kkkkoralik

Kuecze nocki mam okropne mały sie budzi marudzi a mleka nie pije nie wiem zęby chyba jest okropny, siedzieć sam nie siedzi jeszcze chwile utrzyma równowage i leci na bok chce za to żebym go trzymała za rączki i tak z nim siedziała a jak lezy to marudzi i jak tu zribić cokolwiek w domu teraz po długim marudzeniu usnął w łóżeczku paskud a ja ide nadganiać z robota ale bede wpadac i podczytywać Was dziewczyny i moze cosik skrobnę

mój mały też dzisiaj mleko pije jakoś niechętnie za to wcina obiadki i deserki które sama robię, od dzisiaj mikuś nie lezy na kanapie tylko na podłodze za mocno już fika i przekreca sie we wszystkie strony

Na razie jogurtów nie zamierzam podawać ani w słoiczkach hippa bo ja jakoś przestaje ufać słoiczkom, jogurty prawidłowo mozna podać około 10 miesiąca bodajże a danonki to nawet nie jogurt tylko serek i to bardzo słodki, przyznaje ze Madzia po pół roczku spróbowała danonka ale to za sprawą mojej tesciowej nie zamierzam tego powtarzać tym bardziej że widzę ze Mikuś jest jakiś delikatniejszy pod względem jedzenia jak coś nie tak to mu wyskakują krostki albo boli brzuszek i dlatego jestem ostrożniejsza i poczekam. No i boimy się też tego cukru bo Mikuś swoją wagę ma musimy uważać. Zdąży sie jeszcze najeść różnych rzeczy.

A ja tak tego indyka kiedys oglądałam i pomyślałam nawet że kupie i dodam do przecieru jarzynowego bo tak to gotuje małemu, ale nie kupiłam jednak no i dobrze

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8951717,Koniec_afery_sloiczkowej__Gerber_zmieni_recepture.html

Wklejam Wam link przeczytajcie to ja jestem w szoku wyborcza.biz/biznes/1,100896,8951717,Koniec_afery_sloiczkowej__Gerber_zmieni_recepture.html

Dawno mnie tu nie było. Mikuś zaczyna dopiero teraz obracac sie na brzuch już na dobre no i podciąga się do siadu własciwie od wczoraj, leżenie na brzuchu sie nudzi chce tylko siedzieć, Edyta wiesz co ja robię jak sie pokłócimy zostawiam go samego z dzieciakami i ide sie przejsć ostatnio dzwonił po 15 minutach i prosił zebym przyszłą bo mały tak płakał ze nie dał rady biedak od tamtego czasu jakoś unika kłótni hihi faceci ech.

Oj trzeba mieć oczy dokoła głowy pamietam chwile grozy jak mi madzia z kanapy spadła miała pół roczku odwróciłam sie tylko na chwile robiłam coś w kuchni mieliśmy wtedy aneks kuchenny bo to kawalerka była ta jedna sekunda i potem szybka jazda na pogotowie nic się nie stało na szczeście tylko sobie wargi przygryzła ale trzeba tak uważać że szok

Ech te chłopy mój pojechał dorobić, dzieciaki mi się posnęły Magda nie doczekała bajki nawet no i zostałam sama buuuuu poczekam na tego mojego pracusia 😆

Zaliczyliśmy spacerek pierwszy porządniejszy po choróbsku nawet w miare ciepło ale jeszcze długo nie byliśmy.

Tak naprawde to wszystko moze uczulać u nas uczula kukurydza i wszystko co z nią związane, słyszałam już o uczuleniu na dynie nawet.

Byliśmy na kontroli z Mikusiem jest zdrowy oskrzela czyste, ale musimy uwazać jak mówiła pani doktor unikać osób przeziębionych chorych i sklepów bo to duże skupiska ludzi i potencjalnych zarazków, możemy za to zacząć wychodzić na spacerki powolutku. Dzisiaj zauwazyłam ze Mikusiowi przebija się ząbek jestem zaskoczona ale to tez wiele tłumaczy i jego zachowanie marudzenie ślinienie się no i osłabiona odporność. Ciesze sie że mamy to za sobą 🙂Pozdrawiam Was i wasze dzieciaczki pamiętajcie zdrowie tak naprawdę najważniejsze!!!!!!

Cześć serdeczne życzenia dla Frania i Michasi. U nas ostatni zastrzyk był dzisiaj jutro do kontroli mam nadzieje że nie będzie już wiecej zastrzyków, mój synek ma dupkę czerwono siną biedactwo. Jest lepiej ale niepoki mnie że mu troszeczkę coś charczy jeszcze ale podobno z oskrzelami tak jest że dziecko długo dochodzi do pełnego zdrowia. No i z tego wszystkiego nie ma ochoty na jedzenie czegokolwiek poza mlekiem ale damy rade tylko żeby był zdrowy nic innego nie chce.

elunia kolejny przykład uczulenia od słoiczków u nas podobnie ale znam składnik który go uczula i go unikam no i gotuje też

kurcze dobry pomysł gotowanie z mrożonek że ja na to nie wpadłam.

Pamiętam jak córcia powiedziała swoje pierwsze świadome słowo miała 10 miesięcy i nie było to mama tylko "dzidzia" dlatego zapamiętałam bo to było takie oryginalne z tą "dzidzią" ciekawe co Mikuś pierwsze powie

Lusia trzymaj się!!!

Jesteśmy ciągle na etapie zastrzyków i kurde ciągle mu charczy w tych oskrzelikach załamana jestem jak mu nie przejdzie to co kolejne zastzrzyki przypętało sie jakieś choróbsko i nie chce wyleźć wrrrrrrrrrrrrr SOrki ale Wam tu truje! A tak w ogóle Mikuś waży już 9250. Mały klocuś

Witam nadal walczymy z chorobą ale widać już że jest lepiej zastrzyki pomagają małemu tak nie charczy dzisiaj zaczał sie usmiechać do mnie bo do tej pory biedaczek tylko marudził i płakał. Trochę nas stresują te zastrzyki ale cóż sa konieczne i widze ze jest po nich lepiej. Co do tej kaszki hippa nie próbowaliśmy jeszcze jakieś mi się wydają za słodkie i boję sie ich bo już tez mieliśmy przeboje ze słoiczkami Mikuś reaguje na niektóre alergicznie no a ta czekolada tak szczerze przeraza mnie. Jestem przeciwniczką chodizków ale wiecie co moja znajoma włożyła do chodzika pieciomiesieczniaka nie wiem co u niego teraz ale jak tam byliśmy nieźle wywijał jak dla mnie to bardzo za wcześnie ale jej sprawa. Mikus nie zobaczy co to chodzik nawet bedzie się rozwijał w swoim tempie niczego nie zamierzam przyspieszać. Pozdrawiam Was wszystkie!!!!!!!

Życzę Wam wszystkiego najlepszego w tym Nowym Roku oby był obfity w pieniądze i zdrowy dla naszych dzieciaczków!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙂 🙂 🙂

Właśnie poszła pani niedawno, mały długo nie mógł sie uspokoić, że tez takie maleństwa muszą być kłute ale widze juz że mu mniej chrabocze w oskrzelach, i to w ostatni dzień roku nas spotyka takie coś. Mikuś długo nie posmakuje chrupek on ma jakieś uczulenie na wszystko co jest z kukurydzy

No to mikuś chory ma zajęte oskrzela mamy zastrzyki wczoraj był pierwszy. Dzisiaj za około godzinke przyjdzie pani dać zastrzyk musze ogarnąć w domu nerwa mam nie spodziewałam sie tego

Kurcze tak czytam o tych rozmiarach mały z 74 wyrasta niektóre już za ciasne zaczynam zakładać mu 80 z waga nie wiem ale na pewno dużo powyżej 8 będzie

kurde mały zaraził sie od Magdy pokaszluje charczy mu coś w gardle jutro dopiero idziemy do lekarza dzisiaj nie mam jak żeby tylko nic takiego nie było

Mój na leżąco dupe do góry podnosi zapiera się nogami i tym sposobem się na lezaco przesuwa a na siedzaco prostuje nogi i chce skakać, kurcze w nocy mały czesciej się budzi już nie wiem co mu do jedzenia dawać zeby się zasycił