Oktawia

Tuśka ja miałam proktis=m

Samantka mi się wydaje że raczej byś wiedziała chyba że miałaś jakieś małe...mnie to bolało tak że gorzej siadałam przez to niż przez szwy na nacięciu 🥴Podobno są też wewnętrzne i zewnętrzne ja miałam te drugie...Może miałaś porządne zatwardzenie i dlatego bolało?Tuśka mi lekarz w szpitalu zaleciła czopki i dostałam je dwa razy.Powiedziała że po wyjściu mogę kupić maść lub czopki tylko zwrócić uwagę czy można przy karmieniu.Nazwę maści już podawałam na forum.Na lekach pisze czy można czy nie...może zobacz w innej aptece...TYGRYSEK gratulacje!Dla dzidziusia dużo zdrówka i mama niech szybko dochodzi do siebie 🙂 Emka zgadzam się wyglądasz rewelacyjnie 🙂Dzidziusiowi świetne zdjęcia cpykacie...wogóle wygląda jakoś tak mądrze...-może będzie małym geniuszem 😉 Ja daję codziennie D3 po kropelce-karmię sztucznym. Przed chwilą atakowałam policzki małego i coraz częściej reaguje na takie pieszczotki mamusiowe 🙂Tak się uśmiechał za każdym razem że to już nie był taki odruch uśmiechowy tylko tak go rozbawiałam-cudowne uczucie 🙂Wczoraj mąż wyszedł na piwko o godzinie 19 i jak wychodził to karmiłam Olusia.Po karmieniu zaraz zasnął czyli o jakiejś 19.30 i mąż wrócił o 23 a mały wciąż spał 🙂Chyba też chciał żeby mama się wyluzowała-posiedziałam na internecie i się poleniłam ☺️Nawet położyliśmy się o 24 i jeszcze dało się trochę pospać-śpioch mały 🙂 Jak Wy trzymacie swoje dzieci do odbicia?Ja trzymam tak że tylko główkę trochę wyżej ale raczej tak poziomo...podobno dobrze się odbija pionowo na ramieniu ale ja słyszałam że to niemowlaki tak się trzyma a noworodkowi nie potrzebnie obciąża się kręgosłup...więc już sama nie wiem 🤔

Ja słyszałam że jak się wprowadza jakiś nowy produkt do diety to trzeba póżniej przez trzy dni obserwować dziecko...więc wyglądałoby na to że dłużej niż 24h...ale nie jestem pewna 🤢

Mamamichala gratulacje!Dużo zdrówka 🙂 O mój brzuch też wygląda fatalnie...a pod koniec ciąży byłam załamana że mam dwa rozstępy to po ciąży wyszło całe słońce 😠Ja Marta robię już brzuszki ale na razie nie ma efektu...ja chyba mogę bo nie miałam cesarki 🤔 Dobrze że wagę mam jak przed ciążą 🙂A zaraz Wam się pochwalę spacerkiem pierwszym-my dopiero wczoraj zaczęliśmy... 🙂

Witajcie Kochane 🙂Raczek mi opadł jakieś dwa tygodnie przed porodem ale tydzień przed to tak już naprawdę niziutko-tak że nawet ludzie w sklepie się poznawali że zaraz rodzę 😆 Fenka GRATULACJE!!! 😘 Jaspere widzę że też już po moje GRATULACJE!!! Mało wchodzę na forum i teraz już nie wiem kto urodził a kto jeszcze z brzuszkiem-sorry 🤢Maluszek dalej spokojny a nie wchodzę dlatego że mój mąż 11 wyjeżdża na dwa miesiące i teraz chcemy się sobą troszkę nacieszyć...Ryczeć mi się chce jak sobie o tym pomyślę.Wiem że to szybko zleci tym bardziej przy dziecku ale jest mi cholernie z tym żle bo boję się jak to będzie 😞Pewnie radę sobie dam bo już zostawałam sama z Olusiem ale będzie mi ciężko... Jutro muszę zadzwonić do lekarza bo już od pewnego czasu mleka zupełnie brak a w lewej piersi wyczuwam jakieś zgrubienie i troszkę się tym martwię.Pewnie został mi tam jakiś zatorek z mleka ale zastanawiam się jak się tego pozbyć...spróbuję takim gorącym silnym prysznicem to miejsce rozgrzać i wymasować...tylko ciekawe czy to coś pomoże.Do lekarza też chcę się wybrać bo mam nadzieję że dostanę zgodę na pożegnanie męża ☺️ Emka i Samantka piękne zdjęcia 🙂Klaskam a Emce zazdroszczę koloru włosków...moze kiedyś się odważę...nie chodzi o to że trzeba mieć odwagę do takiego kolorku ale ja Emka zawsze ciemna byłam i nigdy z kolorem żadnych szaleństw 🥴 Jak Wy układacie swoje maleństwa do snu?Ja mojego szkraba nie mogę wcale przekonać do spania na lewej stronie 😠Nawet jak go tak układam to i tak się odwraca choć czasem go zastawiam z tyłu takim zrolowanym kocykiem to i tak tą główką tam się stara przekręcić...uparciuch mały 😁I jak wygląda u Waszych słoneczek miejsce po szczepionce? Wysyła ciocia brzuszkowa buziaki 😘Może jeszcze coś doczytam to dopisze 😉

Witajcie 🙂 U mnie jak położna była to tłumaczyła że można szczepić darmowo ale jest wtedy więcej ukłuć.A jak chcemy te łączone szczepionki żeby ukłuć było mniej to kosztuje 120zl i jeśli zdecydujemy się na jakiś sytem to już trzeba go dalej kontynuować dlatego w płatnym trzeba liczyć 120 razy 3.A pneumo coś tam i rotawirusy 270zl.-to jest masakra jakaś ile wychodzi za te szczepienia...I teraz jak tu się zdecydować na zwykły system i żeby maluszek miał więcej ukłuć 😞...eh.A my już badanie bioderek mamy za sobą- byliśmy wczoraj.Wszystko dobrze 🙂Trzeba go tylko teraz często układać na brzuszku i następna wizyta w lipcu.Ja smaruję oliwką i to właśnie tą co pisałyście że beznadziejna...myśle że to zależy od skórki maleństwa i to indywidualna sprawa...mojemu oliwka służy skórkę ma idealną nawet położna nas chwali 🙂Mój Oluś śpi ale zaraz będzie pobudka bo czuję już kupkę 😲Karmię modyfikowanym a kupkę robi parę razy dziennie i to wzorcową 🙂Jak robi kupkę to tak się śmiesznie napina zypełnie jak dorosły kiedy robi to samo 🙂Śmiesznie to wygląda ale on się nie męczy tylko musi się troszkę napiąć żeby poszło 😉Nie mamy też problemów z kolkami.A wczoraj miałam do Was napisać ale byliśmy na tym badaniu a póżniej odwiedzili nas znajomi.Mój synek to anioł 😁Nakarmiłam go przed ich przyjściem przed 19stą.Szybciuteńko zasnął i spał do 22.Spokojnie sobie posiedziałam aż oni byli w szoku bo spodziewali się czegoś innego po miesięcznym dzieciątku 🙂Wypiłam sobie pół piwka 🙂Więcej nie chciałam bo nie chcę tak alkoholem dmuchać dzidziusiowi...Więc wracając do tematu to jak poszedł spać o 22 to spał do godziny 6 rano 🙃Takie grzeczne mam dziecko że wystarczy że rozwiążę problem(siku kupka jedzenie)i wszystko jest ok-zasypia albo spokojnie sobie leży... 🙂 Parę razy zakręciła się łezka w oku bo jak do niego tak milutko mówiłam to się uśmiechał parę razy więc tak jakby to już nie było takie odruchowe 🙂A dziś już zaczął wydawać takie jakieś dzwięki jakby chciał zacząć mówić 😉Podobno pierwsze dzwięki inne od płaczu maluszki wydają z siebie pod koniec pierwszego miesiąca 🙂Haha mówiłam mu dziś pół dnia mama(idiotka 😉)-przecież do tego to jeszcze daleka droga 😁ale już nie mogę się doczekać ☺️ Muszę jutro zerknąć kto urodził...ciekawe jak Gerda Aniulek i reszta...Zajączek mój się budzi...uciekam do niego 🙂Trzymajcie sie mamusie 😘Brzuchatki też ☺️ Dzięki Niunia i Kaczuszka za wysłanie jutro poklaskam 😘pa

Kaczuszka jaki by nie był trzymam kciuki 🙂A i będę wsdzię[email protected] Dziewczyny z tym poceniem to po naturalnym tak samo ja też tak mam...Podobno w ciąży odkłada się ta woda czy jakoś tak i po porodzie musi się jakoś usunąć...Maja ja to się rozpisałam...Jeszcze strasznie kropkuję i bużkuję 😁Dobranoc!

Już Emka potwierdziła co to za maść...choć ja w szpitalu dostałam też dwa razy czopki...może to też te czopki pomogły...ale nie zapytałam co to było 🤢To nie dobrze Emka że przy tym masz te zatwardzenia bo to pogarsza sprawę...Salamandra dzieci są różne i ciężko tak iść z nimi książkowo 😉Mój Aleksander zajada sobie do 20 minut(karmię sztucznie) z zasypianiem i aktywnością też jest różnie...ale życzę Ci żeby Twój Aleksander(oklask za imię i za zdjęcie aż żałuję że już nie mam brzuszka-super pomysł 🙂)był taki jak mój 🙂Ja to złote dziecko mam 😆Płacze tylko jak ma siusiu kupkę albo jest głodny.Nie było tak żeby płakał długo i żebyśmy nie wiedzieli o co chodzi...A w nocy budzi się dwa razy a czasem nawet raz 🙂Ja nie karmię piersią ale jak karmiłam to po przeczytaniu w internecie co mogę jeść a czego nie to zgłupiałam...wszędzie coś innego piszą...i ludzie też różnie doradzają...dziwnie z tą dietą... Emka ja zauważyłam że Ty tak masz 🙂Bo raz pisałaś że tak dba o Ciebie aż za bardzo...-Więc mam nadzieję że to znów tak chwilowo i zaraz wróci wszystko do normy...super że się tu nam wygadasz...najważniejsze żeby nic nie dusić w sobie 🙂Tym bardziej zaraz po porodzie...Możesz nam się żalić ile chcesz 🙂-chciałabym tylko żeby po tym było Ci trochę lżej 🙂Ale to granie mi się nie podoba i to krzywienie na kupkę 😠Brzuszkowa koleżanka skrzyczała by troszkę jakby mogła 😉...Ja nie narzekam bo musiałabym coś wymyślać nie mogę nic mojemu zarzucić.Nawet jak spotykam się z koleżankami to one narzekają na swoich a ja czasem się czuję dziwnie bo nic nie mogę ponarzekać 🙃Ja jakoś nie mam problemu z zostawieniem małego.Oczywiście myślę o nim ale jakoś specjalnie się tym nie przejmuję bo wiem że jest w dobrych rękach.Jak wracam to tylko od razu się na niego rzucam 😉A Wy coś pisałyście o jakiś książkach co ja też prosiłam żeby któraś z Was mi przesłała...-to były książki o dzieciach?Jeśli tak to ja proszę jeszcze raz...Chyba Ty Niunia masz te książki...mogłabyś 🙃Maja ja też nie pomogę z misiami...Mój Oluś niema żadnych odparzeń położna jak była też mówiła że rewelacyjnie zadbany.Ja tylko go oliwkuję i to dużo za każdym razem jak zmieniam pieluszkę.

No u mnie już we wtorek będzie miesiąc więc z tego względu że czuję się dobrze to ja już się nie mogę doczekać końca połogu 😆

Witajcie!No mnie żadna deprecha nie łapie już czuję się rewelacyjnie 🙂Początek był ciężki(miałam mało mleczka)Teraz to już nic nie leci...Malutki dostaje buteleczkę ale jest zadowolony.Ja daję mu mleko Bebiko i ładnie się po nim załatwia.Tuśka myślę że to tylko taki początek i że to przejdzie jak tylko Ty się będziesz lepiej czuła...Ja też na mój brzuszek nie mogę patrzeć.W ciąży miałam tylko rozstęp nad pępkiem i pod pępkiem a teraz mam całe słońce od pępka takie zciemniałe 😞Robię brzuszki i cały czas smaruję mam nadzieję że to coś da...teraz to mój brzuch wygląda okropnie... 😠Ale jeśli chodzi o przytulanie i ogólne samopoczucie to jest ok 🙃-Mam nadzieję że u Ciebie też się polepszy 😘Emka ja też miałam hemoroidy i pomogła mi maść teraz już mam spokój 🙂Jak chcesz to Ci póżniej napiszę jaka.Ją można też przez taką nasadkę troszkę do środka wcisnąć.Cieszę się że z mamą lepiej...-pewnie zachwycona wnusiem 🙂Klaskam wszystkim dzieciaczkom!I mamusiom brzuszkowym też 🙂Edytka co to jest to kangurowanie ☺️?A my małego mamy w kołysce w tym samym pokoju co śpimy i w nocy jeżdzimy 😉Też staram się go nie nauczyć tego spania z rodzicami...dla dziecka też to nie jest dobre bo moim zdaniem nie jest dobre dla małżeństwa...A podział obowiązków wygląda tak że ja przewijam w nocy tak samo bo mi to wychodzi lepiej i sprawniej np.przebieranie czy oliwkowanie.Mąż już migusiem robi mleczko.W nocy to zawsze mąż pierwszy wstaje i mi podaje małego i leci do kuchni a ja w tym czasie sprawdzam czy Oluś nic nie zrobił.Wczoraj mąż pierwszy raz kąpał i muszę przyznać że zrobił to sprawniej niż ja...chyba tym też będzie zajmował się tatuś 🙂Ja uciekam...może coś pooglądam w tv...Miłego wieczorku 🙂

Witam 🙂Ale Wy jesteście produktywne z tym pisaniem 😜Ciężko nadrobić...troszkę zerknęłam na to co pisałyście...Edytko cieszę się że jesteś w domku z córeczką i na pewno już teraz będzie wszystko dobrze 🙂 Widzę że jeszcze troszkę dwupaczków zostało...-trzymam za Was mocno kciuki 😘 Niunia ja miałam te wkładki bella to dla mnie to są zwykłe waciki one wcale mi nie chłonęły 😠Polecałam już tutaj te-lansinoh. Emka i Marta tak to jest jak się pracuje w domu albo przynosi pracę do domu...z tego względu dla swoich mężczyzn musicie być wyrozumiałe i dawać im trochę spokoju a to przecież nie takie łatwe przy płaczących dzidziusiach...tym bardziej że nie zawsze wiadomo dlaczego płaczących 🤢-Wy macie chociaż ich w domku a mój wyjedzie na dwa miesiące 😞Dobrze że mam Olusia 🙃 Marta oklask za pomysł z suszarką 😁Chociaż mój synek jest spokojny i nie płacze bez powodu 🙂 Dzisiaj byliśmy u lekarza.Wszystko super 🙂Mały waży 3300 więc powolutku rośnie 🙂 Wcale nie mogę oczyścić mu noska 😞Zakraplałam sól i próbowałam gruszeczką ale nic nie wyciąga a widzę te kózki i "słyszę" 😞Marta Ty masz chyba tą fridę?Łatwo się nią oczyszcza?I rzeczywiście wychodzą te kózki? 🤔 Układacie dzieci na brzuszku? My już tak ale ja cały czas jeszcze się boję... 😮

Tuśka może to zgrubienie jest bo tak jesteś zszyta...jak mi położna zdejmowała szwy to powiedziała że tak więcej tej skóry mi lekarz złapał więc może to o to chodzi... Ale ja sobie tak dokładnie nie oglądam bo się boję 🤢 Mam pytanie do mamuś których dzieci są w tygodniu mojego synka bądz starsze... Była u nas wczoraj położna i kazała układać maluszka na brzuszku.Dziś go kładliśmy dwa razy.Boję się bo on powinien tak mówiła położna na parę sekund podnosić główkę i ją kłaść wtedy pilnować by miał ją boczkiem ale Oluś wcale nie chce tej główki położyć...strasznie ją wysoko podnosi aż mnie to zaskoczyło...jak wasze dzieci się zachowują i czy to jeszcze nie zawcześnie bo to mnie też zaskakuje 🤢

Ojej jak fajnie wreszcie przewaga rozmów o maluszkach 🤪 Witam 🙂 Emka u mnie jest tak że codziennie przyjeżdżają moi rodzice.Mama sporo mi pomaga bo ugotuje i posprząta i z chęcią zajmuje się małym ale zakupy robi mój mąż i nie narzekam bo małym też się zajmuje...Od tygodnia już czuję się lepiej więc już sprzątam i gotuję ale jeszcze mnie trochę wyręczają 🙂Pozatym jakoś(pisałam już o tym z"Mają"-Martą)ciężko mi się zorganizować z czasem i dziś jak nie było rodziców to nic nie robiłam poza jedzeniem bo mój maluszek cały dzień był ruchliwy 🙃 Martwię się bo mój mąż może wyjechać na początku kwietnia na dwa miesiące i każdy mi mówi że szybko zleci ale mi zbiera się na porządny płacz jak tylko o tym pomyślę 😞 Ciekawe jak wtedy dam sobie radę 😞...ale nie chcę teraz o tym myśleć 😞 Niunia u mnie tak samo jak u Marty położna sporo pozapisywała powyjaśniała...obejrzała małego. Samantka i Tuśka piękne te wasze maleństwa 🙂Ciocia brzuszkowa klaska 😘 Samantka jednak zdjęłam te muszle które Ci doradzałam 😠Niby dobre rozwiązanie ale denerwowało mnie bo jak już się tam zbierało mleko to nagle mi się wylewało i byłam cała mokra 😠A po kilku dniach noszenia dostałam uczulenia bo to jednak skóra nie oddycha 😠 Polecam wkładki laktacyjne firmy lansinoh...-dla mnie rewelacja bo są super chłonne...a u mnie znów mniej mleka 🤢 Trzymajcie się 😘Ja uciekam...jeszcze coś pooglądam w tv i spać...żeby za chwilę znów wstawać 😉

Monisia to ja klaskam Kruszynce bo widzę że dziś małej urodzinki(tygodniowe 😉) Hihi teraz liczymy tygodnie 😁Póżniej będziemy liczyć miesiące...a póżniej lata 😁 Mój syneczek grzeczny ale od wczoraj już więcej leży z otwartymi oczkami i nie chce spać 🙂 Emka piękny dzidziuś 😘Ciocia brzuszkowa wysyła buziaki 😘 Jeszcze raz gratulacje dla Was-rodziców 😘 Dg tak się cieszę że już w domku 🙂Wiedziałam że będzie dobrze 🙂.......martwię się tylko bo Edytka nic nie pisze.....żadna z Was nie wie o co chodzi? 😞 Niunia oklask dla Pawełka 😘A z mężem nie możemy się nadziwić że jest taki do Ciebie podobny 🙂 Co do zdjęcia szwów to mnie nic póżniej nie bolało ale na wieczór jak poleżałam i nagle wstałam to chlusnęło ze mnie sporo krwi...bardzo się przestraszyłam że znów mi się tam coś rozerwało ale podobno to normalne że raz wypływa mniej raz więcej...póżniej czułam się jakaś osłabiona ale to chyba bardziej z nerwów że mogą mnie ponownie zszywać 😮 Dobrze że to nie to bo zszywanie było okropne...Może to właśnie chodzi o to że może boleć jak jest jakoś tak zszyte 🤢-Może szwy były dziwnie założone 🥴 Jak mi położna zdejmowała i powiedziałam że się boję żeby robiła to delikatnie to powiedziała że pruje tak jak krawiec uszył 😉 A ja Wam pisałam że nie mam pokarmu i że nie karmię piersią....ale od wczoraj nie wiem od czego zaczęło lecieć 🙂Na wieczór dostałam stanu podgorączkowego i zobaczyłam że pod spodem są twardawe guzki więc odciągnęłam i nawet jak odjęłam laktator to aż tryskało 😁 Dziś to samo odciągam i kapie 😁 Zobaczę parę dni jak mi się to utrzyma to przejdę znowu na dietę 🙂 Trzymajcie się zapakowane i rozpakowane 🙂Ściskam maleństwa 😘 Rzeczywiście jakieś ładne te brzuszkowe lutowo marcowe dzieci 😆

Cieszę się że masz już synka przy sobie...a raczej macie 🙂Moje gratulacje!

Witajcie! SAMANTKA GRATULACJE!!! Jak super że z każdym dniem więcej rozpakowanych mamuś 🙂 Niunia śliczny jest Pawełek!-widzę podobieństwo do mamusi! Monisia fajnie że malutka przybiera na wadze...mój syneczek też ale nie wiem ile...czuję że jest go więcej bo już bardziej ręka boli jak go długo potrzymam 🙂Też jest grzeczniutki i budzi się dwa razy w nocy...cieszę się bo można się wyspać i ja też już doszłam po porodzie do siebie i już sprzątam gotuje 🙂 Jeśli będziecie wysyłać te książeczki to ja również będę wdzięczna 😘 Rzeczywiście te uśmiechy są rozbrajające...można się wogóle na te wszystkie minki patrzeć godzinami 😁 Milutkiego dnia! 🙃

Tygrysek ja to żyłam cały czas w przekonaniu że dostanę znieczulenie...wogóle cokolwiek na złagodzenie bólu...a jak zapytałam położną o to kiedy już rodziłam i miałam silne bóle to tylko się zaśmiała 🤢 Nie martw się dasz sobie radę 😘Ten ból się szybko zapomina jak dostajesz swoje maleństwo 🙂 Ale mam jak Marta...też mogłabym to przeżyć jeszcze raz i teraz jak sobie pomyśle o tych partych bólach kiedy już synek wychodził to nawet przyjemne to było 🙂 Ja zaraz po porodzie jak Ty Emka czułam się rewelacyjnie 🙂A mąż pytał czy ja wogóle rodziłam bo nic po mnie nie widać 😁 Gorzej było u mnie na drugi dzień bo byłam z taką dziewczyną w pokoju której dziecko cały czas płakało więc nawet jak mój zasypiał to ja nie mogłam 🤢 Życzę Wam wszystkim milutkiego dnia muszę już uciekać do mojego szkrabika 🙂

Gratulacje!!!Dużo sił dla mamusi i zdrowia dla synka!

Emka gratulacje! Fajnie że też jesteś już mamą 🙂 Gratulacje dla szczęśliwych rodziców...!!!!

A ja dziś mam wreszcie rewelacyjny humor...wysyłam Wam tej mojej dobrej energii...fajnie jakby Wam trochę pomogła...ja ostatnie wieczory miałam dramatyczne bo nie mam mleka i malutki cały czas płakał...to było straszne 😞 Mleko miałam tylko pierwszy tydzień starałam się przystawiać jak najczęściej...nawet leciała mi krew...próbowałam wszystkiego i wykorzystałam wszystkie możliwe sposoby aż mąż pojechał po mleko do nocnej apteki i jak mały dostał butle odrazu się uspokoił 🙂 Miałam nadzieję na karmienie mieszane ale udaje mi się odciągnąć raz dziennie z dwóch piersi 20 ml więc to jest strasznie mało... Marta mój mały dostał smoczek troszkę opanował ssanie smoczka i jak dostał buteleczkę to od razu wiedział jak się za nią zabrać...chociaż smoczek już teraz ograniczam bo nie chcę żeby się za bardzo przezwyczaił... Naprawdę ostatnie dni byłam do niczego...nie wiem jak rodzina ze mną wytrzymywała... 😉 Ale to normalne że mamy chwile załamania i ze mamy czasem wszystkiego dość...-dziecko to ogromna rewolucja i musimy sobie wszystko unormować i ułożyć... Ja się martwię bo prawdopodobnie za dwa trzy tygodnie mąż wyjedzie na dwa miesiące...i mimo tego że są rodzice którzy będą przyjeżdżać i pomagać to ja sobie tego nie wyobrażam jak ja sobie dam radę i czy jakoś się nie załamię 😞 Eh...i to ja z dobrym humorem co miałam Wam wysłać dobrą energię 😉 No właśnie huśtawka jak w ciąży...a myślałam że jak urodzę to te zmienne nastroje mijają 🤢 Życzę miłego dnia 😘

Ale super że u Emki postępuje 🙂Mam nadzieję że szybko u niej już pójdzie i będzie miała dzidziusia przy sobie...no a Wam pozostałe brzuchatki pozostaje poklaskać...ależ uparte te wasze dzidzie 🙃 No ale na dniach na pewno już wyjdą tym bardziej jak piszecie że słabiej się ruszają i macie brzuszki nisko 🙂

Dg głowa do góry! 😘Najważniejsze że masz już swoją Agatkę 🙂-piękna z niej dziewczynka! Rozumiem że się martwisz i że jest Ci ciężko ale bądz silna dla swojej córeczki...na pewno niedługo będziecie razem w domku 😘 Może jeśli te słabsze lampy nie pomagają to może lepiej że zabiorą na te mocniejsze to moze szybciej się wyleczy... No właśnie widzisz sama przyznajesz że to wszystko powoduje u Ciebie stres a to nie jest dobre jeśli chcesz zachować laktację...Wogóle Dg ja już pisałam że ja przeszłam na karmienie sztuczne bo niemam pokarmu i mój dzidziuś jest zadowolony i ładnie przybiera na wadze...więc co by się nie działo to najważniejsze że mała ma apetyt...a z mleczkiem jakoś się ułoży 😘Pozatym Ty w przeciwieństwie do mnie masz pokarm więc jak będziesz odciągać to aż tak szybko Ci nie zaniknie... Trzymajcie się cieplutko i nie załamuj się tylko bądz jak najlepszej myśli 😘

Witajcie 🙂Jak się cieszę że Niunia ma już Pawełka...mam nadzieję że wkrótce wszystkie brzuszkowe ciocie zobaczą jak wygląda! GRATULACJE DLA SZCZĘŚLIWYCH RODZICÓW 🙂 Zrobiłyście już Niuni osobny post? Ammi ja już teraz karmię tylko mleczkiem sztucznym 😞 Kupiliśmy Bebilon,teraz przeszliśmy na Bebiko...robi je ta sama firma i coś mi się wydaje że to to samo 🤢Tylko pewnie Bebilon droższe bo płaci się za puszkę a Bebiko jest w kartonie 🤢 Dzidziuś czuje się świetnie 🙂Nie boli go brzuszek robi wzorcową kupkę i jest zadowolony 🙂 Dziewczyny próbowałam wszystkiego 😮 Wybaczcie ale zamykam ten temat bo już się dość napłakałam z tego powodu...nie chcę wpaść w jakąś depresję i już nie chcę się nikomu tłumaczyć że już nie karmię i rozmawiać o sposobach pobudzenia laktacji bo jestem nimi już wykończona... Wiem że chcecie dobrze dzięki 😘 Uciekam bo maleństwo się obudziło 🙂