joannawisn

W tych różnych fajnych sukienuniach jedyne czego brakuje naszym dziewczynom to porządnego , sztywnego już siedzenia. Mam porównanie z chrzcin Natalii i Majuni. Słodkie sukieneczki ale 10 miesięczna Natala bardziej swoją eksponowała siedząc. Wiecie o co mi chodzi 🙃

mama_justyna napisał(a):

Ta w groszki mnie powaliła. Jak modelka w niej wygląda. Ślicznie. Strój do chrztu słodziutki też 🙂

Mnie też, ta w groszki jest boska 🙂

joannawisn napisał(a):

kolo177 napisał(a):

Ja dzisiaj do mleczka dałam Judycie pierwszy raz kleik ryżowy ale do 150ml dałam jej 2 łyżki 😉 zobaczę jak będzie spała 😉 Adam Ją karmi właśnie 😉

a jaką konsystencje ma mleczko z kleikiem(z taką ilością jak dalaś)pije Judytka? 🙂

wypiła prawie wszystko 😉 a było tylko troszkę gęściejsze ale dałam jej ze smoczkiem rozmiar 1 😉 więc raczej dużej różnicy nie bylo bo dobrze jej się piło 😉 teraz tata nosi i zaraz do łóżeczka 😉

Ja dzisiaj do mleczka dałam Judycie pierwszy raz kleik ryżowy ale do 150ml dałam jej 2 łyżki 😉 zobaczę jak będzie spała 😉 Adam Ją karmi właśnie 😉

ogladam kwiat pustyni - ciekawe czy bede plakac tak jak po ksiazce

joannawisn napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

Wszystkie soczki, zupki, deserki, kaszki (...), wszystkich firm 1 etap to są po 4 miesiącu czyli jak dziecko skończy 4 mies. i zacznie 5-ty. Teoretycznie oczywiście 😜

Tak właśnie dlatego sie zdziwiłam 🙂myślałam że Blue "coś"znalazła 😜

Niestety 😞 Ja mam obok siebe wielki sklep "Świat dziecka". Kilka regałów z tymi dzieciowymi słoiczkami różnych firm i wszystko 1 etap to po 4 miesiącu

Wszystkie soczki, zupki, deserki, kaszki (...), wszystkich firm 1 etap to są po 4 miesiącu czyli jak dziecko skończy 4 mies. i zacznie 5-ty. Teoretycznie oczywiście 😜

Joasiu a Ty swoją budzisz?? Moja w nocy jak się naje to odpada od razu. Także nie ma problemów z ponownym zasypianiem. Tylko muszę mieć od razu butlę przy jej paszczy, bo jak otworzy oczy, a nie dostanie to wtedy ma atak szału i ciężko ją uspokoić.

Też już powoli odpadam, mała śpi a muszę ją jeszcze nakarmić, a tak mi się nie chce.. ale jak tego nie zrobię to się nie wyśpię, bo poszła spać już po 18 i na 10000% obudzi się ok 00-2 w nocy.

joannawisn napisał(a):

Kamila1 napisał(a):

moja śpi już 3 raz dziś...generalnie nie jest źle bo albo pośpi albo poleży 🙂
Blue moja urodziła się 19 dni wcześniej i np. widzę że jak wasze podnosiły główkę to moja robiła to dopiero za 2-3 tyg. i tak samo ma teraz z podnoszeniem się do siadu...czyli licho 🙃
a z wózkiem to mam to samo jak jedziemy to śpi ale jak gdzieś przystanę to zaraz oczy wywala 🤪 zresztą w samochodzie nie jest inaczej...generalnie wszędzie powinny być zielone światła, bo zaraz na sygnale jedziemy 😜

3 raz śpi??/ 🤪a po ile czasu?no z tym stawaniem to u mnie to samo porażka ale ciesze sie że nie jestem z tym sama 😜Kamilka oklask dla Was 🙂

rano spała 1h, potem na spacerze prawie 2h i teraz 1,5h 😎
Asia dla Was oklask zwrotny 🙂
A Wy macie chrzciny w przyszły weekend? Chyba ja mam najpóźniej ehh dopiero 19 czerwca...

moja śpi już 3 raz dziś...generalnie nie jest źle bo albo pośpi albo poleży 🙂
Blue moja urodziła się 19 dni wcześniej i np. widzę że jak wasze podnosiły główkę to moja robiła to dopiero za 2-3 tyg. i tak samo ma teraz z podnoszeniem się do siadu...czyli licho 🙃
a z wózkiem to mam to samo jak jedziemy to śpi ale jak gdzieś przystanę to zaraz oczy wywala 🤪 zresztą w samochodzie nie jest inaczej...generalnie wszędzie powinny być zielone światła, bo zaraz na sygnale jedziemy 😜

Moja też coś nie za bardzo śpi.. a na dworze to już w ogóle ma problemy egzystencjalne, ona śpi tylko w wózku na spacerze a jak się zatrzymam to już się budzi. Obok domu w wózku też jej ciężko przychodzi spanie. Albo ruch albo zero spania 😁

(Uwaga: dzieci urodzone np. 2 tyg pozniej przechodza swoj skok 2 tyg wczesniej i odpowiednio dzieci urodzone wczesniej przechodza to pozniej. Wszystko zwiazane jest z rozwojem mozgu dziecka).

Dlatego nasze dzieci różnie się rozwijają 🙂 moja była 10dni wcześniej, Kamili chyba 15? czy 20? nie pamiętam teraz 🤪 Kolo przenosiła chyba o tydzień?? Któraś z naszych Joasiek chyba też przenosiła 😜 Justyna i Femmka też urodziły trochę wcześniej o ile pamiętam.