kasia_sztuk_m

astraaa napisał(a): jakie...? a numer konta? 😜 hehehe pogoda się robi, słonko świeci, pranie się pierze, przynajmniej będzie je można na dworze wywiesić 🙂 Wyślę Ci smsem hahahahha 🙂)

Nie no ja sama sobie bym nie kupiła takich drogich spodni, w życiu. Ostatnio w Diversie kupiłam sobie przecenione za 100 zł. A te z Lee za 300 zł tak mu się spodobały, że postanowił mi je kupić 🙂 skończył spłacać dwa kredyty i jest 1600 zł do przodu więc się szarpnął 🙂 A małej też kupuję bez opamiętania, sobie żałuję ale szkodnikowi zawsze coś kupię 🙂 póki co nakupowałam jej ostatnio w szmateksie tyle, że się szuflady w komodzie ledwo domykają 🤪 a sobie jeden sweterek hahaha nie chciało mi się szukać niczego dla siebie, wolałam maluchowi kupić. Po tamtej wizycie obiecałam sobie, że będę omijać sklepy z ciuszkami szerokim łukiem 🙂 ale jak się ostatnio przechadzałam ulicą na której są 3 ciuchbudy i zobaczyłam na witrynie sklepowej manekina ubranego w jesnsową spódniczkę i owiniętego szalikiem Hello Kitty to nie wyczymałam i wyszłam z reklamówką rzeczy dla małej, które leżą u mnie w szafie w której też już nie ma miejsca 🙂) Dzisiaj na 13 mam rezonans. Poprosiłam lekarza żeby dopisał, że to ma być na cito i Michała kolega ma kolegę który wykonuje rezonans i załatwił mi szybciej 🙂 w końcu będzie wiadomo jak mnie leczyć, bo już 4-ty dzień pod rząd ładuję sobie przeciwbólowego i przeciwzapalnego czopka w dupe. W ogóle na tym skierowaniu jest napisane, że mam podejrzenie spondylozy 😮 dopiero wczoraj to zobaczyłam :/

U nas też nie ma podziału. I też oboje mamy dostęp do swoich kont. Nawet takie same piny mamy 🙂

lady_m4ryjane napisał(a): A co wy nie macie wspólnych finansów, że on Ci musi rzeczy do ubrania kupować? 😮 Wczoraj obczaiłam mega pakę na allegro ciuszków dla dzidka za 270 zł, przesyłka gratis, same z Zary, H&M, Cherokee, 5-10-15. Wszystko w rozmiarze 74 i trochę większe. 50 sztuk bardzo ładnych ciuszków dla dziewczynki 😁 Nie mogę się doczekać aż przyjdą. U nas w lumpeksach tych co byłam dla dzieci też same szmaty spęczkowane i jeszcze nic nie udało mi się wybrać, więc już wolę bezpośrednio od kogoś kupić. Małe bawi się z tata na łóżku i uwaga, uwaga. Zaczyna raczkować trochę, ale... w tył 😁 Chyba Iga też tak zaczynała. Nie mamy. Z tym że ja nie potrzebowałam ciuchów bo mam ich od zajebu 🙂 ale Michał zabrał mnie abym się odstresowała i kazał mi wybrać sobie coś co mi się podoba i przy okazji sobie też kupił spodnie i bluzę. Ale to nie jest problem dla nas, że on ma swoje konto a ja mam swoje. On mi miesiąc w miesiąc przelewa 1200 zł ale i tak zawsze mi kupuje ze swoich środków. Nie jest nam potrzebne jedno wspólne konto bo w kwestii pieniędzy dogadujemy się świetnie, z resztą w każdej prawie kwestii się dogadujemy 🙂

Nie no ona bardzo lubi się kąpać. Ale po chwili leżenia dźwiga się do siadania i nudzi jej się leżenie. Chcemy zobaczyć jak z tym Tummy tubem. Michał się uparł, mi się to nie podoba osobiście, bo wydaje mi się, że dziecko w tym jest jakieś takie ściśnięte, nie może nóżek rozprostować ani poleżeć swobodnie. Mam nadzieję, że jej się nie spodoba i będziemy musieli to oddać 🙂 musiałam się zgodzić bo robił mi rano wyrzuty, że czego on nie powie to jest źle. Więc dałam mu szansę 🙂

astraaa napisał(a): Kasia, ale to tez musi dzieciak sam porządnie siadać. Jak dla mnie takie zabawki odpadają u nas w wannie dużo piany, gumowe kaczuszki, delfinki i rekin - styka, zadnych kolejnych pierdół nie będę kupować, bo niedługo bedę się musiała wyprowadzić - dla mnie miejsca braknie 🤪 Teraz zwłaszcza, w trzech pomieszczeniach. Bartek już z zabaw w wannie wyrósł, bo wskakuje tylko pod prysznic, bo jest zmęczony wieczorem, a tak jest szybciej, ale do wanny włazi raz na tydzień dupsko wymoczyć to wtedy wszystkie te potwory pływają z nim hehe Nie no ja też tego kupować nie będę, chodzi mi o to, że wymyślają już takie rzeczy dla tych dzieci, że nic tylko za kieszeń się trzymać. Michał idzie dzisiaj do siostry po Tummy Tub'a i zobaczymy czy się młodej spodoba 🙂

izunia1986op napisał(a): do wanny super mam tylko prysznic 😠 Uuuu no to mOntuj wannę jeszcze 🙂

Obczajcie jakie fajowe 🙂 http://allegro.pl/smoby-cotoons-fotelik-do-kapieli-zabka-siedzisko-i2603892757.html

Też bym zjadła jakieś ciasto. Chociażby z torebki 🙂 może być czekoladowe. Mojej małej chyba zęby znowu idą. Jest tak nieznośna, że szok. Nie chce cycka w ogóle, butli tym bardziej. Dałam jej nurofen, ale drze się w łóżeczku, dostawiam do cyca w ryk, odkładam do łóżeczka w ryk. No kurwa no już nie mam siły. Cały dzień praktycznie nic nie jadła, tylko troszeńkę popijała cycka ale to kropla w morzu w porównaniu z tym ile ona potrafi wciągnąć. Masakra normalnie. Ale mój kochany prawie mąż zabrał mnie na zakupy abym się odstresowała i kupił mi spodnie za 300 zł i torebkę za 130 zł 🙂 fajny jest. Lubię Go jak mi robi takie prezenty 🙂)

Fiku moja mała dzisiaj też marudna jak cholera. Nie chce w ogóle nic pić ani jeść 😞 Może zęby jej dokuczają bo wkłada łapki albo uszko bo szarpie się za nie i wyrywa sobie włosy. Jak tak będzie to wieczorem do lekarza. Muszę jej ciepłą czapę na łepetynkę nałożyć jak będziemy jechały do taty.

Sztunia ja miałam Heksę, czy jakoś tak to się zwie. My płaciliśmy 270 za pneumokoki.

fikumiku napisał(a): To niezle Ci się uzbierało 🙂 ale od 4.30 jest kupa czasu 🙂

fikumiku napisał(a): Kurde fiku ale masz akcje z Dżonym :/ a może jest zmęczony? Mija jak jest zmęczona to wygina się jak paragraf i nie chce ani cyca ani butli ani smoka. Włączam wtedy suszarkę i kładę ją na boczku do siebie i próbuje wcisnąć cyca w dzioba, czasami się udaje, czasami nie. Moja mnie nie gryzie póki co. Jak mnie kiedyś upierdoliła to aż krzyknęłam głośno "ałaaa" i wyszarpałam jej sutek z buzi aż mnie poraniła wtedy, i drugi raz jak mnie ukąsiła to też krzyknęłam "ałaa" i patrzyła na mnie tymi swoimi czarnymi wielkimi ślepiami i mina jej zrzedła ale nie popłakała się. Oo teraz próbowała mnie ukąsić ale zabrałam szybko. Spać coś nie może i dałam cyca na leżaka, a ona już leciutko ząbki zaczęła zaciskać 🙂 gad mały. Dalej się się za włosy szarpie :/ wtf?

Lady ja też mam pewność, że Michał mnie nie zdradzi. On sam też był zdradzany i wie jak to boli 😞 On kilka lat temu pracował w Anglii i był związany z taką dziewczyną, która była totalną materialistką. Zostawiał jej 3 tysiące na miesiąc, w ciągu tygodnia to rozpieprzała i dzwoniła po jeszcze, a Michał ślepo zakochany jej wysyłał :/ Pewnego dnia zadzwonił do niej, no i pogadali sobie i ona powiedziała, że idzie na zakupy, to Michał odparł okej, nie rozłączył się, a ona chyba źle odłożyła słuchawkę, no i ktoś zadzwonił do drzwi i Michał usłyszał męski głos, chwilę pogadali no i reszty dopowiadać nie trzeba. Michał rozłączył się i za niedługi czas przyjechał do polski żeby to skończyć. Laska wpadła w taki szał, że go pobiła i poszczypała, a na koniec wezwała policję i chciała Michała oskarżyć o pobicie, pierdolnięta. Traf chciał, że na interwencję przyjechał Michała dobry kolega który znał Martę i wiedział jaka to patologiczna laska. Nie pozwoliła niczego z domu zabrać, ale mój kochany nareczony, głowa pełna pomysłów, podjechał kiedyś z kolegą pod dom dużym autem i czekali kiedy ona gdzieś wyjdzie, no i jak wyszła to wpadli do mieszkania i zabrali prawie wszystko 🙂 Później dzwoniła do niego i go wyzywała i kazała oddawać te rzeczy, a te wszystkie rzeczy należały do Misia bo on przecież łożył kasę na to wszystko bo ten bucefał nie pracował przecież. Później go nękała i przychodziła do niego do pracy, że się zmieniła, że chce wrócić itd. Pogonił jej kota i się odczepiła. Jej matka do tej pory pisze do niego i dzwoni że może jeszcze się zejdą i w ogóle. Powaleni ludzie. A jak kiedyś byliśmy w kinie to mijaliśmy ją w drzwiach wyjściowych z centrum handlowego i wybiegła pod pretekstem wyrzucenia śmieci, a tak naprawdę to chciała zobaczyć czym teraz Michał jeździ, a jak zobaczyła, że wsiadamy do Jeepa to jej szczęka opadła. Nienawidzę jej za to, że tak Go skrzywdziła. Ciężko mu było po tym zaufać jakiejkolwiek dziewczynie, nawet mi 🙂 Ale przekonał się do mnie i jest cudownie 🙂 kocham Go na zabój 🙂 Ament

Astra. Bartuś jest zajebisty jak Majka Sztuniowa 🙂 Z tymi jajami to dobre 🙂 mój też ma czasami ochotę na lodzika, widzę to 🙂 Czasami mu strzelę a co! 🙂 z tym, że muszę szybko przestawać bo chwila moment i seksu by nie było hahahaha 🙂 Czasami jestem szczera do bólu 🙂 sorry jeśli kogoś zgorszyłam 🙂 Co do nagości, to u mnie problemu z tym nigdy nie było. Wiem jak wygląda mamy psiocha już od małego, taty fifola nie widziałam nigdy. Jakoś nie odczuwałam takiej potrzeby 🙂 ja byłam chłopaciarą, mieszkałam na wsi to się latało po basenach na działkach i tam odkryłam, że chłopcy mają peryskop między girami 🙂 mama wszystko wytłumaczyła i było gicio. Idę na kawkę i śniadanko bo osraniec przysnął 🙂 GRATULUJACJE I CAŁUSY DLA IGUSI 🙂

BonŻur 🙂 Noc super, Mania właśnie się pizła łbem w pudełko z melodyjkami i się cieszy 😮 🤪 Zesrała się takim gównem wielkim, że nie wiedziałam jak się za nie zabrać hahaa 🙂 Wiecie co mi się śniło, że całowałam się z Eminemem i jemu się bzykać zachciało i poszedł do łazienki podmyć dupę, a ja w tym czasie leżałam na kanapie i udawałam, że śpię, jak przyszedł to siadł koło mnie i wymachiwał mi pindolem przed nosem co bym mu loda zrobiła, podglądałam go kątem oka 🙂 ale zobaczył, że niby śpię i odpuścił sobie. W myślach mówiłam sobie, że nie mogę zdradzić mojego Misia przecież 🙂 swoją drogą nie rozumiem jak można zdradzić kogoś kogo się kocha. Dla mnie to niepojęte. A co najlepsze, jak Tomek zginął to usłyszałam od kilku osób, że mnie zdradzał, w Niemczech chodził na dziwki z kolegami :/ to mnie dobiło wtedy. Ale chuj, nie liczy się to co było tylko to co jest teraz. Teraz czuję się kochana jak nigdy dotąd przez nikogo 🙂 no i przede wszystkim szanowana 🙂 Mamuśki butelkowe, na ile czasu starcza Wam takie jedno pudełko mlesia? 🙂

mulant napisał(a): Ja mam iPhona 4s i robi zajebiste zdjęcia, ale brakuje mi już pamięci tyle zdjęć najebawszy 🙂 muszę przerzucić na kompa 🙂

Ona się ciągnie po 3-y godzinnej drzemce 🙂 O co wam chodzi z tą prelekcją czy co tam i tym niskim f? ) jak to się ustawia? I co to ma na celu? Mam lustrzankę ale w ogóle z niej nie korzystam. Nie chce mi się 🙂

Wiecie co mój Maniek robi? Łapie się za włosy i sobie wyrywa z całej siły. Jakieś zaburzenia funkcji mózgu ma czy co? 🙂 oczadziała chyba 🙂

mulant napisał(a): Ale ja nie być w ciąży 🙂 Gdybym miała być to test by pokazał bo kochaliśmy się z jakieś 3 tygodnie temu hahaha 🙂 no i 4 dni temu też , ale jeszcze do niczego by raczej nie doszło.

Siemasz mulantosik 😘

Nie będzie braciszka 🙂 test negatywny ufff 🙂 Dzisiaj na obiad rosół, dla Michała pesto, a na deser knedle z serem 🙂 już co prawda opierdzieliłam 3 ale to niiiiccc 🙂 53,5 kg to niedużo hihihi 🙂 Byłam dzisiaj w przychodni poprosić mojego ortopedę żeby na skierowaniu na ten rezonans napisał, że to pilne. W przeciągu 3 dni mnie przyjmą, a nie za 2 miesiące. Debile! Ja zdycham normalnie na ten kręgosłup. Dzisiaj się obudziłam w nocy i jakimś cudem spałam na brzuchu, musiałam się zczołgać z łóżka bo ani w jeden bok ani w drugi nie mogłam głowy nawet przekręcić, a co dopiero resztę. Jestem połamana w chuj 😞

Kurde preselekcja przesłony 😉 jaki profesjonalizm 🙂 może ja też mam coś takiego 🙂 A ja z Manią też wszędzie zaiwaniam 🙂 dzisiaj była ze mną w przychodni przyszpitalnej, zobaczyli babę z dzieckiem i przepuścili mnie a jak! 🙂 A Jasiol jest teraz chyba z Polą 🙂 Musiałam Go zostawić, bo Fifi bardzo płakał 🙂

fikumiku napisał(a): Fiku ja z sutami idę na żywioł tzn nie zakładam nakładek bo Mańka się buntuje strasznie przy nich i nie chce w ogołe ciągnąć. Póki co szarpnęła mnie ostatnio raz. Ale jak widzę, że już się najadła i zaczyna gadać z cycem w buzi to zabieram bo wiem że to się może skończyć tragiczne dla moich cycolków 🙂

ggulek napisał(a): Ja Ci dam zaraz gratulacje to zobaczysz! 🙂) dzisiaj test kupuje. Mam nadzieję, że cerazette mnie nie zawiodły 🙂