Skocz do zawartości

Czerwcoweczki! | Forum o ciąży


Wiolka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzień dobry.... 🙂 ale mam kaca 🤪 🤪 🤪
sylwester jak zwykły dzień przeleciał, o 24tej lezalam w łóżku a mój mąż chrapał 🤪 🤪
zresztą nie dziwie mu się , był od 4tej rano na nogach 🤨
także sylwester był wymarzony poprostu 🤪 😁 😁 😁
mój piesek w tamtym roku 3 dni nie jadł i nie pił , tak się boi petard..
wczoraj dostał tabletkę i miałam spokój 🙂 🙂 spał jak zabity 🙂 🙂 nic go nie ruszyło 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    1698

  • kozinka

    2123

  • Anett

    1877

  • Tyssiiaa

    2838

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
czarna ja miałam bardzo podobnego sylwestra,zimno mi było,leżałam w łóżku a mąż siedział jakiś czas u babek na dole a ja sama 🥴no ale pilnowałam małej,żeby się nie obudziła i nie wystraszyła bo muzyka wkoło dudniła z domów i strzały i krzyki więc trzeba było siedzieć na warcie 😁 po południu byliśmy u z najomych i wróciliśmy po 21 i zanim mała poszła spać to prawie północ była 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Samych dobrych dni w 2012 🙂

UFF jak to dobrze wiedziec ze nie tylko ja przespalam ten wieczor 🙂 Tak mnie zmulilo przed 22 ze postanowilam sie nie meczyc dluzej i poszlam spac 😉 Spalam tak mocno ze nawet fajerwerki mnie nie obudzily 🙂 I dobrze chociaz sie wyspalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no własnie taki ten sylwester ... nijaki 😮 😮
ja w nowy rok weszlam z ogromnym bólem głowy w dodatku nie umiałam zasnąć , musiałam sięgnąć po apap bo wytrzymać juz nie moglam.....
dobre chociaż to ,że dzisiaj brzusio nie boli.... 🙂 🙂 🙂 🙂
czuję się dziś rewelacyjnie 🙂 oby było tak cały rok 😁 😁 😁
Kozinka a jak u Ciebie z pogodą ? jest w Kętach śnieg chociaż ???
w sumie do Kęt z Katowic jest całkiem niedaleko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewuszki :*

ja własnie się obudziłam ;D sylwestra spędziłam z moim u znajomych 😁 dużo jedzenia, drinki bezalkoholowe bo kumpla siora równieżw ciązy 13 tydzień wiec serwowała bezalkoholowe kolorowe cuda 😁 wybiła 12 obejrzelismy chyba z 40 min fajerwerki a o 1 poszliśmy odporwadzić kumpele bo do pracy szła na 6 ;OOOOO w dodatku na 12 h wiec nie zazdroszcze 😁 no i oczywiscie kieliszek picollo wjechał 😁 przed 3 wyszlismy od znajomych i spacerkiem (40min) bylismy w domu ;D wiec spac poszlismy przed 4 😁 hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czarna_Mamba napisał(a):
no własnie taki ten sylwester ... nijaki 😮 😮
ja w nowy rok weszlam z ogromnym bólem głowy w dodatku nie umiałam zasnąć , musiałam sięgnąć po apap bo wytrzymać juz nie moglam.....
dobre chociaż to ,że dzisiaj brzusio nie boli.... 🙂 🙂 🙂 🙂
czuję się dziś rewelacyjnie 🙂 oby było tak cały rok 😁 😁 😁
Kozinka a jak u Ciebie z pogodą ? jest w Kętach śnieg chociaż ???
w sumie do Kęt z Katowic jest całkiem niedaleko 🙂

ja widziałam fajerwerki 😎 u nas jest taka nijaka ta pogoda. niby szaro i buro a się rozjaśnia miejscami spoza chmur 🙂 śniegu tu nie ma ale u mojej mamy kilka km dalej już jest bo ja mieszkam u podnóża gór 🙂 tak więc jakby co to może sanki się wykorzysta tej zimy 🙂
nie ma daleko,mój pracuje w tychach i ma niecałe 40km więc przez oświęcim będzie z 60km do katowic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tysia no to fajnie ze imprezka sie udała 🙂 przynajmniej nie spałaś haha 🤪 🤪

Kozinka
nawet mniej bedzie kilometrow ja mam do Tychow bardzo bliziutko 🙂
Twój Mąż za to dziennie narobi troche tych kilometrow 🤔
Fajnie, macie czyste powietrze przede wszyskim 🙂 🙂 nie to co tu na śląsku 🤨
syf taki ze szkoda gadac 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam w Nowym Roku!

My poszlismy spac kolo 1, caly wieczor przelezelismy w lozku 😁 😁 😁 ale bylo sympatycznie. Majka zasnela o 19.30 i nawet fajerwerki jej nie obudzily 🙂

Mam postanowienie noworoczne, ze w przyszlym roku sie nabzdryngole bo to juz moj 3 sylwek bez kropli alkoholu 😠 😁 😁 😁

Zaraz bedziemy mieli gosci a mi sie taaaaaaaaaaak potwornie chce spac. 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj rano zaczal mnie bolec brzuch dokladnie tak mocno jak przed okresem. Wystraszylam sie ale po kilkunastu sekundach przeszedl i teraz czuje sie dobrze. Tez macie podobnie? Nie chce wyjsc na panikare, wiem ze brzuch teraz bedzie mnie pobolewal ale nie wiem jaki to ma byc bol i jak tylko mnie cos zaboli to nie wiem czy jechac na pogotowie i co robic wogole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jutro mam umowiona wiztye wiec mam nadzieje ze sie dowiem. Moj lekarz na moje skargi dotyczace podbrzusza mowi ze musi pobolec....Mam nadzieje ze wszystko ok z szyjka bo wyczytalam gdzies ze to moze tez byc przyczyna. ale nie chce sie martwic na zapas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta89 napisał(a):
Dzisiaj rano zaczal mnie bolec brzuch dokladnie tak mocno jak przed okresem. Wystraszylam sie ale po kilkunastu sekundach przeszedl i teraz czuje sie dobrze. Tez macie podobnie? Nie chce wyjsc na panikare, wiem ze brzuch teraz bedzie mnie pobolewal ale nie wiem jaki to ma byc bol i jak tylko mnie cos zaboli to nie wiem czy jechac na pogotowie i co robic wogole


mnie też jakiś czas temu bolał więc to chyba normalne jest. Lekarz mi mówił ,że się wszystko rozciąga ma macica się skurcza i rozkurcza wiec to normalne bez paniki 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta89 napisał(a):
Dzisiaj rano zaczal mnie bolec brzuch dokladnie tak mocno jak przed okresem. Wystraszylam sie ale po kilkunastu sekundach przeszedl i teraz czuje sie dobrze. Tez macie podobnie? Nie chce wyjsc na panikare, wiem ze brzuch teraz bedzie mnie pobolewal ale nie wiem jaki to ma byc bol i jak tylko mnie cos zaboli to nie wiem czy jechac na pogotowie i co robic wogole


to chyba normalne, jak ponizej. dzis mnie tez boli od rana, a wlasciwie od polnocy juz od fajerwerkow. wyszlismy na chwile zobaczyc sztuczne ognie i jakis idiota rzucil takie cos na sznurku, co jeden po drugim wybuchaja i sie przestraszylam mocno. brzuch mnie az zabolal i tak do teraz trzyma. moze to maly sie zdenerwowal ze tak glosno.
ale krwawilas, czy jakies oslabienie mialas, krecilo sie w glowie czy cos?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zuzowska napisał(a):

to chyba normalne, jak ponizej. dzis mnie tez boli od rana, a wlasciwie od polnocy juz od fajerwerkow. wyszlismy na chwile zobaczyc sztuczne ognie i jakis idiota rzucil takie cos na sznurku, co jeden po drugim wybuchaja i sie przestraszylam mocno. brzuch mnie az zabolal i tak do teraz trzyma. moze to maly sie zdenerwowal ze tak glosno.
ale krwawilas, czy jakies oslabienie mialas, krecilo sie w glowie czy cos?


zazdroszcze Ci ,że Twoje już słyszy bo dzidziuś zaczyna słyszec w 22 tygodniu dopiero:

"Dzidziuś
Dzidziuś już słyszy! W tym momencie co prawda jedynie głośne dźwięki, na które żywiołowo reaguje. Niebawem jednak jego słuch bardziej się wyostrzy. Dlatego musisz już uważać, by nie narażać swojej pociechy na nieprzyjemne, głośne dźwięki. Może się obudzić, a nawet wystraszyć. Oczywiście wykorzystując ten fakt, możesz puszczać mu kołysanki, przyzwyczajać do przyjemnej, spokojnej muzyki. Zadziwiające jest to, że po porodzie ta sama muzyka może uspokajać dziecko, gdy zacznie płakać" ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zuzowska napisał(a):
marta89 napisał(a):
Dzisiaj rano zaczal mnie bolec brzuch dokladnie tak mocno jak przed okresem. Wystraszylam sie ale po kilkunastu sekundach przeszedl i teraz czuje sie dobrze. Tez macie podobnie? Nie chce wyjsc na panikare, wiem ze brzuch teraz bedzie mnie pobolewal ale nie wiem jaki to ma byc bol i jak tylko mnie cos zaboli to nie wiem czy jechac na pogotowie i co robic wogole


to chyba normalne, jak ponizej. dzis mnie tez boli od rana, a wlasciwie od polnocy juz od fajerwerkow. wyszlismy na chwile zobaczyc sztuczne ognie i jakis idiota rzucil takie cos na sznurku, co jeden po drugim wybuchaja i sie przestraszylam mocno. brzuch mnie az zabolal i tak do teraz trzyma. moze to maly sie zdenerwowal ze tak glosno.
ale krwawilas, czy jakies oslabienie mialas, krecilo sie w glowie czy cos?


Czulam sie dobrze no moze poza mdlosciami rano, nawet nie zdazylam wstac z lozka jak mnie to zlapalo. Ale macie racje to chyba przez to ze bobas rosnie, jutro sie dowiem co i jak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta znalazłam coś dla Ciebie:

II trymestr

Macica coraz szybciej się rozciąga i w efekcie możesz czuć bóle w podbrzuszu, a także bóle pleców.
Wzrost macicy jest uwarunkowany wzrostem znajdującego się w niej płodu. Rozciągnięciu ulegają również więzadła macicy. To rozciąganie w niektórych przypadkach może wiązać się z występowaniem okresowego, czasami dość silnego bólu.
W drugiej połowie ciąży mogą pojawić się niegroźne bóle związane z ruchami płodu odczuwane jako „wiercenie się dziecka” czy „bolesne kopnięcia”.
Niektóre dolegliwości mogą być niestety sygnałem niebezpieczeństwa straty ciąży i wymagają szybkiej porady lekarskiej. Jeśli bóle są coraz silniejsze, regularne, brzuch twardnieje, udaj się natychmiast do lekarza! Takie dolegliwości mogą oznaczać odklejanie się łożyska, co wiąże się z niedotlenieniem, a nawet śmiercią płodu! Lepiej jest „dmuchać na zimne”!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tysia, skoro od 22 tygodnia dopiero slyszy to na pewno nie uslyszal. Za to zdenerwowanie na pewno odczuwa. To nawet lepiej ze nie slyszy, bo by sie wczoraj roznych glupot nasluchal :P

marta89 daj znac jak tam. mam nadzieje, ze sie nic nie dzieje niedobrego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...