Skocz do zawartości

zuziek

Mamusia
  • Liczba zawartości

    5338
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zuziek

  1. Cześć :* Kacha ja też już mam dość remontu... Przez to też chodzę nerwowa i do wszystkich z pyskiem... A mój olewka nie wie kiedy skończy jak skończy to będzie... Ja chce wcześnie urodzić żeby iść na ten zabieg ale jak wrócić z młodym do takiego syfu... Normalnie dam ogłoszenie na fb kto mnie przygarnie z noworodkiem i 4latka... Albo skończy się tak że pójdziemy do rodziców Wojtka bardzo ich lubię ale już widzę te teksty zrób tak nie rób tak daj ci pomogę... Yhym... Uwielbiam :/ Koniec smetow... Dzisiaj mam wizytę w sumie już czekam w poczekalni... Przegląd podwozia a jutro USG 🙂 buziaki :*
  2. Renatko nie denerwuj się ja też mam dziś nerwy na mojego :/ ale co zrobić nic tym nie wskuramy a tylko krzywde możemy zrobić...
  3. Patii wszystko zrobie żeby wcześniej urodzić niż mój termin... :P
  4. Dzień dobry ;* taki miałam zapał z rana do roboty to mi Wojtek go zdupił... chciałam wyprać fotele żeby je troche odświeżyć to się nie doproszę żeby mi je na ogródek wynieśli... bo mają inną robote... pranie włączyłam i nie mam nic do roboty to se usiadłam i pier*le nic nie robie siedze z lapkiem to nagle wszyscy coś chcą ode mnie a zrobisz kawke a weźmiesz to tamto siamto... :/ ehhh co za maruda ze mnie... może jeden pożytek że dzisiaj cały dzień w domu nadgania remont... i coś się ruszy....
  5. Unas rożek służył tylko jako kolderka. A teraz nie mam wcale rozka...
  6. Dzień dobry albo dobry wieczór 😜 dzisiaj poprałam wózek i krzesełko do karmienia fajnie wyschło mimo że popołudniu popadało... ale UWAGA! proszę nie krzyczeć skosiłam trawe... :P a potem padłam spałam 3h 😁 poszłam spać z mega brudnymi stopami (po tym koszeniu) i mama się ze mnie śmiała żebym nie zaczęła rodzić bo z takimi nogami to mnie z porodówki wyrzucą 😁 hehe
  7. ja moją Zuzie na początku czerwca i też albo kocyk albo rożek a kołdra dopiero poszła w ruch koło października chyba...
  8. ja na razie kocyk bede mieć a kołderka bedzie leżeć w szafie w razie wu jak bedzie chłodniej
  9. z rana chyba jednak głoda byłam że taka zła... a ja dzisiaj poprałam wózek i krzesełko do karmienia fajnie wyschło mimo że popołudniu popadało... ale UWAGA! proszę nie krzyczeć skosiłam trawe... :P a potem padłam spałam 3h 😁 poszłam spać z mega brudnymi stopami (po tym koszeniu) i mama się ze mnie śmiała żebym nie zaczęła rodzić bo z takimi nogami to mnie z porodówki wyrzucą 😁 hehe Marta ładna waga ja mam usg we wtorek ciekawe ile młody waży :P Aga supper że pieluchy znalezione 😁 Danusia moja Zuzia jak usiedzieć nie może nigdy tak u fryzjera nieruchoma jak posąg 😁 hehe tez mam zawsze z niej polewke 🙂
  10. mph napisał(a): mph gdzie ty masz tą pogode???
  11. Dobry 😉 ja dzisiaj plany na ogródku a tam wcale tak super ciepło upalnie nie jest :/ chmury przyszły a miałam wózek krzesełko wyprać :/ ale jestem zła... wrrr... ehhh jakoś dzisiaj wszystko mnie denerwuje od rana bez powodu... idę coś zjeść bo to może z głodu...
  12. Mikusss ja łapie wszystko co jest możliwe czy to na basenie czy jeziorze więc sobie odpuszczam do porodu... ale tak jak Basieńka mówie wszystko zalezy od ciebie ;* cały dzień leżenia na działce a ja jestem padnięta... o.O ide umyc się i chyba spać 😜 opaliłam cycki i nogi 😉 ale tak spoko 😉 wstawiłam fotke na fb i dobijają mnie te komentarze czasem 😜 hehe ale z żartem to biore 😁 Renata może poczekaj jeszcze z tydzień dwa a potem rodz 😉
  13. Dzień dobry 😉 ja dzisiaj wybieram się na działkę do koleżanki w końcu pogoda jest a w domu nie mam po co siedzieć... 😉 po za tym krótkie wakacje mam bez córy hehe 😉 dzisiaj rozmawiałam z Wojtkiem kiedy chce skończyć remont... cóż z 2 tyg. na pewno to potrwa... on do mnie spokojnie wyrobie się ja do niego wierze że się wyrobisz ale ja nie wiem czy ja się wyrobie ze sprzątaniem... o.O
  14. u nas od kwietnia było już zapalenie oskrzeli potem płuc potem szkarlatyna i teraz znowu oskrzeli... 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢
  15. danusia1985 napisał(a): u nas też się zawsze kończy zapaleniem oskrzeli jak nie płuc... :/
  16. Na noc odksztusnego nie dawaj bo się bidula nameczy... Dopiero rano... Czarna balkonowe to też bym nie dała rady te moje małe jedno i to nie pucowalam tylko przetarlam... 🙂
  17. Essence podziwiam cię na prawdę ;* jesteś bardzo dzielną i silną dziewczyną a Alek super chłopcem 🙂 wszystko się jakoś ułoży 😉 Ola tak tez wierze w to że los zawsze dopadnie prędzej czy później...
  18. dałam radę okno czyste a firanka ładnie wisi 😉
  19. Dobry :* Czarna ja czuje się dobrze czekam aż się remont skończy sprzątam i chce jechać na porodówke jak wyjdzie zobaczymy... o.O Renata trzymaj się tam będzie dobrze ;* Basieńka brzuszek zacny 😉 ja dziś na badaniach wcisnelam się na hamca bez kolejki a co 9 miesiącu stać godzinę w kolejce... :P kupiłam na targu czereśnie, nektarynki, malinki i bób 😁 Zuzia oddelegowana do taty... ufff lekki odpoczynek dzisiaj wyjątkowo grzeczna była cwaniara 😜 w planie jest przetrzeć okno u niej i powiesić firanke bo odkąd wstawili okna i zaczoł się remont nie było jak się tam dostać... bo zawalone rzeczami było...
  20. co za dzień dzisiaj miałam... poszłam do tego lekarza z Zuzią i od razu do apteki z receptą a że na zadupiu nie ma żadnej apteki to co centrum cisłam z Zuzią całe szczęście że była grzeczna bo jak wychodziłam z domu to dała taki popis że wyszłam z siebie i stanęłam obok... najpierw dlatego że nie założy bluzki z długim rękawem a potem już o wszystko dookoła... no ale wracam do tej recepty wchodzę do apteki i pytam ile bedzie koszować a ona na pewno dużo bo recepta ważna tylko tydzień a ona jest z 2.06 a ja jak to dzisiaj była wypisana pokazuje mi a mi aż nogi zmiękły :/ wyszłam i się popłakałam... pojechałam spowrotem do przychodni zaprowadziłam Zuzie do domu i pojechałam znowu... Patryk myślałam że mi wypadnie zaraz tak mnie w kroczu bolało... ale nie dziwota jak w domu siedze na dupie non stop a tu taka wycieczka... wróciłam do domu położyłam się o 14 wstałam po 18stej... o.O co za dzień...
  21. Dzień Dobry ;* śniadanko dopiero jemy i zaraz do lekarza z Zuzią bo kaszel nie przeszedł... ;/ u nas Zuzia jeszcze do końca tygodnia a potem do taty na tydzień... se dychne trochę.... bo nie mam siły z nią chodzić a w domu nudzi się strasznie...
  22. Dzień Dobry ;* śniadanko dopiero jemy i zaraz do lekarza z Zuzią bo kaszel nie przeszedł... ;/
  23. Zuzia z wagą jest w 3 centyle ze wzrostem w 25 centylu i tak było zawsze 😜
  24. moja Zuzia jak się urodziła miała 3210g i 53 cm a potem przybierała bardzo mało... i też lekarze mnie denerwowali że głodze dziecko o.O nie powiedzieli tego wprost ale sugerowali... :/ dopiero jedna lekarka powiedziała żebym sprawdziła w książeczki zdrowia moją i ojca Zuzi i ona ma to po nas po prostu przybierała mało ale regularnie i stopniowo zawsze była w dolnej granicy siatki centylowej... teraz ma 4 lata i ma cały metr wzrostu i wazy 13kg nosi ubrania na 104cm taka jej uroda... a większa nie ma po kim być bo ja ma 163cm a jej tata może 2 cm więcej... o.O :P Cobi no stresss będzie dobrze jesteś pod opieką lekarza i obserwuje co się dzieje ;*
  25. Dobry Mi został równy miesiąc :P mam nadzieję że wcześniej się rozpakuje... Najlepiej pi remoncie posprzątać i na porodówke 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...