Skocz do zawartości

ellie

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1050
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ellie

  1. Niestety ma popadać w weekend. Nawet nie można nic zaplanować we trójkę 😉 A wracając do tematu ruchliwości dzidziusia to czasami mam wrażenie że mój mały wcale nie śpi. Zaczynam się martwić co to będzie po porodzie 🥴 Szkoda że nie można wyspać się na zapas to już bym zaczęła 😉 Dziewczyny kiedy Wam się ciężko zaczęło robić z brzuszkiem? Ja jeszcze tydzień temu tryskałam energią a teraz zaczyna trochę dokuczać mi brzuszek (a raczej brzuchol!). A jeszcze 3 m-ce przede mną...no nic, trzeba twardym być 😉
  2. Goshe to my z podobnych regionów jesteśmy 😉 ja również ze wschodu Polski, tylko trochę nad Lublinem (120 km na pn). Chyba mój mały nie przepada za takimi długimi podróżami bo cały czas mi się kręcił w brzuchu. To pewnie przez te nasze drogi 😉...ciekawe jak będzie po porodzie 😉 A Wy często jeździcie w rodzinne strony?
  3. Dzięki laaf za informacje. Już się nie mogę doczekać zajęć 😉 Odnośnie hurtowni to nie mam pojęcia. pozdrawiam
  4. mhm coś mi się dziwnie napisał ten mój post...sorki 😉
  5. laaf napisał: ...Elle ja właśnie teraz uczęszczam do szkoły rodzenia na klinikach na chałbińskiego, zaczełąm kurs marcowy, tez popołudniowy, jestem w grupie 6-cio osobowej. Zamierzam też tam rodzić, na razie mimy zajecia ruchowe a druga godzina przypada na rózne pogadanki. W czwartek (juz sie nie moge doczekać) mamy obchód, czyli izba przyjec porodowka (zakladajac ze sie wstrzelimy jak nie bedzie porodu), noworodki i patologia. Ogromnie jestem ciekawa. Jak na razie uczymy sie oddychania, jest całkiem ciekawie 🙂 ... Laaf i jak Twoje wrażenia po wycieczce po oddziale? Jak wyglądaje sale porodowe? Już się nie mogę doczekać kiedy sama będę miała możliwość zapoznania się z "terenem", ale moje zajęcia zaczynają się dopiero pod koniec kwietnia. Zadowolona jesteś z wyboru szkoły rodzenia? pozdrawiam
  6. ellie

    witam : )

    hej sylwusia, ja mam na 10 lipca 🙂 pozdrawiam
  7. ellie

    Lipiec 2010

    Hej Kobietki 🙂 spełnienia marzeń od naszej dwójki 😉 wprawdzie nie wiem jeszcze czy będzie to chłopczyk czy dziewczynka, ale może w tym tygodniu na usg wszystko się wyjaśni... u mnie słoneczko za oknem, ale temperatura niewysoka 😞 strasznie chcę już wiosny...
  8. Przyznam szczerze, że gdy zaczęłam interesować się tematyką ciąży i porodów to byłam w szoku po tym co się dowiadywałam. Nie jestem z Wrocławia, mieszkam tu od prawie 4 lat, ale to miasto kojarzyło mi się zawsze z szybkim rozwojem,cywilizacją i tzw "zachodem". Niestety sytuacja rodzących jest daleko w tyle w porównaniu z innymi miastami, które nie mają takiej rangi jak Wrocek. Oczywiście swoją opinię wyrobiłam na podstawie tego typu artykułów i wypowiedziach innych dziewczyn...sama będę mogła wypowiedzieć się w lipcu 🙂 mam nadzieję, że jednak okaże się iż nie taki diabeł straszny 😉 a propos tego artykułu, to mają niedługo stworzyć 10 dodatkowych łóżek (WOW!) na Brochowie (info z innego artykułu na gazeta.pl). Niestety nie planują zatrudnić dodatkowego personelu, więc nie wiem na ile sytuacja się poprawi 😞
  9. ellie

    Lipiec 2010

    oj tak, gosposia by się czasami przydała 😉 przyznam Wam się że mnie momentami taakie lenistwo dopada że nie chce mi się nic w domku robić, a już jestem na L4 więc teoretycznie mam dużo czasu 😉 Lusia nie wolno Ci się stresować, myśl pozytywnie. Na pewno wszystko będzie z dzidzią w porządku 🙂
  10. ellie

    Lipiec 2010

    Lusia ja tez mam czasami takie bóle podobne do miesiączkowych. Nie twardnieje mi wtedy brzuch dlatego tłumaczę sobie te bóle jako rosnącą macicę i mięśnie. Staram się nie czytać za dużo w necie bo można popaść w deprechę i nawkładać sobie niepotrzebnych problemów do głowy. Co mi bardziej dokucza to takie kilkunastosekundowe baaardzo dokuczliwe bóle, które łapią mnie przy nagłych ruchach, np jak przekładam się z boku na bok lub jak wstaję z łóżka. Wtedy czasami tak mnie złapie, że nie mogę sie ruszyć przez chwilę. Dziewczyny czy Wy też miewacie coś takiego? Mam nadzieję że są to rozciągające się mięśnie i więzadła, ale nie omieszkam zaczerpnąć informacji przy kolejnej wizycie. Ja dziś przyjechałam do mamusi (w końcu jakieś gotowe obiadki...ech 🙂) , a po weekendzie wybieram się do siostry, która należy do marcówek 🙂 ma termin pod koniec marca więc będziemy sobie spacerować dwie ciężarówki 😉
  11. ellie

    Lipiec 2010

    Witam, I ja dołączam do wątku mam lipcowych, przynajmniej tych planowanych na lipiec 😉 Czy już przygotowujecie się do przyjścia dzidzi na świat, robicie jakieś zakupy? Ja narazie buszuję po internecie, czytam opinie co kupić i wybieram rzeczy sporządzając przy tym listę. Zaczęłam od pielęgnacji noworodka i już się trochę tego nazbierało. pozdrawiam
  12. Trafiłam też na tą szkołę buszując po necie, ale jakoś nie wzbudziła we mnie zaufania 😉 jest to centrum fitness które zajmuje się wszystkim tak naprawdę... Jeśli jeszcze nie zapisałaś się do żadnej szkoły to radzę zadzwonić, bo może być problem z miejscami. Ja zapisywałam się na Chałubińskiego pod koniec lutego na zajęcia kwietniowe (popołudniowe) i byłam już ostatnią osobą! Z tego co pamiętam na Brochowie ruszają zajęcia jakoś w połowie kwietnia. Odnośnie tego "niezamykania" szpitali, mam nadzieję że decyzja nie ulegnie zmianie. Jakbyś dzwoniła do szkoły na Brochowie może podpytaj się jeszcze raz? Zobaczymy jaką Ci dadzą odpowiedź 🙂 pozdrawiam
  13. Ika 79 - też słyszałam o problemie z miejscami na porodówkach w okresie wakacji w związku z przeprowadzaną dezynfekcją, a na ten własnie czas przypada poród mojej dzidzi (lipiec). Aby upewnić się co i jak, postanowiłam potwierdzić to w szpitalach 🙂 Dodzwoniłam się na Kamieńskiego, Chałubińskiego i na Brochów. Otrzymałam informacje, że nie planują one zamknięcia w okresie wakacji! Oczywiście jest to dobra wiadomość, ale nie ma co się oszukiwać, sytuacja w naszych szpitalach pod względem dostępności nie jest zadowalająca :/ Mówi o tym choćby ten artykuł: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,7573503,Rodzic_po_ludzku__Tylko_gdzie__Szpitale_sa_pelne.html Ja również zastanawiałam się jaką szkołę rodzenia wybrać. Koleżanka doradzała mi tą przy szpitalu na Brochowie ale podrożała już ona do 350 zł! Zdecydowałam się na szkołę przy Klinikach (na Chałubińskiego), ponieważ na jakimś innym forum wyczytałam że jest ona niezbędna do porodu rodzinnego (+zgoda ordynatora). Niestety zapomniałam to potwierdzić telefonicznie. Rozważam ten szpital do porodu, i Brochów. Kamieńskiego odrzuca mnie tą swoją "legalnością" wykupienia położnej.Podobno bez tego opieka nie jest najlepsza...ale to są opinie które wyczytałam w necie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...