Skocz do zawartości

neli25

Mamusia
  • Liczba zawartości

    726
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez neli25

  1. Dzien Dobry 🙂 Jejku dziewczyny co tu taka cisza, az nie moge uwierzyc !!! Jak sie dzis czujecie? Ja w miare okey, tylko strasznie krocze dzis mnie boli, jeszcze tak mnie nie bolało tam na dole. Zaraz bede musiała sie zaczac szykowac do poloznej, ale strasznie mi sie nie chce wychodzic do domu, szkoda ze nie moge przez telefon załatwic tej wizyty 😉 i tak sie nic nowego pewnie nie dowiem .... Miłego dnia Kochane !!
  2. Oj gdybys blizej mnie mieszkała napewno stałabym juz pod drzwiami z butelka mleka i ciastkami 🙂
  3. Oj zdjadłam bym zjadła, Monisia podziel sie troszke 😜 Ja własnie naprawiłam dwie szuflady do naszego łozka i czuje sie jakbym conajmniej całe je złozyła 😁 Plecy pekaja, ale nie mogłam juz patrzec na te walajace sie deseczki, a prosic sie juz nie miałam siły .... Syneczek sie ozywił troszke, chyba mu sie podobało 🙂 Bedzie Mały majsterkowicz ( po Mamusi) 🙂
  4. Hej dziewczyny, widze ze dosc spokojnie tutaj 🙂 Jak sie miewacie, bo ja dzis w sumie dobrze sie czuje, ale jak postoje troszke dłuzej to od razu kregosłup mnie boli.... Dzis uprałam posciel dla Synka i juz wszystko mam gotowe, takze tylko teraz czekac az sie wykluje 🙂 Samantka wyjasniłas mi własnie skrot z mojej karty ciazy( miałam wpisane w jednej rubryce 4/5 i nie wiedziałam co to oznacza), Dziekuje :* Jutro ide na spotkanie z polozna i w sumie mam nadzieje ze juz bedzie to ostatnie, bo i tak nic sie nie dowiaduje o ciazy... Dzis wymysliłam sobie przemeblowanie w sypialni, ale niestety sama nie dam rady poprzestawiac 😞 Musze swojego teraz przekonac do tych zmian 🙂 Ściskam Was Dwupaczki ( jeszcze 😉)...
  5. Tuska ja miałam tak wczoraj, wiec chyba tak niektore z nas maja 🙂 To te hormoniki nami kieruja ....
  6. Hehhehe jednak te nasze dzieciaczki to madre istotki, ja tez miałam tak pare razy, ze jak sie długo nie ruszał i go szturchnełam to dostałam jednego kuksanca w bok, zebym sie odczepiła 😁
  7. jak czułas juz dzis ruchy Synka to nie martw sie wszystko u Niego dobrze, czasami Mój Dawidek tez ma leniwe dni i bardzo mało sie rusza, a innego dnia nadrabia rozpychaniem i wypychaniem swoich czesci ciała 🙂
  8. tuska a od kiedy sie nie rusza Alanek ?
  9. Powiem Wam, że ja za kazdym razem jak robie siku to wyczekuje tego czopa, ale jak narazie nic mi nie wyleciało... A biały śluz tez mam czasami i tez polozna mi mowiła ze to za sprawa hormonow...
  10. Jejku, no juz lada dzien ktoras z Nas sie rozpakuje 🙂 Mnie tez ciekawi, ktora bedzie pierwsza, ale wazne zeby wszystko potoczyło sie dobrze i szybko 🙂
  11. dzien dobry .. U mnie dzis troszke lepiej z humorkiem,ale jeszcze nie do konca. Widze ze zaraziłam Niunie złym samopoczuciem 😞 Przepraszam .... Dziekuje dziewczyny za wczorajsze pocieszenie, czytałam ale nie miałam juz sił na odpisywanie. Kaczuszka zdrowiej szybciutko... Fajnie ze juz jestes sobie w domku, mozesz teraz spokojnie wyczekiwac na swoja Kruszynke 🙂 Maja, nie przesadzaj z tym sprzataniem zebys mamie dzis niespodzianki nie zrobiła na powitanie 😉 Troszke najpierw naciesz sie Mamusia... Edytko to czekamy teraz na codzienne zameldowanie sie, albo na smsa z wiadomoscia... Ja wyczekuje jakis objawow ale nic niestety sie nie zapowiada na to zebym rodziła, chyba bede tym przypadkiem ze urodze pozniej i z zaskoczenia 🙂 No nic ide troszke sie ruszyc, bo złapałam drzemke po nieprzespanej nocy i jeszcze nic koło siebie nie zrobiłam... Trzymajcie sie kochane :*
  12. powitac ... Moje walentynki w sumie do kitu, Narzeczony przespał cały dzien,bo do pracy na nocke musiał sie wyspac, a ja sie zle czuje fizycznie i psychicznie 😞 Juz powiem Wam szczerze, ze mam dosc wszystkiego... Nawet nie mam ochoty na słodycze, na nic, kompletnie na nic ... Dobrze, że mam to słoneczko w brzusiu to jakos jeszcze podtrzymuje mnie przy zdrowych myslach... Już dawno nie miałam az takiego doła... Brakuje mi Mojej kochanej Warszawy, gdzie mogłam isc do kina, w swoje ulubione zakatki, do znajomej na kawke, a tutaj beznadzieja !!!! Nic kompletnie nic !!! Załamka !!! Przepraszam, ale nie mam sie komu wyrzalić ....... Płakać mi sie non stop chce ale sie powstrzymuje, bo wiem ze Maluch przezywa jak ja placze....
  13. hej. Ja tylko na chwilke sie przywitac... Widze ze wszystkie jeszcze w dwupaczku, dobrze, bo nic mnie nie omineło 😉 I wszystkiego dobrego w walentynki, uroczych chwil Wam dzis życze :*
  14. no włąsnie w tym tkwi moj dylemat tak naprawde, boje sie ze beda jeszcze gorsze niz teraz, a po drugie to troszke takie ingerowanie w nature ... sama w sumie nie wiem czy jestem za czy przeciw, troszke jestem rozbita w tym temacie. Z jednej strony fajna sprawa jesli ktos naprawde ma depresje z powodu swoich piersi, a z drugiej to wpychanie ciała obcego do ludzkiego ... i tak jakos te wszystkie sztuczne pieri sa takie hmmmm sztuczne ...
  15. Tuska ja tez mam taki sam kompleks i Moj tez mowi ze jemu nie przeszkadzaja,ale tak jak Ty zle sie z nimi czuje... Nawet myslałam zeby zrobic sobie plastyke cycuszków, ale nie jestem co do tego przekonana .... Zobaczymy...
  16. Niunia jestem tego samego zdania 🙂 Rozstepy rozstepami, moze kiedys je zwalczymy, teraz wymyslaja takie cuda ze szok...
  17. Hmm z tym opychaniem na wieczor cos jest, bo ja tez mam wiekszego smaka na wszystko. Tuska narobiłas mi strasznej ochoty na kisiel, a ja nie mam w domu 😞 Naszło mnie teraz na porzadki, ale juz nie wypada o tej porze hałasowac ... ( chociaz tydzien temu sasiedzi z gory nie mieli skrupułów takich i napieprzali muzyka do 3 nad ranem )... Moj P. dzis sie mnie pytał czy cwicze parcia przed porodem 🙂 Nie przyszło mi to do głowy i troszke sie z niego posmiałąm, ze chyba zaczyna sie denerwowac... A ja jakos spokojnie wszytsko sobie szykuje, bez stresu... Wiele osob mowi do mnie "Boisz sie porodu?" A ja na to ze bardziej nie moge sie go doczekac 🙂 Ja rozstepow na brzusiu nie mam, ale zauwazyłam w innym miejscu i nie zgadniecie gdzie ...... 🙂 na pupie 😁 dziwne troszke, ale jak widac realne 😁
  18. I zapomniałam napisac, ze ja osobiscie jestem za tym zeby zostac na tym forum, bardzo sie przyzwyczaiłam i nie wiem czy pozniej nie bede cały czas szukac Marzec 20011 🙂 Ale jesli zdecydujecie inaczej to sie oczywiscie dostosuje 🙂 NIe wyobrazam sobie dnia bez brzuszka 🙂 Pozniej pewnie bedzie nam troszke trudniej tutaj tyle siedziec, ale mam nadzieje ze bedziemy utrzymywac kontakty 🙂 i moze kiedys sie spotkamy wszystkie z Naszymy skarbami 🙂
  19. oj pucki to i u mnie wystapiły 🙂 słonko niebawem wszedzie zagosci 🙂
  20. Emka bardzo fajna fryzurka 🙂 Ja juz tez zaplanowałam swoja, ale musze z buzki troszke stracic 🙂
  21. Och dziewczyny jaki dzis piekny dzien był u mnie, na poczatku dnia padało, ale pozniej tak sie zrobiło słonecznie i wiosennie ze miałam ochote skakac. Buzia non stop mi sie usmiechała 😁 Poszlismy sobie z Narzeczonym na spacer i zakupy, to był udany dzien 🙂 Słonko zawsze mnie pozytywnie nastawia 🙂 Synek ma dzis tez dobry dzien, skacze, wypina sie, wierci 😁 Narzeczony stwierdził, ze on by sie bał jak by mu sie cos tak ruszało w brzuchu i cały czas mnie pyta czy mnie to boli jak widzi wypinanki 😁 Zaraz zrobie sobie cos pysznego do jedzonka i siadam przed TV ( pamietajscie ze niebawem I kto to mowi 2) ...
  22. Dzien Dobry Brzuszatki 🙂 Ja dzis w miare wyspana, ale juz odczuwam, że coraz blizej do porodu, do wstania z łóżka przydałby sie podnosnik jakis, boli mnie miednicy ( chyba) i miesnie za przeproszeniem pipki 🙂 W sumie juz najwyzszy czas zeby ten moj organizm zaczał sie przygotowywac ... Tuska ja czekam najpierw na wypranie dywanów ( chcemy umowic sie z takim facetem) a dopiero pozniej okna, bo już tez nie moge na swoje patrzec... Ale tak samo jak wszystkie dziewczyny pisały słyszałam ze to ostatni etap i juz Dzidzia bedzie na Swiecie 😉 Moja Mama i Babcia jeszcze mowiły o wieszaniu firan i zasłon... Nie wiem czy to prawda, ale podobno w naszej rodzinie tak włąsnie jest, ze tego włąsnie dnia co kobietki majstruja przy oknach to rodza... Ja mam wszedzie rolety, wiec nie wiem jak teraz na to spojrzec 😁
  23. Ach i Maja zapomniałam powiedzieć, że ślicznie wyglądasz i pokoik uroczy !!!
  24. Śpij dobrze Tuska :* wszystko bedzie dobrze 🙂 Jutro wstaniesz juz z usmiechem na Twarzy!! Ja tez uciekam sie połozyc bo znow spuchły mi nogi 😞 Dobranoc Kobietki :*
  25. Tuska nie smutaskuj sie :* Te nasze hormony to normalnie nie do zniesienia sa, ja tez miewam takie dni zwatpienia... Mysle ze Oni tez przezywaja swoja nowa role, ale jak to faceci nie potrafia sie przyznac ze sie czegos obawiaja... Ja ogolnie jestem bardzo uczuciowa a teraz w ciazy to juz wogole i Moj P. na poczatku sie martwił i denerwował jak np bez przyczyny zaczynałam płakać a teraz podchodzi i mnie przytula i mowi " Ja wiem ze musisz sie wypłakać, przytul sie i obgluć mi ramie 🙂" Moze powiedz swojemu ze to włąsnie te hormony i ze potrzebujesz troszke wiecej przytulasków 🙂 Ja sie nauczyłam mowic o swoich potrzeebach , kiedys nie potrafiłam, ale sie przełamałam jak zauwazyłam ze Narzeczony ma dosc moich nieuzasadnionych fochów.... Głowa do Gory kochana :* juz niedługo już niedługo... Ach i nie przepraszaj, kazdy musi sie wygadac czasami zeby ulzyło na serduszku :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...