thalia_m

gosiaczek83 napisał(a): Dodatkowego sa 4 tyg z tego co sie orientuje w tym roku. Wiecie moze, czy nasze chlopy maja tatusiowego w tym roku 8 tyg a nie jak to bylo wczesniej 2? My po spacerku, bzdziaku jeszcze spi, mam nadzieje, ze mu jeszcze z 2h zejdzie 🙂 tez sniegiem zasypalo u nas. wczoraj sobie uswiadomilam jak ja kocham tego szkraba, jak zaczal plakac po szczepieinu i zrobil taka smutna minke to mialam ochote przylozyc pigule, bo jak ona moze mojemu dzidziowi bol sprawiac. Naszla mnie ochota na zakupy, znalazlam na allegro wymarzona witryne starodawna i mnie kusi, tylko droga jak fix.

O jaki fajny Kuba 🙂 My po szczepieniu, ryk byl straszny, mleczusio troche pomoglo, w samochodzie juz byl spokoj. Za tydz kolejna wizyta, bo okazalo sie, ze sie rotawirusy skonczyly. Tymon wazy 4470, 5.12.12 wazyl 3500 wiec ciut ponad miesiac i przybral tylko na moim mleku prawie 1kg, mowia, ze ladnie przybiera iwec jestem zadowolona. Teraz pojedzony i spokojny, na wszelki wypadek kupilismy czopki. dzis w nocy zdarzyla sie rzecz niespotykana: T przespal 5h ciagiem, jak popatrzylam na zegarek to mi o malo co oczy z orbit nie wyszly 🤪

edithd napisał(a): 🙂 w sumie racja Dziewczyny a jeszcze mam pyt, co warto miec w domu na dolegliwosci poszczepienne?

gosiaczek83 napisał(a): Thalia a masz jakis specyfik konkretny co ma dawke 500? czy lykasz poporstu dwie tabletki? bo ja szukałam takiego z duza dawka i najwieksza jaka znalazłam to własnie 300. Ale dwóch nie łykam bo to wielkie kobyły są pozatym drogo wychodzi bo raptem na dwa tygodnie wystarcza czyli miesiecznie jakies 60 zł Lykam 2x250, fakt dosc drogo wychodzi. Czym szczepilas Ole? Jak

Ja lykam, dawke 500 i jeszcze zestaw witamin.

My juz po bioderkach. Sa dwie wiadomosci jedna dobra, druga zla. Dobra: bioderka jak u dziecka rocznego, ponoc ksiazkowe 🙂 Zla: zobaczylam w poradni wiele dzieciaczkow, wszystkie spokojne jak aniolki, a nasz to wcielony diabelek, darciuch jakich malo. No coz biednemu studentowi (i tu musze zmienic okreslenie za czasow studiow moze na mamuska) zawsze wiatr w oczy wieje :P

Dziewczyny rozszerzacie juz swoja diete? Jecie jajka i ser zolty? Co jeszcze oprocz tych "jalowych" rzeczy?

T spi juz 4,5 h 🤪 juz sie wybudza, zeby w nocy tak bylo...

My juz po spacerku, w sumie to jedyna czynnosc po ktorej T ladnie zasypia. Elmirka u mnie podobnie jak u Ciebie, spania przed 23 (a zdarzylo sie moze z 2 razy) nie uswiadczam, zazwyczaj 24 to pora pojscia spac Tymka, wczoraj po kapaniu cyc i nadzieja, ze usnie, jak zje to trzeba go odbic, jak odbije to sie wybudza i znowu powtorka. Jak sie bardzo drze to cyc go uspokaja, wczoraj dal taki popis, ze juz nie wiedzielismy co mu jest, cyca juz nie chcial, noszenie na rekach nie pomagalo, czasem ma tak, ze widac ze mu powietrze w brzuszku przeszkadza-slychac takie jakby chlip. Dopiero jak go polozylismy na brzuszku i wymasowalismy to poszedl wielki bek i mu ulzylo. Oj zazdroszcze tego spania w nocy, u nas dosc, ze pozno chodzi spac to jeszcze pobudki co 2-3 h. W dzien spacer mnie ratuje, pewnie wieczorem bym tez chodzila, ale boje sie po kapieli. T ma karuzele nad lozeczkiem bardzo blisko przewijaka i widac, ze ja lubi, patrzy na nia i wali lapkami w krecace sie zabawki, glowke tez bardzo wysoko podnosi na brzuszku i dlugo trzyma ale podczas noszenia podtrzymuje mu ja. Jutro mamy bioderka, a pojutrze szczepienie-ciekawe co to bedzie.

Elmirka Kubus juz duzy chlopak, moj to taki mikrusik. Trzyma Ci juz sam tak ladnie glowke, ze nie musisz podtrzymywac jak nosisz?

ja przed momentem zaprosilam mojego kawalera do tanca i co i usnal 😁

u nas w lozku cala noc, ciekawe jak go pozniej tego oducze, ale w nocy T ma pobudke jedna po ok 3 h, a poem jak z zegarkiem co 2 h wiec nie wyobrazam sobie ciaglego wstawania.

Megan dobrze, ze juz jest lepiej. Ja dzis bylam na kontroli u gina, wszystko ok. Moj Tymus lubi wychodzic na pole, ladnie potem spi. Dziala to tez na niego uspokajajaco, ja sie drze trzeba go wziac na spacer i po jakims czasie sie uspokaja. Dzis zostal z mama jak pojechalam na kontrole, dostal napadu placzu, mam go opatulila i na balkon i mu przeszlo. Widocznie lubi byc na powietrzu. Jakis czas temu pisalam Wam, ze wynajmiemy mieszkanie, wczoraj o malo co nie dostalam kur... Moj K pojechal spr skrzynke pocztowa, jak wychodzil z bloku traf chcial, ze nasz lokator wracal z kolega, powiedzial, ze ma na mieszkaniu jeszcze jakis list, wiec tam poszli. Okazalo sie, ze byl tam pies. Bez pytania ma psa w mieszkaniu, do tego chyba nie mieszka tam sam tylko z kolega. Taki mnie nerw zlapal, ze szok, najgorsze, ze ma wyl tel i nie mozemy sie do niego dodzwonic, juz mu nakladziemy do glowy, nie wyobrazam sobie jak tak mozna. Lubie psy, w domu mamy 2, ale nigdy bez pyt do czyjegos nowego mieszkania nie sprowadzilabym psa...

anula4ever napisał(a): Nakladek zaczelam uzywac juz w szpitalu jak nie mogl zlapac, mam male brodawki bardzo i czasem mu trudno, jak jest syt kryzysowa i jej nie mam to zassie bez nich, jednak z nakladkami mnie mniej sutki bola, juz sie do nich przyzwyczailam. Baku sie przebudzil na moment i znowu spi, nie wierze 🙂

Karusia83 napisał(a): U nas tak wygladal wczorajszy i przedwczorajszy dzien, ryk na maxa. Tymek smoczka nie lubi, ale jak go karmie piersia, a zakladam nakladki silikonowe to jak sie juz czasem naje to robi dokladnie to samo, wciaga i wypluwa do polowy. Dzis dla odmiany mam w domu aniolka, od rana je a po jedzonku spanko, wrocilismy ze spaceru wlasnie i dalej sobie spi. Wprawdzie u nas snieg sypie ale nawet to nas nie powstrzyma 🙂

Hej, u nas sylwester niespecjalny, 3 lyki szampana i fajerwerki za oknem. Za to nowy rok to istna tragedia, po spacerku Tymon caly czas sie darl, bylismy u tesciow i az mi bylo glupio, ze nie mozna go uspokoic, jedynie przy cycu buzka mu sie zamykala. Masakra, od dwoch nocy budzi sie co 2, 3 h - niewyspana jestem jak nie wiem. Teraz znowu pojedzony, az mu sie ulewa i marudzi znowu.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, szczęścia, zdrówka i dużo cierpliwosci Oj poszalejemy dzisiaj, obym sie tylko ta lampka szampana nie upila :P sowietskoje igristoje moje ulubione 🙂

u nas nocka ok, rano mega wielka kupa nie mieszczaca sie w pielusie. Tymus wyprawiony na spacer z babcia, wiec mam luz. Zauwazylam, ze zrobil sie ostatnio juz bardziej kontaktowy, jeszcze nie smieje sie tak czesto ale czasem widze, ze jak sie guga albo zabawia to sie usmiechnie. Od kilku dni jak sie obudzi nad ranem to ma taki dobry humor, ze spiewa i sie usmiecha.

Karusia u nas tez na spiocha obcinamy paznokccie, nozyczkami dla dziedziaczkow ale faktycznie sa troche takie za grube, pazurki szybko rosna. Dzis mielismy pierwszy wspolny wypad do kosciola, jak dojechalismy Tymon darl sie w nieboglosy, dostal troche mleka i nic, dalej to samo, juz mielismy wracac do domu, ale po drodze do auta uspokoil sie, wiec ja przed kosciolem a K robil z nim rundki wokolo az usnal. Jeszcze nie wyobrazam sobie wejscia z nim do srodka ale pewnie stopniowo to opanujemy 🙂 moj tata zniosl ze strychu rowerek stacjonarny wiec narzedzie juz mam, zeby jeszcze checi przyszly :P

Jak macie karte rossne z rosmana to do konca roku jest rabat 20% na wszystko

Hej, ja mam jeszcze 6,5kg ponad norme, brzucha nawet nie mam, ale dupsko i uda mi zostaly, a nie potrafie odmowic sobie szarloty i serniczka :P Mam nadzieje, ze szybko to zrzuce, zwlaszcza ze jestem duzo bardziej aktywna ruchowo niz w ostatnim okresie ciazy kiedy to wielorybilam sie na lozku caly czas. Tymon byl z babcia na spacerku, ladnie spi w swoim loziu i nawet zila wodna mu nie przeszkadza 🙂

Nasz maly wigilijny mikolajek 🙂 Gosiaczek my tez mielismy przerwy w spacerkach ale nie az tak dlugie i normalnie bez werandowania wyszlam, tylko tak jak mowie przerwa trwala kolo tyg. U nas dzis totalny odpoczynek, nigdzie nie jedziemy, nic nie trzeba robic, zaraz ide spac z moimi chlopakami, ktorzy juz spia (oczywiscie razem na lozku). Tymon chyba lubi swieta bo dosc spokojny, nawet ladnie spi w nocy, wigilie przespal, nawet ryba smazona na masle klarowanym mu podeszla 🙂 Mam nadzieje, ze u Was tez bylo milo.

http://images38.fotosik.pl/1890/20fd34cae152a80c.jpg

A co tu taka cisza?? Moj bzdziaku prawie za kazdym razem puszcza fontanne przy zmianie pieluchy, juz nawet nie zakladam przescieradla na przewijak, jedynie pieluszki. Dzis padam, wrocilismy z zakupow a tu jeszcze sprzatanie czeka.

O a jeszcze Wam sie pochwale nasz bździąku wczoraj dal popis sily- jak lezal na brzuszku to niesamowice wysoko podnosil glowke i bardzo dlugo ja tak trzymal, wszyscy domownicy sie zlecieli i podziwialismy malego himena. Piekne to zycie, czasem nie mam sily na nic i chodze caly dzien w koszuli nocnej ale warto, chocby dla takich chwil