agnes1978_m

co do butów jeszcze...zgsdzam się z Olcią na butach nie ma co oszczędzać, ale dla dziecka stawiającego pierwsze kroki to chyba najlepiej na boso lub w skarpetkach, dopiero jak zacznie pewnie stawić kroki to czas na buty, u nas to pewnie będzie po 12-stym miesiącu 😜 jak Emilka wda się w siostrę to zacznie chodzić w wieku 14 miesięcy 🙂 😜 brawo dla Szymka 🙂 Riccardo też mały bystrzacha 🙂 my nie mamy tyle czasu na "naukę" Emilki 😉 jeśli chodzi o zęby to my przemywany dziąsła gazikiem 🙂 u nas stomatolodzy każą! myć, i wydaje mi się że słusznie 🙂

🙂 buty śliczne ale wg mnie na tą chwilę szkoda kasy, poczekam aż Emilka zacznie stawiać pierwsze kroki 🙂 my używamy tzw. skarpeto-kapci 🙂 Kamila my tez używamy Xlandera XA 2011 i jesteśmy bardzo zadowoleni 🙂 🙂 właśnie chyba czas na pierwszy kubek 🙂 jeśli chodzi o gryzak do podawania pokarmu to moja siostra miała z firmy Nuby, w zestawie miała kilka siateczek na wymianę, była zadowolona, a u nas w sklepach są tylko z canpola.

są specjalne gryzaczki z siateczką do jedzenia owoców, bezpieczne, wkłada się owoc i dziecko sobie żuje 🙂 moja siostra miała coś takiego i naprawdę się sprawdziło 🙂 http://www.sosrodzice.pl/siateczka-do-karmienia/ coś takiego, ja sama wystrzegam sie kupowania niepotrzebnych gadżetów ale ten z własnych obserwacji wiem że jest przydatny, tu opisują że jest trudny w utrzymaniu czystości, muszę podpytac siostre jak to wygląda i jakiej firmy miała 🙂

łatwo powiedzieć nie płacz... a spakować się i odejść też nie tak łatwo, łatwo jedynie się mówi widzę że nowa mamuśka do nas zawitała 🙂

ja też bym się wkurzyła, ale nie zabiła to że nie wrócił na noc nie oznacza że sie szlajał i zdradził 😮 może musiał przemyśleć a przespał się u znajomych sama Monika pisałaś że ostatnio się pokłóciliście choć wiem jak musisz być zła 😠 nie powinien wyłaczać telefonu 🥴

🙂 jak tak czytam o wyczynach Waszych maluchów to jakos tak nie mogę sobie wyobrazić naszej Emilki w akcji otwierania szuflad 😮, ona jeszcze mało mobilna 🙂 a my wczoraj podobnie jak Malwina byliśmy u lekarza, mała od kilku dni rano kaszlała, okazało się że gardełko lekko czerwone i trochę śluzu się zbiera, zapisała nam nasivin, hedelix, cebion i możemy psikać hascoseptem, na szczęście część tych leków mieliśmy w domu 🙂 Ewka masz rację nie ma co się dołować 🙂 alergia to jeszcze nie koniec świata, dacie radę 🙂 nas niedługo czeka wizyta u okulisty, jedziemy do Zabrza, musimy zbadać dno oka pozdrawiam 🙂

🙂 co tam 30, ja w grudniu skończę 34 😮 😮 ☺️ ze mnie to dopiero stara baba 😉 😜 gratuluję nowych ząbków 🙂 a nasza Emilka marudzi 😮coś nam się wydaje że idą górne jedynki 🤪

🙂 nasza Emilka też jeszcze nie raczkuje, ale za to uwielbia leżeć na brzuchu jak jest na plecach to myk i już na brzuch... podnosi dupcie do góry podobnie jak Hania nawet raz udało jej się przesunąć ale to na razie takie początki 🙂 nasza mała wpatrzona jak w obrazek w starszą siostrę, a starsza siostra w młodszą 🙃 najszybciej Emilkę rozbawia właśnie Ola z resztą na sam jej widok uśmiech od ucha do ucha 🙂często bawimy się w chowanego, Ola się chowa a my szukamy, śmiechu co niemiara 😁 mam nadzieję że to się nie zmieni 😉 Hania ślicznie bije brawo 🙂 Monia może i ja wypróbuję przepis zawsze to coś nowego 🙂 ja ostatnio jestem do tyłu z porządkami ☺️ ale po pracy staram się czas spędzać z dziećmi, w tygodniu tylko ogarniam, za to trochę nadrabiam w soboty 😜 gdyby moja teściowa zobaczyła ten mój bałagan to byłoby gadane, na pewno nie byłoby wytłumaczenia że praca itp. swoje by pomyślała 😲

🙂 wszystkiego dobrego dla Hani 🙂 my podajemy bebilon od samego początku, teraz mamy bebilon 2, pierwsza córa też była karmiona tą mieszanką 🙂 niemiłosierny syf??? pierwsze słysze 😮 😮 a zapach wiadomo specyficzny jak przy wszystkich tego typu mlekach... Emilka pije i służy jej, jak najbardziej 🙂 🙂 jeśli chodzi o facetów to z nimi tak już jest, jak dziecko marudzi do do mamy 😜 to takie typowe 🤪 a nasze maluchy jak coś nie tak, to wolą do mamy 🙂 🙂 zwłaszcza te cycowe 🙂 mój mąż przy pierwszej córce nie pomagał W OGÓLE, teraz za to nadrabia, chyba dorósł 🙂 robi przy małej wszystko z resztą nie ma wyjścia bo opiekujemy się na zmianę 🙂 Monia i Ania najlepsze życzenia z okazji rocznicy ślubu 🙂 🙂 Pozdrawiam 🙂 🙂

Hej 🙂 ja za moment kończę pracę 🤪 Wasze maluchy już zaczynaja wstawać, za to nasza Emilka prawie wszystko robi z opóźnieniem 😜 przemieszcza się kulając z brzucha na plecy i odwrotnie, uwielbia leżeć na brzuchu i ma bardzo wysoki podpór, ale jeszcze nie siada sama, jak ją posadzimy to siedzi nawet się nie chwieje, ale po ostatniej wizycie u pani rehabilitantki mamy zakaz sadzania ma sama do tego dojść 😮 wiem że u każdego dziecka inaczej to wygląda więc nie martwie się tym zbytnio 🙂 przyjdzie i na nią czas 🙂 my nie wiemy co to nocne wstawanie, Emilka to naprawdę grzeczne dziecko 🙂 aż strach się bać co będzie za kilka lat...jak jej się odmieni... 🙂 😉 zdrowia dla Hani 🙂

fakt deserki dostaje codziennie, ale tyle jest różnych soczków w sklepach że kusi... u nas do momentu aż mała nie zaczęła dostawać stałych pokarmów to z wagą było kiepsko za to teraz jest ok, przybiera na dolnej granicy ale w normie 🙂 Ania najważniejsze że budowa ruszyła 🙂 🙂 Tynka ja często kupuję w smyku bardzo lubię ten sklep i jest niedaleko 🙂 ale ceny są dość wysokie więc jak tylko jest okazja to korzystam z przecen 🙂

🙂 u nas przygoda z karmieniem zakończona, mała sama zrezygnowała 😞 7 miesięcy - dobre i to 🙂 nasz plan dnia jest raczej zawsze ten sam: 8:00 mleko z kleikiem 180 ml (1,5 łyżki) 11:00 mleko z kleikiem 180 ml 14:00 obiadek 190 g po jakies pół godzinie pije wodę 17:00 deserek w słoiczku 130 g + tak jak po obiedzie woda 20:00 mleko z łyżką kaszki glutenowej 180 ml mała spi całą noc budzi się około 7:30, u nas posiłki są co trzy godziny bywają przesunięcia ale staramy się pilnować porządku dnia 😉 oboje pracujemy i jakoś musimy to ogarniać 🙂 my jeszcze nie podajemy żadnych chrupek, ale widze że wasze dzieciaczki wcinają więc muszę małej coś podsunąć do samodzielnego chrupania 🙂 Emilka nie pije żadnych soków i nie wiem czy nie powinnam jej wprowadzić? może zacznie w końcu pić Olcia udanej imprezy 🙂 brawo dla Ady 🙂 🙂

🙂a mi się wydaje że forum jest właśnie po to żeby dzielić się swoimi poglądami a nie tylko słodzić, może zemdlić... oczywiście nie chodzi o żadne potępianie tylko o wyrażenie swojej opinii 🙂 i tyle ja również nie przebiłabym uszu ale nikogo kto tak zrobił nie ukrzyżuje 😁 jak Tobie Olcia tak pasuje to super 🙂 co do żłobka to też uważam że jak nie ma wyjścia to się posyła i tyle... choć ja osobiście Emilki nie posłałabym ale rozumiem tych którzy są do tego zmuszeni, wkurzają mnie tylko argumenty typu że żłobek jest dobry bo np dziecko sie uspołecznia, myślę że 6 miesięczne dziecko ma jeszcze czas na to, tak samo jak przebywanie w większej grupie dzieci nie jest mu do niczego potrzebne, posyłamy dziecko do żłobka bo tak zmusza nas do tego życie na pewno nie dlatego że mamy takie widzimisie i dla dobra dziecka... pieniądze z nieba nie spadają a do pracy niekiedy musimy!! wrócić mam nadzieję że nikt mnie nie ukrzyżuje za to co napisałam 😉 😉 🙂

Hej 🙂 Monia ja zgadzam się w 100% z Tynką, przecież Wy będziecie się tak naprawę mijać w pracy, a korzyści są ogromne mały więcej czasu spędzałby z rodzicami w domu 🙂 ja wałkowałabym temnat może w końcu się ugnie 🙂 i nie rozumiem wypowiedzi konefki i kamili, przecież to nie na całe życie tylko do czasu aż Aziz podrosnie, dla dobra dziecka można się przemęczyć, zwłaszcza że same macie możliwość być z dziecmi 24h w domu... myślę że Moni zależy aby z małym spędzić jak najwięcej czasu 🙂 kamila gratuleję zakupów 🙂 Tynka bardzo dobry artykuł 🙂

Hej 🙂 🙂 Niedawno wróciłam z pracy, mała śpi 🙂 staram sie jak najwięcej poświęcać uwagi Emilce po powrocie do domu 🙂 🙂 choć obowiązków po wakacjach przybyło, starsza córka rozpoczyna czwartą klasę 🤪 następny tydzień Emilka będzie z nianią czyli moją koleżanką (starsza pani sie rozchorowała) na szczęście Basia była chętna, Emilka ją zna 🙂 a kolejne dwa tygodnie ja pracuję do 12.00 do południa mała jest z tatą 🙂 jakos to ogarniamy 😉 my również nie szczepilismy na pneumo ani rotawirusy, mam podobne zdanie jak Wy 🙂 my podajemy obiadki tylko w słoiczkach dwa razy w tygodniu z rybą a w pozostałe dni z mięsem 🙂 pozdrawiam wszystkie mamusie 🙂 🙂 🙂

Hej 🙂 ja tylko na chwilkę... 😉 my wczoraj schowaliśmy gondolę i Emilka pierwszy raz była na spacerku w spacerówce, raczej wyglądała na zadowoloną 🙂 a ja ze smutkiem pożegnałam się z gondolą , tak szybko te nasze dzieci rosną... sam wózek w praktyce jak na razie się sprawdził dzięki wkładce redukcyjnej mała siedzi stabilnie i jakoś tak bezpieczniej 🙂 jeśli chodzi o wątek dotyczący MMR to sama nie wiem co mam myśleć...boję się (z resztą tak jak przy każdym szczepieniu) ale z drugiej strony szczepić należy, podziwiam Kasiule za jej walkę o zdrowie Maji 🙂 wspaniała osoba i jestem pewna że poradzą sobie z wszystkimi przeciwnościami 🙂 czego im bardzo życzę 🙂 gratuluje kolejnych ząbków 🙂 pozdrawiam 🙂 🙂

Ola, trzymam w takim razie kciuki, oby sie udało 🙂 Ładnie Ada przybiera 🙂 🙂 nam również zależy aby Emilka trochę przybrała i widzę że jest juz lepiej choć to nadal 10 centyl, sama pani rehabilitantka powiedziała że gdyby więcej ważyła to byłaby silniejsza 🙂 dzisiaj ją ważyliśmy i ma zaledwie 6850 g

Witam 🙂 wczoraj mąż odkrył u Emilki dwie dolne jedynki 🤪 przeszliśmy to bezboleśnie 🙂 ale się cieszymy 😁 ja też słyszałam że W5 to dobre środki, sami używamy tabletek do zmywarki po przeczytaniu wczorajszych postów dziś pierwszy raz postanowiłam podać Emilce pół żółtka, wymieszałam z zupką, zjadła jak zwykle 🙂 też zaczynamy wprowadzać grudkowane obiadki. ostatnio ładnie przybiera na wadze w ciągu dwóch tygodni 350 g, gdzie kiedyś tyle tyła przez cały miesiąc 🙂 pozdrawiam wszystkie mamusie i ich pociechy 🙂

Monia na pewno to nic poważnego 🙂 pewnie zębiska idą 🙂 😉 będzie dobrze 🙂

Tusiek napisał(a): Tak to ja się dziwiłam 🙂 i nadal podtrzymuję 🙂 zwłaszcz po ostatniej rozmowie z panią rehabilitantką która uważa że nie ma co przyspieszać, chyba że dziecko samo idzie jak burza 🙂 zbyt szybkie siadanie czy też chodzenie może zaszkodzić. http://www.edziecko.pl/szkolakarmienia/1,104070,9092218,Uwazaj__te_zabawy_szkodza.html Ja Emilkę mogę ćwiczyć jedynie pod nadzorem gdyż ona niektóre odruchy ma nieprawidłowe przez nieumiejętne ćwiczenia mogłabym je pogłębić. Emilka nie siada ani specjalnie nie próbuje tego robić, myślę że wstanie najwcześniej w 10 miesiącu ale cóż...nic na to nie poradzę 🙂 Nina super daje radę tylko pogratulować tak silnej dziewczynki 🙂

Witam 🙂 dawno nic nie pisałam ale jakos tak czasu brak... już od tygodnia pracuję, mała z tatą który przeszczęśliwy 🙂 a Emilka jest coraz bardziej do niego przywiązana 🙂 🙂 mąż daje sobie świetnie radę jestem mile zaskoczona 🙂 i do tego ustalił jej stały rytm dnia z czym ja miałm zawsze problem 🙂 do 06 września tak to będzie wyglądało a póżniej ja będe na 3/4 etatu i będziemy się wymieniać tylko co trzy tygodnie małą będzie sie opiekowała niania 🙂 u nas jeśli chodzi o posiłki to wygląda to tak: - wcześnie rano przed pracą cyc - 09 - 10 mleko 150 ml z 1,5 łyżki kleiku - 12.00 słoiczek obiadku 190 g (dwa razy w tygodniu zrybą) + woda do popicia - 15.00 słoiczek deserku 130 g lub kaszka jedzona łyżeczką ( na przemian co drugi dzień) - 18.00 mleko 150 ml + 1 łyżka kaszki glutenowej - 21.00 cyc, mleko 150 ml z 1,5 łyzki kleiku oczywiście bywają przesunięcia czasowe 😉 nasza mała je słoiczki z ogromnym apetytem próbowaliśmy naprawdę wielu dań, głównie hipp lub bobovita 🙂 konefka ja uważam że bardzo dobra decyzja, gdybym tylko mogła to chętnie posiedziałabym z Emilką w domu 🙂 pozdrawiam wszystkie mamuśki 🙂

Hej nasza Emilka śpi w łóżeczku do momentu kiedy się nie przebudzi na cycka (około 4, 5 rano) i już zostaje z nami 🙂 a teraz kiedy wracam do pracy to będe chciała mieć ją przy sobie jak najwięcej zwłaszcza że nie będzie mnie przy niej prawie 9 godzin, więc będzie usypiała ze mną w łóżku 🙂 chce jej wynagrodzic czas rozłąki, nie widze w tym nic złego 🙂 starsza córka też spała z nami i nie było problemu z odzwyczajeniem 🙂 teraz ma 10 lat i ani mysli spać z mamą 🙂

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA AZIZKA 🙂 🙂 widać wypad nad morze udany 🙂 🙂 co do chodzików, znam mamy które używały, na pewno ułatwiają życie, ale lekarze odradzają więc ja rezygnuję 🙂

y

myślę że lekcje wf i starsze dziecko to zupełnie inna bajka 🙂 ale oczywiście nie krytykuję, jeśli wam te ćwiczenia pasują a nie szkodzą to czemu nie 🙂