Skocz do zawartości

jolajcik

Mamusia
  • Liczba zawartości

    576
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jolajcik

  1. A u mnie znowu ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
  2. monalissa a dlaczego miałabyś później nie pic mleka?
  3. Coś czuję, że będę najbardziej przeterminowaną majówką 😮
  4. Gusia 😁 ale masz fajnie już w domciu z kruszynką, czekam na info czy miałaś cc czy sn. Ja właśnie wrodziłam z ogrodu, nasadziłam trochę kwiatów, pochodziłam po ogrodzie i dalej cisza jedyne co uzyskałam to meggaaaaaaaaaaaa zgaaaaaagęę. Idę się plusnąć pod prysznicem.
  5. Martyna chyba zaraz po obiedzie podłącze się do twojego pomysłu....a jest czekolada w kroplówce? chyba dziś powinnam się pod taką podłączyć albo pod gaz rozweselający
  6. Kurde dziewczyny a co ja mam powiedzieć, czekam, czekam i nic się nie dzieje ani skurczyku a przecież nie oszczędzam się: chodzę, pracuje, sprzątam, gotuję, pielęgnuje ogród i niccccccccccccc a w dodatku każdy zaczyna ze mną rozmowę od : no to kiedy rodzimy? albo na gg: jeszcze w dwupaku? Taaaakkkkkk, kurna takkkkkkkkkkk i nic na to nie poradzę. Echhh wygadałam się już mi lepiej. dzisiejszy dzień chyba należny nazwać dniem marudzącej ciązarówki
  7. Jadę zaraz posiedzieć trochę nad papierami, pomogę mamie w pracy może wtedy nie będę się zastawiała kiedy to wreszcie będzie.
  8. Joma gratuluję!!! W ogóle jak tak dalej pójdzie to wszystkie mnie wyprzedzicie. Już powoli jestem sfrustrowana, kiedy to w końcu się zacznie.
  9. Martyna a ty od rana robisz smaka 😁 ja idę zjeść śniadanie, naszprycować się i zabieram się za poważną rozmowę z Szymkiem żeby wychodził, już, natychmiast !!!
  10. Echh znowu to samo, już od jakiegoś czasu budzę się nad ranem i nie mogę potem zasnąć. Muszę zmęczyć oczy i ok 7 rano przysypiam jeszcze na 1,5 h
  11. Ciekawe jak tam Adka. Ja siedzę w domu i wyczekuję jakiś sygnałów, że powoli się zbliża ale póki co echoooo. Lekko pobolewa mnie brzuch i tyle :|
  12. Dziewczyny ja was proszę wy nie straszcie nas tutaj takimi deklaracjami, że już nigdy... bo my ciągle czekamy na swoje porody i przynajmniej ja co raz bardziej się stresuje jak czytam wasze posty. Specjalnie nie zaglądam na wątki pt mój poród itp bo chcę iść na porodówkę z nastawieniem, że nie ja pierwsza i nie ostatnia i że jakby to byłoby takie straszne to ludzkość dawno by wyginęła.
  13. Zaczynam się stresować czy będziemy mogli mieć poród rodzinny bo z tego co słyszałam nie zawsze się godzą a u nas jest tylko jeden szpital więc nie ma wyboru 😞
  14. Anonimosia wyboru nie ma ale cóż mi pozostało jak tylko pożartować. Ty pewnie tez już wyczekujesz.
  15. Oj nie strasz kochana bo się rozmyślę 😉
  16. fiolek nacierpiałaś się nie mało. jak czytam to aż ciarki przechodzą. Ja ciągle czekam aż Szymek zdecyduje się wyjść.
  17. Beata ja tez mam takie bóle w krzyżu, że normalnie momentami mnie zgina w pół. zastawiam się czy tu już jakaś zapowiedź czy jakaś zmyła 🥴
  18. A ja zasypiam na stojąco, wróciłam z pracy i jestem bardziej zmęczona niż po całym dniu sprzątania a przeciec tylko przez parę godzin przeglądałam dokumenty, nic ciężkiego 😞 Trochę się polenię i zabieram się za obiad.
  19. Gratuluję Tabelka zaktualizowana, obie panienki dodane do listy 😁 Ja zmykam do księgowej :*
  20. Teraz jestem przy innym kompie ale za jakieś par.e minut zaktualizuję tabelkę, dam znać jak uzupełnię i wstawię na serwer.
  21. Przekazuję Czesc. Z tej str Marzena z brzuszka wismar86. To nasza córeczka Julka urodzona dzisiaj SN. Wazy 3600 i ma 57cm. (jak da rade mozesz wstawic fotke na brzuszka) :-) pozdrawiamx:-) p.s.porod byl strasznx... Ale jak juz sie dostanie Malenstwo to sie zapomina o bolu..
  22. hej Martyna Ja jestem ciekawa jeszcze co tam u naszej Beti czy jest w domu czy pojechała jednak do tego szpitala wieczorem.
  23. hej, hej Ja ciągle w dwupaku! Chociaż wczoraj przez chwilę już myślałam, że się zaczęło na dobre. Dostałam mocnych bóli, najbardziej bolało mnie w krzyżu. W nocy dodatkowo mnie czyściło i czop odchodził ale nie podbarwiony krwią póki co. Później wszystko się wyciszyło i teraz jest spokój. Śmiejemy się z mężem, że urodzę jutro bo obydwoje się urodziliśmy we wtorek więc może i Szymek chce być wtorkowy 😁 Adka hop, hop jak tam u ciebie? Jestem ciekawa czy już się coś wydarzyło czy wg planu dziś jedziesz do szpitala, no i to samo z Gusią ciekawe czy już urodziło bo jak pamiętam jest chyba w szpitalu od kilku dni.
  24. Beata to skoro możesz się skontaktować z położną to dzwoń, ona ci najlepiej powie, my możemy tylko spekulować poza tym możesz nie jechać na IP tylko tam zadzwonić i zapytać o rade lekarza dyżurnego lub położne z porodówki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...