-
Liczba zawartości
814 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez kmatus
-
alexia_79 napisał(a): u mnie większość dni tak wygląda 😁 ale dzisiaj pełna mobilzacja od rana i nawet jakimś cudem się ogoliłam 🤪! robię obiadek, na 16 fryzjer, a na 20 lekarz ech..złapać Was żeby móc poklaskać graniczy z cudem 🤢
-
tyminka napisał(a): no właśnie się tak zastanawiam czy to nie za szybko takiego maluszka ciągąć tym bardziej że jesteśmy z mazur to tyle trzeba przejechać... i co z takim maleństwem tam robić? może te małżeństwo miało blisko w góry to sobie zrobili wypad. U nas to by była większa wyprawa cześć dziewczyny, Tyminka rozumiem Twoją miłość do gór.. dla mnie to nie problem wyskoczyć chociaż na jeden dzień - tylko 1,5h jazdy ale faktycznie dla Was to będzie cała wyprawa z Mazur, a taka długa droga będzie starsznie męcząca dla dziecka
-
alexia_79 napisał(a): to się nazywa syndrom wicia gniazda, już mi się I'love you włączyło do męża, do dziecka, do świata, i taka szczęśliwa jestem 😁 no to pogratulować bo u mnie jest chyba syndrom rozwalania gniazda 😞 to zacznij w końcu myśleć pozytywnie a jak nie umiesz to polecam książkę "Sekret" 🙂 jest też film jak Ci się nie chce czytać, pozytywne nastawianie to podstawa! 🙂
-
alexia_79 napisał(a): cudne!!
-
alexia_79 napisał(a): źle mnie zrozumiałyście - nie mam nic do Aventa - napisałam, że w najgorszym wypadku zmienię na Avent ale ten najgorszy przypadek to taki, że dziecko nie zaakceptuje NUK-a 🙂 Nie wiedziałam którą firmę wybrać i wzięłam NUK-a - intuicyjnie 🙂 Avent też jest ok 🙂 Ola, a czy NUK ma właściwości antykolkowe czy nie zwracałaś na to uwagi? Ma 🙂 Wzięłam taką na próbę: http://www.zielonykuferek.pl/product-pol-1947-NUK-BABY-BLUE-PP-Butelka-110-ml-smoczek-1M-NOWOSC-Specjalna-cena.html zapłaciłam 9,99 zł no właśnie też się nad tą zastanawiałam jako pierwszą tylko była w komplecie ze smoczkiem 🙂
-
alexia_79 napisał(a): źle mnie zrozumiałyście - nie mam nic do Aventa - napisałam, że w najgorszym wypadku zmienię na Avent ale ten najgorszy przypadek to taki, że dziecko nie zaakceptuje NUK-a 🙂 Nie wiedziałam którą firmę wybrać i wzięłam NUK-a - intuicyjnie 🙂 Avent też jest ok 🙂 Ola, a czy NUK ma właściwości antykolkowe czy nie zwracałaś na to uwagi?
-
matyldusia napisał(a): Matylda dopiero jakby Ci zabrać teraz kompa to byś ześwirowała, tylko nie czytaj o głupotach! A co z tą Twoją pracą, masz z czego pisać? To jest dobry sposób na zajęcie czasu no wiem tylko najgorzej mi zacząć, dlatego wmawiam sobie że to co teraz czytam o ciązy wcześniakach porodach itp jest równie ważne , to takie odwracanie kota ogonem bo nie dość ze nic pożytecznego nie robię to jeszcze sie stresuje klasnęłam Ci na zachęte 🙂 to prawda, że najgorzej zacząć ale potem to już leci..
-
Wiola1983 napisał(a): Ojej nie chciałam 😞 zajadaj też za mnie 😉 na zdrowie Laury To jem za nas dwie i nasze dziewczynki - Laurę i Milenkę 🙂 no i wszyscy zadowoleni, smacznego! 😘
-
matyldusia napisał(a): Matylda dopiero jakby Ci zabrać teraz kompa to byś ześwirowała, tylko nie czytaj o głupotach! A co z tą Twoją pracą, masz z czego pisać? To jest dobry sposób na zajęcie czasu
-
alexia_79 napisał(a): Zaklaskałam Ci 🙂 A moje mdłości nadal mnie męczą, ustąpiły na weekend i wczoraj od nowa Polska ludowa 🥴 a dziękuje bardzo, oddam jak tylko się bedzie dało 🙂 co do tych mdłości to sądze, że i tak będą powracać w końcu maleństwa ciągle rosną więc miejsca im coraz mniej
-
Wiola1983 napisał(a): Ojej nie chciałam 😞 zajadaj też za mnie 😉 na zdrowie Laury
-
Cześć, każda ma swoje zdanie i zamysł na wychowanie swoich dzieci, jednak wiem jedno nie da się wszystkiego zaplanować. Tak naprawdę to wyjdzie w praniu czy będą smoczki, czy będzie spanie w łózku, noszenie na rękach. Dobrze się mówi dopóki nie ma się tego zapłakanaego maleństwa w domu bo jak przychodzi co do czego to człowiek chwyta się każdego sposobu byleby tylko w jakiś sposób je uspokoić. p.s mdłości ustąpiły 🤪 Wiola zrobiłaś mi smaka na lody!a nie mogę.. 🤢
-
matyldusia napisał(a): Jakie włosy na brzuchu? 😁 Powyżej pępka? 😁 jak to jakie ???normalne na nogach mi w ogóle nie rosną to na brzuch się przeniosły dokładniej taki meszek ale dość długie kłaki i pod i nad pępkiem 🤪 🤪 🤪 NO TAK JUZ DAWNO O TYM PISAŁAM JAK MNIE TO BRZYDZI NIE MOGĘ NA TO PATRZEĆ GDZIES CZYTAŁAM ŻE TO ZNIKNIE ALE JAK NIE TO JUŻ DO KOŃCA ŻYCIA JESTEM SKAZANA NA SAMOTNOŚĆ BO KTO ZECHCE BZYKAĆ SZYMPANSA też mi urosły takie włosy ale są jasne więc trzeba się przypatrzeć żeby zauważyć
-
Tutliputli napisał(a): Przy kosztach jakie ponoszę kupując wyprawkę 40 zł na sterylizator to pikuś 🙂 No oki - to kwestia podejścia - ja wolę żeby się dziecko uodparniało, nie chcę żeby żyło w sterylnych warunkach, bo potem ledwo piernie i już będzie chore jak mój mąż 😁 Zresztą pójdziesz do szkoły rodzenia i będziesz miała zajęcia z panią Sempolską to trochę Ci się poprzestawia jak jej posłuchasz 😉 moja siostra jest położną 😁 😁 😁 choć od 10 lat nie praktykuje 🤢 to jednak coś tam zawsze podpowie i utrzymuje mnie w ryzach zdrowego rozsądku 😁 😁 To w domu możesz rodzić jak człowiek 😉 Myślałaś o tym? Kurde fajnie mieć kogoś takiego... tiaa... mieszka 400 km ode mnie, poza tym własnej siostrze miałabym krocze oddać we władanie ?? jak tu później się z nią opłatkiem podzielić 😁 😁 😁 🤪 🙃 🤪 no nie mogę ale się uśmiałam Kasia!
-
aisak napisał(a): hehe mam to samo, od paru dni normalnie panika, że pojadę rodzić, a tu nic nie przygotowane! 🤪 moja szyjka z kolei zaczęła się skracać no i wciąż łożysko przodujące tez mnie kwalifikują do leżenia, w piątek mam wizytę to zobaczymy jak to wygląda
-
aisak napisał(a): Aisak a właśnie dzisiaj pytałam co z Tobą .. biedaku Ty mój ale już lepiej się czujesz?? oooo dziękuję Kasiu, jak miło 🙂 😘 dziś już w w miarę porządku, dalej na diecie, musiałam się niestety zwlec na badania tarczycowe bo w środę mam wizytę u endokrynologa no to cieszę się, pewnie osłabłaś przez tą grypę.. a jak z Twoim leżeniem? masz jeszcze bezwględny nakaz leżakowania?
-
aisak napisał(a): Aisak a właśnie dzisiaj pytałam co z Tobą .. biedaku Ty mój ale już lepiej się czujesz??
-
alexia_79 napisał(a): no wiem, wiem.. a jednak jestem wstrząśnięta 🙂 E tam - po porodzie zejdzie od razu 7 kg, później się ze 3 razy wysikasz i wróci do normy 😁 Tym bardziej że podczas porodu milion kalorii spalisz - pamiętaj że to taki wydatek energetyczny jak maraton 😉 hehe oby tylko nie trwał tyle co maraton 😮 a z innej beczki.. czy do szpitala kupujecie laktator czy raczej nie? chodzi mi o nawał pokarmu .. w sumie w razie czego zawsze można kogoś posłać żeby kupił, sama nie wiem - kurcze zrobiłam się jakaś taka niezdecydowana Kasiu wstrzymaj się z laktatorem i butelkami i podgrzewaczem do porodu, nie wiadomo jak to będzie z tym naszym pokarmem.. A jak nie będziesz mieć? Albo jak będziesz mieć akurat tyle co potrzeba? Zawsze zdążysz to dokupić 🙂 No właśnie, nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak się to potoczy..a z drugiej strony ja już tak mam, że wszystko muszę mieć perfekcyjnie przygotowane 🤪 takie zboczenie. Ale z tym masz rację, wstrzymam się
-
alexia_79 napisał(a): no wiem, wiem.. a jednak jestem wstrząśnięta 🙂 E tam - po porodzie zejdzie od razu 7 kg, później się ze 3 razy wysikasz i wróci do normy 😁 Tym bardziej że podczas porodu milion kalorii spalisz - pamiętaj że to taki wydatek energetyczny jak maraton 😉 hehe oby tylko nie trwał tyle co maraton 😮 a z innej beczki.. czy do szpitala kupujecie laktator czy raczej nie? chodzi mi o nawał pokarmu .. w sumie w razie czego zawsze można kogoś posłać żeby kupił, sama nie wiem - kurcze zrobiłam się jakaś taka niezdecydowana
-
Tyska_1 napisał(a): nawet się nie przyznawaj 😜
-
alexia_79 napisał(a): no wiem, wiem.. a jednak jestem wstrząśnięta 🙂
-
alexia_79 napisał(a): ja to właśnie zrobiłam rano i pluje sobie w brodę.. wizytę mam w piątek więc mialabym parę dni życia w błogiej nieświadomości, a tak to załamka 🤢 ile? 😁[/quote +13kg
-
matyldusia napisał(a): ja to właśnie zrobiłam rano i pluje sobie w brodę.. wizytę mam w piątek więc mialabym parę dni życia w błogiej nieświadomości, a tak to załamka 🤢
-
matyldusia napisał(a): Matylda większość z nas w tej chwili nie wie nic! i też będziemy się uczyć na własnym dziecku bo jak inaczej? coś tam można sie dowiedzieć od znajomych ale to co przeżyjesz na własnej skórze (znaczy własnym dziecku) dopiero czegoś nauczy
-
alexia_79 napisał(a): a ja nie wiem jak oni te tygodnie liczą - zobaczcie na mój suwaczek dzisiaj 🥴 2 miesiące, 4 tygodnie, 2 dni do porodu... to co miesiąc ma 5 tygodni czy o co kaman? hehe faktycznie jakieś dziwne te tygodnie, może jakoś uśredniają ich liczbę w miesiącu bo niektóre miesiące mają więcej niż równe 4 tygodnie, a tu sugerują się konkretną datą porodu