joma

moniczka1979 trzymaj się tego, że po porodzie minie 🙂

Co do Szkoły Rodzenia - to my chodzimy i jesteśmy bardzo zadowoleni - jakoś pewniej i spokojniej się czuję po tych zajęciach 😉

Moniczka nie wiem na jakiej podstawie Twój gin tak powiedział, ale zazwyczaj mija to po ciąży, a jeśli nie to fakt - często wykonuje się zabieg operacyjny, ale nie martw się - jest mało inwazyjny 😘

moniczka1979 może to być objaw braku magnezu, albo też objaw typowych zmian hormonalnych zachodzących w ciąży powodujących ucisk na nerw pośrodkowy.

Moniczka rewanżowy oklask dla Ciebie 😉 Co do pączków...ja też właśnie wsunęłam następnego z mleczkiem...ale chyba na dziś już tyle!

moniczka1979 dziękuje, że pytasz - miło, że pamiętasz 🙂 Ząbek się uspokoił na dzień przed wizytą, więc mam plombę i kanałówka odsunięta na "po porodzie" oby już się nie odzywał 🙂

moniczka1979 trzymam kciuki za jutro! 😘

Dziewczynki, ale ja tez nie inwestuje - upolowałam praktycznie nowy płaszczyk z Atmosphere na szmatkach za grosze, bo już mi było wstyd chodzić w takim opiętym no i Dzidek protestował kopniakami, że go cisnę 😁 A teraz będę szukać jakiejś okazji na wiosenny 🙂

Aha! Zjadłam już 5 pączków ☺️ Chyba moje dziecię ma już do nich wstręt i coś czuję, że od dzisiaj ja też już na nie nie popatrzę 😉

Gosia gratuluje dziewczyneczki 🙂 No i trzymam kciuki, żeby z brzuszkiem było wszystko ok 😘 Aneczka czekam na foteczki pokoiku 🙂 Co do płaszcza do ja do tej pory mieściłam się w moje przedciążowe kurtki, płaszcze, ale przez ostatnie tygodnie brzuszek tak urósł, że musiałam kupić taki przejściowy płaszczyk grzybek - będzie na teraz, a na cieplejszą wiosnę kupię coś cieniutkiego.

marinka nie ma za co - to moja działka akurat 😉 Co mogę doradzić - unikaj często powtarzających się ruchów np pisanie na klawiaturze. Możesz też przyjmować magnez, bo może to mieć związek z niedoborem magnezu. 😘

marinka to może być Zespół cieśni nadgarstka - często występuje u kobiet w ciąży.

Co do krocza to mnie też pobolewa, przy wstawaniu, kucaniu i na kibelku jak siądę, ale to może być właśnie przygotowywanie miednicy, rozchodzenia spojenia łonowego albo nacisk główki dziecka. Ale mi lekarz powiedział, że te kobiety, których właśnie boli - w sensie, u których szybciej następują te zmiany przygotowawcze - łatwiej rodzą i tego się trzymam 🤪

Witajcie Pączkowo 🙂 Ja dzisiaj już wsunęłam 3 ☺️ I to nie koniec, bo Mąż dzisiaj zakupił cały karton, więc jak mnie zgaga nie dopadnie to pewnie będę wcinać, a co! 😉 Marinka cudne te Twoje pączki, a Anielka do zacałowania! 🙂 A teraz zmykam do prasowania, bo zaplanowałam dzisiaj prasowanie koszul mojego Męża - wyprasowane już 4, zostało jeszcze 9 😲

moniczka1979 troszkę zadziałało - bardziej na psychę, ale dobre i to 😉 Ja też lecę - dobranoc 😘

Moniczka no właśnie ja z tych unikających leków jeszcze przed ciążą, więc teraz tym bardziej mam opory cokolwiek brać, ale właśnie przegryzam goździki, bo działają znieczulająco - zobaczymy czy coś to pomoże 😉 No i zauwazyłam, że boli zawsze wieczorem - pewnie jedzonko z całego dnia...

Dziewczyny jak Was jeszcze nie boli to tym bardziej wyganiam Was do dentysty - lepiej zapobiegać niż leczyć! 😉 Aneczka ahhh rozmarzyłam się...woda, piaseczek no i leżenie na brzuszku! Nie pamiętam już jak to się robiło 🤪

moniczka1979 ja właśnie nie boję się dentysty, całe życie byłam twarda i leczyłam zęby bez znieczulenia, pewnie dlatego, że to były małe ubytki i zazwyczaj nie powodowały bólu, ale teraz panicznie boję się zaostrzenia tego bólu, bo wiadomo nie wezmę nic silnego przeciwbólowego 😞 Mam nadzieję, że w środę uda się jakoś to rozwiązać...

Dziewczyny nie mówiłam Wam ale w ciąży mam straszne problemy z zębami...jak nigdy przedtem... Już na początku leczyłam dwa zęby... A teraz jeden z nich właśnie się odezwał... W czwartek byłam u dentysty, dostałam lekarstwo, ale niestety nadal boli 😞 W środę następna wizyta i zobaczymy co dalej...bo ząb kwalifikuje się do leczenie kanałowego, a wiadomo w ciąży lepiej byłoby tego uniknąć... Ale kurcze...jak mnie będzie jeszcze bolał tak 3 miesiące to zwariuje 😞

Witajcie Brzuszki 🙂 Mój Maluszek też coś ostatnio baaaaardzo aktywny, a w nocy to budził mnie co chwilkę - ale słooooodkie to 🙂 Aneczka cudny ten fiolecik! 🙂 fijolek ja oczywiście też pokazałam fotki Mężowi 😉 Baaaardzo mu się podobały 🙂 A to z Sennheiserem szczególnie, bo jest muzykiem 😉 My powoli zbieramy pomysły na sesję, więc pewnie coś zmałpujemy 😎 😉 😘

Ja dla odmiany będę zaraz oglądać melodramat "Dotyk miłości" na TVN 😉

fijolek cuuuudne to zdjęcie! 😘

Piękne prawda? http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,9146450,Za_to_zdjecie_dostali_250_tys__dolarow.html

My też nasz na dniach złożymy i będzie sobie czekał w pudełku 🙂 Ale na razie musimy się nacieszyć 😉

Aneczka1983 udanej zabawy! 🙂 No i sto lat dla Męża 😉 Co do radości z wózków - to już niedługo i będziemy spacerować tak naprawdę 🙂 😘