Skocz do zawartości

FiAnn

Mamusia
  • Liczba zawartości

    193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez FiAnn

  1. 34 tydzień + 8 kg od początku ciąży 😉
  2. z tym bieganiem do ubikacji, to rzeczywiście męczące jest... ja jakieś dwa tygodnie temu miałam zapalenie pęcherza - myślałam, że się wykończę... nie dość, że dosłownie co chwile przez całą noc musiałam biegać do ubikacji, to jeszcze ten kujący ból i pieczenie przy oddawaniu moczu, nad ranem to już mocz był zabarwiony krwią - oczywiście byłam przerażona. Rano poszłam do mojego ginekologa, przepisał mi Femisept URO i Furaginum - na szczęście wszystko przeszło jak ręką odjął 😉
  3. Joanna1984 napisał(a): ja też ostatnio mam problemy ze snem w nocy, ale poza tym to na szczęście nie mam żadnych innych dolegliwości 😉 dzidziuś kopie już bardzo mocno - cudowne uczucie 😁
  4. 26 t.c. +3 kg a brzuszek już taki duży 😁
  5. cześć dziewczyny! ja również zaczynam 24 tydzień 😉 ogólnie czuję się dobrze, tylko czasami odczuwam taki dziwny ból podbrzusza, zazwyczaj jak przewracam się z boku na bok, albo jak za dużo sobie porobię w ciągu dnia... Ale na szczęście on szybko mija. Czy Wam też się coś takiego dzieje?
  6. 23 tydzień ciąży i 2 kg przybyło mi od początku ciąży 😉
  7. Cześć dziewczyny! ja również jestem w 23 tygodniu ciąży 😁 ogólnie czuję się dobrze, tylko czasem miewam humory, i tak bez powodu łapie doła, ale jak tylko poczuje jak moja dzidzia kopie mnie w brzuszku to wszystkie smutki przechodzą 😉 moje maleństwo jest bardzo ruchliwe zarówno w ciągu dnia jak i wieczorem 😆 ostatnio ciągle biegałam go WC, no i niestety złapałam zapalenie pęcherza - strasznie się namęczyłam, przez dwa dni (tj. sobotę i niedzielę) w ogóle nie spałam w nocy, bo miałam ciągle uczucie przepełnionego pęcherza - a przy takim czymś jakoś za nic nie mogłam zasnąć. Najgorszy był ten ból przy oddawaniu moczu. Wczoraj byłam u mojego gina, przepisał mi Furaginum i na szczęście wszystko przeszło jak ręką odjął 😎
  8. Andzka ja też jak na razie tylko przeglądam stronki, a zakupy zacznę robić w grudniu 😉 mam tylko nadzieję, że się ze wszystkim wyrobię 🤔 niestety jeszcze nie znamy płci naszego dzieciątka, więc z zakupami ciuszków muszę jeszcze trochę poczekać 😉 następną wizytę mam za 3 tygodnie. Ostatnio jak byłam u lekarza, to mi powiedział, że mam nisko ułożone łożysko na tylnej ścianie macicy - trochę mnie to zaniepokoiło 😞 Czy któraś z Was też tak ma? Wiecie coś na ten temat?
  9. Cześć dziewczyny! ja ostatnio przeżyłam lekki stres... w niedziele wieczór tak bez powodu, bez żadnego bólu brzucha zaczęłam krwawić (taka rzadka krew, bez żadnego śluzu), nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało - byłam przerażona 😮 na szczęście krwawienie po chwili ustąpiło, ale oczywiście przez całą noc nie mogłam spać, tylko co chwile chodziłam do łazienki i sprawdzałam czy znowu nie krwawię. W poniedziałek rano znowu pojawiło się na moment niewielkie krwawienie 😲 oczywiście od razu pojechałam do mojego ginekologa - okazało się, że to nadżerka, którą mam od jakiegoś czasu zaczęła krwawić. Powiedział, że takie krwawienia mogą teraz występować, bo narządy płciowe są bardziej ukrwione i łatwiej podatne na uszkodzenia, także kazał mi uważać na siebie, oszczędzać się no i oczywiście zero sexu przez jakiś czas. No ale najważniejsze, że dzidziuś jest bezpieczny i nic złego mu nie grozi 🙂
  10. DIUNA napisał(a): cieszę się bardzo że jest poprawa, na pewno wszystko będzie dobrze 🙂
  11. neli25 napisał(a): mój brzuszek też już ładnie się zaokrąglił - i też bardzo się z tego cieszę, bo już wszyscy zauważają że jestem w ciąży 😆 a jak Wasza waga?? ja jak narazie nic nie przytyłam, ale brzuszek zrobił się znacznie większy 😎
  12. ja też, ja też mam termin porodu na luty 😆 a dokładnie 21 lutego 😎 w sumie nic nie przytyłam, ale brzuszek mam już zaokrąglony 😆
  13. cześć dziewczyny 😉 ja miałam robione usg już 2 razy: w 7 tygodniu i w 11 tygodniu i obydwa razy było to usg przez brzuszek a nie dopochwowo. Pani dr stwierdziła, że dzidzia ładnie się ustawiła mamusi do zdjęcia 😎 następną wizytę mam 31 sierpnia - już się nie mogę doczekać 😉 ogólnie czuję się dobrze, tylko wczoraj miałam jakiś taki fatalny dzień - w sensie psychicznym - płakałam o byle co i ciężko mi było się uspokoić 🥴 ale dzisiaj na szczęście jest o niebo lepiej 🙂 powiedzcie mi, Wy też miewacie takie humory?? jak sobie z tym radzić??
  14. witam wszystkie przyszłe mamusie 😉 ja właśnie zaczynam 12 tydzień, czuje się dobrze, od początku ciąży nie miałam żadnych mdłości, jedynie czułam się bardziej senna niż zwykle - mogłabym spać i spać 🙂 ale ostatnio zauważyłam jakiś taki nagły przypływ energii, więc może ta senność w końcu minie 😆
×
×
  • Dodaj nową pozycję...