joannawisn

wesa napisał(a):

joannawisn napisał(a):

wesa napisał(a):

Dentinox jest super. a Mój bartosz tak samo pcha łapki jak Twoja majeczka na zdjęciach, ale u niego napewno nie ząbki.

wszyscy mówią ze dentinox jest fajny a u nas nie działa 😞Wesa a jak nie ząbki to czemu tak łapki pchają do buzi?moja to na maxa pcha i popłakuje przy tym 😞

no mój nie płacze, Maja też tak pchała i sie śliniła bardzo a ząbki wyszły dopiero w 10 miesiącu. mysle ze teraz jest podobnie. jemu sie to podoba robi to dla zabawy chyba nie wiem 🙂

U nas było tak samo. Karol ślinił się już od 3 miesiąca. Rączki, palce i co tam jeszcze było możliwe lądowały w ustach, ale pierwszy ząbek wyszedł dopiero jak skończył 8 miesięcy.
Tosia teraz ma podobnie tylko, że ja myślę, że to zwyczajnie taki etap w życiu naszych bączków. Zmysły zaczynają działać pełną parą a na dzień dzisiejszy palce czy rączki są najłatwiejszym łupem 🙂 Tosia pcha sobie palce tak zawzięcie, że często ma odruch wymiotny 🙂

wiecie co mojej malej splaszczyla sie z tylu głowka a nie bardzo chce i lubi lezec na brzuszku, jak ja poloze to siluje sie i mocno zadziera glowke do gory ale tak zeby sobie polezec albo pospac na brzuszku to chyba nie potrafi. Wasze maluchy tez maja plaskie?

Dentinox jest super. a Mój bartosz tak samo pcha łapki jak Twoja majeczka na zdjęciach, ale u niego napewno nie ząbki.

joannawisn napisał(a):

Justynka Majka cudna 🙂moja Sonia tak samo sie zachowuje ośliniona i paluchy w buzi i wrzeszczy ciągle 😠już zaczęlam dawać camilie 🙂a ty co dajesz Majce?

Dentinox N

aniabawiec napisał(a):

Wasze dzieciaczki tez tak maja dalej ze pija o wiele mniej niz powinny? Moja to od miesiaca cos nie pije jak zawsze. piła normalnie po 120ml ale teraz to powinna wg opakowania 150 a ona czasem 90 lub 100 raz kiedys 120 lub 150ml...

Moja też. Raz 180-210 ml a innym np 2 razy pod rząd po 100 ml. Pocieszam się, że z kaszą to bardziej syte 🙂

joannawisn napisał(a):

hej 🙂dziewczyny o co chodzi z tym smoczkiem trójprzepływowym ☺️kupiłam z aventa i nie wiem jak to i co do czego ☺️ 😞

Chodzi o to, że jak dziecko jest już większe to samo sobie reguluje przepływ mleka i to cała filozofia 😁 możesz też używać go do kleiku, ale to zależy jaka dziura w nim jest. On ma krzyżyk czy dziurkę?? bo te z TT mają krzyżyk. Najlepiej to chyba kupić smoczek do kaszki jak chce się dawać dziecku kaszkę czy mniej rozwodniony kleik.

ważyła 3370g
a ty Asiu ważyłaś teraz swoją bo one z tego samego dnia to sobie porównam czy przypadkiem moja nie za mało
choć lekarz powiedział ze to prawidłowo to jak patrze sobie w centyle to wychodzi mi na 25

moja też sie jeszcze nie przewraca
kąpie ją ok 19 i o 20 zasypia
a co do mierzenia to u nas nie mierza tylko zważył myślałam ze jest cięższa a ona waży 5650

ja mierzylam elektronicznym termometrem i nie odejmowalam kresek, czytalam, ze dziecku nie powinno sie podawac zadnym lekow gdy tem. jest mniejsza niz 38 st., dopiero powyzej mozna cos zastosowac.

Zastanawiam sie nad kupnem termometru , ktorym sie mierzy temp. w uchu albo na czółku, kosztuje ok 100 pln ale chyba warto

BlueLagoon napisał(a):

Robię babkę cytrynową Gellwe z proszku,ciekawe czy będzie smaczna, bo samo ciasto jest pyszne, ja ciągle wcinam słodycze i ciasta 🤔 Kamila weź już nic nie mów o lumpkach, bo ja bym najlepiej cały wykupiła hehe! 🙂 Moja z pleców na brzuch ani myśli się przewrócić jedyne co umie to z brzucha na plecy i z pleców na boki, mostek jak ma ochotę i to tyle. Jak czytałam o tych przewrotach z pleców na brzuch to wszędzie je nazywają "obrotem biernym" a dopiero ten prawdziwy obrót już świadomy jest ok. 7mieś. życia. No to sobie jeszcze poczekamy hehe 🙂 moja nawet biernego nie robi 😁 😁 😁

Ja też robię tą babkę cytrynową, mi bardzo smakuje, a do tego polewam ją różową polewą gellwe to już w ogóle mi smakuje 😜 ja też wpieprzam słodkie stale, mój wyposaża szafkę w ciastka w razie jakby goście przyszli a ja ją opróżniam 🤪 w dodatku jak idę na spacer to wchodzę do Lidla bo tam są takie pyszne rogaliki maślane prosto z pieca 🙃 a idź pan w chu...zero samozaparcia 😎
a ciuchów to już tyle jej kupuje, że nie wiem kiedy to wynosi hehe

joannawisn napisał(a):

dziewczyny a moja Sonia ma 37,5 temp 😞byłam u lekarza i niby nic cholera co to może być? 🤨jest strasznie marudna i placze i rączki takie cieple....no nie wiem

moja Dyśka miała taki stan podgorączkowy jak miała katarek...