aga2010

Martuska_D napisał(a):

Dobrze Aguś, że lepiej się czujesz 🙂 Dzisiaj może Kafinka urodzi 🙂 No i Kropka ma już prawie 40- sty tydzień a jej mała uparta i wyjść nie chce 😁 W ogóle wszystkie sprzątają jakby to miało im pomóc ha ha 😜 Hej, a wiecie jaki jest patron ciężarnych ??? Ja się dopiero dowiedziałam, że to Św. Dominik 🤪 Można się pomodlić zamiast siebie lub mężów zamęczać od rana do wieczora 😁 😁 😁 A w ogóle to Sylwia- Twoje dziecko będzie nosić imię patrona ciężarnych więc do dzieła z tym rodzeniem hej 😜 🙂

to prawda, jak ja poroniłam, to Ksiadz mi kiedys powiedzial, zeby sie pomodlic do Sw Dominika z Savio

własnie, Kasia, podziwiam, tyle pichcenia 😁; a Twoja malutka moze sie obroci jeszcze, wiec sie nie martw na zapas. Nina - to faktycznie sytuacja, dziwie sie, ze chca tak przed Swietami, zeby juz zaczal prace, myslalam, ze za granica to w ogole jest martwy okres (oczywiscie zalezy od branzy) i od 1.01 raczej sie wszystko bedzie krecic. Mi juz lepiej jak polezalam 🙂

gonia88811 napisał(a):

SylwiaC napisał(a):

dokładnie maluchy sie urodza to juz nie bedzie czasu na tyle sprzatania pozniej trzeba do pracy wrocic i wogole czasu na nic nie bedzie hehe

He he he he teraz trzeba sie na sprzatać aby pózniej tylko przetrzeć kurz i odkurzyć podłogi 🤪
Pochłoną nas obowiązki gotowania i opieka nad maluchem , spacerki i takie tam. Ja tak sobie myslę że nie będzie mi sie chciało do pracy wrócić, na same wakacje 😞. Ale cóż wychowawczy jest niepłatny, a pieniądze potrzebne są.
Kasi długo nie ma 😞, na 12 miała wizytę a jest 16.

właśnie, co z Kasią? a ja wlasnie pisalam do pracy, zeby mi podrzucili RMUE jak bedzie nowa, o potrzebuje przeciez aktualnej do szpitala...jakos sie oderwalam od roboty, ze jak pomysle, ze bedzie trzeba wrocic...ehh, ale to jeszcze troche i sama nie wiem jeszcze jaka podjemiemy decyzję, tj kiedy wrocic, bo dziadkowie do opieki nad wnukiem odpadaja, bo pracuja. Ale na razie niech sie urodzi 😁

a ja dzis chyba przesadzilam z tym łażeniem, bo teraz jak tylko wstanę z łóżka, to mnie zgina ból podbrzusza 😞 nawet wzielam no-spe, kurcze, położylam sie, bo to troche pomaga 😞 i mam balagan, ale nie mam sily sprzatac..

trochę napisałyście od rana 🙂. Ja wróciłam z zakupów, chodzę powoli jak jakas babuszka, bo mam jakieś takie niby skurcze podbrzucha (chyba...). Ale kupiłam ostatnie już chyba prezenty. Co do zazdrości, to mój bratanek jak mu sie urodzila siostra (2,5 roku roznicy) to spoko, pomagał i w ogole, po jakos 2-3 miesiącach zorientował się, że Mamy i Taty jakoś mniej i trochę miał fazę przez 2 miesiące, rzucał się i robił wszystko, żeby na siebie zwrócić uwagę, a teraz już jest dobrze 😁 Ja chyba wolę rodzić w Sylwestra niż w Święta, jesli mialabym wybór 🙂 a już najlepiej wtedy to 1.01 - dziecko z nowego roku i najstarsze, hehe. Ale najlepiej, to zeby wrocic na Swieta do domu, ale tez nic sie nie zapowiada 😞

Czesc Grubaski 🙂, ja dziś dla odmiany znów się nie wyspałam...spie lepiej co drugą noc - jakos mocniej mnie boli podbrzusze, w czw gin, zobaczymy co powie. Na dodatek nie ma wody w calym domu chyba, a ja nic nie wiedzialam, wiec mam 1 butelke i chyba zaczne roztapiac snieg z balkonu 😁, jakas polprzytomna jestem...czekamy na wiesci od Agi Kafinki dzis! Milego dnia

Hej, my dzis bylismy u moich rodzicow, wiec teraz nadrobilam, ale duzo nie napisalyscie. Przywiezlismy komode do zlozenia, a nastepnym razem lozeczko, bo sie nie zmiescilo. Sylwia - wozek fajny, nasz jest u rodzicow, przywieziemy go chyba pozniej, bo u nas mało miejsca...Aga Mini - Ty nas nie denerwuj swoja figurą po porodzie i w ogole 😁 szkoda, ze Sebus Ady nadal w szpitalu, oby sie szybko poprawilo i oby Ola szybko wyszła z Alą! Nasz syneczek ostatnio bryka jak szalony, acha, chyba w końcu sie zdecydowalismy na imię i będzie Pawełek 🙂 🙂 Miłego wieczoru

Hej Dziewczynki! Gratulacje dla Beaty 🙂 ale blyskiem wszystkie rodza, zobaczymy jak dalej 🙂. Aga - Majeczka przesłodka a Ty w ogóle już nie masz brzucha! 😆. Ja ide zrobic zrazy na obiad, wymyslilam sobie i teraz muszę wykonać, hehe; oby Ola i Ada szybko wyszły, bo w domku najlepiej. Miłego dnia, będę wpadać 🙂

Ja też powoli idę spać, moze jeszcze jakiś film obejrzymy. Kasia - bardzo fajna fryzurka i podziwiam ze Ci sie chce robić bigos 🙂. Agata - kolor fajny, cieplutki; Gosia - Ty tez masz sile prawie caly dzien gotowac 🤪. Ja się dziś obijałam, a odnośnie pakowania torby, to właśnie mi przyszło do głowy (po umyciu włosów 🙂 czy nie powinnam wziać suszarki 😉 albo mi maz przywiezie, bo bez mycia wlosow to chyba nie dam rady 😆 dobranoc Dziewczynki!

ja dzisiaj jakas zdechła jestem, chyba przez tą nieprzespaną noc 😞 A Sebus mial pewnie gorsze wyniki i dlatego pojechala do szpitala, biedny, ale oby bylo szybko dobrze! Co do menu na Wigilie, to aga mini kiedys podsyłała link, zaraz poszukam. pamietam, ze mozna pierogi z serem, barszcz chyba też, ryby to jakies delikatne, a ciasta nie pamietam 🙂 ale jak tak dalej pojdzie, to ja pewnie przechodze Swieta...zobaczymy, o mam link http://babyonline.pl/niemowle_noworodek_artykul,5748.html

Ale naskrobałyście 🙂 Ada - to faktycznie poród nie najprostszy, dobrze, że nie b długo i ze wszystko ok! a mi wychodzi, ze wszystkie bez znieczulenia rodziły? mnie to wszyscy namawiają, żeby brac - ja sama nie wiem jak lepiej, zobaczymy 🙂 🙂 gdybym wiedziala, ze urodze szybko, to moze i bym nie brala zzo, ale tego nigdy nie wiadomo... ja kompletuje prezenty na allegro i zjadlam wlasnie obiad. Ciasto też bym zrobiła, ale nie za bardzo mogę jeść, bo muszę uważać na ten cukier 😞

Hej Brzuszki, ja dziś dla odmiany spałam beznadziejnie, mam wrażenie, że w ogóle nie spałam, ale nie wiem dlaczego 😞. Aga - to jednak fałszywy alarm, musisz się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Iwonka - czyli jednak pojechaliście...dobrze, że chociaż szczęśliwie dotarliście. Jako, że wczoraj mielismi gosci, ja wczoraj sprzatnelam, wiec dzis moze sie troche przejde, zrobie jakis obiad i poleniuchuje, bo niewyspana jestem. Milego dnia, bede zagladac 🙂

Ja przyszłam tylko powiedzieć dobranoc, bo byli u nas znajomi, niedawno wyszli i ja padam. Ninka -rożek sliczny; dziewczyny - brzuchy fajowe, ja muszę zrobic moj, bo mi sie wydaje, ze rosnie na potege 🙂 Kropeczek - trzymamy kciuki, bo to moze juz! Aga Kafinka - a dlaczego masz isc w sobote, jesli i tak do sob nic nie zrobia? Iwonka - a to jest ten szpital gdzie chcialas rodzic czy ten od Twojego lekarza? w sumie wiesz, czasem wazniejsza dobra opieka niz warunki, mimo, ze sie na pierwszy rzut oka odechciewa... dobranoc!

Mrowka1990 napisał(a):

naylaaa napisał(a):

Iwona, aż mam dreszcze... Są korki, jest zimno, ślisko, niebezpiecznie... Wyobraź sobie, że rodzisz nagle w korku, w zimnie i co?? Tylko helikopter by Cię odebrał. My Ci naprawdę radzimy - Ty nigdzie nie jedź!!!!

Kurcze, to już historie jak z jakiegoś filmu sensacyjnego...... brrrrrrrrrrrrr

Iwonka, nie jedz, oczywiscie zrobisz jak chcesz, ale sa okropne warunki na drogach, bedziecie jechac nie wiadomo ile godzin, a to niewygodnie i w ogole. Nic sie nie stanie jak przyjedziecie kiedy indziej, a tak to jeszcze bedziesz sobie pluła w brodę...

Aga Mini - Ty mi przywracasz wiarę, że na coś ma się czas po porodzie, chyba, że Ty tak masz 😁 albo tez przy 2 dziecku jest troche spokojniej?

SylwiaC napisał(a):

To pewnie teraz przez pogode sie opoznia ja tez ogolnie czekam na kuriera i mam nadzieje ze dzis przyjedzie z pezentami 🙂 ok laski ja zmykam bo zbieram sie do miasta na zakupy jeszcze 😁
a pytałam męża to wysokość łóżeczek z regułu jest standardowa i z boku wynosi około 83 cm oni robia łózeczka wiec pewnie wiedza 🙂

dzieki Dziewczyny za wymiary! 🙂 wiedzialam, ze mozna na Was liczyc 😁 co do grubosci materacyka, to chyba standard. a ja czytalam, ze na poduszce taki maluch nie spi, wiec nie mam poduszki i kolderki tylko kocyk i spiworek do spania

Dziewczyny, mam prosbe, jako, ze my nie mamy jeszcze rozlozonego lozeczka, a szukam komody, moglybyscie mi napisac jaka wysokosc ma lozeczko?? ja mam klups radek II, ale nie wiem czy to ma znaczenie, bo chyba powinno byc jakies standardowe 🙂. a drugie pytanie, czy lozeczko sklada sie szybko, to moj Maz sie zastanawiał 😉. dzieki z gory za pomoc, bo jakos nie moge znalezc na necie

Mini - super, ze juz jestes z powrotem!!! 🙂 i gratulacje raz jeszcze! szybko Cie wypuscili i najwazniejsze, ze wszystko dobrze i chyba szybko doszlas do siebie 😁. I dobrze, ze piszesz, bo ja sobie mysle, ze jak wszystkie urodza i sobie pojda a ja zostane, to za cholere nie bede wiedziala czy porod to juz 😉 a tak to sie doksztalcam 😁. Wczoraj wieczorem tak mi twardnial brzuch, nie wiem czy Maly sie wstawial czy to skurcze czy co, ale az sie przestraszylam, moze to przez 2 spacery jednego dnia, hehe. Ale jeszcze troche dobrze by bylo wytrzymac. Milego dnia, ale zawierucha na dworze!

wow, jestem pod wrazeniem 🙂 kurcze Agata, wyglada to niesamowicie! 😁

jakoś dziwnie mi sie napisal wczesniejszy post, wiec ponownie - a mi sie dzis nic nie chce i brzuch mi sie czesto "stawia"...a mdlosci to podobno tez objaw przed porodem, wiec jak zaczniecie rodzic wszystkie na raz, to ja tu prawie sama zostane 😞

aga_ta napisał(a):

kwasiek_ napisał(a):

hej Dwupaki (póki co) 😜
poleciała jeszcze któraś hurtowo, czy dzielnie zaciskacie nogi? 😉 😉

aga_ta, a co haftujesz? Podeślij linka, proszę 🙂

http://silje87.pxd.pl/album/22196/1/obrazy-ktore-wyhaftowalam
no i mam zaczęty obrus ale w ciąży nie umiem się skupić za bardzo na tym więc dałam sobie spokój, pewnie po ciązy wróce do tego

wow, jestem pod wrazeniem 🙂 kurcze Agata, wyglada to niesamowicie! 😁

Nina to jest nas dwie ja też ledwo żyje, okropnie mi niedobrze, ale poza tym ok, tylko mała starsznie sie wierci kopie i macha rączkami i nogami, chyba wyczuwa moją złość na to samopoczucie i się znowu ze mną kłóci

Mrowka1990 napisał(a):

aga_ta napisał(a):

no my mamy na górze 2 pokoje i kuchnie, reszta jest dla ich drugiego syna który się wyprowadził, chciałam osobne wejście ale niechcą sie zgodzić i kicha, nie da się odizolować, a teściowa ma głupi nawyk i przychodzi i sprawdza czy mam czysto i przychodzi i mówi ze jest brudno i mam posprzatać 🤪

Ja mam bardzo kłutliwy charakter i zawsze mówię co myślę, więc chyba nie dałabym rady mieszkać z teściami albo rodzicami, wkurza mnie jak ktoś się wtrąca, ja od razu po maturze wyprowadziłam się z domu do wawy żeby się usamodzielnić...
A jak Twoja teściowa uważa że jest brudno to niech ci pomoże i posprząta, bo ty w ciąży już na wylocie jesteś więc powinna ci pomagać a nie się czepiać

Iwonka - Ty teraz jestes w Wa-wie? bo jesli tak, to pewnie jeden z najlepszych lekarzy od usg to Roszkowski, do niego to wlasnie po konsultacje wiele dziewczyn uderza w trudniejszych przypadkach

Mrowka1990 napisał(a):

gonia88811 napisał(a):

aisak_89 napisał(a):

Właśnie się dowiedziałam, że będę musiała iść do szpitala, mąż ma dziś odebrać skierowanie, a ja jutro mam jechać na ustalenie terminu kiedy mają mnie przyjąć, jutro w nocy do domu miałam jechać i we wtorek rano wrócić i teraz już nie wiem 😞 Będę musiała siedzieć w szpitalu bo będę mieć konsultację z tym lekarzem co miałam mieć i z chirurgiem dziecięcym i jeszcze z kimś, nie wiadomo czy nie trzeba będzie wcześniej kończyć ciąży cc 😞 tak strasznie się boję, ciągle płaczę 😞 😞 😞 😞 😞

Iwonko, wspólczuję 😞, ale musisz być dobrej myśli! To ważne i dla Ciebie i syneczka, on Twoje nerwy też czuje! Ważne, że będziesz pod opieką i trzymamy kciuki! Będzie dobrze!

kaasiaak napisał(a):

naylaaa napisał(a):

Mam taką prośbę do Was ................... 🙂 Ja nie chcę rodzić ostatnia hihi 😁

spoko, spoko - pewnie ja bede jedna z ostatnich. 😲

i pewnie ja 🥴 😁

Czesc Dziewczyny, ale ladny i mrozny dzien! ja spalam jakos super, az sie dziwie 🙂. Majeczka sliczna, jak nie taki malutki noworodek czasami 😆.
Aga Kafinka - dobrze, ze wszystko ok, czekamy dalej, wlasnie - dzis 1 grudnia 🙂 milego dnia

OOO, HURA! Mamy kolejną dzidzię 😁 Gratulacje dla Oli!
I też szybko poszło! (to odwraca historie, które ja ostatnio słyszę o jakiś 30 godz porodach 🙂 Ja tam się nie wpycham w kolejkę, czekam sobie, choć dzis brzuch b sie napina - ale troche sie sforsowalam. Wlasnie - co z Kafinką??? Dobranoc Brzuszki

hej, ja bylam troche na dworze, spotkalam sie z kolezanka, al emalo pochodzic moge, bo brzuch potem od razu sie napina 😞 Iwonka - Ty sie przepracowalas i dlatego pewnie sie kiepsko czujesz, a ja na tron tez ciagle latam, juz jakis czas... zaraz ide spotkac sie z kolezankami, choc mi sie nie chce, bo znow sypie za oknem...Agata - fryzurka super, moze jakas komedie sobie obejrzyj? nastroj powinien Ci sie wtedy poprawic - to pewnie hormony... milego popoludnia, zajrze wieczorem