Skocz do zawartości

kukunari

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kukunari

  1. witam dziewczynki 🙂
    Ja tez chcialam napisac, ze lapia mnie od paru dni takie bole miesiaczkowe - nie mega mocne ale dosc bolesne - okolo godziny 7 rano kiedy wstaje zrobic siusiu 😜 i trawja okol 5 min tak mysle bo zaraz po tym usypiam... nie pisalam o tym wczensiej, bo mialam tyle na glowie, ze to mi z glowy wypadalo 😉

    ...widze, ze Paula i madzia macie tkaie same objawy - czyzby to znaczylo, ze urodzimy tego samego dnia 😉
    Milej niedzielki kochane dwupaki 😉
  2. Witam po party urodzinowym 🙂 - wszystko sie udalo - jupi 😁
    Wstawie zdjecia na agu-agu to sie pochwale 😉

    Karolinek - mega gratulacje i zdrowka tradycyjnie zycze bo to najwazniejsze!!!

    Yenefer - ale z ciebie lasencja 😉 pewnie mimo brzuszka panowie sie ogladaja 😉 Pieknie - takiej to tylko w ciazy chodzic!!! Cudnie wygladasz!!!

    Lennymama - mrówka na imie corce???!!! OMG to tak jakby dac świnka, małpa, Wieloryb?!! Saman ie naleze do tradycjonalisytow ale dac imie dziecku po zwierzatku to juz moim zdaniem przesada... Niedlugo zaczna nazywac dzieci nadajac im imiona sprzetow domowych - np. lodowka albo piecyk 😉 😜 😉

    No ja juz moge rodzic - urodzinki przyrzadzone 😁 We wtorek przylatuje moja mama 🙂 A w srode mam wizyte w szpitalu 😁
  3. dzien doberek!!
    Ja dzis wyjatkowo wczesnie na nogach 🙃 bo imprezke czas szykowac 🙃 🙃

    Dziewczynki, ja w ciazy z Mia pojechalam do szpitala, z regularnymi skurczami co 5 min (jak kazali) Jak dotarlam nam iejsce mialam 1cm rozwarcia - wiec tyle co nic... musieli zastosowac Oskytocyne i dopiero zaczelam sie rozwierac, przebijali mi tez wody juz w szpitalu ale z tego wszystkiego nie pamietam co najpierw 😉 Wiec moze i wam nie jest dane jechac z pelnym rozwarciem na porodowke od razu 😉

    Pozdrawiam i zabieram sie do robotki 😘
  4. ella - ale z ciebie dzielna kobietka i mamuska 🙂 Gratulacje swietnie ci poszlo!!!!
    Dziewczyny nei martwcie sie to, ze pierworodka to nie znaczy, ze pojdzie wam gorzej!!!
    Ja co prawda przy znieczuleniu ale parlam 7min!! - trzy parcia i Mia byla z nami - wierze,ze tak bedzie tym razem u mnie i u WAS!!! 😉
  5. Dziewczyny - chwale sie jak obiecalam - tort dla Mii mojej roboty - moze nie odkladnie tkai jak chccialam ale jest... mam tylko nadzije, ze sien ie rozpadnie do jutra!!!
    no i jeszcze dwoch swieczek brakuje 😉
    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/706/19667119.jpg/][IMG]http://img706.imageshack.us/img706/1996/19667119.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  6. Shelby napisał(a):
    kukunari - nie ze wszystkimi da się rozmawiać, szczególnie nie z tymi, którzy OD ZAWSZE wiedzą wszystko lepiej i od ZAWSZE mieli u wszystkich posłuch, a Ty jako jedyna się buntujesz 🙂


    W takim wypadku trzeba postwic na swoim i byc stanowczym... wierzac ,ze ten ktos kiedys pojmie, ze nie mialas zlych zamiarow lub to, ze mialas prawo sie mylic - uczymy sie przeciez na wlasnych bledach - prawda? Nikomu jednak nie zycze buntu wobec bliskich zaraz po porodzie - glowy do gory na pewno sie ulozy!!! W chwilach zwatpienia, nerwow i slabosci spojrzycie na wlasne slodkie dzieci i zle emocje opadna - gwarantuje!!!! 😆
  7. Dziewczynki dziekuje w imieniu Mii za wspaniale zyczonka kochane jestescie 🙂

    judzia - powodzenia - poczatki bywaja trudne ale bedzie coraz lepiej - trzymaj sie mamuska 🙂
    zosia pewnie placze - coz sie dziwic w brzuszku bylo tak przytulnie a tu teraz tyle nowosci, dzwiekow, niewyraznych obrazow... Ale cycus mamusi zawsze najlepszy na wszystko 😁

    madzia - i dziewczyny swiezynki 😉 Powiem wam, ze zaborczosc jaka was ogranie po porodzie dotyczaca dziecka jest niewyobrazlana... nikomu nie dacie dotknac bobasa sadzac, ze tylko wy wiecie jak i co robic - nie dacie sie wyreczac nawet ukochanym mamom czy tesciowym 😉 ale to normalne i przejdzie po niedlugim czasie 🙂 Tymczasem przygotujcie swoich bliskich, ze wasze pierwsze zasady i reguly "obslugi niemowlaka" to cos naturalnego i zeby sie nie zloscili o to na poczatku i dali wam wolna reke... jak bedziecie potrzebowac rady czy pomocy to sie do nich zwrocicie... a na poczatku sami checie sprobowac nauczyc sie wlasnego dziecka... Mysle, ze szczera rozmowa przed nikogo nie powinna obrazic 😉
    Pamietam, ze jak Mia przyszla na swiat to pierwsze dni nie dalam jej dotknac nikomu ( a tatusia bacznie obserwowalam jak cos z nia robil 😉 ) Tesciowce nawet nie dalam jej pobujac w wozku twierdzac, ze nie chce jej rozbujac bo pozniej nie usnie bez tego itp... Wszelkie poprawianie poscielki czy ulozenia Mii przez tesciowke ( ktora przyjechala mi pomoc) otwieraly mi noz w kieszeni.... Przez pierwsze dni Mia byla nietykalna i tyle!! 😉 Na szczescie tesciowka okazala sie wyrozumiala i pomogla mi w ogarnieciu innych obowiazkow domowych nam zas zostawila opieke nad Mia... Z perspektywy czasu wiem, ze przesadzalam ale tak to wlasnie bylo... z czasem pozwalalam innym na coraz wiekszy kontakt z moja corcia...
    Madzia wiec moze wyjasnij tesciowej jak sprawa moze wygladac z twojej strony i powiedz, ze z chcecia przyjmiesz jej pomoc w ogarnieciu obowiazkow domowych kiedy ty bedziesz zmeczona i obolala po porodzie i na etapie nauki swojej dzidzi...Wytlumacz, ze masz pierwszenstwo aby sie nacieszyc tak wyczekiwanym malenstwem 🙂 Mysle, ze w tej rozmowie pomocny powinien byc tez przyszly tatus - synek twojej tesciowej i to on powinien stanowczo przedstawic sprawe zarowno przed jak i w razie potrzeby po porodzie... i bez nerwowej atmosfery bo to nikomu nie posluzy...pamietajcie denerwujcie sie jak najmniej, bo dzieciaczki to wyczuwaja zarowno w brzuskzu jak i wtedy kiedy sa juz z nami... Zycze powodzenia i jeszcze raz proponuje rozmowe...
  8. Dziewczyny - kupilam dzis smoczki Aventu w razie "w" gdyby byly potrzebne choc tak jak w przypadku Mii nie mam zamiaru ich stosowac jesli nie bedzie potrzeby... ale zdecydowalam miec gdyby maly ssak tylko tak mogl sie uspokajac...
    wlasnie wyciagnelam smoczki, zeby je wysterylizowac i wsadzic do torby szpitalnej ( w czasie zakupu kierowalam sie kolorem - wybralam, zolte uniwersalne i wiekiem czyli od 0-3miesiecy niczym poza tym) a teraz patrze na informacje na opakowaniu a te smoczki maja uchwyty ktore swieca w ciemnosciach!!! 😮 szok czego to nie wymysla 🙃
    http://www.philips.pl/c/avent-baby-soothers/0-3-mies.-bez-bisfenolu-a-scf176_20/prd/
    a wy zabieracie ze soba smoki dla dzidzi do szpitala??
  9. Cherry napisał(a):
    Kurdcze drogie te zabawki ale jakie fajne 🤔

    😁 😁 😁


    cherry porzadne zabawki sa na prawde drogie ale musze przyznac, ze dzieci wcale nie patrza na to czy to jest zabawka droga czy tania.... Mia czasem bardziej sie cieszy z tkaich zabawek \"odpustowych\" np. kolko, ktore jest na kiju sie je pcha 😉 niz z mega drogich np. Fisher Price...
    Mysle, ze do wieku 1,5 roczku, trzeba uwazac, czy zabwka jest bezpieczna - w sensie czy jak cos odpadnie to dziecko nie wsadzi tego do buzi... ale pozniej czasem mega \"bubel\" cieszy je bardziej niz firmowe i drogie...
    Fakt podalam przyklady drogich zabawek ale mozna znalezc tansze zamienniki i tez dobrze wykonane...
    O zabawkach dla mlodszych dzieci (takich jakimi bedan iedlugo nasze bobaski) moglabym powiedziec chyba wiecej, bo wiem co sie sprawdzilo a co nie... Mam tez ogolne pojecie o firmach produkujace tez zabawki... ale zapewne wrocimy do tematu w krotce 😉
    Etap zabawek dwulatka jest mi jeszcze nie do konca poznany, poza tym na tym etapie dziecko juz wie czego chce, co mu sie podoba a co nie - wtedy wlasnie ksztaltuje sie jego indywidualnosc i charakter....
  10. A swoja drogą Sandra a cio się teraz kupuje maluszkom na urodzinki.... jest jakiś trend....? Ja się zatrzymałam na zabawkach pet shop ale Mia chyba za malutka na takie coś... Pytam tak z ciekawości....


    najlepiej podpytac rodzicow - poniewaz dzieciaki w wieku 2 latek maja takie fazy zachwytu nad czyms...Mia przeszla od fazy ciuhciuchowania od rana do wieczora a teraz na czasie jest Peppa Pig - od nas dostanie lale, ktora sika i placze, mozna ja karmic, kapac itp... i do tego wozek - ale to dlatego ,zeby dbala o "swojego" bobaska, kiedy ja bede dbac o tego NASZEGO 😉

    Mysle, ze uniwersalne i swietne zabawki dla tego wieku (2 latka) to z pewnoscia roznago rodzaju ksiazeczki - najlepiej z naklejkami 😉, i klocki np. lego Duplo - mozna kupic jedno z serii ap ozniej dokupowac na kazda okazje inna z serii 🙂
    Mysle, ze Dla dwu latka/latki fajnym praktycznym prezentem (jesli podrozuje z rodzicami) jest taka walizka :
    http://www.coocoo.pl/producenci/trunki-walizka-dla-dzieci/trunki-jezdzaca-walizeczka-tipu-tygrys.html
    Fajny prezent to taka tablica http://latawcedmuchawce.pl/pl/p/Tablica-stojaca-Janod-7582/871
    Generlnie lepiej zapytac chyba rodzicow oni najlepiej wiedza co sie dziecku moze spodobac... Odradzam z kolei kupowanie duzych zabawek typu, kuchnie, warsztaty, koniki na biegunach itp... bo mieszkaniowe warunki sa ograniczone szczegolnie w PL 😉
  11. Nikt nie urodzil??? 😉
    My dzisiaj bylismy 4,5 godziny na zakupach... moje nogi nie wytrzymuja juz tego obciazenia... jak dotarlismy do domu to myslalam, ze padne - i padlam na 1,5 godzinna drzeme 😉 /i niby tyle na nogach a dzidzia ani mysli wyjsc 🤔
    mnie tez juz brakuje ubran - bo brzuch mam tak wielgachny... to, ze we wszystkim wygladam jakbym miala pilke i to nie koszykowa tylko taka solidna pilke lekarska to juz fakt ale wszystko mi jakies takie przykrotkie sie na tym brzuchu zrobilo... Kurtek juz zadnych nie dopinam 😞 cale szczescie temperatura w okolicach 15 stopni...
    Jutro juz zaczynam szykowanie do urodzinek mam tylko nadzije, ze moje trudy nie pojda na marne i sie dzidzia mi nie ywkluje w sobote 😉
    W sumie mialo byc wymyslnie ale robie tylko:
    Zupe marchwekowa na pierwsze danie.
    Jako drugie danie:
    Szaszlyki z owocow morza i warzyw jako wegetarianskie
    Szaszlyki miesno- warzywne
    wszystko podane z mlodymi ziemniaczkami, salatka z roznych salat, pomidorkow, oliwek..., buraczki na cieplo i jakas surówkę jeszcze nie zdecydowalam...
    A na deser:
    Tort biszkoptowy z kremem karpatkowym i powidlami sliwkowymi w ksztalcie baletek 😜
    i ciasto babci, ktore ryje beret 😉 podane z sorbetem z owocow lesnych i bita smietana

    Bez zadnych rewelacji ale chyba nie dam rady sleczec w kuchni nie wiadomo ile...

    kochane nie zaciskac nog - rodzic!!! 😉
  12. gosiaq napisał(a):
    Paula, ja też nie dostałam tych woreczków i w sumie... zapomniałam, że miały przyjść 🙂
    Sandra, a chcesz te drugie danie dla dzieci czy dorosłych? czy dla tych i dla tych?

    padam dzisiaj, więc uciekam do wyrka 🙂


    dla jednych i drugich najlepiej jedno miesne a drugie vegetaarianskie
  13. gosiaq napisał(a):
    kukunari napisał(a):
    gosiaq napisał(a):
    kobiety! nie myśleć tu o negatywnych rzeczach, proszę....

    a mnie chyba właśnie do końca czop wyleciał. na gacioszkach był żółtawy glucik wielkości ... prawie połowy kciuka 😮 😮 😮 więc bez wątpliwości: czop!


    ja tez chce!!
    😉


    no to mogę przesłać 🙂 🙂 🙂 brat wraca w niedzielę do IRL 😁 😁 😁



    brata czy czopa?? 😜
    dla niescislowsci ja bym tak chciala wreszcie pozbyc sie swojego korko-czopka 😉
  14. domini - plytki sprawdzic bardzo prosto - podlacz urzadzenie, poloz pod materacyk na ktorym nik nie lezy - powinno zaczac ryczec jak nie wiem po krotkim czasie 😉 a pozniej to samo doswiadczenie zrobcie kiedy ktores z was naciska delikatnie na materacyk
  15. gosiaq napisał(a):
    kobiety! nie myśleć tu o negatywnych rzeczach, proszę....

    a mnie chyba właśnie do końca czop wyleciał. na gacioszkach był żółtawy glucik wielkości ... prawie połowy kciuka 😮 😮 😮 więc bez wątpliwości: czop!


    ja tez chce!!
    😉
  16. gosiaq napisał(a):
    oj tak, tak, sprawa czopa jest zagadkowa... hihihi
    Ja rano miałam dużo białego śluzu, a teraz dla odmiany przezroczystą galaretkę... No i bądź tu człowieku mądry. Podejrzewam, że rozwarcie u mnie może postępować, ale jak to sprawdzić samemu? bóle miesiączkowe już prawie nieustannie mam, do tego boli mnie miednica i wzgórek łonowy (takie zmęczenie materiału). I co o tym myśleć? Kukunari, podpowiesz coś?

    Ja się nie zaszczepiłam mimo corocznego takiego rytuału.


    A co ja tam wiem - glupia jestem mimo iz to moja druga ciaza to jakos to wszystko inaczej 🤔 Wtedy sie poprostu zaczelo bez zapowiedzi....teraz mnie cos jakby lekko pobolewa jakby okresowo 😮 i ten sluz bialy... A moze ten sluz bialy gesty ale nie zelowaty to jakas infekcja??? hmmmmmm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...