Madziaa

Basik super!!! Cieszymy się razem z Tobą 🙂

Mój też obiecał, że będzie, choć nie lubi ze mną chodzić, bo stwierdził, że jak widzi, jak mi szkraby w brzuchu skaczą to mu się słabo robi i wszystko zaczyna go boleć 🙂 Aż się boję, co będzie przy porodzie, bo nie wyobrażam sobie rodzić sama 🙂

Perelka powodzonka 🙂 Ami u mnie ma trwać po pół godz na dziecko, więc to chyba jest standard 🙂

U mnie pada 😞 smutno, szaro, ponuro... Ja w czwartek mam połówkowe i wręcz nie mogę się doczekać, choć i tak mam usg co 2 tygodnie 🙂 Całą godzinę będę mogła podziwiać moje Kruszynki 🙂

Dziękuje 🙂 w czwartek mam połówkowe, więc będę wiedziała dużo dużo więcej o moich maluszkach. Może to mnie bardziej uspokoi 🙂 Jeśli chodzi o wagę to na jej przyrost wagi ma wpływ dużo czynników. Hormony zwłaszcza. Ale przetrzymamy wszystko byleby tylko dzidzie rosły zdrowo 🙂 pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

Też używam w żelu, J&J juz od dwóch lat 🙂 naprawde jest świetna 🙂

Hej bruszki! 🙂 Na szczęście rozstępów jeszcze nie ma 🙂 mam nadzieję, że wogóle nie będzie 🙂 za to cellulit sie pojawia, zapewne od nic nie robienia 🙂

Ja najbardziej odczuwam ruchy w nocy. Juz nie mogę się doczekać, kiedy staną się widoczne 🙂

iskierka gratuluje dziewczynki 🙂 Najważniejsze, żeby nasze maleństwa rosły zdrowe, a jeśli chodzi o płeć, zawsze możemy pracować nad następnym dzidziorkiem, może będzie chłopczyk 🙂 pozdrawiam

Ogólnie czuję się świetnie! Na szczęście nie mam na razie żadnych objawów ciąży, typu zaparcia, puchnięcie kostek czy jakies zmiany na twarzy 🙂 Brzuch natomiast rośnie coraz szybciej 🙂 Mam tylko nadzieję, że to nie TTTs bo lekarze cały czas mnie straszą. Jeszcze mieszczę się w stare spodnie, ale tylko biodrówki, o wyższych mogę zapomnieć. Piersi natomiast osiągnęły gigantyczne rozmiary 🙂 A jeśli chodzi o kg to jestem ok 3 na plusie 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂

Święte słowa Amii 🙂 Ich muszę się teraz trzymać 🙂

Kłapoucha naprawdę podziwiam Ciebie i Mamę, że miałyście na tyle siły i odwagi, żeby przeciwstawić się Ojcu. Mam nadzieję, że nigdy w życiu Ci tej siły i odwagi nie braknie, bo życie szykuje nam niejedną sytuację, w której możemy potrzebować tych wartości. A są one naprawdę cenne. Zresztą Nam wszystkim tego życzę 🙂

Amii miło jest wiedzieć, że ktoś mnie rozumie. Cieszę się, że wyrzuciłam trochę z serca, ulżyło mi 🙂 Dziękuję Ci bardzo. [img size=340]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/pu-6f429126f947079bb9c5239ee1393759.gif" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Perelka więc życzę udanych zakupków 😆

Bardzo się cieszę, że chociaż On Cię rozumie. Jak ja rozmawiałam z moim o tym problemie to tak jakby nie rozumiał co do niego mówię. Stwierdził, że to na pewno nic takiego, że przesadzam, że przecież chłop napić sie musi, że mamy wesoło i wogóle, że ten problem go nie dotyczy... normalnie masakra

Amii bardziej obawiam sie problemu alkoholowego. Miałam taką sytuacje w domu i nie chciałabym, żeby moje dzieci przechodziły kiedyś w życiu przez to samo...

U mnie sytuacja wygląda troszku inaczej. Ostatnio z mojego zrobił się pracoholik. Wogóle nie ma dla mnie czasu, a jak jest w końcu jakaś wolna chwila, która możemy spędzić razem to twierdzi, że musi się odstresować po ciężkim tygodniu i oczywiście popijawki sobie urządza. Żeby to jeszcze normalnie się zachowywał to byłoby inaczej. A tu jak wypije wychodzi z niego "wieś". Naprawde niekiedy wstyd gdzieś razem wyjść. On oczywiście nie widzi problemu i twierdzi, że wszystko jest w porządku. A najgorsze jest to, że nie mam tu nikogo, jestem sama jak palec. Cała rodzina i przyjaciele w Polsce, a my mamy tu tylko siebie... 😞 Też zastanawiam się czy na pewno dobrze wybrałam. ogólnie jest dobry chłopak, ale ostatnio w sytuacjach kiedy najbardziej go potrzebuje-zawodzi 😞

Perelka Kłapoucha ma rację. A wierz mi, że nie Ty jedna masz problemy z partnerem... Agatta naprawdę śliczne Bobo 🙂 😆

Dzień dobry Brzuszki 🙂

też bym zjadła ale robić to mi się nie chce 🙂 Wygląda naprawdę smakowicie 🙂

U mnie troszku gorzej. ochota na jakiekolwiek igraszki mnie odeszła. To chyba przez jakieś moje wewnętrzne obawy, choć nie potrafię sprecyzować jakie 🙂 ale na pewno związane z ciążą 🙂

perelka no to czekamy na zdjęcie 🙂 Ja też włosy obcięłam na całkiem krociutko i wszystko w porządku 🙂 i naprawde o niebo wygodniej 🙂

emi faktycznie 🙂 pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

asienka1 masz racje. Dla mnie najgorsze są ciocie "dobra rada" 🙂 Nie tylko w sprawach ciąży 🙂

MadzikM jeśli chodzi o przesądy to wmawianie ich komuś nie jest dobre. Jak wychodziłam wcześniej z domu to bałam się na ludzi spojrzeć, a jak sie już spojrzałam to zaraz myśli typu " wcale sie nie spojrzałam, tylko zerknęłam, a jak moje dziecko takie będzie, nie może takie być, itd" i potem wieczorem jakies koszmary, zadreczanie się, że z domu mogłam nie wychodzić. A poza tym te przesądy nie mają żadnego potwierdzenia w nauce 🙂