Skocz do zawartości

kukunari

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kukunari

  1. witam dzis!!!
    lala, gosia - nie denerwujcie sie zlosc malenstwu szkodzi - pieknosci rowniez 😉
    A faceci teraz sa jacy sa zobaczycie ze wszystko sie zmieni jak na swiat przyjda malenstwa...Wiekszosc przyszlych ojcow nie czuje jeszcze ze beda i nie potrafia nimi byc... Nie potrafia nas zrozumiec tak jakbysmy chcialy...przytocze tutaj cytat, ktory w pelni oddaje moment w ktorym stajemy sie rodzicami (my jako mamy, oni jako ojcowie)
    "Kobieta zaczyna być matką w dniu, w którym dowiaduje się, że biją w niej dwa serca. I z każdym kolejnym dniem, tygodniem i miesiącem staje się nią coraz bardziej.
    Mężczyzna, tak naprawdę, staje się ojcem w dniu narodzin dziecka i właściwie dopiero od tego momentu uczy się, jak nim być. Nawet jeśli przez całe dziewięć miesięcy dzielnie i z zaangażowaniem towarzyszy swojej partnerce w przygotowaniach, czyta, zbiera informacje, jeździ na wizyty kontrolne i do szkoły rodzenia - to i tak rosnący brzuch jest dla niego w dużym stopniu abstrakcyjnym zjawiskiem. "


    A alkohol- hmmm odwieczna kwestia sporna 😉 tez nie jestem za zabranianiem korzystania z tej uzywki swojemu partnerowi jednak sa przypadki, ze niektorzy Panowie nie znaja umiaru, co gorsza zle sie pozniej zachowuja... Wtedy trzeba jakos interweniowac i w jakims stopnu ograniczac - z rosadkiem oczywiscie... Wydaje mi sie, ze to jest kwestia indywidualna kazdego zwiazku (kazdego partnera) i nie mozna tutaj dac jednej dobrej rady... Bynajmniej mam nadzije, ze te ktore "cierpia" obecnie z tego powodu przestana po porodzie i stosunek partnerow zmieni sie nieco na lepsze tuz po pepkowym - bo to koniecznie trzeba opic 😉

    bulhakowa - skurcze porodowe - mysle, ze nie da sie ich zignorowac, wiec sie nie martw na pewno zauwazysz kiedy sie zacznie 😉
  2. Hej mamaski-grubaski 😉

    cherry - super mamuska z Ciebie 🙂

    ella - jedna filizanka naparu z lisci malin nie wywola porodu - mozesz byc pewna 🙂 Te herbatke mozna zaczac pic 4 tyg przedp orodem w celu przygotowania. Ja w pierwszej ciazy pilam codziennie przez dwa ostatnie tyg... wywar ma chyba dzialac w ten sposob, ze jak juz porod sie rozpocznie to postepuje szybciej - zdaje sie szyjka zacyzna sie szybciej rozwierac i miesnie macicy sa sprawniejsze... ale ile w tym prawdy?? 🤔

    Przesylam stronke w ktorej jestk ilka mozliwosci przygotowania do porodu:
    http://umamy.homestead.com/porod.html

    Przypominam cwiczcie miesnie Kegla!!! Wazne do porodu i po!!!

    I pamietam doskonale moje obolale sutki wiec tak jak Jadwiga polecam hartowanie drogie panie 😉
  3. Agisal napisał(a):
    Dobry Wieczór 🙂
    Ale słodziak ten synuś Ani 🙂 zazdroszczę Jej, że już może trzymać Go w ramionach....
    Mój mały właśnie się rozbrykał na dobre w brzuchu- aż trudno mi usiedzieć przed kompem bo ciągle jakieś ciosy dostaję 🙂
    Czekam z niecierpliwością na wieści od Jadwigi-Róży..... niestety dostęp do komputera będę miała dopiero jutro wieczorem więc pewnie dotrą do mnie opóźnione wieści...(no chyba, że jeszcze dziś będzie jakaś info)
    Ja mam dziś kryzys.....przez cały dzień leżałam i nie chciało mi się wstać (wstałam o 15:00 i to tylko dlatego, iż musiałam przygotować obiad), męczy mnie zgaga.....czuje się jak połączenie czołgu i betoniarki....coraz trudniej mi wstawać itd.....mąż w tym tygodniu wracał z pracy ok 19-20 po czym ok 22 już spał (był zmęczony).....siedzę całymi dniami sama.....już mam powoli tego serdecznie dosyć....ja w Poznaniu nie mam rodziny....rodzice mieszkają na Dolnym Śląsku, znajomi w pracy.....brak internetu (mąż zabiera kompa do pracy) ach......MASAKRA 😞
    Tak sobie pomyślałam, że nasz Dominik to jest biedny....przez cały dzień praktycznie nic nie mówię- bo nie mam do kogo się odezwać.....owszem rozmawiam ze swoim brzuszkiem ale ile można....boję się, że Mały nie będzie reagował na mój głos bo za mało go słyszy 😞 😞 Muszę chyba zacząć czytać książki na głos.....już sama nie wiem.... 😞


    Agisal - to chociaz wlacz ulubiona muze i mu spiewaj!!! najwazniejsze zeby slyszal glos mamusi...
    A ja teraz odpoczywam
    dobranoc!
  4. ehhh ci faceci 😉
    ja swojego wygonilam z naszej sypialni bez wiekszego powodu a wlasciwie z mega wielkiego 😉 - bo mi jest ciasno z nim w lozku 😜 rozwalam sie wiec jak krowa nie obrazajac krow a moj laduje na pojedynczym lozku w pokoiku corci 😜
  5. Ja biore do szpitala rozek - nawet dwa gdyby jedne sie ubrudzil i kocyk, bo u tu mi ostatnio owineli Mie jakby recznikiem 😮 i to jeszcze tak, ze jak ja przewinelam to niewiedzialam jak spowrotem ja zawinac 😉 wiec jak sobie ja ubralam ladnie po przewinieciu i wlozylam w rozek to wygladala po ludzku 😉
    Dziewczynki nie chce zasmiecac naszego forum ale tutaj jest pare fajnych linkow, ktorym sie dluzy na ropzpakowywanie dot. ciazy i opieki nad noworodkiem, niemowlakiem i innych spraw pomiedzy dzidziusiami i rodzicami 🙂 Na swiecie pojawia sie niedlugo nasze najwieksze skarby i trzeba wiedziec jak do nich podejsc od pierwszych dni 😉 Niektorzy z nas zostana rodzicami po raz pierwszy i moze znajda tu przydaten wskazowki 🙂 Wiele jest tez artykulow dla tatusiow.... mozna im czasem ppodsunac 😉

    http://babyonline.pl/
    http://www.mamazone.pl/
    http://www.rodzice.pl/
    http://www.rodzicetomy.pl/
    http://www.e-akademiarodzicow.pl/
    http://pielegnacjadziecka.pl/
  6. Bulhakova napisał(a):
    Dziewczyny a myślałyście o nawilżaczu? możecie jakieś polecić?
    Mam jeszcze jeden kłopot - w pokoiku dziecięcym łóżeczko stoi przy oknie i raczej nie będę miała miejsca, żeby zmienić jego lokalizację - i tak w oknie jest taki wywietrznik - nie wiem czy wiecie o co mi chodzi - w każdym razie strasznie wieje z tego wywietrznika nawet jak się go niby zamknie... Da się to jakoś zapchać czymś???

    kup uszczelke i popros meza zeby ja przykleil - one zwykle maja na sobie tasme samoprzylepna, wiec tylko wymierzyc uciac i przylepic na umyta,sucha rame... mozen ie wyeliminuja calkowitego przeplywuzimnego powietrza z zewnatrz ale na pewno go zmniejsza
  7. martka3 napisał(a):
    kukunari napisał(a):

    To ja z córkami w czasie wakacji.

    super!!! Ile maja latek???

    Latem Gabrysia miała 5,5 a Ula 2,5


    no to tez sie masz z nimi w tej ciazy, co?? chociaz o tyle latwo, ze starsza zajmie sie mlodsza czasem 🙂 Ale fajnie, ze nie taka duza roznica wieku miedzy dzieciaczkami 🙂
  • martka3 napisał(a):
    Jak się nauczyłam wstawiać zdjęcia to dołoże jeszcze to.
    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/831/img6190rg.jpg/][IMG]http://img831.imageshack.us/img831/3567/img6190rg.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

    To ja z córkami w czasie wakacji.

    super!!! Ile maja latek???
  • madzia_m3 napisał(a):
    Miałam Wam napisać, że w Tchibo można kupić higrometr za niecałe 30 zł.

    http://www.tchibo.pl/Higrometr-termometr-p400008697.html

    Nie zdecydowałam czy kupić nawilżacz, ale takie urządzonko z pewnością się przyda, nawet jak coś powieszę jak za dawnych czasów mokrą pieluchę jak będzie za sucho.


    madzia radze sie wstrzymac - kupic urzadzonko mierzace wilgotnosc najpierw albo to co ty wskazalas albo taka stacje pogodowa i wtedy zdecydowac czy nawilzacz jest potrzebny...
    U nas nie byl potrzebny, bo w Irandii tak wilgotno wszedzie, ze potrzebne raczej pochlaniacze wilgoci 🙂
  • dziewczyny ja polecam Stacje Pogody - cos w tym stylu - http://allegro.pl/stacja-pogody-meteo-bezprzewodowa-higrometr-zegar-i1862100461.html Przy dziecku bardzo przydatna!!! Po pierwsze sprawdzenie wilgotnosci powietrza w domu i na zawnatrz po drugie temperatury na zew i wew. co jest mega pomocne, kiedy wybierajac sie na spacer zastanawiacie sie jak ubrac dzidzie!!! Szczerze polecam - codziennie spogladam na nasza stacje wychodzac z Mia na spacerek, a w zimie wiem kiedy podkrecic lub zakrecic kaloryfery... Wiem, ze teraz jest sporo innych wydatkow zwiazanych z dzidzia ale moze pomyslcie o wspolnym prezencie swiatecznym 😉 Lub podsuncie propozycje prezentu bliskim 😉
  • lala- z tego co obserwuje to masz wyprawke taka, ze ubralabys piecioraczki 🤪

    kusicie tym mierzeniem brzucha.... A ja gdzies "posialam" miarke - ostatni raz widzialam ja u Mii na szyji i to nie wrozylo nic dobrego, dlatego skutecznie ja schowalam gdzies przed nia i jak widac przed soba rowniez 🤢

    Trzymam kciuki za Jadwige oby szybko i w miare bezbolesnie poszlo i zeby szybko tulila bobo do piersi swej - hej!! 😉
  • yenefer - nie przejmuj sie 🙂 ja mojego nawet nie prosilam o bycie przy porodzie bo wiem, ze on taki wrazliwy na punkcie krwi i innych wydzielin ludzkich 😜 Nie nalegalam czekalam co bedzie to bedzie... moj zostal przy mnie od poczatku do konca porodu i spisal sie dzielnie bez namawiania 🙂 Jak mialam rozwarcie na tyle duze, ze bylo widac glowke i wloski Mii to polozna zapytala czy chce zobaczyc glowke swojej corki - i zajrzal mi w krocze 😮 Po pierwszym parciu gdy wyszla 1/3 glowki polozna polozyla moja reke na niej a za chwile pozwolila to zrobic mojemu - to byl nasz pierwszy dotyk corci - jeszcze miedzy moimi nogami 😜 po trzech parciach Mia byla z nami 🙂 Tatuskowi sie lzy zakrecily w oczach i pierwsze co powiedzial to jaka ona piekna ( choc tak pieknie tom oze zaraz nie wygladala 😉 ) Pozniej trzesaca sie reka przecial pepowine, ktora nie byla mieciutka i latwa w przecieciiu - musial uzyc troche sily co go zdziwilo... ale byl z tego bardzo dumny 🙂 My nie planowalismy porodu od A do Z - czekalismy co wyjdzie w miedzy czasie. polozna odbierajaca porod dala nam mozliwosc wyboru bedac tu i teraz... moj mogl wyjsc w kazdej chwili a jak zapytali czy chce przeciac pepowine mogl odmowic...
    Wiec nie skreslaj swojego zupelnie ze czegos tam nie zrobi badz zrobi 😉 Wszystko wyjdzie \"w praniu\" jak to sie mowi - zostaw otwarte drzwi i nie deklaruj ze tak albo nie powiedz ze moze jesli da rade 😉 Czasem nasi mezczyzni, ktorych niby dobrze znamy potrafia nas zaskoczyc baaa zaskoczyc samych siebie - tak bylo w moim/ naszym przypadku 🙂
  • ja wlasnie dopakowalam torby szpitalne - juz moge rodzic 😉
    Co do kapieli ja uwielbiam wrecz goraca wode w wannie 🙂 Obecnie kapie sie z Mia bo latwiej mi ja umyc siedzac obok niz pochylajac sie nad wanna... tylko czasem jak napuszcze nam cieplej wody to sie dziwie, zem oja corcia nie protestuje :P chyba tezl ubi bardzo cieple kapiele 😉 A moj zwykle pracuje na wieczory wiec musze sobie jakos radzic...Jak ma wolne to sie komfortuje w goracej wodzie w duzej ilosci piany i ksiazka w reku - wierzcie mi tylko czekam az ma wolne 😉 )Z prysznica nie korzystam, bo po calym dniu ganiania z Mia juz mi sie stac nie chce nawet pod prysznicem...
    Nasmieszniejsze, ze marzy mi sie caly dzien leniuchowania w lozku ale jakby przyszlo co to tego, to pewnie bym wstala, bo jeszcze to i tamto trzeba zrobic a kto to zrobi lepiej jak nie ja 😉
  • jedne macice cwicza inne sie odczopowuja- wszystko w nas pracuje - ale z nas male fabryki slodkich bobaskow 🤪
    ...i mnie dzis kluje tu i tam ehhh/... a z poruszaniem nie mam problemow, bo przy corci musze byc fit 😉 Czasem sie tylo przy moim porozczulam, zeby mi podal reke itp 😜
  • Dzien doberek brzuchate i te juz rodzace 😉

    shelby - skoro aktywnosc dziecka juz mozna okreslic przez taniec brzucha to ja bede miala niezle akcje o 2:30 w nocy, bo tak moja dzidzia regularnie buszuje codziennie

    madzia - ppociesze cie tym, ze po porodzie moje bole okresowe byly znacznie lzejsze 🙂
    Ja wpierwszej ciazy nie zauwazylam, zeby mi brzuch opadl (bo chyba nie mial gdzie 😉 zajal mi cala przednia czesc ciala pod zebrami do kosci lonowej - to gdzie jeszcze mial opasc 😉 po kolana? 🙃

    aaa_aniusia napisał(a):
    wita
    ja niedawno wstalam sniadanko i musialam sie doczytac hehe bo troche tego ylo noc mialam strasznie kiepko ol kregoslupa okropny i tylko z oku na bok i do kibelka ganaialm .. dorze ze choc nadranem dospalam soie


    ostatnio tak moja przyjaciolka opisala mi pare godzin przed swoim porodem :/

    Jadwiga - bez dwoch zdan - smigaj do szpitala!!!!
  • Cherry napisał(a):
    U mnie z tymi okresami było różnie.... Na samym początku bywały bolesne i pamiętam takie bardzo bolesne dwa razy.... Potem uregulowałam sobie miesiączki tabletkami anty i przy używaniu tamponów nic nie czułam! Gdyby nie konieczność zmiany "korka"chyba bym nie wiedziała że mam okres. No czasami zabolało ale tylko w pierwszy dzień.... Jak byłam przemęczona to bolało bardziej ale nie było tragediii..... Z resztą fenomenem u mnie jest to że okres dostałam bardzo późno bo dopiero jak miałam 16 lat ! Mama juz mnie chciała do lekarza z tym problemem prowadzić.... tym wieku nie które babeczki zostają matkami a ja wtedy dopiero zaczęłam miesiączkować!


    ja tez tak pozno dojrzalam w tym wzgledzie... 😁
    moze tez pozno zaczniemy przejrzewac 😉
  • ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...