neli25

Samantko po to jest forum, zeby sie wyzalic, wylac swoje smutki czy tez radosci.... Wiem wiem ja sama przepraszałam, że wylewam swoje odczucia na forum ale własnie po to tez jestesmy tutaj zeby sie wspierac, gdy nas cos neka!! Faceci czesto mysla tylko o własnych dupach ( za przeproszeniem) i niestety nie zmienimy tego... Juz niebawem bedziesz miała koło siebie Córeczke, bedziesz mogła sie nia cieszyc i bedzie dawała wiecej radosci i wspaniałych chwil niz jestes sobie w stanie to wyobrazic!!!! Moze twoj w koncu oprzytomnieje i zobaczy jakia wspaniała jestes kobieta i jak wiele miłości jestes w stanie dac jemu i waszej Kruszynce!!! Głowa do Góry!!! Wszystko bedzie dobrze!!! Ściskam Cie na pocieszenie i żałuje, że nie moge dac ramienia do wypłakania osobiście!! Czasami łzy oczyszczaja nasza dusze i nastepnego dnia jest lepiej!!! Życze Ci tego z całego serduszka!!!

No dziewczyny wyszorowana kuchnia i umyłam okna w kuchni... Emka ja tez myslałam tak, że nie bedzie mi sie chciało wogole sprzatac bo coraz mniej siły miałam a tu dostałam takiego powera, ze mogłabym jeszcze dalej działac, ale dam juz sobie na dzis spokoj, bo pozno jest i musze tez miec co robic jutro 🙂 I nie powiem ze dzis sie nie zmeczyłam ... Zjem sobie owocki, posiedze przed TV i mam nadzieje ze zasne w miare szybko...

No cos w tym jest.... 😁 Moze rzeczywiscie to ten tzw syndrom wicia gniazda 😁 Uciekam do kuchni :P Pozniej jeszcze zajrze 🙂

Pewnie to dla Naszych Bobasków 🙂 Pozniej jak sie porodza to bedziemy mogły sie odchudzac i wogole 🙂 Ja nie moge sie powstrzymac i chce mi sie strasznie ... sprzatac kuchnie 😁 A juz obiecałam swojemu ze bede odpoczywac, ale jakos tak mnie woła ta kuchnia :P

🙂 hehehe 🙂 Ja jeszcze pamietam jak wszystkie sie martwiłysmy ze za wczesnie urodzimy, a teraz to gdyby było mozna to wszystkie na raz bysmy wywołały poród 😁

Emka, nie wiem czy Cie to pocieszy, ale ja mam tak samo, ze nie moge dłuzej niz munute na siebie patrzec w lustrze 😞 Moj mi dzis zrobił zdjecie bo chciałam Mamie wysłac i jak sie zobaczyłam to stwierdziłam, ze sam brzuch tylko uchwyce bo całej postury to napewno jej nie pokarze... Nawet przed Mama sie wstydze 😞 Ale juz niedługo 🙂 Pozniej bedziemy super zgrabne Mamusie, wiec głowa do gory 🙂 Ja staram sie unikac luster 🙂 Nie płacz Kochana :*

Edytko jestem jak najbardziej za 🙂 Chyba takie dane wystarcza ....

Po pierwsze Ammi GRATULUJE!!!!!! Mam nadzieje ze niebawem ukarza sie relacje 😉 Po drugie to ten film mnie strasznie zbulwersował, nie obejrzałam do konca bo czułam jak cisnienie mi sie podnosi, ja bym sobie ta baba tak porzucała, ciekawe jak by jej było!!!! Co za babsztyl okropny!! Odebrac jej prawa rodzicielskie!!! Po trzecie Ja jakos własnie nie mam przeczuc co do nastepnej Brzuszatki do wyklucia.... 🙂 Teraz wydaje mi sie ze juz kazda moze z nienacka złapac, aczkolwiek ja nic tam nie czuje zeby sie zblizało u mnie.... OOO miednica mnie dzis w nocy pobolewała, ale nie było to jakies strasznie bolesne.... Dzis wyszorowałam cała łazienke, kafelki tez potraktowałam chlorem. Narzeczony stwierdził, że już musi w pracy telefon nosic cały czas przy sobie bo widzi, że szykuje sie porod 🙂 A dzis, tak jak pisałam, poszedł sam na zakupy ( to nic ze dzwonił co 5 min czy to mamy, czy tamto mamy), zrobił obiad i docenił moj wysiłek w sprzataniu.... W nagrode dostałam smakowity deserek z toffi 😁

Niunia ja tez bym poszła do kina, ale tutaj nie mam takich rarytasow 🙂 Idz najwyzej jak juz nie bedziesz dawala rady to wyjdziesz sobie ....

Dzien dobry... U mnie dzis troszke lepiej ... Powiedziałam swojemu, że ja na duze zakupy juz nie mam sily i jak chce miec co do jedzenia to sam musi isc, no i poszedł.... A ja zaczynam sprzatac dzis...

Uciekam dziewczynki spac :* spłakałam sie dzis co nie miara 😞 Ale jutro juz bedzie dobrze ... Musi byc ... Wysłałam zaproszenia na FB, ale nie wiem czy do wszystkich ... 😞 Dobranoc Brzuszatki :* Pa

słyszałam ze kotki tak własnie maja, ze cos wyczuwaja, chodzi mi o jakies zmiany w organizmie własciciela, wiec Emka mozliwe ze cos zaczyna sie dziac 🙂 Ja nie mam takiego czujnika 😉

Dziekuje Dziewczyny za zaproszenie, oczywiscie przyjmuje :* Już troszke mi sie polepszył humor, ale do wspaniałosci to jeszcze daleko... Od jutra planuje wielkie sprzatanie, ciekawe czy mi sie uda wszystko porobic, czy leniuch nie zwyciezy 😁 MOgłam w sumie juz dzis cos porobic to bym wyrzuciła złe emocje z siebie, a nie siedze i sie uzalam nad soba.... Sprzatanie zawsze mi pomagało na smutki i złosc 😁

Monisia jest wiele Mam ktore siedza w domu, ale np jak probowałam nawiazac z jedna z nich blizszy kontakt to byłam zbywana, dzwoniła, zapraszałam na kawke, na spacer itp i tylko słyszałam a dzis nie za bardzo moge bo cos tam, innym razem cos innego, a takie sytuacje zniechecaja... i pomyslałam ze jakby chciała to tez inicjatywe by podjeła,a tu zero, wiec zaprzestałam staraniom .... Wiele razy zraziłam sie do ludzi i tez jest mi ciezko sie otworzyc... stałam sie bardziej ostrozna.... No nie wazne przekonam sie pozniej jak to bedzie, jak nie bede dawała rady psychicznie to wracam do PL...

to jest małe miasteczko i tutaj wiele osob jest za przeproszeniem troszke zacofanych lub ograniczonych i wola siedziec z dziecmi w 4 scianach. Bardzo załuje Monisia ze nie mieszkamy w jednym miescie 😞 No jedyne to licze na to ze ktoras z Mam sie jednak pojawi na mojej drodze i bedzie troszke łatwiej ...

Monisia masz racje i z hormonami i z tym ze jest wiele playgrup ale nie wiem czy sie odwaze, bo tutaj zadne polki nie chodza na takie zajecia 😞 No pozykemy zobaczymy... Ale dziekuje Bardzo Dziewczyny za słowa wsparcia :* wielka buzka!! Teraz zrobiłam sobie herbatke i mam słodkosci, moze humor troszke sie poprawi ....

Ja niestety tez złapałam sie pare razy na takich myslach 😞 Bardzo Go kocham, ale jesli do konca zycia ja mam byc słuzaca to jakos ten układ nie za bardzo mi odpowiada .... Prawdopodobnie nie wroce do pracy tutaj w Anglii i przeraza mnie mysl ze moje zycie ma polegac tylko i wyłacznie na gotowaniu, sprzataniu, praniu, prasowaniu i wychowywaniu Naszego Synka ( oczywiscie to ze sie pojawi jest najwspanialszym wydarzeniem w moim zyciu, ale dostane na głowe jesli bede tylko to robiła) !!!

ehhh z nimi zle bez nich jeszcze gorzej .... 😞 Tak sobie mysle ze chyba przyda sie odpoczynek i jak nadejda wakacje to pojade z Synkiem do PL na jakis miesiac... moze wtedy doceni moje / nasze istnienie!!!!

A ja nie moge zobaczyc bo niedawno załozyłam facebooka i nie mam Was w znajomych 😞

Hej... To ja tez troszke ponarzekam sobie na swojego jak juz temat zbiegł na to... Dzis mu powiedziałam ze traktuje mnie jak słuzaca, sniadanie bym zjadł, obiad by sie przydał, nie hałasuj bo probuje spac... A gdzie do cholery sa moje potrzeby???? Wiem ze ciezko pracuje i powinien miec czas na odpoczynek, ale chociaz jakies checi pomocy powinien czasami okazac.... A nie tylko wstaje, zje sniadanie, usiadzie przed komp a pozniej drzemka bo przed praca..... Cholera juz mnie zaczyna strzelac.... A i mowi do Brzusia: synku wychodz juz bo Tatus chce miec 2 tyg urlopu... A pozniej do mnie ze jak wstanie to chce miec kawe, snaidanie juz na stole, obiad przygotowany itp ... ( niby w zartach, ale mnie to jakos nie smieszy)... Mmam wrazenie, że On mysli tylko i wyłacznie o sobie!!!!! Musiałam sie wyzalic, sorki ....

Dobry wieczor 🙂 Ja tak tylko na chwileczke wskoczyłam na nasze forum, bo byłam ciekawa jak Marta... Szukałam wiadomosci pomiedzy stronami 🙂 Martusiu GRATULUJE BARDZO, BARDZE SERDECZNIE :* Reszte stron nadrobie jutro 🙂 A teraz juz musze uciekać, bo Narzeczony czeka na kompa...

Nie zaprzeczam 🙂 ale tak w nastepnym tygodniu bym mogła dopiero szczerze, teraz musze posprzatac sobie spokojnie mieszkanko... 🙂 wiec niech jeszcze tak z tydzien posiedzi 🙂

Dobry wieczór widze ze wesżłam na forum w odpowiednim momencie 🙂 Marta trzymam kciuki zeby wszystko poszło dobrze !!!! 🙂 Samantka to juz tez masz blizej do rozpakowania 🙂 Ciekawe jak Edyta sie miewa... Nic nie wiecie?? Mcorozon bardzo sie ciesze, że Malutka przybrała na wadze i ze juz jestescie razem w domku... Musisz byc nareszcie w pełni szczesliwa i zobaczysz ze za pare miesiecy nie bedzie mozna poznac ze Malutka urodziła sie wczesniej !!! Sciskam was mocno!! U mnie bez zmian, czop siedzi, skurczy nie ma, tylko coraz mocniej główka Synka naciska mi na krocze, ale chyba ja bede poterminowa....

Edytko no moze jeszcze przetrzymasz pare dni, ale mam przeczucie ze chyba bedziesz pierwsza z Nas ktora urodzi ... Trzymam kciuki zeby było wszystko dobrze :* Emka no to ładnie przybiera na wadze Antos 🙂 Moj maluch juz ma dzis aktywny wieczór i wierci głowa, az czasami skreca mnie... 🙂 Juz chyba bedzie chciał wyjsc niebawem 🙂 A my czekamy 🙂

No no Tuska Twoj Alanek to duzy chłopaczek.... Ja tez juz po wizycie u położnej, wszystko dobrze u Nas, głowka 3/5, cisnienie troszke wieksze, ale w normie, powiedziała ze dziecko bedzie duze i tak na jej oko bedzie miało ok 4 kg 🙂 Bardzo sympatycznie dzis było,opowiadała o swoich porodach i wszystko mi wytłumaczyła jak mam postapic podczas skurczy a pozniej w szpitalu ... Dzis jednym słowem jestem zadowolona z wizyty 😁