Skocz do zawartości

zaparcia w ciąży:/ | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • 6 miesiące później...
  • Mamusia
ja jadłam dużo kiwi ale jakos nie zauważyłam zeby mi pomogło 🙂 za to jem morele najpierw suszone jak nie było świeżych i teraz świeże i też działają zbawiennie 🙂 razem z mężem wcinamy 😁 ale jak mi się znudza te morele to spróbuje tego błonnika. tylko czy można go bezpiecznie brać w ciązy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mamusia
Siemie lniane,(suche,bądz kisielek)
Wieczorem zalac śliwki suszone wrzątkiem,zostawic na noc i wypic rano na czczo
Otręby
Płatki owsiane
Dużo wody
Dużo owoców,warzyw
Maślanka,kefir
Jeśli nie pomaga to doraźnie: czopki glicerynowe,parafine 2 x po pół łyżeczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamusie 🙂 Jestem w 36 tyg ciazy i tez dlugo mialam takie problemy jak Wy z zaparciami. I wyprobowywalam wlasnie przerozne rady, a to sliwki, a to otreby, duzo wody, kefiry, jogurty, kiwi (i czasem nie powiem bo przynioslo ulge) ale czasem kilka dni sie pomeczylam nim poszlam do toalety, a po tych jogurtach, kefirach, otrebach itd to tylko wzdecia mialam. I moja mama kupila sobie na jelita COLON C. i uzywala go, zachwalala, zazdroscilam jej. I kiedys przeczytalam ulotke, ze zawiera blonnik naturalny, ze bakterie przyjazne i ze mozna w ciazy i w okresie karmienia piersia. I zaczelam stosowac. Rewelacja. Polecam Wam goraco bo wiem co przezywacie. Nie powoduje biegunek. Tylko normalne codzienne wyproznienie. Ja jestem zachwycona. 😉 pozdrawiam i mam nadzieje, ze pomoge tym wpisem choc kilku mamusiom 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Mamusia
Ja miałam okropne zaparcia po preparatach żelaza, które musiałam brać na anemię w ciąży. Jak przerzuciłam się na żelazo hemowe, też w tabletkach, to odrazu wszystko się poprawiło 🙂 Może komuś się przyda taka wiedza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
  • Mamusia
Ja ostatnio dowiedziałem się bardzo ciekawej rzeczy. Bardzo lubię awokado zwłaszcza w sushi. Zawsze byłem święcie przekonany o tym, że pestki nie są jadalną częścią tego owocu dlatego je wyrzucałem. Jednak okazało się, że ta część owocu też jest jadalna. Jest dobra zwłaszcza dla kobiet w ciąży, bo pomaga uporać się z problemem zaparć. Tutaj można o tym poczytać: kobiety.pl/zdrowie/pestka-awokado-element-zdrowej-diety myślę,że temat dość ciekawy. Mnie nieźle to zdziwiło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...