podziwiam , że masz tyle siły 🙂 sama bym zjadła takie pyszności mmo , że nie przepadam , za daniami bezmięsnymi.
Magda dobrze , że Marysi udało się zasnąć, będzie ok.
Iza tort zrobiłam klasycznego śmietanowca z truskawkami, wygląda pięknie, masa też pyszna, biszkopt zrobiłam po swojemu, jestem ciekawa jak będzie smakował bo wygląda cudnie , bardzo prosty do wykonania, z tego przepisu korzystałam, zresztą często korzystam z ich przepisów bo są naprawdę super. http://www.youtube.com/watch?v=8UoyWKBmotk

Hej
Dorotka miło Cię w kocu widzieć.
Niepotrzebny był stres co do sukienki,moim skromnym zdaniem wyglądałaś w niej lepiej niż siostra 😉
Tyna oczywiście wymiata, Jeeeeeezzzzzzzu jakie ona ma oczy.
U nas leje , pogoda do d...y.
Kawkę piję i do roboty.
Kubuś jutro ma urodzinki , muszę dziś upiec torcik i sernik, bo wczoraj już jedno ciacho upiekłam.
Najpierw muszę zrobić zakupy, cały tydzień w biegu, nogi mi dokuczają chyba muszę się wybrać do chirurga naczyniowego, niestety bo jest tylko gorzej i gorzej.
Heh to posmęciłam od rana 😁
Miłej niedzieli 🙂 następny weekend już 30 st 🙂

Dorotka co do włosów to mnie podobają się proste fryzur, nie lubię udziwnień, jakie masz włosy ? długie czy krótkie ?

Iza nie ma co się dziwić, to dopiero drugi okres, lepiej się jeszcze nie nadwyrężaj w tym czasie.
Ja drugi dzień też mam najgorszy, tragiczny wręcz ale tampon + podpacha i do przodu i jakoś fajnie poszedł ten trening ale to co innego może faktycznie odpuść.

Skalpel + mel b abs + ulubione mel b pośladki zrobione.
Magda jedyne co mi przychodzi do głowy to poganiac się z młodą, łapać, gilgotać moje dzieciaki po takim zestawie padają.

Basiu a mierzysz się cm ? Wiesz często waga stoi bo rosną mięśnie, ale to pewnie wiesz.

Hej
Basiu zebranie czysto orgaizacyjne, jadą a wycieczkę do dinoparku, oczywiście już się trzęsę na samą myśl , że mój maluszek , gdzieś tam poza miastem 30 km, cały dzień beze mnie 😮 😮 😮 matka panikara.
Pisałam kiedyś , że Kubua płakał bardzo jak szedł do przedszkola,baaardzo , z czasem zaczął wspominać o 2 chłopcach, że są niegrzeczni, zainteresowałam się tematem, okazało się że dosłownie byli oni w przedszkolu nie do ogarnięcia, bili inne dzieci, przezywali, nawet Pani laptopa zepsuli, takie gagatki, i ten płacz Kuby trwał jakiś czas, aż pewnego dnia, minął jak ręką odjął, wiele razy się zastanawiałam co jest przyczyną tego, że tak chętnie chodzi teraz do przedszkola, i na zebraniu dowiedziałam się , ze tamci chłopcy musieli zostać usunięci z grupy, gdyż stanowili wręcz zagrożenie dla innych dzieci.A ich rodzice ie widzieli nic złego w ich zachowaniu.
Teraz Kubuś bardzo lubi przedszkole i nie może się doczekać aż P go zawiezie 🙂

Hej
O kurcze Agatka ale masz wyzwanie kulinarne, może jakaś kasza nnp.jaglana z warzywami ????

Przy takiej pogodzie wszystko jakoś łatwiej idzie i przyjemniej 🙂
Dziś mam u Kubusia w przedszkolu zebranie, ciekawe w jak to będzie wyglądać.

Iza nie pomogę bo robię na oko , zawsze możesz zrobić w miejszej ilości wody a jak będzie za kwaśna to dolać, w tę stronę łatwiej 🙂

Hej
Z tymi placami zabaw to jakiś koszmar.
Co do wit D bardzo szybko odstawiłam bo Mai zarastało się ciemiączko, ale to naprawdę baaardzo dawno już nie podaję,. Zauważyłam , ze Majcia jedną stópkę do środka stawia jak chodzi , myślicie , ze powinnam się martwić ???
A spacery ostatnio to jakiś koszmar, w wózku nie tylko siama, siamaaaaaa, i po chwili za rączkę też nie bo siamaaaaaaaaa, i cyrk na ulicy i płacz, bo przecież jej nie puszczę , co innego w parku, tak więc od dwóch dni ze spaceru przychodzę tak styrana , ze szkoda gadać.