agusia_w

A ja właśnie nie wiem co zjeść na śniadanie? Ja po wypiciu glukozy na pusty żołądek chyba w życiu nie zjem słodkiego tak z rana:P Ale co się dziwić, dziewczynki ponoć wolą słodkie:p

Witam, to ja druga zaraz po Agnieszcew:-) Mnie Mąż obudził żeby mu śniadanko zrobić i też już chyba nie zasnę:-( no chyba że po południ ale wtedy znów jestem już na herbatkę umówiona:p W takim razie jestem jakaś inna bo wszystkie inne ciasta, torty mi wychodzą super z drożdżami nie umiem nic:-( baa... nawet kluski parowane mi nie wyszły kiedyś:-( wszystko do kosza wywaliłam:-( tak więc nie wiem, ale chyba znów muszę się zebrać i spróbować coś z tymi drożdżami ?

Też mam chęć na te rogaliki z nutellą ale kurcze jak coś jest do zrobienia z drożdżami to mi nigdy nie wychodzi więc boję się ryzykować a tym czasem pojadłam sobie knedelków ze śliwkami :-) Gosia, również 3mam za Was kciuki i życzę Wam jak najlepiej:-*

Gratulacje i szybkiego powrotu do domku:-) Pozdrawiam

Witam, Agnieszka śliczny domek, bardzo mi się podoba:-) Bti,fajnie że nas odwiedziłaś:-) Ewa, napisz mi jaki materac jest najlepiej kupić bo ja mam dylemat, a skoro masz w domu fachowca od tych spraw... Anja,szybkiego umycia okien:-) Ja zaraz jadę do mamy , bo będziemy knedle ze śliwkami robić,mmm... A co do wagi to, nie przytyłam nic a nawet 2 kg zrzuciłam w 15 tc i tak mi się utrzymuje a Synek ważył w czwartek 586g więc jest dobrze:-) A mi nie potrzeba już dodatkowych kg bo mam dość swoich:-) Buziaki dla Was :-*

A ja znowu uwielbiam skrzydełka z grilla , pyszne są :-)

A ja dzisiaj rosółek ugotowałam:-) Już taką ochotę miałam,że...

Fredeczka ja tydzień po Tobie wejdę w 7 miesiąc:-) Ale ten czas leci ...

ja jeszcze nie zauważyłam u siebie siary , może niebawem?

Po prostu nie ma sprawiedliwości na tym świecie i tyle:-(

Gosia 3mam kciuki za Was:-) Zawsze trzeba być dobrej myśli.Powodzenia:-*

Cześć Dziewczyny, ale w weekend się rozpisałyście ...60 stron mam do nadrobienia :p

no ja mam nadzieję ,że jutro będzie to załamanie pogody:-)

Dziękuję Wam za miłe słowa:-) Tak dzisiaj gorąco jest że ja nigdzie z domu się nie ruszam. Jakiś deszczyk by się przydał bo normalnie wytrzymać już nie mogę:-( U Was też takie upały?

Synek: [img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Male__stwo_23tc_1_.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Witam, wczoraj już nie miałam czasu wejść na Brzuszka:-( A więc wizyta u gin. przebiegła bezstresowo , z Synkiem wszystko dobrze,waży 586g i rusza się jak nie wiem po brzuchu :P Wklejam Wam zdjęcie Synka:-) Hemoglobinę mam 11,9 i lekarz mi zapisał BioferFolic 3tabl.dziennie no i dużo,dużo zielonego,żeby hemoglobina już nie spadała a raczej się podniosła. No i wizyta następna 21 września. A co do Waszych teściowych ... ja taki problem mam ale ze swoją babcią , masakra jakaś.

Witam, Persy, śliczne ciuszki :-) Ja niestety nie mam szczęścia do ciucholandów:-( Co do glukozy, robiłam w piątek ale też miałam po godzinie a do wypicia miałam 50g i o 50g za dużo.Wstrętne to i jeszcze na pusty żołądek to okropieństwo:P Dzisiaj śmigam do lekarza na 13.40 więc trzymajcie Kochane kciuki, mam nadzieję że będzie wszystko oki:-) Później się odezwę:-)

Witam, Ewa84, też często myślę o tym,że od grudnia już nie będziemy sami w domku...ale będzie z nami nasze Maleństwo:-) Amfisbena, witam nową Mamusię:-) Bti, gratuluję Synka:-) AgnieszkaK, co do grupy krwi ja też mam minus a mąż ma plus ale na szczęście nie mam przeciwciał, i jak byłam miesiąc temu u lekarza to się pytałam o ten konflikt i lekarz nam powiedział,że żadnych przetaczań krwi już się nie robi a poza tym taki konflikt występuje bardzo rzadko a jeśli już to przy 3 dziecku.Także póki co ja się nie martwię tym za bardzo i Tobie też radzę:-)

Tylko pozazdrościć Wam tego szpitala... widzieć takie luksusy to rzeczywiście aż chciało by się rodzić:-)

no właśnie chyba na tarce utrę tą cukinię i zrobię alla placki ziemniaczane. Jakiś taki przepis znalazłam http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/2,87561,,Placuszki_z_cukinii,,36200247,9495.html

Cześć Dziewczyny , wreszcie na Brzuszku już się stęskniłam za Wami ale jak pisałam miałam kuzynostwo u siebie na tydzień i trzeba było im co chwilę jakieś atrakcje kombinować:-) Wczoraj pojechali do domku więc będę miała teraz czas na siedzenie przed komputerem:p U mnie jakoś leci do przodu,jakiś tam strasznych dolegliwości nie mam,choć wieczorkiem mnie trochę odcinek lędźwiowy boli czasem tak,że z łóżka nie mogę wstać:-( i te okropne upały tragedia jakaś, jak ja się cieszę ,że nie jesteśmy teraz w 3 trymestrze bo bym chyba padła:P Wczoraj tak nasz synuś kopał,że mąż pół godziny przy brzuszku leżał i nadsłuchiwał:-) O porodzie nie myślę, bo na samą myśl mam wielkiego stracha ale tak jak któraś z Was pisała z drugiej strony nie możemy się już mężem doczekać narodzin naszego Maleństwa:-) Teraz w czwartek mam wizytę więc zobaczymy co tam u naszego Maleństwa:-) Ja mam cukinię i chyba zrobię takie placki smażone bo pamiętam że gdzieś je jadłam i mi smakowały a sama nigdy nie robiłam więc muszę przepisu poszukać , chyba że Fredeczka znasz jakiś sprawdzony przepis na placki z cukinii??

Cześć Dziewczyny, ja mam teraz kuzyna i kuzynke na wakacjach u siebie więc nawet nie mam za dużo czasu na brzuszka:-( ale obiecuję,że w przyszłym tygodniu to nadrobię:-) Pozdrawiam Was:-)

Emmax, brzuszek do góry , będzie dobrze:-)

Witam po weekendzie:-)

Akompf gratuluję córeczki!! Bardzo się cieszę:p