LISTOPAD 2010 | Forum o ciąży

Magda co trzeba zrobić, żeby mąż chciał się kolacją zająć??:P

a mnie właśnie moje dziecko do szału doprowadza... idę mu zrobić jeść i niech potwór śpi do rana..

Pati ja tak miałam dzisiaj.. i żeby się odmóżdżyć trochę i nie zastanawiać co jeszcze spisałam wszystko na kartce i za listą leciałam;p miałam utrudnienie bo Kubek cały dzień kursował ze mną ale dość się nawet udało 😉

cześć moje drogie forumowiczki 🙂)
pewnie już smacznie śpicie ale chciałam się z Wami podzielić moja radością po bardzo napiętym i niepewnym dniu ....
dopiero co wróciłam od gina,byłam umówiona na 19:45 a wyszłam z gabinetu o 22;50 😮 tak się przeciągnęło.....jak weszłam i zobaczyłam tą ilość babek to po prostu ręcę mi opadły.
na szczęście jestem tak zadowolona że mogłabym tam czekać jeszcze z dwie godziny na takie wieści 😉 bo okazało się ze wszystko dobrze z szyjką i z Malutka 😉 🤪 🤪
mam nadal brać nospe ,mała waży 1700 g i co najważniejsze ułożyła się już główką na dół, co dobrze rokuje dla mnie bo możliwe że jak wszystko dobrze pójdzie to unikne tak nie chcianej cesarki 😉 😁
a co do wagi to mam 15 kg na plusie 🤢 ale co tam potem będę się martwić pierdołami, dziś mogę góry przenosic 🤪 właśnie zjadłam późną kolację i sporą porcję krówek ciągutek 😜 😁 😁
całuję Was wszystkie mamuśki 😘 😘 😘
śpijcie dobrze 😘

Cześć brzucholkii!! a co tu tak cicho ostatnio??...

Madzia praktyki przede wszystkim męczące.. bo trzeba busem dojechać.. a tak poza tym to nawet spoko 😉
Tylko dzisiaj przeholowałam bo biegłam na busa i mnie brzuch teraz boli:/