Skocz do zawartości

bhrka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1808
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bhrka

  1. ojoj.... to tez nie dobrze ze codziennie 😞 bo sie przyzwyczai 😞 joj a co z piersia? odstawka?
  2. bo kupe to z nerwow moze robic.... a probowalas z tym vibruscolem? to koi nerwy mozesz sprobowac dac z dwa razy a potem moze samo przejdzie
  3. cruella napisał(a): Aga moze nie bedzie tak - a moze przenies jej kolyske do waszego pokoju?
  4. Daga - fajny ten filmik! Ela dla mnie to nie jest obrzydliwe ale uciazliwe jest... i wczesniej chcialam odstwic i zaczelam juz robic w tym kierunku ale przy tej chorobie ona chciala tylko cycusia i to ja uspokajalo wiec zaczela jesc w dzien no a teraz to juiz probuje odstawiac....
  5. ojoj - Aguś bardzo chciała bym Ci pomóc... ale nie wiem jak 😞 najpierw trzeba znaleźć przyczynę tych pobudek - może to ból brzuszka , może nadmiar wrażeń, za ciepło - to raczej nie..., może tęskno za mamą, może się odkopuje?, a może ten chomik wasz ją budzi?, no a jaki to płacz - taki jak by coś się ztało czy bardziej taki z nudów? a może jest głodna bo sobie nie doje o północy? no bo nie może być tak że będziesz teraz ciągle chodziła nie wyspana...(mnmie dalej Rozalka budzi w nocy i nad ranem - i czuje że okres karmienia piersią chyba się już kończy bo mam tego serdecznie dość - tego i poobgryzanych cycków)
  6. Asieńko badzo się z Rozalką cieszymy 😘 Aniu - wiesz głupio mi że tak na Ciebie naskoczyłam z tym myciem okien.... naprawdę mam wyrzuty... i dlatego jak urodzisz to zapraszam do mnie i możesz u mnie umyć całe okno 🙂 caluteńkie 🙂 ( a w tym dużym pokoju jest naprawde spore!) no i jak byś dalej była nie w humorze to jeszcze okno w kuchni 🙂
  7. Ania nawet sie nie wygłupiaj z tymi oknami - my wiemy że chcesz szybciutko teraz urodzić ale zaczekaj jeszcze - po świętach urodzisz silnego dużego chłopca! no co tylko ja Asia i Daga bedziemy chodzic w ciazy 42 tygodni? Aga wcale o Tobie nie zapomniałam w poprzednim poscie tylko nie wiedziałam co Ci napisać 😉 serio 🙂
  8. uuuu jaki nowy brzuszek 🙂 a z Ceibie Asień♥ko wychodzi konserwatyzm - "nie lubie brzuszka...." i tylko focha brakuje - no ale ok - wreszcie nauczyłyśmy Cie narzekać 🙂 Ania pojedz jeszcze troszkę w święta 🙂 i do zobaczenia z Szymkiem - Krzysiu - nie denerwuj żony KArinka - super wieści - ucałuj od nas Paulinkę - my trzymamy kciuki
  9. ojoj - no to ja też spróbuje zadzwonic do niej... no ale chyba nie urodziła bo by dała jakiś znak No Aguś jak odwołałaś w cukierni zamówienie to mogę Ci zrobić - no ale z drugiej stony jak zrobię zanim pojedziemy to mogą Ci się zeschną troszku.... 😉
  10. hejka! o rety - trzymamy kciuki za Paulinkę - oby się udało szybciutko rozprawić z ta bakterią(Paweł myślę że antybiotyk powinien pomóc) heh - no i mamy pierwszego faeta na forum - a tak serio to dziękujemy za informacje - trzymaj się i bądź dobrej myśli Aguś niestety ciast piekła w Krakowie nie będę bo do Osieka na 1000% jedziemy - a te ciasteczka bardziej na dekoracje hihi no ale zawsze służe nimi 🙂 no i pięknie sprzątasz! brawo brawo ale oszczędzaj się troszkę dziewczyno no i Rozalka kochan całkowicie zmieniła mi tryb życia - po 4 już zaczeła kwękać tak raz na kilka minut, przewracać się w łóżeczku i już nie mogłam wyleżeć... w końcu nakarmiłam Skarbka - ona usnęła a ja już nie mogę.... hihi miłego dnia dziewczynki :* i chłopczyki
  11. hejka! och ja zalatany dzien miałam - najpierw od rana wybieranie sie na zakupy... potem mega długi spacer połączony z zakupami a teraz pieczenie ciasteczek na wielkanoc 🙂 (jesli ktos chce baranka kurczątko albo jajco ciastkowe to zapraszam 🙂 - jutro moze je udekoruję ) Wszystko najlepszego i malutki buziaczek dla Paulinki na tydzień, i większy dla Paulinki od Karinki na zdrówko - będzie dobrze :* Aguś - Rozalka jak na aniołka przystało chwilkę tylko w środku nocy jęczała żeby się o 5 obudzić ale tylko na cycanie i przytulanie... no i ja już potem nie zasnęłam a Rozalka jeszcze chwilkę spała 🙂 i na zakupach spała dopóki nie znalazłam czegoś co chciałam przymierzyć wtedy na złość obudziła się i płakała widząc jakąkolwiek ekspedientkę.... 🙂
  12. wow 🙂 alez te dzieci szybko rosną - już randki itp... hohoho Aga- no chciała bym przejść na butle i co z tego ? hihihi jeszcze Rozalka musi chcieć 😁 Kasia - nie martw się tymi ruchami poczujesz jeszcze 🙂 oj bardzo poczujesz hihihi
  13. Karinka - będzie dobrze - musi być!! Asiu - bardzo się cieszę że ładnie sie goisz - oby tak dalej! Bartuś wszystkiego naj naj naj - no zleciało - trzeba przyznać 🙂 Kasiu no czasami nie wiem czemu ja taka narzekająca jestem - Rozalka niby nie robi niczego złego - i naprawdę kocham ją najbardziej na świecie 🙂 - wymaga skupienia uwagi - no jak dziecko ja sama nie wiem czemu na nią narzekam... taka ciekawa świata jest - no to dobrze dla niej... hihi ale tak sumując to ja w tym momencie nie mogę się skupić zeby odpisać na jedno proste pytanie bo przez pół nocy nie mogłam spać bo Rzalcia chciała spać przyczepina do mojego cycusia 🙂
  14. udanego spacerku dla ciotek 🙂 i usg udanego! a my po nocce nie udanej ... bo Rozalka to by tylko całą noc cycała z nami w łóżku 😞 łobuzerka
  15. rety - co za kretyn - na macierzyńskim chce zwalniać pracownice? porażka 😞 no i zrobimy tak jak piszesz - kupimy nową obrączkę i poświęcimy - a nawet prościej bo mam kolczyki złote w których nie chodzę to przetopimy - ale szkoda - i jeszcze sam fakt że jakiś wariat grzebał w naszych rzeczach i nas po prostu okradł! 😞 bo nie ma możliwości że się zapodziała - zawsze była schowana do pudełeczka.... a teraz pudełeczko puste - więc chyba oczywiste że musi być gdzie indziej
  16. oj - Agus dobrze że nie zeszłaś z nerwów bo gdzie byśmy drugą taką znalazły .... 😉 no a mi się humor zepsuł booo Grześ nie nosi obrączki - i ciągle mu robie docinki ze moze bysmy ją w ogóle sprzedali albo przetopili na kolczyki dla Rozalki - no tylko ze wczoraj się przyznał że w czasie przeprowadzki nie widział swojej obrączki, dziś ja szukałam - nie znalazłam - w Osieku na wierzchu nigdzie nie ma - może gdzies schowana - ale mało prawdopodobne (mogła by być w Osieku bo naciskam na Grzeska zeby na uroczystosci rodzinne wkladał - ale zwykle zapomina) no i wydaje nam się - a n awet jestem prawie pewna że nasz pojebany były współlokator Kamil Słowik z Zawiercia ją ukradł....... rety - za jakie grzechy on sie do nas wprowadził 😞
  17. http://tinypic.com/player.php?v=16h5j46&s=5 proszę bardzo 🙂
  18. hej Florcia - ja też Ci wczoraj wysłałąm zaproszenie na nk a na genetyczne to idz z nastawieniem ze wszystko bedzie dobrze - to bedzie niezwykłe przeżycie Twój maluszek choć go wcale nie widać na zewnątrz i pewnie nawet nikt nie domysla sie ze jesty w srodku na pewno zgotuje Ci /wam niezy pokaz akrobatyczny - dla nas i pewnie wszystkich to była bardzo niezwykła chwila gdy po raz pierwszy zobaczyliśmy naszą wtedy 6cio centymetrową myszkę oddajacą skoki niczym Małysz! - tak więc nie denerwuj się tylko ciesz się jutrzejszym dniem! a jeśli chodzi o choroby genetyczne no wiesz - młodziuteńka jesteś i przypadek że coś jest nie tak z maluszkiem jest naprawdę nie prawdopodobny - my mieliśmy tak ze w połowie ciąży wymierzył lekarz że komora boczna jest na granicy - i oczywiście naczytałam się na internecie i wychodziło na to że moze się to skończyć naprawdę tragicznie ale wiesz - trzeba wierzyć i wszystko skończyło sie bardzo dobrze - na następnym badaniu już było tak dobrze że nie było żadnych podstaw do dalszych badań w tym kierunku 🙂 zaraz znajde usg Rozalki z 12 tygodnia i Ci pokjaże jak świetnie wtedy skakała 🙂
  19. hejka Dagi! no ja chyba pasuje.... bardzo chętnie bym się wybrała na spacerek z Wami ale kurnia godzina jazdy autobusem albo tramwajem w jedną stronę.... moje dziecko jest aniołkiem oczywiście 😉 ale nie chce jej prowokować...
  20. Karina89 napisał: mówię Ci nie pożałujesz - będzie ubaw po pachy hihihi
  21. hej Asiu 🙂 - bardzo się cieszę że już jesteście - opowiadaj jak to wszystko przeszłaś - pupcią się nie martw zagoi się szybciej niż myślisz - buziaki dla Ciebie i dla Maleńkiej - jest naprawdę prześliczna! ja wczoraj Was czytałam ale jakoś nie miałam nawet weny żeby pisać .... bo Rozalka wstaje o 5 rano ! i ja powoli się łamię - dziś to samo - ale przynajmniej nie robiła pobudek w nocy 😞 Aniu - to Szymek już spory - ale jeszcze niech sobie poje w brzuszku święconego 🙂 Karina - możliwe że te bakterie są z zewnątrz - my jak pobieraliśmy mocz Rozalce to chyba Wam pisałam - lekarka kazała nam wziąć kubeczek(taki jak dla dorosłych na mocz) nosic dziecko na prosto twarzą na zwenątrz i czekać i łapać hehehe - śmiechu było co nie miara bo pobieraliśmy przez to że wydawało mi się że ma biegunkę i oczywiście zostałam obkupkana i obsikana .... ale była pewność że wszystko co mamy w kubeczku bo sam mocz a nie bakterie znajdujące się na skórze...
  22. no ja też mam nadzieje ze sie spelnią i zacieramy łapki na współpracę 🙂 ja myślę że Grześ z radości no nie wiem co zrobi bo uwielbia wyrównywać hihihi aaa i popo twojego interesu - zaraz jak tylko wydamy na firme oszczednosci naszego zycia zaczynamy zbierac kase na mieszkanie 😁
  23. ciekawe co u naszego największego brzuszka słychać ? 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...