PAŻDZIERNIK 2010 | Forum o ciąży

i witam ponownie heh wpadlam znow na chwilke pogawedzic 😉 Martus moj uparciszek pewnie tez dlugo nie pokaze co tam ma 😁 😁

wpadlam pogawedzic a tu cisza jak makiem zasial 😁 😁 no to tez uciekam 🙂

zrobie sobie kanapeczke i zaraz wracam

ja też zaglądam tylko łazanki z kapuchą robię i do kuchni co chwilę chodzę 🙂

mniam Gosiaczku robisz smaczek,a ja mialam zachcianke na gorącą kanapeczke,ale syn sie przypiął wiec musialam zrobić więcej 🙂

Jak Gosiu idzie szukanie spodni ciążowych,znalazlaś coś?

ja jadłam goracą bułeczkę na sniadanie a zachcianka moja chłopaki maja kotlety a dla mnie mięcho jest fuj 🙂

ja tu grzybowa robie z przepisu mamy ale kurde cos nie ten smak mi wychodzi w koncu tak ja doprawie ze ja spieprze hehehe a kij tam drugie danie tez bedzie w razie czego 😜

ide sprzatac bo przez ten remont u siasiadow z pietra nizej non stop syf na przedpokoju i sie nosi po calej chacie 😠

Jula uciekła,trzeba troche poczekać nim cos dojdzie,bo net chodzi jak świeta krowaaa hihihi

a props widze ze ktoras poklaskala sobie troszke 😁

Marto,nie sprzątaj po sąsiadach hehe,opierdziel nich sami sprzatają 🙂

a co do grzybowej Twojej mamy,to pewnie nigdy tak nie doprawisz.Moja mam robila pyszną salatke jarzynową,nie dalo sie jej podrobic

kurde tylko wiesz najgorsze jest to ze tam nie ma wlascicieli tylko firma remontowa bo tam s gole sciany wszystko od zera robione abialo to jest od nich z pierwszego do 3 pietra :/ ale jak sie wkurze to pojde tam zadyme zrobic bo nawet kafelki na balkonie mam siwy ;/ maludka uroki mieszkania w bloku heheh

tez mieszkam w bloku,jakos idzie wytrzymac
.Mieszkam na 4 pietrze i tylko martwie sie jak te 16 kg wozka plus maluszek bede wnosic
hehe 20 lat temu nie mialam problemu,mooze terz tez jakos dam rade.Taka filigranowa mamusia 🙂

o kurcze to mieszkasz w niskim bez windy no to masz wyzwanie a moze na dole bedziesz sobie zostawiac chociaz ukrasc moga lipa ja mieszkam w dziesieciopietrowcu z winda 😉

Powiedz tym paterokom,ze powinni po sobie sprzątać i to lokatorow nie interesuje,czysto muszą po sobie zostawiac.Jak tak pozwolicie,to przez miesi ąc czy dwa bedziesz sie wkurzala i sprzatala.Z jakiej racji,firmu musi zostawiac po sobie porządek.Moj tez pracuje w firmie budowlanej,nie musi wyczyscić ale posprzatać,tak aby nikomu nie zawadzalo

Jak mialam malych synów to jakos z sąsiadkami sobie pomagalysmy ale wtedy to wszystkie mialyśmy male dzieci.Teraz te dzieci są juz dorosle,jeszce wnukow nikt sie nie doczekał ,a ja mede miala maluszka jako jedyna starsza mamusia:0.Mam nadzieje,ze zawsze ktos bedzie w domciu.Jest jeszcze opcja,ze wyprowadzimy sie do domu mojego Rysiaczka.Nie chcialam sie przeprowadzac,bo jeszcze dzieci sa w domu(dzieci hihi 20 i 22 latka).Jest dom po jego rodzicach ale niem mam jakoś ochoty 😞

no jednak przywiazanie do miejsca jak sie w nim zyje tyle lat jest ja tak samo mialam okazje dwa lata temu wyjechac z moim do gorzowa wlkp ale kurde to jest 500 km od rodzicow i wogole calkiem obcy swiat tu mam przyjaciol, rodzine i strasznie bym tesknila do swojego slaska 😉 taka patriotka lokalna ze mnie 😜

ja też tęsknie 🤢 i jem łazanki bo nie wytrzymałam troche przepieprzyłam ale da się zjeść 😁 😁 😁

hmm,wogole pochodze z Wielkopolski,gdy wyszlam za mąż pzryjechalam na śląs i urodzilam dwoje dzieci.Tu sie wychowali,a ja ciągle tesknilam,do smierci mojej mamy.Dopiero miesiac temu doszlam do wniosku ,ze nie mam do czego wrcać choc bardzo chcialam.Uwazam,ze kobiecie cięzej jest być z daleka od rodzinki,tym bardziej jak jest fajna rodzinka

nie mam mojej mamy i swiat sie zawalil,nie moge siegnąc po telefon i zapytac jak doprawila tą czy tamtą potrawe.Ciągle sie na tym łapie,ze chce do niej zadzwonic

moj tesc pochodzi z gorzowa a ja widze po mojej tesciowej ktora pochodzi z rzeszowskich ziemii, ma teraz 56 lat i z taka tesknota opowiada o rodzinnych stronach jak tylko moze to jezdzi tam do kuzynow, kuzynek bo rodzicow tez juz nie ma a na slask przyjechali z tesciem za praca. jak przeszla na emerytke chciala kupic chatke w rzeszowskim ale w koncu kupila w miescie mojego tescia w gorzowie i teraz zaluje bo teskni zanami i nie chce tam byc dlatego po tyle iesiecy w roku siedzi tu w jastrzebiu

maludko przutulamy cie mocno niestety taka kolej rzeczy ze kazdy kiedys odejdzie to smutne bo ja sobie kompletnie nie wyobrazam i nawet nie chce myslec jak to bez nich bedzie 😞

ale nas wzieło,jaka nostalgia...