Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

A my w końcu nie robiliśmy pączków tylko parowce bo mniej kaloryczne i zdrowsze a pączusie z lukrem już mężuś z pracy wiezie, już się nie mogę doczekac 😉
No kasa się przyda bo nas czekają wieeeelkie inwestycje i jeszcze jedna dzidzia w drodze więc jestem happy że się udało 😜

Aha i witamy nową mamuśkę, napisz coś więcej o sobie 😉

Czarna mogłabyś przysłac do mnie, co prawda ja nie lubię ale mój M. uwielbia 😁

emi-rose napisał(a):

Niunia sama bym chętnie tak popracowała w domu pare godzin przed kompem, wogule bym cos porobiła w domu, zastanawiałam sie nawet na d chalupnictwem 😮

Przy małych dzieciach to super sprawa 😉

Ja się cieszę bo co w domu nasiedzę? Nic, a tak to parę grosza wpadnie, robota nie ciężka bo przed kompem więc i czas na brzuszek bedzie 😁 i już mój mężulek nie powie że tylko na brzuszku siedzę 😜

Kurcze nie mogę się doczekac poniedziałku, mam wizytę u gina i jeszcze na zakupy z M. pojadę jakieś... Mam nadzieję że się poprawi na drodze bo teraz to strach się autem gdziekolwiek ruszac 😮 u nas cały czas sypie!! 😮 W końcu zobaczę córcię bo ten miesiąc mi się straaaasznie dłużył!!!
No i pojedziemy jeszcze kominy zamówic na nasz nowy domek - kosztują jedyne 9 tysięcy 😲: 😮 😮

Pszczelarka napisał(a):

Moje muffiny w piekarniku 🙂 Taka prosta sprawa.. jeju jak pięknie rosną 🙂
http://www.malacukierenka.pl/muffiny-czekoladowe.html

nigdy tego nie jadłam, daj przepis to zrobie w weeknd 😉

Pszczelarka napisał(a):

niunia99 napisał(a):

Pszczelarka napisał(a):

Moje muffiny w piekarniku 🙂 Taka prosta sprawa.. jeju jak pięknie rosną 🙂
http://www.malacukierenka.pl/muffiny-czekoladowe.html

nigdy tego nie jadłam, daj przepis to zrobie w weeknd 😉

Przepis w linku 🙂 przygotowanie to jakieś 20min 🙂
mam nadzieje, że wyjdą..
teraz w poniedziałek w Lidlu kupiłam własnie super formy do muffinek, ale można kupić papierowe też, choć te z Lidla sa wielokrotnego użytku i nawet mrozić je można (12szt = 19,90zł)

Ps. Robie je pierwszy raz.. więc obawa jest 🙂

kurcze to muszę foremki kupic i skoro mówisz że tak szybko się robi to chyba spróbuję 😉 bo wygląda na dośc czasochłonne 😉

a ile sztuk wychodzi z jednej porcji?

Pszczelarka napisał(a):

Mi sie piecze 12, ale starczy na kolejne 12 🙂

to muszę tylko formy kupic i mozna robic 😉 wygląda baaardzo apetycznie 😉 ja właśnie zajadam pączka 🤪

Sandra też mam wizytę w poniedziałek, też mi się trafiła robotka z tym że nie bede musiała z domu wychodzic bo pracuję na laptopie a co do pieczenia to ja bardzo lubię to robic...... 😉 ze sklepu nie smakują tak dobrze jak własnoręcznie zrobione 😜 i zdrowsze 😁

Anett napisał(a):

a ja wlasnie dostalam zle wiesci moj Adam nie wroci do konca kwietnia a nawet do polowy maja albo nawet i na porod nie przyjedzie 😞

współczuje 😲 a to juz pewne?? może uda sie jeszcze cos załatwic

Aneta na pewno się spręży, co jak co ale na poród chce chyba zdążyc!!! Zobaczysz że uda mu się wszystko załatwic 😉