joma

Anonimosia mamy Bjurstę tylko tą większą http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30116264 Nie wiem w jakim stylu macie mieszkanko, więc ciężko mi doradzić, ale ten Norden do mojej jadalni zupełnie by nie pasował 😉 ☺️ No i podobnie jak Wy - szukaliśmy czegoś w przystępnej cenie 😉 Co do przenoszenia lub nie - trzymamy się tego, że poród nastąpi i tak wtedy kiedy Dzieciaczki nasze zechcą wyjść 🙂 😘 Kasia no to trzymamy kciuki 😘

Anonimosia głowa do góry! 🙂 Takie problemy to nie problemy 😉 Ważne, że macie za co kupić 😉 Bo problem jest gdy się chce, a nie ma za co 😉 Stoły, narzuty, obrusy - jeszcze się znajdą 😉 Choć rozumiem frustrację, bo ja też mam czasem wrażenie, że nic w sklepach nie ma! My mamy stół z Ikei i jesteśmy bardzo zadowoleni 🙂 Tani i w miarę solidny 😉 Narzuty i obrusy - polecam poszukać na Allegro 🙂 A o przenoszeniu nawet nie myśl - waga dzieciątka nie ma z tym nic wspólnego! I pamiętaj - mniejsze dziecko to łatwiejszy poród 😘 Przytulam 😘

Martyna fajnie, że jesteś już w domku 🙂 😘 Czekam czekam na Ciebie 😜 Czy to czop był...nie mam pojęcia...albo mi lekarz czopa naruszył, albo po prostu szyjka tak zareagowała 😉 Ja dzisiaj mam gościnny dzień 🙂 Za godzinkę będą dwie koleżanki, a o 18 następne dwie 🤪 Wszystkie chcą mnie jeszcze ujrzeć przed porodem 😁

Aneczka1983 napisał(a): Upppps 😉 Podłogi umyte! Ale się zmachałam 😁

Ja już troszkę ogarnęłam (z chętną pomocą Męża 🙂), wyprawiłam Męża do pracy...zostały mi jeszcze podłogi... No i czekam na koleżanki 🙂 Zajadam się winogronami mniaaaaam 🙂 😘

No to dobrze 🙂 Nie martwię się - bo jak nie po badaniu to czop, a to dobry znak 😉 Byle nie za szybko ☺️ Uciekam do roboty 😉 😘

Witaj Moniczka 😘 Miło Cię widzieć! 🙂 Niech Piotruś przybiera na wadze i zdrowo rośnie 😘 Brzuszki... Bo właśnie byłam w wc... No i zauważyłam śluz taki brunatny... A wczoraj miałam badanie - to pewnie przez to prawda?

Aneczka1983 napisał(a): Taaaa.... My tu sobie dobre rady dajemy, ale na Brzuszku ostro siedzimy 🤪 Ale ja lecę, bo właśnie dzwoniła koleżanka, że wpadnie do mnie z jeszcze jedną koleżanką, więc muszę siebie i dom ogarnąć 😉

Aneczka1983 napisał(a): wiesz co ja juz próbowałam róznych metod i nic.. tylko chodzenie po schodach mi zostało.. bo zapominam .. my mieszkamy na 4 ost pietrze i winda jest i zawsze z przyzwyczajenia do niej wejde i kicha z wchodzenia.. 😁 ale moze cos w tym jest... chociaz intuicja mi podpowiada ze trzyba byc cierpliwym ze dzidzi zdecyduje kiedy bedzie gotowe 😁 A nawet jak nie zadziałają to rozruszają nas do porodu 🙂 To ważne - bo poród to duuuuuży wysiłek... 😉

Aneczka zaszalałam! 🙂 Już prawie kończę, bo pół na pół z mleczkiem, więc od razu do picia była 😉 No i 4 kosteczki Ptasiego wciągnęłam 🤪 I chyba dostałam energii! 🙂 Adka no to nieźle działasz 🙂 Aż mnie zmobilizowałaś do porządków 😉 😘

O i zrobiły mi ochotę na kawę! Ja rzadko piję, jak już coś to tylko Ricore, ale teraz zrobię sobie taką prawdziwą ☺️ Może dostanę powera, bo póki co to leń - jak zasiadłam do śniadania tak siedzę!

Aneczka 😘 😘 😘

Witajcie Brzuszki 🙂 Ja dzisiaj wyjątkowo się wyspałam, więc czuję się w miarę wypoczęta, ale sny to miałam bujne! 🙂 No i śnił mi się nasz Synek, ale taki już 3-letni 🙂 Anonimosia mówisz, że duży? Nasze Maluszki raczej z tych mniejszych, bo np Martynki Haneczka ostatnio ważyła 3,5kg 😉 Fijolek trzymam kciuki, żeby coś ruszyło! 🙂 Ja też zaczęłam uskuteczniać schody itp, bo tak boję się tego przenoszenia... Aneczka za Ciebie też! 🙂 Nie słuchaj teściowej! 🙂 Mamusia tak się cieszę, że Bartuś jest już z Wami 🙂 Niech zdrowo rośnie! 🙂 Teraz już jest pod odpowiednią opieką 🙂 Wiecie...tak myślałam, że Jamargaretka pierwsza zalogowała się na nowym serwisie Mamusie i pierwsza została Majową mamusią 😉 Ciekawe co tam u niej i Maleństwa... U mnie dzisiaj fatalna pogoda...zimno, deszcz 😞 😘

Witajcie Brzuszki 🙂 Ja już po wizytce 🙂 Malutki waży 3000g 🙂 U mnie szyjka miękka, skrócona o połowę i jak to lekarz określił jak tak będzie się skracać to powinnam urodzić do terminu - no ale wiadomo - wszystko zależy od Dzideczka 🙂 Niuniu na USG cudnie ssał kciuka ☺️ A nam troszkę smutno było żegnać się z lekarzem...baaaardzo miło wspominam wizytki u niego 🙂 Ja dzisiaj mam Mężusia więc spadam z Brzuszka 😉 PS. Monika to Wasze zdjęcie jest po prostu cuuuuudne! 🙂 😘

Ja się biorę za obiadek, a na 18 na ostatnią wizytę u mojego lekarza prowadzącego... Następna wizyta (a może już nie) w szpitalu, w którym będę rodzić 🙂

Myślę, że Gosia właśnie używa jednorazowych, a tetrowe do podkładania, wycierania itd i wbrew pozorom dużo ich idzie 😉

Ja też Was w przerwach podczytuje 😉

Martyna będziemy tęsknić! 😘

Hehehehe 😉 Ja powiem Wam, że staram się teraz jak najmniej siedzieć... Chcę się troszkę rozruszać przedporodowo 😉 Wieczorami niestety potem cierpię, bo rwa mnie łapię, że aż oczy wychodzą mi na wierzch 😉

Martyna Antenka hehehe Kochane 😘 Wy takie Brzuszkowe weteranki jesteście! 🙂

Witajcie Brzuszki 🙂 Dzięki za troskę! 🙂 Jestem jestem i jeszcze nie rodzę! 🙂 Wczoraj miałam dzień poza domkiem, a jak wieczorem wróciłam do już nie miałam na nic siły... U mnie podobnie jak u Anonimosi - bezsenność... Obudziłam się dzisiaj o 5 (tzn Niuniu mnie obudził) i przewracałam się z boku na bok do 7...na szczęscie usnęłam i spałam do 10...ale czułam się gorzej niż o 5... Tak więc też chętnie zamienię tą bezsenność z bezsennością z powodu Maluszka 😉 Mamusia aż mi serce pękało jak czytałam o Bartusiu... Mam nadzieję, że jak najszybciej wyjdzie do domku... Niech zdrowo rośnie 😘

Gosiu gratulujemy i duuużo zdrówka życzymy 😘

Gosia bez straszenia prosimy 😉 Ty już jesteś po - więc łatwo Ci się mówi 😉

Aneczka1983 napisał(a): Tzw instynkt wicia gniazda 🙂

Na pewno jak będzie lato i ciepło to w domku nie będziemy siedzieć, więc tak czy tak będzie mniejszy ruch na Brzuszku 😉 Ja już nie mogę doczekać się wakacji i urlopu nauczycielskiego mojego Męża 😉 Tylko weekendy niestety osobno...