JoZo

z

z

słodycze w samotności tzn. z Polą w zasięgu wzroku i ręki... GU nie zmienia przedszkola, więc nie mam podniety, chodzi już tam dwa lata luuuuuuuzik za to Po odbywa swój tydzień adaptacyjny w żłobku to dopiero jest smutne..... dwa dni była z nią babcia jutro idę ja i zostawię na troszkę - zobaczymy jak to zniosę w ogóle mi smutno na kilka tematów taki czas a jesień jeszcze daleko...

O kurde, Ania, masakra Dobrze że poczułaś dym i Wam się nic nie stało Bardzo współczuję stresu Jak byłam mała to paliła się instalacja na korytarzu w jednopiętrowym domu w którym mieszkaliśmy A ja byłam w domu sama Zatkałam drzwi szmatą bo dym leciał i patrzyłam oa tłum zbierający się pod domem

Z

Powakacyjny powrót do szarej rzeczywistości... buuuuu

Zakładka wakacyjna

Bogusia - la tez różem otoczona I nawet spoko jest Choć wczesniej mówiłam że moja córka w różach to fuj Pola w różach jest do zjedzenia Oczywiscie od stóp do głów jest fuj 😉 Jakoś nie mogę się wysłowić...

Klapi jesteście nad Gimem? My tam właśnie jedziemy 🤪 Tylko w tym ośrodku już nie było miejsca i wynajęliśmy u gościa po sąsiedzku

ja myślałam o Klarze zanim pojawiła się koncepcja Polkowa p.s. ja Sztuni Polę podebrałam 😜 i sobie chwalę 😎 (nie wiem jak Sztunia 😆 )

Z

Bogusia - super 🤪

😘

Dzięki 🙂 Irysek - od 3 na pewno nie, bo właśnie się zdecydowaliśmy na wyjazd do moich dziadków jutro na kilka dna, ale mam tam ochote się wybrać właśnie, więc my raczej od 10 te ceny w tabeli są za 1 osobę za tydzień, tak? a da się tam pojechać nie od soboty do soboty, tylko powiedzmy od czwartku do czwartku? Kahna - ale macie super z tymi biletami 🤪

Zazdrościmy Wam Sopotu na maxa 🙂 wybieramy się nad morze w przyszłym tyg, ale wciąż nie wiemy gdzie ... No i moja wiadomość dnia - ZDAŁAM TEN LONDYŃSKI EGZAMIN 🤪 🤪 🤪

Ale tu szał remontowy 😆 To i ja się pochwalę - u nas dzisiaj stanęło nowe łóżko na antresoli dla Gu 🙂 pełna podnieta u potomka 😎 a, Pola od wczoraj jada marchewkę nie dała sie karmić wyrwała mi łyżkę i sama jadła 🙂 zdolniacha 😜

z

witka wpadłam w szał sprzątania nie ogarniam ogarniania 🙂 (i nie czuję jak rymuję) 😜

Klapi - powiedz Hance, że Gu sika wszechstronnie - i na stojąco i na siedząco umie 😜

byliśmy wczoraj u lekarza ale nic wielkiego nie stwierdził wirusowa infekcja, brać wapno, witaminę c, cukierki szałwiowe i isoprinosine przeciwwirusowo ale chyba trzeba pójść jeszcze raz ta gorączka mnie niepokoi, doszedł teraz kaszel Kciuki za Hankę, żeby przed Tunezją nic się nie wykluło

kurcze u Gu też piknik weekendowy pod znakiem zapytania dzisiaj (już trzecia doba z gorączką) temperatura dobiła do 40 stopni 😞

jakoś tak nie mam weny do pisania co i jak poegzaminowo (tak jak wspomniałam - duża szansa że nie zdałam, ale jednak mam nadzieję) a właściwie powyjazdowo dziwne rzeczy mam w głowie w kwestii tego wyjazdu/powrotu/pobytu itd głupoty takie więc nie piszę Generalnie wróciłam z marzeniem ze pobyczę się i porobię setki domowych rzeczy nie robionych od jakiegoś czasu a tu Gu z gorączką i bólem brzucha i marudzeniem więc lipa Buziaki dla wszystkich chorutków Sztunia- gratulacje sukcesów zdjęciowych szczerze podziwiam i zazdroszczę zdolności i (przede wszystkim) zapału Mam nadzieje ze do weekendu dzieciaki sie wyklarują i damy rade popiknikować 😜

u nas wirus niestety obecny Gu od poniedziałku kibluje w domu

Uczucia odnośnie egzaminu mieszane, generalnie był trudniejszy niż się zapowiadał, co inni takze potwierdzają. Wyniki niestety dopiero pod koniec lipca

Wino do obiadu piwo na kolację A mleko do zlewu 😎 Tiru riru 🤪