akigo

Paulusia dużo zdrówka, spełnienia wszystkich marzeń i lekkiego porodu 😉
Jakieś te nasze listopadówki zakręcone nikt życzeń nie złożył 🙃

Ja mam zgage jak smok aż zione ogniem. Wyglądam jak słoń bo tak utyłam. Do tego mam pryszcze jak za czasów dojrzewania.Kręgosłup mam 3 cm skrzywiony więc nie długo pewnie będe nie do życia.Ale jestem bardzo szczęśliwa będe miała dzidzie. :P

Kukunari juz wiem kim jesteś.Poznałam po galeri.:P Razem do podstawówki chodziłyśmy. Tylko że ja po 2 lata sie przenosłam.
Jaki ten swiat mały 😉

Witam brzuszki w poniedziałkowy poranek.
U nas jak zwykle cisza.Tylko ja jak zwykle siębłąkam po forum. Ale już też znikam.Trzeba się wytoczyć do miasta. Młego dnia!

To taka jak moja dzidzia Kukunari.:laugh: Jak w chodze do wanny to leże i obserwuje. W wannie widać jak mi brzuch chodzi.jak tak w nocy zaczyna fikać to zawsze sie zastanawiam czy sobie trampoliny z mojego pęcherza nie zrobiła.Bo ona fika a ja biegam do ubikacji.Może będzie akrobatką 😉

Nie zaszkodziły 🙂Córke mam cudowną. Z synem nigdy nie upadłam a jest istnym diabłem. Może gdybym się z nim troche upadków zaliczyła byłby madrzejszy. 😉

A ja się dziś strasznie nudzę.Mąż w pracy wraca za 3 tygodnie dzieci są czymś zajęte. pogoda jakaś taka byle jaka. Będzie padać.Siedze sama grzebie w necie i jem. Właśnie wchłonełam 2 loda.Wygladam jak niedźwiedz i tak też się zaczynam czuć.

Naśmiałam się!Uważaj na siebie maxara!Ja pamietam że jak byłam z córką w ciąży ciągle lądowałam na ziemi.Często padałam na brzuch i wyglądałam jak kołyska.Więc wcale nie łatwo zrobić dzidzi krzywde. Pozdrawiam!

Niunia gdzieś na forum wrzuciła fajny filmik cz1. Strasznie mi się miło oglądało. Znalazłam też cz 2 . To wrzuce Wam.
http://3we.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=6177:w-onie-matki-national-geographic-1&catid=79:nauka&Itemid=124

http://www.clipser.com/watch_video/256420

Ja również gratuluję i trzymam kciuki! Będzie dobrze 🙂

Niunia rewelacja!:laugh: :laugh: :laugh:
Dzięki poprawiłaś mi nastrój!!:laugh: :laugh: :laugh:

Witajcie!
Cieszę sie Madeline że nareszcie dzidzia ci dała znać!pamiętam jak sie nie mogłaś doczekać.Moja to siłaczka i od rana daje mi silne znaki.Wiec chyba pora na śniadanie.
Miłego dnia życzę i ozywajcie się częściej!

Mi się wszystkie te wózeczki podobają!Ale mój mąż pracuje zagranicą i prawie wcale niema go w domu.Wiec jak pomyśle ze będe skazana na wnoszenie wózka na 2 piętro to wszystkie przestaja mi się podobać. 🤨Jak lekki wózek to koszyk mały a ja będe musiała targać zakupy wiec musze mieć duży kosz.Ten co sobie upatrzyłam wózek strasznie mi sie podoba ale czytałam że jest ciężki.Wiec już sama nie wiem. 😞

Ja za to wyglądam jak słoniatko! Przytułam chyba w sumie z 10 kg.Ale rzuciłam palenie.I przed zajściem w ciąże odchudzałam sie na meridii.Wiec jak to odrzuciłam bardzo było mi ciężko.Trudno jak urodzę będe musiała wziąść się ostro za siebie.Narazie nie patrze w lustro bo pęknie!

Niunia ma racje 🙂


Luteina należy do grupy progestagenów (progesteron mikronizowany), których działanie związane jest z ułatwianiem zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej, relaksacją (rozluźnieniem) komórek mięśniowych macicy, kurczeniem okolicy ujścia wewnętrznego szyjki macicy, poprawą ukrwienia macicy oraz immunosupresją (osłabienie odpowiedzi organizmu na obce komórki ? w ciąży rozwijający się płód jest dla matki obcy, ponieważ zawiera połowę genów pochodzących od ojca dziecka). W przypadku ciąży zagrożonej poronieniem, podawanie Luteiny (i innych progestagenów) zmniejsza ryzyko takiego poronienia. Ze względu na swoje działanie progesteron ułatwia rozwój ciąży, podtrzymuje ją aż do momentu, w którym organizm kobiety będzie sam w stanie dostarczyć odpowiednią jego ilość (synteza odbywa się najpierw w ciałku żółtym ciążowym powstającym w jajniku, a później w łożysku). Zgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, w przypadku poronienia zagrażającego stosuje się progesteron podawany doustnie, dopochwowo lub domięśniowo. Dzięki temu możliwe jest uratowanie wiele ciąż, ale należy również pamiętać, że najlepszym lekarstwem (oprócz leków) jest spokój, odpoczynek i odprężenia.

Cześć!
Jeśli chodzi o wózek to ja co tydzień zmieniam zdanie.Dobrze ze mam tyle czasu na decyzje . Od wczoraj podoba mi się Rojan Marita. Zwłaszcza ten biały , berzowy. Malinowy też mi się podoba. Wczoraj zobaczyłam go na wystawie sklepu . Jest śliczny.I czytałam opinie na forach cieszy się powodzeniem.
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=666177178

Ja ubustwiam spać.Wystarczy że sie kawałek przejde i padam jak dziecko.Senna jest wiecznie!:P

Cześć Dziewczynki!
Ja dziś po zakupach.Kupiłam kilka cudeńków dla dzidzi. W sklepie zachowywalam się jak w trańsie.Jakie to wszystko piękne. Można zostawić majątek.Ale oprzeć sie też ciężko. Mnie chyba nie powinni wpuszczać do takiech sklepów. Albo wiem będe chodzić z meżem bo sama to potem jeść co nie będe miała.Mam już cztery koplety śpioszków z kaftanikami i dwie pary skarpet. Ale jakie śpiochy boskie. Welurowe rózowe w groszkii do kompletu śliniak z kangurkiem w tym samym kolorze. Normalnie sie zakochałam.Miłego wieczoru życzę!

Jeśli chodzi o łóżeczko strasznie mi sie podoba okrągłe ale na długo sie nie przyda .Moge sobie tylko pomarzyć.Bo cena też wysoka .A przyda się pewnie do 6 miesiąca.
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=658008613
A dla Malutkiej myśle o takim łózeczku. Bardzo mi sie podoba.
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=663214863
Szkoda że niema szuflady ale mam czas to moze znajde inne.

Beatasz gratulacje dla siostry!I zazdroszę takigo szybkigo porodu!

Beatasz nie przejmuj się nie jesteś sama to takie uroki naszego błogosławioneo stanu.Pewnie facet wymyślił tą nazwę. Ja też nie wiadomo co mam jeść bo jak coś nie ta to musze to oddać . Już mniej więcej wiem czego nie moge.Np jak zjem pomidora to wiem że będe miala przechlapane.I ja to ostatnio dostaje zgagi 100 lecia.Do tego brzuch mam juz jak wielki balon.I nie długo będe się toczyć nie chodzić.Ale w sumie sama chciałam.I wiedziałam na co sie decyduje 😉 Damy rade!

A ja mam taką zgagę i zapalenie kratani że nie mogę spać. Chyba mnie coś trafi.Dusze się normalnie.Normalnie w ciaży taka jestem odporna że wiatr zawieje a ja już chora.Musze posiedzie przy komputerze bo jak się położe to tak kaszle że nie uleże. Wypiłam syrop ale on chyba pobudza do kaszlu i obawiam się że będe miała biała nockę 😞 Masakra!

Ja naprawde nie mam dysleksji nie wiem czemu pisze jak bym miała.Obciach! Ale ostatnio same gafy popłniam.Dziś lekarzowi podałam jako swoja date urodzenia datę córki. A lekarz patrzł na mnie jak na oszołoma.Straszne plamy daje.Zastanawiam się czy mi ciąża na móżg nie uciska. Tylko jak?

Gratuluję Gosiu!To raczej będzie dziewczynka bo u chłopca dobrze widać.16,1 cm i to pewnie miara dzidzi zwinietej w kłębuszek.To duża dziewczynka:P A stym kopanie to spokojnie jeszcze da Ci popalić kopiac.Jeszcze po tychkopniakach będziemy latać do wc.Pamietam jak to późniejdaje we znaki!Pozdrawiam!

Nie wiem co to za lekarz chyba weterynarz:P
Może za ostro się wypowiedziałam. To wszystko nie ja mówie tylko hormony. Raz płacze raz się rzucam.Juz schowam te swoje mądrości do kieszenie.Bo ja widze że się zadziora robie.Musze wyluzować 😞 Miłego Wieczoru!

W ciąży czasami lampka wina może naegatywnie wpłynąć na dziecko.Może mieć potem problemy w nauce,być nadpobudliwe.Wątpie czy jakiś lekarz pozwolił by na wypicie lampki wina. Alkoholu w ciązy 0. Każdy lekarz to powie.Nie ma określonej dawki. Jednemu zaszkodzi lapka wina drugiemu nie. Róznie bywa.Ale nie powinno się narażać dziecka to głupota!