pumcia

Widze, ze macie niezle przeboje z jedzeniem 🙂 ja tak jak w pierwszej ciazy nie moge patrzec na slodkie... nie smakuje mi, ogoreczkiem kiszonym nie pogardze hehe poki co wraca mi apetyt bo ostatnio nie mialam na nic ochoty. i tak jak poprzednio mam wielka ochote na arbuzy i lody 🙂 mozna wyciagnac z tego wniosek, ze pewnie bedzie druga dziewczynka. a co do dolegliwosci... dwa razy okropnie bolal mnie brzuch (straszne skurcze jak przy porodzie), juz myslalam o najgorszym, ale po 2 no-spach przeszlo. czasami meczy mnie zgaga, a o sennosci juz nawet nie wspomne... ciezko zajmowac sie calym domem i wiecznie domagajacym sie uwagi 8-miesiecznym Skarbem gdy w glowiem ma sie tylko chec polozenia do lozka i odpoczecia. a za 2 tyg wesele i skad wziac tu sily zeby sie dobrze bawic heh a mam pytanko do Was kobietki kochane: czasem kazda z nas ma ochote sie pozalic, wygadac i ulzyc zlosci, wiec powiedzcie co Was najbardziej denerwuje w ciazy? wiadomo-duzo rzeczy nie mozna stad moje pytanko.

ja jak zwykle dawno nie odwiedzałam brzuszka ale czas najwyzszy sie tu nha dobre znow zadomowic 🙂 ja mam termin na 24 lutego a 2 tyg temu moja dzidzia mierzyła dokładnie 2 cm 🙂 nastepna wizyta 17.08 pozdrawiam wszystkie lutowe mamusie:*

ja również witam wszystkie nowe mamusie 🙂 cisza będzie pojawiała się co jakiś czas dopierpoczątki naszych ciąż, dopiero podejrzewam wątek rozkręci się za 2 miesiące, będziemy porównywać wyniki, dzielić się swoimi przeżyciami a co to będzie jak się zaczną usg przez powłoki brzuszne, pierwsze kopniaki ach... wiec póki co uzbrojmy się w cierpliwość bo może się troszkę nie kleić. w chwili obecnej możemy sobie popisać jak to się wyzywamy na Bogu ducha winnych naszych mężach kochanych hehe bo przecież na kimś musi się odbić huśtawka naszych nastrojów 😁 a że oni są najbliżej... 😉 co do samopoczucia to kompletnie nic mi nie dolega 🙂 mam ochotę się poopalać ale wiadomo- nadmiar promieni słonecznych szkodzi dzidzi 😞

Witajcie Kobietki 🙂 dawno mnie nie było ale tak to jet jak sie ma cały dom na głowie i 7-miesięcznego szkraba, który by chciał być cały czas z mamą. znalazłam chwilkę bo akurat mała poszła spać. byłam w środę u gina ale nie stwierdziła jeszcze ciąży badaniem ręką. ale ja i tak wiem swoje, bo okresu jak nie było tak nie ma, mam straszne wzdęcia, latam siusiu co poł godz, i zaczęłam mieć wstręt do moich ukochanych wafelków! 😠 pogoda się poprawiła ale jest u mnie inwazja "przecinków" i nie da sie chodzić po dworze 😞 mam nadzieję że wiecie o czym mówię. tragedia! siedzimy z mała w domu i patrzymy jak za oknem marnuje się słoneczny dzionek... kolejna wizyta 13 lipca- zobaczymy co mi powie. na dzień dzisiejszy wiem, ze mam sie nie obawiać tak szybkiej ciąży po cesarce bo najważniejsze jest pierwsze pół roku na gojenie rany. trzymajcie się! i dbajcie o brzuszki:***

teraz poczytalam co tu pisałyście i tym Mamusiom ktore stracily swoje dzidziulki bardzo wspolczuje i mocno trzymam kciuki!! tym razem na pewno sie uda i na swiat przyjda duze i zdrowe bobaski!!! 😁 sama jestem ciekawa jak ta ciaza bedzie wygladala u mnie po cesarce, bo jest na prawde duzo za wczesnie no drugie dziecko, zobacze co w srode powie gin. mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i ze sie nie porozrywam na szyciu...

Witam Kobietki 🙂 widzę że juz watek lutowych mamusiek został zalozony 🙂 ostatni raz bylam na tej stonie 7 miesiecy temu bo wlasnie wtedy urodzilam moja coreczke Amelke (mam zdj w galerii) a teraz znow jestem w ciazy 😁 i termin przypada na lyty 22-24. objawow nie mam zadnych oprocz oczywistego braku miesiaczki, czestych wizyt w wc i w nocy bardzo boli mnie brzuch, byc moze dla tego ze ostatnio mialam cesarke i za szybko ponownie zaszlam w ciaze. pewnie pisze nie na temat ale chcialam Wam sie krotko opisac, pozdrawiam wszystkie

szkoda, ale mimo to dziekuje. mi przychodza powiadomienia o nowym poscie na forum, a zakladajac ze dziennie jest ich ok 50 to mam co kasowac hehe

ja przepraszam,ze nie bedzie na temat, ale mam problem. czy moze ktoras z Was wie jak zrobic, zeby nie przychodzily powiadomienia na e-mail? bo strasznie zawalaja skrzynke... jeszcze raz przepraszam i z gory dziekuje za pomoc

ja tez mam niskie cisnienie, nawet pani doktor sie zapytala czy ja zawsze mam takie niskie... a co do puchniecia nog to owszem czasem mi sie zdarza, zwlaszcza jak dlugo stoje albo duzo chodze. koncowka drogie panie...koncowka 🙂

suwaczek juz zmieniony 🙂 mam nadzieje,ze tym razem jest aktualny,bo juz znudzilo mi sie zmienianie tej daty hihi oj Domi to widze,ze ta Twoja dziecinka w porownaniu do mojej to kruszynka 😁 bo moja w 32 tyg wazyla 2049g, ale pewnie i tak jeszcze nadrobicie 🙂 Ty rowniez sie trzymaj! pozdrawiam

czesc kobietki 🙂 bylam wczoraj na wizycie i jednak prawdopodobnie urodze nie w ten weekend a dwa tygodnie pozniej ( w pierwszym terminie na 22 listopada) ech... poczekam sobie jeszcze troche... tym razem nie bylo widac na USG kim jest ta mala istotka, wiec nie mam potwierdzenia,ze bedzie to na 100% dziewczynka. ale wazy juz 3200g 😁 jestem z niej taaaka dumna 🙂 pozdrawiam wszystkie mamusie!

oczywiscie,ze wstawie 🙂 bede sie chciala pochwalic calemu swiatu!! 😁 Ewci@ ja radze kazdej kobiecie w ciazy,ktora zaczyna swedziec cos innego niz brzuch zeby natychmiast powiedziala o tym gin i poprosila o skierowanie na badania. mnie po prostu moja gin zignorowala i przez 2,5 miesiaca sie meczylam z tym swedzeniem, ale teraz mam przepisane leki i pewnie bedzie oki. a u mnie wygladalo to tak: swedzialo mnie calutkie cialo ale dopiero po miesiacu drapania zaczely wychodzic te ranki. tylko ze to tez nie byl powod dla mojej gin zeby mnie skierowac na badania.... dopiero jak sie to wszystko na brzuch przenioslo to nagle zaczela sie szybka akcja... szczescie,ze to nie ta cholestaza bo mogloby juz dojsc do tragedii... mozesz zastosowac na to swedzenie taki lek bez recepty ( to sa chyba kompiele przeciw swiadowe- nie wiem jeszcze bo mi dopiero mąż dzisiaj to z pracy przywiezie) Balneum Hermal Plus ( ok. 35zl) w 100% bezpieczny dla kobiet ciezarnych. dziala tylko wlasnie przeciw swedzeniu. ale na wszelki wypadek powiedz jeszcze gin o tym swedzeniu.

oooo tez bym tak chciala, ja bede miala jeszcze jedno zwykle usg za tydzien zeby dokladnie zobaczyc kiedy ten maluszek badzie chcial sie wydostac. mam tez dobra wiadomosc 🙂 na szczescie nie mam tej nieszczesnej cholestazy!! 😁 wyniki mialam w normie wiec postawiono mi diagnoze, ze jest to swiad hormonalny... co prawda nie do wytrzymania, ale w 100% niegrozny 🙂 grozny jedynie dla wygladu moich nog ( strasznie mam je podrapane) 🙂

dzieki kochane moje za pocieszenie, ale jak wiadomo kazda mama i tak bedzie sie martwic o swoja pocieche... dopóki nie wezme swojego maluszka na rece bede sie bac czy aby na pewno wszystko jest ok. w piatek powinnam juz wiedziec co i jak to na pewno napisze.

dzieki Domi 🙂 ale wiecie co jest najlepsze? wczoraj bylam przyjeta do dermatologa, pani dr zrobila szczegolowe ogledziny ciala i poprostu nie miala slow na moja gin!! dostalam natychmiast skierowanie na badania na cholestaze i cukier! czyli to co podejrzewalam 2 miesiace temu!!! (jezeli sie potwierdzi cholestaza to juz dawno powinnam byc w szpitalu i miec wywolywany porod... ale niestety tak to jest jak lekarz nie chce sluchac pacjenta...) jutro jade do laboratorium na badania. poki co dostalam jeszcze zawiesine na profilaktyczne leczenie tego swiadu. teraz ciezarne powinny zaczac leczyc sie u dermatologow a nie u ginekologow- tak wynika z moich doswiadczen... mam tylko nadzieje ze z moim dzidziulkiem bedzie wszystko dobrze!! tak bardzo na niego czekamy...

bylam dzisiaj na wizycie i przycisnelam ta moja gin, bo swedzenie juz mi zyc nie daje i dostalam skierowanie do dermatologa na cito, poszlam ale tam robia problemy,ze legitymacja nie podbita itp... wiec zanim wszystko zalatwie to pewnie zdaze urodzic wczesniej heh szkoda gadac,co to sie wyprawia...

ja ta cholestaze podejrzewam od poczatku, wiem juz o niej chyba wszystko i miesiac temu zamowilam specjalna wizyte u mojej gin, a ona bez ogladania mnie powiedziala ze mam nie przesadzac i tyle nie czytac, a przede wszystkim mam sobie zrobic CRP ( dodam tylko ze jest to badanie krwi wykazujace ilosc bialka robione rutynowo u kazdej ciezarnej...) tylko ze na cholestaze sie robi inne badania,ale moja gin zadnego skierowania mi nie dala, zwyczajnie mnie olala... wynik wyszedl dobry wiec ma problem z glowy, a ja sie dalej mecze ze swedzeniem...

ja juz teraz nie tyje wiec to na bank nie od tego, brzuszek to wiem,ze od dzidzi ale ta cala reszta? i do tego te ranki...?! to jest okropne, cale mnostwo czerwonych plamek (krostek) ktore wychopdza w miejscach gdzie sie drapie. uczulenie to raczej tez nie jest bo wtedy najpierw wyszly by krostki a potem by swedzialo a u mnie jas odwrotnie... zwariuje chyba!!! ciesze sie,ze mi jeszcze zadne rozstepy nie wyszly. zobaczymy jak to bedzie po porodzie.

a wiecie cos o tym dziwnym swedzeniu? czy ktoras z Was ma cos podobnego? chcialabym sie tego pozbyc, bo predzej oszaleje tak to wszystko okropnie swedzi 😞 moj maz tez byl sporym dzidziusiem 4500g i 60 cm ja raczej skromnie 3500g i 50cm wiec moze sie jakos wyposrodkuje 😉

moja dzidzia w 32 tyg wazyla 2049g !! to jest dopiero gigant hehe ale Twoja tez sie niezle rozwija, tak trzymajcie 🙂