LISTOPAD 2010 | Forum o ciąży

Magda wara od mojego bobra, którego swoją drogą od dwóch dni nie ma;p;p

Wiem, wiem.. każda ma.. ale ja nie chcę;p smaruję się, prowadzę dość aktywny tryb życia (przy dziecku się inaczej nie da;p) a to cholerstwo zamiast znikać to coraz większe:/ nie mam czasu ćwiczyć.. ani sił tak naprawdę 😞 Czuję się jak.. świnia.. rozstępy przeboleję.. ale cellulit mnie do szału doprowadza 😞 a od tego pieprzonego słodkiego się oderwać nie mogę 😞

A mi też się wesele szykuje;p otóż znajomy będzie tatusiem i niedługo się hajtają;p ale nie wiem kiedy dokładnie... w każdym razie znowu będę beczeć, że nie mam co ubrać:/

magda123 napisał(a):

GoGr napisał(a):

Magda wara od mojego bobra, którego swoją drogą od dwóch dni nie ma;p;p

Wiem, wiem.. każda ma.. ale ja nie chcę;p smaruję się, prowadzę dość aktywny tryb życia (przy dziecku się inaczej nie da;p) a to cholerstwo zamiast znikać to coraz większe:/ nie mam czasu ćwiczyć.. ani sił tak naprawdę 😞 Czuję się jak.. świnia.. rozstępy przeboleję.. ale cellulit mnie do szału doprowadza 😞 a od tego pieprzonego słodkiego się oderwać nie mogę 😞

no nie tylko ty sie od słodkiego nie możesz oderwać 😁 bo ja też 😁 słodkie to bym kilogramami żarła 😁

Magda to trzeba hamować.. bo ja ostatnio to naprawdę przeginam i to na maksa:/ potrafię się tak najeść słodkim, że obiadu nie jem.. dupa.. przerzucam się na pomidory

no wtedy to dopiero będzie.. wolałabym, żeby jeszcze z rok poczekali z tym weselem;p może chociaż trochę doprowadziłabym się do porządku..

No swoją ochotę na słodkie zapycham właśnie pomidorami;p no i postanawiam przerzucić się na wodę niegazowaną;p

magda123 napisał(a):

boże skąd ty wzięłaś takiego chłopa mojego do kuchni nie zagonisz chyba ,że jest hasło OBIAD 😁 😁 😁 😁

no jakbyś o moim mówiła;p jakby sobie miał sam kolację zrobić to woli nie jeść;p