Skocz do zawartości

kukunari

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kukunari

  1. lala- 😆 - ubralabys zlobek caly 😉 hehe ja tez w pierwszej ciazy mialam problem, zeby sie powstryzmywac z zakupem nowych rzeczy dla dzidzi ale jednak rozsadek wzial gore.... choc mialam duzo mniej rzeczy od ciebie to i tak Mia wynosila polowe a czasami raz cos miala zalozone... Ale mozna mowic i tlumaczyc, ze tyle nei potrzebne- swieza mama tego nie pojmie poki sie sama nie przekona 😉

    Kurde dziewczynki u mnie sie szykujei mprezowy weekend halloweenowy...
    Jutro idziemy na imprezke do znajomych, w niedzile moj ma urodzinki a w poniedzialek Halloween u brata...mam nadzieje, ze jeszcze w ten weekend sie nie rozpakuje szkoda byloby ominac te spotkania towarzyskie 😉 aaaa jeszcze 5 listopada planuje wyprawic Mii urodzinki - ehhhhhhh czy ja jeszcze zdolam je urzadzic?? tak bym chciala tyle sie napracowalam nad zaproszeniami, dekoracjami nawet jej specjalna kreacje kupilam... 🥴
  2. cygnee napisał(a):
    acha - kochane przez to wasze wczorajsze pisanie o snach erotycznych - co ja dzisiaj w nocy przezylam!!! 🤪 🤪 🤪 istny pornos!!! ale tak ostrego snu to ja jeszcze w zyciu nie mialam 😁


    i mi sie snily jakies swinstewka 😜 - presja forum 😉
  3. yenefer - a wstapilas moze do Primark'a? Tam to dopiero ceny smieszne sa nie tylko dla nas ale i dla odwiedzajacych z PL... Moi znajomi jak przylatuja do nas to obkupuja siebie i dzieci niedowierzajac, ze takie fajne ubranka, na czasie moga tyle kosztowac...
    Tutaj mothercare szalu nie robi (ceny dosc wysokie a jak zwyklem i cos wpadnie w oko to nie ma rozmiaru) choc promocje maja niezle czasem, zdecydowanie wole Next, H&M i powyzszy Primark (u nas Pennys)
  4. Witam kobiecinki 🙂

    U nas zapowiada sie pogodny dzionek, chyba sie wybierzemy na rodzinny spacer 🙂

    Yenefer - miseczka przecudna zdradz gdzie ja trafilas moze i mi sie tutaj uda 🙂

    paula_jot - czy ty sie spodziewasz szescioraczkow?? 😉 Ja to mam 1/4 twoich zapasow i wiem, ze to w zupelnosci wystarczy, chyba ze ty tam masz rozna rozmiarowke nie tylko na noworodka...
    Co do podania o indywidualny tryb studiow.. napisz ze prosbe swa motywujesz zaistnialymi problemami rodzinnymi. Krotko zwiezle i na tema,t a o co ze szczegolami chodzi, nikt nie bedzie dopytywal, bo nie wypada 😜 wiec sie tlumaczyc nie bedziesz musiala. 😉

    madzia - wlasnie chcialam ci napisac, zebys sobie odpuscila ten magnez a i z nospa tez pauzowala troche nie mozesz w nieskonczonosc tlumic skurczow.... moze te bole to wlasnie oznaki zblizajacego sie rychlym krokiem porodu a ty je tlumisz tymi tabletkami... Z przykroscia stwierdzam, ze niestety przecierpiec swoje musisz aby ujrzec slodkie bobo na swojej piersi 😉 Trzymam jednak kciuki aby bole byly do zniesienia!! Mam przeczucie, ze to juz niedlugo w twoim przypadku 🙂
  5. ella1 napisał(a):
    Wlasnie a gdzie nasza Gosiaq???!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Dzień bez nas?!!!!-- nie do przyjecia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙃 🙃 🙃


    gosiaq -pisala, wstapila nas uraczyc jednym postem, w ktorym oznajmila ze ma zly humor dzis cos ja wkr....lo - cytuje 😉 moze jej do jutra przejdzie i sie do nas odezwie 🙂 Bynajmniej dala znac, ze nie rodzi 😉
  6. karolinek napisał(a):
    Gosia734 napisał(a):
    Może jestem młoda i nie dorosłam do roli matki... Ale jak dziecko już jest to mam go usunąć??? Na pewno nie... Martwie się jak cholera... Wy macie przynajmniej kogoś kto was wspiera i jest przy was cały czas... A ja ?? Nie dość że młoda to zero zainteresowania moim stanem i samopoczuciem ze strony najbliżyszych. Dobra ja już nic nie pisze... Dobranoc.


    Nie nikt tu nie mówi o usunięciu ... :| Ale powinnaś zadbać o TWOJE DZIECKO I POJECHAĆ DO SZPITALA !! a z gadania że się martwisz nic nie wynika ... bo samo martwienie nie pomoże gdyby cos sie dzuiało


    Jezu dziecko nikt tu nawet nie sugerowal usuniecia nawet gdybys miala 14lat to nie zmienia faktu, ze powinnas wydoroslec i zaczac decydowac o sobie/o was nie zwazajac na innych. Bez wzgledu na to czy masz wsparcie ze strony najblizszych czy nie.... Niejedna z nas tez siedzi w domu sama po 8-10 godzin czasem dluzej, ja jestem zagranica, moj 5 dni w tyg pracuje, czasem sie dodzwonic nie moge a jakbym np. zaczela rodzic czy obawiala sie o zdrowie dziecka to poszlabym pietro nizej ( lub klatke dalej) i poprosila kogokolwiek, zeby mnie zawiozl do spzitala bez zadnej krepacji mimo iz tych ludzi nie znam!!! Nie czekala czy ktos sie ze mna zgodzi czy nie, czy bedzie zly czy nie - pedzilabym do szpitala do tego w tym momencie targajac ze soba 2 letnia corke. Zrozum nikt ci zle nie zyczy!!! nikt z nas nie chce cie pouczac ani zloscic jeszcze bardziej... Masz ciezko - przykro nam - ale czas stawic temu czola!!! Co cie nie zabije to cie wzmocni.... mowienie o zlamaniu psychicznym nic tu nie pomoze!!!! Tak wyglada dorosle zycie czasem trzeba podjac trudna, niewygodna decyzje nawet wbrew tlumom bliskich osob, a nie rozczulac sie nad soba i swoim zyciem!! To my decydujemy jak ono wyglada i staramy sie zmieniac je na lepsze!!! Absolutnie nie chce miec w tobie wroga - to co pisze to raczej z troski o WAS! Ale w tym momencie to juz na prawde koniec - tyle mam do powiedzenia w twojej sprawie!!! mam nadizje, ze podejmiesz wlasciwa decyzje i ze z Wami bedzie wszytko OK - tego Wam na pewno zycze!!! I czekam na dobre, pozytywne wiesci!!!
  7. ja juz skonczylam nadawanie do gosi- skoro zadne z tych argumentow do niej nie docieraja to ja juz nie wiem co o niej myslec... rzeczywiscie chyba nie dorosla do tego aby zostac matka...
    a czasem mysle nawet, ze chce zwrocic na siebie nasza uwage... bo ilez mozna jej przedstawiac argumentow aby pojechala sie zbadac... Ja gdybym sie rzeczywiscie martwila o zdrowie mojego nienarodzonego dziecka i odczuwala dziwne objawy przy koncowce ciazy to nie dbalabym o niczyje opinie tylko lecila sprawdzic czy wszystko jest ok, a nie przesiadywala na forum piszac, ze coraz gorzej sie czuje i zalamie sie psychicznie... dlatego to wszystko co mam jej do powiedzenia!!!

    Odbiegajac od tematu, kupilam dzis dwie fajne czapeczki w H&M z napisem Born 2011 (urodzone w 2011) 😁 mam nadzije ze nie przenosze do 2012 😉 😜 😉
  8. gosia - olej mame ktoraa ma cie w d... to ja najmniej bym sie przejmowala co ona sobie pomysli, powie i czy bedzie zla czy nie!!!! To twoje dziecko!!! Nie chce byc przy tobie to nie! Ty dbaj o siebie!!!
    JUZ CIE NIE WIDZE NA FORUM - SMIGAJ DO SASIADZA I DO SZPITALA!!!
  9. Cherry napisał(a):
    kukunari napisał(a):
    Gosia ja doslownie nie mam sily tego czytac!!! ty jedz do spzitala jesli czulas mniej niz 10 ruchow i to bardzo niewyraznych do tego te wszystkie objawy!!! Nie badz nierosadna i jedz natychmiast do szpitala!!!! Ani my ani mama nie jestesmy lekarzami poza tym nawet lekarz z opisow nic nie wywnioskuje - cie bie trzeba zbadac!!!!! Pakuj torbe szpitalna i jedz!!!! Natycvhmiast!!!! na co ty czekasz??? na nieszczescie??? Kogo bedziesz pozniej winic?? mame, polozna ktore to ignoruja czy siebie?? Nie badz glupia to zdrowie i zycie twojego dziecka czy to do ciebie nie przemawia??? Jedz blagam cie!!


    kUKUNARI DOBRZE POWIEDZIANE !

    Ja napisała bym więcej ale ugryzę się w język i ciesząc się tym, iż istnieje klawisz backspace pójdę robić kolację mężowi .............


    ja tez skasowalam pare wierszy 😜 bo mnie ponioslo normalnie
  10. madzia_m3 napisał(a):
    A ja w domku mój Kubuś to będzie chłop jak dąb 😉, waży teraz 3690 😉 i ogólnie lekarz się pytał chyba z 10 razy czy ja na pewno miałam taki termin miesiączki, bo według wszystkich wymiarów to powinnam lada chwila urodzić 😉.

    A tak w ogóle to przed usg wypadła ze mnie taka biało zielona mała wydzielina z nitkami krwi, hmm może to ten czop. Jutro idę na ktg i do ginekologa to zobaczę czy mały rzeczywiście szykuje się już teraz na świat.


    no to mamy kogos w na samym poczatku kolejki 😉
    Ale dzidzia, rzeczywiscie duza 🙂 Moze lepiej, zeby przyszledl na swiat nieco wczesniej bo jak doczytalam wczensiej ty przed ciaza rozmiar S tak jak ja a ja juz sie obawiam wilkosci 3400g 🙂

    Co do sexu - ja mojego nie moglam namowic itp... ale jak bylismy w poniedzialek na USG i lekarz powiedzial, ze to wskazana i to czesto to chyba zminil zdanie 😆 Czekamy tylko na jego tydzien urlopu aby byl w domu jak sie zacznie, ktos musi mnie zawiezc i zajac sie Mia 🙂
  11. Gosia ja doslownie nie mam sily tego czytac!!! ty jedz do spzitala jesli czulas mniej niz 10 ruchow i to bardzo niewyraznych do tego te wszystkie objawy!!! Nie badz nierosadna i jedz natychmiast do szpitala!!!! Ani my ani mama nie jestesmy lekarzami poza tym nawet lekarz z opisow nic nie wywnioskuje - cie bie trzeba zbadac!!!!! Pakuj torbe szpitalna i jedz!!!! Natycvhmiast!!!! na co ty czekasz??? na nieszczescie??? Kogo bedziesz pozniej winic?? mame, polozna ktore to ignoruja czy siebie?? Nie badz glupia to zdrowie i zycie twojego dziecka czy to do ciebie nie przemawia??? Jedz blagam cie!!
  12. nikt nie chce gosi straszyc tylko przemowic do rozumu, zeby sie nie wahala, bo jako ciezarna ma prawo sie niepokoic o swoje i dzidzi zdrowie i dlatego powinna spardzic czy wszystko ok tak szybko jak to mozliwe u specjalistow. Ja wierze, ze taka jej "uroda" i tak wlasnie przechodzi ten etap ciazy i wszystko gra - mimo wszystko powinna to skonsultowac ze specjalistami, ktorymi my niestety nie jestesmy a szukanie w necie podobnych objawow u innych tez niczego nie wyjasni - w necie mozna znalezc wszystko co zapragniemy - i za i przeciw, ze jest dobrze i zle...(smietnik, na podstawie ktorego nie powinnismy sugerowac sie jesli chodzi o zdrowie)
    Wierze rowniez w to, ze gosia ma swoj rozum i kobieca-matczyna 😉 intuicje i wie co robi...
    Dobranoc....
    czekam na wiesci...ktora sie nastepna rozpakuje 😜
  13. 14A11 napisał(a):
    Gosia734 napisał(a):
    Nie chce nikogo denerwować... Już wiem czym jest spowodowane moje złe samopoczucie... Moją temp... 34.9... Napisze do mamy jak będzie miała jak to zadzwoni i zapytam co i jak... A teraz się chyba położe...


    Nie wiem czy taka niska temperature powinnas miec 🤔


    Mnie tez sie wydaje duzo za niska - szukalam w necie ale nic nie znalazlam 😞
    Gosia jak nie chceszn ikogo denerwowac?? przeciez tu chodzi o ciebie i twoje dziecko!!! poza tym ja juz jestem zdenerwowana 😞 Gdybym tylko mogla to bym cie za uszy zaciagnela do tego szpitala....
  14. gosia - czasem licza sie minuty, nie godziny czy dni takze nie ma sie nad czym zastanawiac i na kogos czekac... wiem, ze jestes mloda ale powinnas w tej chwili dorosnac - bedziesz mama!!! kombinuj kogos kto cie zawiezie do najblizszego szpitala - nikt nie powinnien odmowic ciezarnej...
    Ja trzymam kciuki ze dowiemy sie, ze wszystko dobrze!!!
    ale prosze cie jedz!!!
  15. gosia - bo ja na prawde zaczynam sie martwic jestes juz na tkaim etapie, ze byc moze lekarz zadecyduje u ciebie od razu wywolanie porodu... nie chcialabys chyba sie dowiedziec po fakcie, ze za pozno przyjechalas... pomysl - dzidzia juz jest taka duza zem ozesz ja urodzic w kazdej chwili a jak cos cie niepokoii to tym bardzijep owinnas byc pod kontrola lekarska
    Prosze spakuj sie i jedz do szpitala nawet jelsi mialabys komus za to zaplacic - to tylko pieniadze !!
  16. kukunari napisał(a):
    Gosia734 napisał(a):
    Nawet nie ma mnie kto zawieźć 😞 Poczekam do jutra jak nie przejdzie to pojadę autobusem... 😞


    kochana kombinuj - popros sasiada, kolege - kogokolwiek!!! A co gdybys zaczela rodzic?? tez nie mialby kto cie zawiezc?? Nie chce mi sie wierzyc!!!
    Chyba zaczne na ciebie krzyczec 😉 - marsz do szpitala!! Dzis!!!


    mowie powaznie, bo dostaniesz lanie 😉
  17. Gosia734 napisał(a):
    Nawet nie ma mnie kto zawieźć 😞 Poczekam do jutra jak nie przejdzie to pojadę autobusem... 😞


    kochana kombinuj - popros sasiada, kolege - kogokolwiek!!! A co gdybys zaczela rodzic?? tez nie mialby kto cie zawiezc?? Nie chce mi sie wierzyc!!!
    Chyba zaczne na ciebie krzyczec 😉 - marsz do szpitala!! Dzis!!!
  18. Gosia734 napisał(a):
    kukunari napisał(a):
    Gosia734 napisał(a):

    A co do brzucha co pisałam że ne mam czucia to mam wrażenei że na coraz większym obrzasze trace to czucie... :/


    Nie chce straszyc ale pierwszy raz o czyms takim slysze - choc byc moze mala ci uciska gdzies nerw i to przez to - mysle, ze powinnas to jak najszybciej skonsultowac z lekarzem, jesli do tego martwi cie, ze malutka sie malo rusza to juz w ogole. Wybierz sie jak najszybciej do szpitala i przedstaw sytuacje -koniecznie!!!


    mam tak tylko z lewej strony brzucha... Dziwne uczucie... ;/ Zaczyna mnie to niepokoić... A w szpitalu będę dopiero w poniedziałek...


    dziewczyno jak cie cos niepokoi to smigaj do szpitala od razu kiedy tylko znajdziesz kogos kto cie zawiezie - na tym etapie nie ma zartow i kazdy szpital powinnien bez wahania zrobic ci wszystkie badania na cito!! Kochana jak nie czujesz sie dobrze to nie lekcewaz tego!
  19. a mi sie smutno zrobilo... 😞 😞 😞
    wlasnie sie dowiedzialm, ze moja przyjaciolka poronila co prawda byla dopierow 5 tyg ale mimo wszystko 😞 Dobrze, ze juz ma 1,5rocznego zdrowego, pogodnego synusia, ktory nie da jej sie zamartwiac, rozzalac i rozczulac nad soba.... Trzymam kciuki za kolejny tym razem udany raz!
  20. Gosia734 napisał(a):

    A co do brzucha co pisałam że ne mam czucia to mam wrażenei że na coraz większym obrzasze trace to czucie... :/


    Nie chce straszyc ale pierwszy raz o czyms takim slysze - choc byc moze mala ci uciska gdzies nerw i to przez to - mysle, ze powinnas to jak najszybciej skonsultowac z lekarzem, jesli do tego martwi cie, ze malutka sie malo rusza to juz w ogole. Wybierz sie jak najszybciej do szpitala i przedstaw sytuacje -koniecznie!!!
  21. paula_jot napisał(a):
    W porównaniu do Maleństwa Sandry to moje to Kruszynka 🙂 ale Mój T:* mnie pociesza, że będzie lżejszy poród 🙂


    to fakt!!! ciesz sie kochana!! Ja bym wolala male urodzic, ale przewaznie kazde kolejne jest wieksze od poprzednika.... I ja wlasnie sie tego boje, ze tym razem nie pojdzie mi tak latwo na 3 parcia w 7min tylko sie bede meczyc, zeby tego wielkoludka urodzic 😉 Pociesza mnie to, ze glowka jest stosunkowo mala... Ale fakt faktem musze powoli "wyganiac" mojego malego mieszkanca co by nie urosl zbyt duzy 😉
  22. My juz po sprawdzeniu Mii jako dwulatka 🙂 Wszystko z nia gra - zreszta z mojej strony nie bylo zadnych powodow do niepokoju 🙂

    co do opuchlizny - pod koniec ciazy tak sie zdarza, ze niesttety ta woda w organizmie sie zatrzymuje (okolo 3-4tyg przed porodem) Nie martwcie sie to zupelnie normalne na tym etapie - gorzej jak opuchlizna wystepuje we wczesniejszej ciazy... Ja wp ierwszej mialam tak spuchniete nogi, ze szok!!! Stopy to nie byly stopy tylko kopyta! (calosc zlala sie w jedna wielka bulwe) 😲 O dziwo w tej ciazy mi nie puchna a moze dopiero zaczna 😜 - choc w tamtej na tym etapie wlasnie puchly na potege... zeby tylko nie wyszlo na to, ze jeszcze mi zacznie puchnac i przenosze dzidzie 😉 Czego bym raczej nie chciala zwazajac na to ile teraz wazy 3400g -a do terminu jeszcze 3tyg...

    A co do sexu to nam lekarz powiedzial, ze wskazane jak najwiecej 😜 i nic nie wspominal o prezerwatywie -chyba mial na mysli, zebysmy jednak sami przyspieszyli wyjscie maluszka zanim urosnie do rozmiarow, kiedy przy mojej posturze nie bedzie mozliwosci urodzic SN... tylko problem w tym ,ze moj brzuch jest tak ogromny, ze nie czuje sie sexi na igraszki 🤨
×
×
  • Dodaj nową pozycję...