Malgosia1986_m

sandroos napisał(a): ale mam nadzieję, że nie płakała

Sandra i jakie wrażenia Titi miała po spacerówce?

My po szczepieniu-mały przez miesiąc przybrał tylko 10 gr 🤢 teraz mamy przyjść na ważenie za 2 tygodnie- bo pani dr mówi, że to strasznie mało- teraz waży 7210 a mierzy 75 cm- a w ciuszkach chodzimy 68 czasami 74 😁. Trochę popłakał ale było w miarę ok 🙂

Strach się bac, że będę jeszcze więkasza niż jestem 😁

Dziewczyny jeszcze jedno pytanie dotyczące tabletek anty- po których się nie tyje? wiem ,że każdy organizm reaguje inaczej. We wtorek idę do gin i pewnie mi coś przepisze ze względu na tę endometriozę- a w sumie prawie nic o tabletkach anty nie wiem 🤢

Karolcia a nie zawiewa jej w tej spacerówce?

100 lat dla Majuni

Witam się My dzis idziemy dopiero na drugie szczepienie- mam nadzieję, że nie będzie przeciwskazań 🤢 Dziewczyny, które przeżuciły dzieciaczki do spacerówki- dzieci chętniej siedzą w wózeczku? KMój mały w gondoli jak nie spi to wyje 😮 pomimo, że staram się go kłaść w pozycji półsiedzącej. Natalia powodzenia jutro. Sandra- na stronie nie był podany czas realizacji wysyłki?

Witam się Nic nie piszę , ale czytam Was na bieżąco-nie mam weny pomimo, że za oknem wiosna 😞

Witam się i ja. U nas nocki od dłuższego czasu do kitu 🤢 Mały nie chce leżeć za bardzo w gondoli- ale jakoś nie chce go jeszcze przeżucać do spacerówki ze względu na ten fałszywy wiatr- myślę, że poczekam jeszcze ze dwa tygodnie ( jak dam radę 😁) Wyciągnęłam z wózka gruby śpwór, wsadziłam kocyk, poduszkę podnosłam wyżej i Tymol jeździ w pozycji półleżącej. Zmieniłam też gruby kombinezon na nieco lżejszy i kupłam cieńszą czapkę- no i wczoraj obyło się beż płaczu 😉 zobaczymy co będzię dziś.

Emilka- my dopiero wchodzimy w rozmiar 74 😁

a ja idę 8 marca na wystep chippendalesów ze znajomymi- łącznie 25 pań- będzie się działo- oj będzie 😁 W końcu gdzieś wyjdę 🙃

100 lat dla Gabrysia 😘

Dzień dobry 100 Lat dla Marcinka. U nas noc do kitu- mały budził się co godzinę albo co 30 min- jestem padnięta. Wczoraj na spacerze musiałam wyciągnąć Tymka z wózka- tak się darł- a na rękach zacieszał do wszyskich. Myśle, że gondola wkrótce zostanie zamieniona na spacerówkę. Ale w sumie tak mi jakoś żal- bo oznacza to, że jakiś etap będzie za nami ... co do brzuszków to ja sukcesywnie robiłam codziennie- ale do czasu- czas zacząć od nowa.

100 lat dla Lusi

sandroos napisał(a): Sandra my mieliśmy miec drugie szczepienie 3.01 a do tej pory nie mieliśmy... dziś będę dzwonić, żeby go umówić- mam nadzieję, że już pozwolą nam na szczepienie 🙂

WITAM SIĘ Ja wróciłam już do pracy- a mały zostaje z moja mamą. Jest dobrze 🙂 Jak wracam do domu to Tymuś na mój widok cały się trzęsie i piszczy z radości 😁 Nie miałam już w sumie wyjścia bo i tak codziennie musiałam zaglądać do sklepu- więc stwierdziłam, że to nie ma sensu.

Witam się 🙂 5 miesięcy temu o tej porze męczyłam się na porodówce 😁 no ale warto było 😉 Jęzeli chodzi o spanie , to u nas też gorzej niż było- ale da się przeżyć. Mixi pokaż się w tych rurkach 🙂 Isa- dasz radę- silna babka z Ciebie 😉 Sandra, wyglądasz ślicznie w tych włoskach 🙂 Tymol dziękuje za życzenia 😘 A co do sprzątania, mój mąż uważa, że zawsze jest czysto 😁 No i jeszcze zapomniałam- Tymek już czwart dzień wstał obkupkany po pachy, fuuj 🤢

Witam się 100 LAT DLA ULCI I TITUSZKI Mój mąż mnie zadziwia- już drugą noc wstaje do małego ( mi nawet nie pozwala wstać z łóżka ), chyba w końcu coś dotarło do niego 🙂. Co prawda przez dwa dni dokuczał mi dotkliwy ból brzucha- ale wcześniej jakoś to na niego nie działało. Mam nadzieję, że mu się nie odmieni 😁

Deira u nas też jest gorzej niz było 😞 Przez 9 lat związku nie kłociliśmy się tyle co przez ostatnie dwa tygodnie 😞 teraz po długiej rozmowie dochodzimy jakoś do porozumienia- zresztą musimy dojść- mamy dwoje dzieci...

Tymco sam siedzieć nie umie i jak narazie się na to nie zapowiada. No i obiadku pod żadną postacią nie chce zjeść- za kazdym razem wymiotuje 🤢 Deserki owszem- lubi jak najbardziej 😁 Poczekam troszkę i spróbuję podać mu znowu jakis obiadek.

mixidixiaga napisał(a): Mixi sa specjalne rajstopki do raczkowania- kosztują u nas ok 15 zł 🙂

witam 100 lat dla małych solenizantów. Isa trzymaj się dziewczyno A mnie znów złapał mega ból na dole brzucha, który promieniuje az do nerek bo one też mnie bolą- a raczej kłują ale przeżyję 🙂 W piątek idę do gin, ciekawe co tym razem zadecyduje.

Dziwne tylko dla mnie jest to ,że gin od razu skierowała mnie do szpitala a nie przepisała mi leków- tłumaczę sobie tym , że chciała żeby któś potwierdził tę diagnozę. Tłumaczyła mi też, że skoro mam stan zapalny to ona nie może podać mi leków- tymczasem ordynator mówił zupełnie coś innego. Zobaczymy co będzie...

Kurcze tyle pisałam i zginęło 😠 net się rozłączyl. U mnie utrzymuje się do tego od ponad miesiąca stan zapalny, którego nie idzie wyleczyć antybiotykami 😞 W piątek idę do gin- i niech zapisze mi jakieś leki, żeby nie było gorzej- i za 3 miesiące zobaczmy co będzie. Jakoś nie wyobrażam sobie zostawić teraz małego na kilka dni z moim mężem- nie poradził by sobie z nim w nocy- bo Tymcio w nocy nie toleruje nikogo oprócz mnie. A poza tym serce by mi chyba pękło jakbym miała go nie widzieć.