-
Liczba zawartości
576 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez jolajcik
-
No to trzymamy kciuki za Manki, może ona ruszy ten nasz majowy zastój 🙂
-
tak właśnie na to liczę, że jak Szymek się dowie, że Julka na świeci to zechce tez wyskoczyć a póki co jak prawdziwy dżentelmen ustępuje damie pierwszeństwa.
-
A ja ciekawa jestem tez co u Adki i Manki.
-
Zaparł się to mało powiedziane, uparte to maleństwo jak osioł 😁
-
Kasia21 ja tak codziennie mówię, że dziś ostatni raz sprzątam tak gruntownie i efekt jest taki, że codziennie robię to samo. Miejmy nadzieję, że chociaż u ciebie to podziała. Ja wczoraj wieczorem sadziłam jeszcze truskawki i podlewałam ogród 10 L konewką i nic!!!
-
Ja latam ze szmatką i toczę odwieczną bitwę ja kontra kurz, jeszcze umyje łazienkę, odkurzę i zmyję podłogi, ugotuje obiad i koniec prac polowych 😉
-
Bry 😁 Wstałam, wykąpałam się zaraz zjem śniadanko a później biorę się za porządki. wczoraj czułam kilka skurczyków ale chyba nie są nawet godne odnotowania ;( Moja mama się wczoraj śmiała, że zrobimy jej prezent na urodziny 24.05 ale ja nie chcę aż tyle przenosić 🤢
-
dobranoc
-
Położyłam się na kanapie i zasnęłam snem kamiennym. Teraz nie mogę się dobudzić. na tego mojego czorta nawet zapach pierogów ruskich nie działa. nic go nie wywabi z tego jego M1.
-
nalepiłam furę pierogów objadłam się i jestem z powrotem 😁
-
Ja nie zrezygnowałam z kawy w ciąży, próbowałam odstawić ale chodziłam jak lunatyk, pytałam lekarza i położnej i stwierdzili zgodnie, że jedna dziennie maleństwu nie zaszkodzi. Teraz tak jak i przed ciążą pije kawę rozpuszczalną z mlekiem (tak gdzieś 1/4 mleka) bez cukru.
-
Ja też jakaś senna jestem więc piję kawkę. Próbowałam się chwile zdrzemnąć ale jakoś usnąć nie mogę.
-
A jestem ciekawa jeszcze jak tam Antenka bo ona tez już po terminie, mój Szymek i Adki Julka chyba zrobili sobie rywalizacje które utrzyma się dłużej w brzuchu mamy 😉
-
A ja właśnie wróciłam z zakupów, kupiłam preparat na chwasty a później zahaczyłam o supermarket i mąka, śmietana i ser na pierogi kupione. Jeszcze podjadę do drugiego sklepu później po ziemniaki i zabieram się za lepienie. Może jak troszkę postoje przy garach to coś drgnie 🤨 No Martyna ty to umiesz wzbudzić ciekawość teraz będę odświeżała stronę co 3 sek, żeby dowiedzieć się co u Manki . Justiks23 dzięki
-
Ale mnie ochota wzięła na lepienie pierogów, chyba zaraz pojadę po składniki 😁
-
Beata u Ciebie to już jakieś konkretne znaki, u mnie dalej nic. Trzymam kciuki, żeby się u Ciebie rozkręciło na dobre. Z tego co pamiętam to chyba we 3 macie termin na dzisiaj. Właśnie ciekawe co u Manki, czy już urodziła czy coś się zaczyna. Na razie tylko jedna majóweczka urodziła w terminie 😉 Będzie następna?
-
Dzień Dobry! Ale pięknie za oknem...aż chce się rano wstać. Zaraz zjem śniadanko i pomyślę jak zagospodarować czas.
-
Ja też jestem ciekawa czy u Adki jest jakiś postęp.
-
A mój Szymek chyba chce wyjść ale nie tędy co trzeba! Wypycha nogi tak, że aż piecze. Ja byłam na zakupach a teraz czekam na znajomych, mają przyjść na czeskie piwko a ja wypije swoje free 🙂
-
Anonimosia ja wcale nie chodzę na ktg, miałam je robione tylko dwa razy jak leżałam w szpitalu 1 dobę. Młody jest zdrów jak ryba i ani lekarz prowadzący ani ten ze szpitala nie sugerował, że powinnam chodzić. Więc trzymam się zasad i grzecznie czekam do 8 doby jak nic do tego czasu się nie wydarzy to zgłoszę się na oddział.
-
Faktycznie niezłe minki stroi 😁
-
Fiolek - Hania jest cudowna Kasidelko wiem, wiem i rozumiem cię ale ja nigdy nie umiałam siedzieć bezczynnie i to mnie najbardziej zawsze męczyło, pewnie tak samo jak wszystkie po porodzie zatęsknię do tego ale tymczasem mam już odpoczynku po dziurki w nosie Joasia a co ja mogę zrobić? tylko czekać. U nas w szpitalu przyjmują na oddział dopiero w 8 dobie po terminie, a nawet jakby mnie przyjęli to zamiast w domu będę tam się nudziła jeszcze bardziej niż w domu
-
Ja już mam dość korzystania z tych wolnych chwil, w życiu się tak nie umęczyłam lenistwem jak teraz. Już wszystkie zaległe prace zrobiłam, dom prawie świeci bo z nudów codziennie sprzątam tak na 100%, pranie porobione, książki rachunkowe z pracy sprawdzone za dwa lata wstecz, ogród wyplewiony, kwiaty posadzone. Nic tylko siedzieć na tyłku, nawet zaległa prasę i książki przeczytałam. W pracy nie mogę siedzieć bo ZUS się zaraz przyczepi, więc siedzę przed jednym lub drugim pudłem i patrzę w ekran.
-
monalissa ja też ani skurczyku jeszcze nie miałam parę razy tylko pobolewało mnie jak na okres i to wszystko, nawet czopu za bardzo nie widzę, coś tam było ale tak mało, że nie warto o tym nawet wspominać 😞 Ja tymczasem rozprawiłam się z kurzem w mieszkaniu i teraz odpoczywam. Chyba uskutecznię jakies przysiady, żeby wykurzyć Szymka 😉 Ech wszystko przez Adkę ;> to ona zatrzymała kolejkę 😉 Więc apeluje do jej Julki wychodź szkrabie!!!!
-
poprawiałam tabelkę jest na serwerze. Póki co tylko gusia333 w terminie urodziła.