neli25

Dzien Dobry Mamusie 🙂 Ja dzis spałam ok 4 godzin i postaram sie juz nie drzemac w dzien, moze uda mi sie normalnie zasnac wieczorem... W nocy wstałam na siusiu i "cos" mi za przeproszeniem wyleciało w nie wielkiej ilosci, ale nie było zabarwione, tylko takie jakby przezroczyste... i teraz co siusiu to mam wiecej wydzieliny o takiej samej barwie... Myslicie, że ten czop moze byc prawie bezbarwny??? Ja juz sama nie wiem 😞 Wydaje mi sie ze czym bardziej bedziemy oczekiwac akcji porodowej tym bedzie sie nam dłuzyc czas ....

No ja tez mam w planach dzis szybciej sie polozyc, ale czy zasne to wcale nie jest pewne, wczoraj sie polozyłam po 22 a zasnełam przed 3 .... Takze na dwoje babka wrózyła 😁

Powiem Wam, że i ja nie najlepiej dzis sie miewam, jakos nie mam w sumie apetytu 😞 Co zjem to zaraz mi sie odbija i mam zgage 😞 Zamiast na koniec używać smakołyków to ja mam wstret do wszystkiego 😞 Nawet słodkości mi nie za bardzo smakuja, chyba jem zeby jeść ....

Ojej Samantka no możliwe ze to oczyszczanie 🙂

Edytko, to sie wymeczyłas strasznie 😞 Trzymam kciuki zeby juz przy nastepnej akcji wszystko poszło szybciutko i nie tak bolesnie jak teraz :* Teraz odpoczywaj i spij, żeby sie naładować na nowo !!! Niunia bardzo sie ciesze ze wszystko dobrze i ze wizyta Cie uspokoiła, a Pawełek to spory kawaler 🙂 Moja połozna tez przewidziała ze Dawidek bedzie duzym chłopcem i obstawia ok 4 kg 🙂 Ale pocieszała mnie, że takie duze dzieci maja wieksza siłe parcia, takze troszke pomagaja Mamom 🙂 Nie wiem czy to prawda, ale wole tak mysleć 🙂 Co do macierzynskiego to ja tylko podałam date odejscia a Oni sami obliczyli kiedy te 39 tyg upłynie i tez bede musiała zadzwonic i powiadomic czy wracam od razu czy ide na bezpłatny....

No u mnie w firmie jest tak ze przysługuje mi 39 tyg płatnego macierzynskiego, a tak ogolnie moge pociagnac macierzynskie do 52 tyg, z tym ze od 39 bede miała bezpłatne... Ja chyba tez juz nie wroce tam, bo Mój pracuje od pon do piatku na zmiane nocna, czyli w sumie konczy w sobote o 6 rano swoja zmiane, a ja mam zmiane 4 dni pracujace i 4 dni wolnego... Chyba sie to nie zgra... Ale nie żałuje, bo bardzo sie meczyłam tam...

DZien Dobry 🙂 Tuska zdjecia sa przesliczne 🙂 Tak tylko na chwilke weszłam bo musze w koncu ruszyc sie z domu na małe zakupy, troszke mi to nie w smak, szczegolnie ze dzis strasznie boli mnie krocze 😞 Ale moze sie własnie tak rozruszam ... Ja tez bym cos innego zrobiła na obiad, a nie tylko kurczak w panierce i ziemniory, ale niestety Moj P. nie za bardzo przepada za wynalazkami, woli tradycyjnie zjesc 😞 Za to ja mam odwrotnie i jak tylko przeczytałam przepis Aniulki to slina do pasa 😉

Ja jeszcze nie spie chociaz strasznie ziewam... Sprobuje sie polozyc zaraz i zasnac, choc nie sadze zeby sie udało znasnac 😞 No nic miłej nocy pozostaje mi zyczyc i do jutra... :*

ja wczoraj miałam okropna zgage, połaczona z mdłościami ... Nic nie pomagało... Dzis jest spoko ...

Pewnie,że TAK 😁 Oczekuje w takim razie na kuriera 🙂

A ja juz myslałam ze zaczynam rodzic 🙂 Dostałam za przeproszeniem strasznego rozwolnienia i brzuch mnie miesiaczkowo pobolewał i Mały dziwnie sie wiercił, ale wszystko ucichło ... I chyba tylko cos zjadłam co mi zaszkodziło... Co do tych tygodni to nie wiem własnie jak to jest bo ja za tydzien w srode mam zaczac 40 tydz a we czwartek mam juz date porodu ....

Edytko trzymaj sie !!! Dużo sił Ci życzę :* Dasz rade Kochana !!!

No tutaj w Anglii w miare ciepło jest takze chyba u Mojego Syneczka t nie to 😉 Musi byc jakis inny powod 🙂

Dzien dobry dziewczynki 🙂 Musze sie przyznac ze ja niedawno wstałam 😜 Usnełam po godzinie 3, pozniej pobudka o 6, ale w miare szybko usnełam i tak spałam do 13.30 Wyspana jestem nie powiem, ale co z tego jak cały dzien juz zmarnowany, zaraz trzeba zabrac sie za obiad i bedzie prawie po dniu 😞 No coz, moze musiałam odespac wszystkie wczesniejsze nieprzespane noce 🙂 Oczywiscie trzymam kciuki za Edytke, zeby już urodziła, bo naprawde dziewczyna sie meczy tyle godzin ze ho ho!! Przesyłam telepatycznie siły dla Niej .... I powiem Wam ze ja tez juz przestałam wyczekiwac porodu, kiedy bedzie chciał to "wyjdzie" Synek, najwidoczniej mu tam dobrze 🙂 I tak mysle, że nic nie przyspieszy wyklucia. Im bedziemy bardziej chciec tym czas bedzie sie Nam dłuzył... Tak wiec Tuska bardzo dobry masz pomysl zeby mysli skierowac na inny tor 🙂 Tez musze znalesc sobie jakies zajecie, moze w koncu porysuje ....

Aniulka zostało Nam 9 dni ( no mozna juz nawet powiedziec ze 8 )do terminu takze w kazdej chwili moze Nas cos złapac ... Pozostało tylko czekac i napewno bedziemy wiedziec ze to juz porod, pamietajmy ze posiadamy kobieca intuicje 🙂 Ja tez znikam sie polozyc do lozeczka.... Dobranoc Babeczki :* P.S. Tez sie zastanawiam co u Samantki ..... 😞

Ja tez zmieniam sie z prawej na lewa i na odwrót i przy kazdym przewrocie sie budze,bo musze sobie pomoc ... Na plecach tez obudziłam sie pare razy,bo nie mogłąm oddychac dobrze i tak samo miałam wyrzuty sumienia... A tez tak Wasze Pociechy maja, że jak im nie odpowiada jakas Mamusina pozycja to od razu kopniak w zebra?? Bo Moj Synek sie wycfanił i jak jemu jest nie wygodnie to od razu kopie po zebrach ( chyba wie ze tam najbardziej boli) zebym sie przemiesciła, a jak zmienie pozycje to od razu cisza .... 😁 Takiego cwaniaczka nosze w brzusiu 🙂

Monisiu życze Ci zeby było inaczej niz u mnie wczoraj i zebys usneła od razu.... Ja juz tez ziewam ale wiem ze jak bym poszła teraz spac to w nocy bym sie obudziła wyspana, och powiem Wam ze brakuje mi całych przespanych nocy, bez wstawiania i przekrecania sie co godzina, ochhh i spania na brzuchu lub plecach 🙂

Monisia ja tez wczoraj myslałam ze po takim wysiłku to bede spac "jak zabita", ale niestety było nawet na odwrot 😞 Dzis jakos sprzatanie mi nie za bardzo idzie ... Jak narazie umyłam okna i to tez z trudem, przetarłam kurze i juz nie mam siły na dalsze dzialania ... Nogi obuchniete jak balony, ale to zauwazły Moj Narzeczony, ja juz sie chyba przyzwyczaiłamn do tego i nie czuje kiedy sa a kiedy nie ... Tuska spij dobrze :* Samantka trzymam kciuki zeby rozmowa dobrze poszła .... Nie stresuj sie wszytsko bedzie dobrze :*

Marta a moge zapytac czemu zrobiono Ci cesarke??

Oktawia jeszcze raz moje gratulacje :* Dziewczyny teraz to juz pojdzie z gorki z Nami 🙂 Fajnie, że codziennie cos sie dzieje 🙂 No nic tylko teraz trzymac kciuki za wszystkie Mamy 🙂 Mnie dzis meczy cos zgago podobnego, tak mi troszke nawet nie dobrze, nie wiem czemu bo nic takiego nie zjadłam ciezkostrawnego 😞 Migdały nawet mi nie pomagaja 😞

[color=purple][/color] GRATULUJE OKTAWIA ZDROWEGO SYNKA!!!!!

Emka to sa czesto objawy porodu :P

Marta bardzo sie ciesze, ze u Was wszystko dobrze i ze juz jutro bedziecie w domku!!! 🙂 Tuska ja tez mam takie kłucie, ale to chyba główka naciska tam na wszystko ... Dzis bede miała dalszy ciag sprzatania, ale juz nie tyle co wczoraj został mi salon do ogarniecia i sypialnia ( chyba zrobie przemeblowanie 🙂) Mój Dawidek tez jakos chyba sie nie spieszy na Świat, ale uzbroje sie w cierpliwosc i nie bede nalegać 🙂 I juz drugi dzien jest bardzo aktywny.... w nocy to myslałam ze chce mi gardłem wyjsc bo tak sie cisnał w gore... Dzis atakuje żebra, z prawej strony to az juz mnie bola tak sa skopane 🙂 Moj Kochany wiercipieta 🙂 Mam ochote go tak wycałowac :* :* :* achhhhh~!!!!!

Walnij prosto z mostu... Wiem ze moze łatwo mi powiedziec, ale Kochana, Ty sie strasznie meczysz skrywjac to co czujesz, non stop walczysz z myslami ... Nie ma sensu sie dreczyc i zameczac ... Jak wroci z pracy to popros go o rozmowe... Powiedz wszystko to co siedzi Ci na serduszku... Tak ja bym zrobiła... ( teraz)... Kiedys jak byłam młodsza to ze wszystkim sie gnebiłam, wszystko dusiłąm w sobie i pozniej miałam nawet problem z tym zeby powiedziec komus ze mnie głowa boli, zawsze zgrywałam twarda ... Na dobre mi to nie wyszło... Teraz jak mnie cos meczy to wale prosto z mostu...

Edytko ja takze trzymam kciuki 🙂 Trzymaj sie Kochana !!! Gerda wszystkiego naj naj naj lepszego :-* Szybkiego i bezbolesnego porodu, zdrowka dla Ciebie i Pociechy !!!! Samantka, mysle podobnie jak Aniulek, ze bez powiedzenia tego co Cie "boli" Twoj A. nie zrozumie co sie stało... Niestety ale podeszłabym w takim wypadku egoistycznie i wyrzuciła wszystkie żale,aby mi sie lepiej zrobiło... A jeśli to by nie dało mu do myślenia to rzeczywiście chyba pare dni rozłaki.... Przykro mi, że jesteś taka smutna 😞 Już niedługo i bedziesz miała najwieksze szczescie przy sobie !!!