Skocz do zawartości

Jasia

Mamusia
  • Liczba zawartości

    888
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Jasia

  1. Andzia Twój Alanek ma już 4 miesiące!!! 🤪 🤪 🤪 Czas płynie bardzo szybko. Fabianek gratulujmy pierwszego siusiu na nocniczek 🙂 Muszę się pochwalić, że wczoraj u nas była pierwsze kupka do nocniczka! 🤪 😜 Dumna jestem mega normalnie. Co prawda to ja przyfilowałam moment i wiedziałam, że należy Lenkę posadzić na nocniczku, ale efekt jest 🙂 A dzisiaj przybiegła do mnie do kuchni i mówi: "Mama ee ee" 😁 😁 😁 ale niestety efekt końcowy był już w pieluszce 🙃 U nas generalnie przygotowania do żłobka, gdyż Lenka już w ostatnim tygodniu marca będzie tam uczęszczać. A ja od kwietnia do pracy. A co u Was Dziewczyny??? AGA CZY U CIEBIE JEST WSZYSTKO W PORZĄDKU????
  2. Dagmara jak się czujesz? Przeziębienie przeszło? Zośka jak zdrowie u Was? Andzia jak sprawują się Maluchy? My dzisiaj jesteśmy umówieni na wstępne spotkanie w żłobku. Hmm... szczerze powiedziawszy mam takie uczucie, że "porzucam" dziecko... Czy ja jestem matką kwoką? 😁 Pewnie tak. Chociaż pamiętam jak na początku ciąży zarzekałam się, iż po macierzyńskim wracam bezwzględnie do pracy. Teraz wiem, że byłby to duży błąd i pewnie nie mogłabym sobie tego wybaczyć. Kurcze jakoś mnie smutno...
  3. Dagmara leż w łóżeczku i wygrzewaj się. Zdrowia! 🙂
  4. Dzień dobry, na początek chciałam napisać, że piękna wiosna była w tym roku 😁 😁 😁 Piździ dzisiaj niemiłosiernie... Bleh... Czekam na prawdziwą wiosnę - ale ona przyjdzie pewnikiem wówczas jak ja w pracy będę 😜 Dagmara a co studiujesz - jeśli mogę zapytać? Hipopotamem to Ty dopiero będziesz 😁 Sorry taki żart nie na miejscu. W każdym razie Dzidzia musi się rozwijać i mieć dużo miejsca - ale do czerwca już niedługo, więc głowa do góry 🙂 Dla mnie najgorsza była końcówka ciąży - i właśnie wówczas czułam się jak hipopotam. Nogi i ręce napuchnięte na maxa, nawet ramiona i "motyle" przybrały kolosalne rozmiary 😁 ale było minęło teraz wszystko jest w nomie. Zosieńka wiem o czym mówisz z tą chorobą. Dużo siły i zdrówka dla Was 😘 A jak się zachowuje Maksio kiedy jest chory? Macie antybiotyk? Moja Lenka po ostatniej chorobie schudła, ale w sumie nie powinnam się dziwić. Praktycznie nic nie jadła, a jak już udało się coś "wcisnąć" to zostało oddane 🤢 ZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH!
  5. Dobrze mówisz, dobrze mówisz 😁 😁 😁 Niech sobie chłopina pozmywa okienka 😜 Moja chłopina nigdy w życiu nie tknęłaby okna w celu jego umycia 😁 Twierdzi, że zostają smugi 😁 Za to ściąga i zawiesza firanki i naprawdę robi to dużo lepiej ode mnie - także praktyka czyni mistrza 😉 Ja też jestem daleko z pracą - zabieram się i będę podglądać 🙂 Dagmara napisz coś więcej o sobie 🙂
  6. Hej, Andzia pozazdrościłam Tobie czystości w domku i też sprzątam 😁 Dzisiaj mam zaplanowane okno balkonowe i cały duży pokój. Uwielbiam jak jest czysto i pachnąco 😁 Pogoda rewelacyjna - macie rację. My z Lenką też byłyśmy na dłuuuugim spacerze. Teraz Dziecię śpi a ja zrobię obiad i w między czasie umyje okno itp. Dagmara witamy serdecznie. Rzeczywiście same mamuśki u nas 🙂 Gratuluję Syneczka. Jak będzie miał na imię? Dagmara odpoczywaj jak najwięcej w czasie ciąży. Później nadrobisz wszystko ze zdwojona siłą. Zazdroszczę lenienia się 😜 Zośka jak się czuje Maks? Aga hop, hop - gdzie Ty się podziewasz? Napisz co u Ciebie? Dziewczyny no i u mnie klamka zapadła. Od kwietnia ruszam do pracy. 😆 Boję się niesamowicie jak to wszystko ogarnę, ale trudno jakoś musi być. Pozdrawiam!
  7. Andzia marudź, marudź kto Ciebie zrozumie lepiej jak nie inne mamy? 😉 Wiesz z tym wyjściem do ludzi to Ciebie doskonale rozumiem - mam podobnie. Z tym, że jak sobie pomyślę, że będę musiała wstawać o 5 rano, a jak wrócę z pracy ogarnąć wszystko co to tej pory - to jakoś słabo to widzę 🥴 Wydaje mnie się to wręcz niemożliwe 😁 Super, że masz zdrowe Dzieciaczki 😘 Też muszę się wziąć za porządki bo od kwitnienia nie będę miała na to czasu 😜 Zośka oj nasze Maluchy coś ostatnio podupadły na zdrowiu. Lence po niektórych szczepionkach też występowała gorączka, ale zwykle trwała około 1 dnia. Później już było ok. I zgadzam się z Tobą, że choróbska są bezsensu! Zdrówka Maksiu!
  8. Zośka według mojej wiedzy skolioza nie ma bezpośredniego wpływu na poród tylko na kręgosłup rodzącej 🙂 Obiło mnie się o uszy, iż jest to przeciwwskazaniem do porodu naturalnego, gdyż bardzo obciąża kręgosłup i jest dużym wysiłkiem fizycznym, a to może powodować pogłębienie wady. Jak widać życie swoją drogą, a teoria swoją 😁 😁 😁 Pewnikiem będziesz Maksia szczepić na MMR? Oj ja odwlekałam tę szczepionkę naprawdę długo. Życzę Maksiu aby było prawie bezboleśnie 🙂 Hmm... z tym wychowawczym sama nie wiem co mam zrobić. Troszkę skomplikowała mnie się sytuacja rodzinna. Z tym, że sama już czuję, że chciałabym iść do pracy. Tęsknię za kontaktem z ludźmi, pieniążki też by się przydały no i boję się, że jeśli teraz nie wrócę to pewnie mnie zwolnią 🥴 Żałowałabym bo bardzo lubię to co robię, a poza tym zawsze chciałam wykonywać właśnie taką pracę. 🙂 Tylko tak, jak pójdę to pewnie co 2 tyg. będę za opiece bo Lenka będzie chorowała... to taki pracownik też nie będzie im potrzebny... i tak w kółko 😠
  9. Andzia a mnie się wydawało, że jeśli ktoś ma skoliozę to nie powinien rodzić naturalnie 🙂 Najwidoczniej to tylko książkowa teoria 😁 Koniecznie zrób prześwietlenie i podejmij rehabilitację - za młoda jesteś na to aby się męczyć. Alanek dzielny Chłopak jest, że nie płakał. Lenka do tej pory ryczy jak bóbr 😉 Zdjęcia wstaw koniecznie - jak znajdziesz wolną chwilkę. U nas podobnie jak niedawno u Zośki i Maksia wystąpił katar a co za nim idzie kaszel. Właśnie wróciliśmy od lekarza i osłuchowo jest ok, ale musimy w domku siedzieć i się kurować. Oczywiście Lenka nie chce łykać syropu na kaszel i chyba mnie zaraz coś trafi 😠 Wszystko wypluła na ciuchy a to ma pomarańczowy kolor 😠 😠 😠 No i u mnie urlop wychowawczy dobiega końca 🤢 🥴
  10. Zośka jesteś dzielną Mamusią na pewno dasz radę! 🙂 Fakt, że choróbska lubią chodzić parami - ale nasze Dzieciaczki mogłyby już opuścić 😉 Pozdrawiamy!
  11. Andzia 3mam kciuki za wtorek! 🙂 Wcale się nie dziwię, że nie masz czasu na forum przy dwójce tak malutkich dzieciaczków 🙂 ale jeszcze troszkę i będą się razem bawić, a Ty znajdziesz czas dla siebie zobaczysz 😘 Andzia pewnie na kręgosłup przydałaby się rehabilitacja? Tylko, ze najpierw papierzyska trzeba załatwić,a później jeszcze mieć czas aby dojeżdżać i się rehabilitować 🤔 a dochodzę do wniosku, iż w Polsce aby się leczyć trzeba być zdrowym! 😁 😁 😁 My znowu walczymy z alergią. Robiliśmy Lence nawet testy z krwi, ale - moim zdaniem - jakaś kompletna bzdura z tego wyszła. W znaczeniu takim, iż testy nie wykryły np. uczulenia na banana a wiem, że Lenka go ma. Podobnie z białkiem jajka kurzego. Dlatego dzisiaj podałam Lence banana, którego zjadła ze smakiem, gdyż bardzo lubi i będę czekać na reakcję. Pozdrawiamy!
  12. To faktycznie skoro pojawiła się wysypka to pewnikiem masz rację z tą trzydniówką 🙂 Andzia u Ciebie wszystko w porządku? Dawno Ciebie już tutaj nie było. Wracaj do nas 🙂 Agnieszko z Tobą podobnie 😉
  13. Zośka ja kiedyś również podejrzewałam 3dniówkę u Lenki a tu okazało się, że to czwórki wychodziły - a gorączka 39,5 stopnia 😮 Podobnie jest z piątkami przyjemniej u Lenki. Zdrówka dla Maksia 😘 Ja wczoraj zrobiłam własnoręcznie faworki 😁 Co prawda to pieczenia mam dwie lewe, ale chyba nawet znośne były bo prawie wszystko zjedzone 😉 Idę leniuchować dzisiaj bo jakoś źle się czuje. Oby do wiosny.
  14. Jejku Dziewczyny ta pogoda mnie wykańcza 🤢 Leje znowu deszcz! 😠 Co gorsza Lenka uwielbia chodzić po kałużach a my po 1. nie mamy kaloszy, a po 2. za zimno na kalosze (chyba) 😉 Dzisiaj byłyśmy na spacerze wózkiem i co chwilkę był płacz, gdyż Lenka chciała na nóżki i iść sobie tam gdzie Jej się podoba 😁 Wykończę się z tym Dzieciaczkiem 😜 Jutro mamy dodatkowe szczepienie i mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. A co u Was?
  15. Haha Zośka ja sobie głowy nie dam uciąć, że moja Lenka nie będzie marudą 😁 i chyba nie mam na to wpływu. Ostatnio jak nie pozwalam na coś Lence to są próby uderzania głową np. w moje udo 😮 albo próbuje mnie uderzyć. Ewidentnie chce rozładować emocje. Mam nadzieję, że to jest miarę normalne i jednak minie 🙂 Zauważyłam, że zupełnie inaczej Lenka zachowuje się u Babć kiedy mnie nie ma. Jest spokojna, słucha i się nie buntuje. Kiedy na horyzoncie pojawiam się ja wszystko wraca do normy. Kurcze ni z gruchy ni z pietruchy dostałam dzisiaj katar 😠 A za tydzień mamy szczepienie 🤢 Zośka z tą kasą tak jest.... Wszystko masakrycznie drogie. Nawet kiedy już odłoży się pieniążki na auto to jeszcze trzeba do niego "coś" wlać 😉 a to do tanich rzeczy nie należy. Andzia jak się trzymasz? Przyślij Fabianka do mnie 😉 Dzieciaczki się pobawią, wyszaleją i może wówczas będzie spokój - chociaż na chwilkę 😁 Lenka uwielbia dzieci. Ciekawe jakby to było na dłuższą metę - piszę o żłobku 😜 😉 Aga oj TY nas znowu opuściłaś 🙂
  16. Andzia zazdroszczę, że u Ciebie tak super - pozytywnie rzecz jasna 😉 U nas niestety kaszana. Nie wiem co się stało Mojemu Dziecku - chyba je ktoś podmienił. Budzi się co chwilkę w nocy. Wystarczy, że przykrywam Ją kołderką i Lenka już siedzi w łóżeczku mówiąc: "Mama obi?" czyli Mama co robisz? 😁 Już nie wiem czy ja coś źle robię? Co powinnam zmienić? Za to drzemka popołudniowa ostatnio trwa jakieś 2h czyli odsypiamy nockę 🤢 Moje pytanie brzmi - czy mogę liczyć kiedyś na poprawę? I to nie za 15 lat jak pisała Agnieszka 😁 Zośka to chyba ujeżdża autem po mieście bo milczy 😜 Zosia planujesz kupić auto dla siebie? Aga dobrze, że jest dobrze - oby tak dalej 🙂 Wybierasz się do pracy na wiosnę? Pytam, gdyż kiedyś coś wspominałaś na ten temat i właśnie mnie się przypomniało 🙂
  17. Andzia dzięki za buziaki 😉 Chyba przyniosły zamierzony efekt, gdyż - oby tylko nie zapeszyć - dzisiaj przespałam całe 6 godzin! 🤪 Już dawno tyle nie spałam tzw. ciurem 😁 Jestem pełna podziwu dla Ciebie, że Ty masz czas i siłę aby oduczać Fabianka robić w pampki. Chociaż z drugiej strony pewnie tracicie fortunę na te rzeczy. U nas to wygląda tak, że jak zdejmę Lence pampka to nie ma w ogóle potrzeby sikania. No chyba, że mocno już przydusi to wówczas zawoła, ale po fakcie 🙂 Na razie się nie spinam z tym tematem, gdyż mam kumpelę i jej córka ma 3 lata a pampki nadal używane. Masz rację, Andzia, wszystko w swoim czasie 😉 Zośka pierwsza jazda samochodem bez instruktora zaliczona? 😆 Chodzący Maksio pewnie zadowolony, że może dosięgnąć rzeczy, których wcześniej nie mógł 😜 Aga co Ty tak ciuchutko jesteś? Wszystko dobrze?
  18. Andzia zgadzam się z Tobą w 100%!!! Ja też chcę lato 🙂 Z tym ubieraniem to koszmar. Z tym, że ja nigdy zwolennikiem zimy nie byłam i nie będę raczej. Dzięki Andzia za troskę. U nas jakiś dziwny ten czas. Jednej nocy Lenka wymiotowała tak strasznie, że Mąż chciał na pogotowie dzwonić 🤢 Później doszła gorączka i krew z nosa. Oczywiście lekarza odwiedziłyśmy ale wszystko jest ok. Nie wiem czy to reakcja na te zakichane 5??? Lenka w dalszym ciągu jest straszną marudą, popłakuje i cały dzień chce abym była przy Niej. W domku mam nie ogarnięte nawet - ale co tam zdrowie i samopoczucie Malca najważniejsze. Andzia podziwiam Ciebie za takie podejście bo ja już niekiedy zwyczajnie nie mam siły. Zośka a jak ma się Maksio i Ty? Aga Ty to nas zaniedbałaś dość mocno 😉 Co u Was? Życzę dużo siły i zdrowia dla Mam i Dzieciaczków.
  19. Andzia mega tulasy dla Ciebie!!! Jestem z Tobą myślami chociaż wiem, wiem, iż lepiej byłoby gdybym była fizycznie i pomogła przy Alanku 😉 U mnie też nie jest najlepiej. Uwaga - będę narzekać. Lenka ostatniej nocy spała ok. 1 godzinę. Jak się domyślacie jak również. Pobudka była ok. 22 (ja jeszcze nie spałam) i mega ryk. Niczym nie dało się Jej uspokoić i wszystko doprowadzało Ją do szału. Takiego zachowania Dziecka to ja jeszcze nie widziałam. Dobrze, że nie mieszkam w bloku bo bankowo byłaby policja 🤢 W końcu po 2 z wielkim rykiem wręcz zaciągnęłam Ją do nas do łóżka poleżała 5 minut i dalej w te pędy ryk 🥴 Później dostała mleko i usnęła na jakieś pół godziny, a następnie się obudziła i tak wojowała do 12 z rykiem na ustach 🤨 Poprzedniej nocy udało mnie się przespać 2 godziny, więc dzisiaj chyba bezsenna nocka mnie czeka 😮 Pociesza mnie tylko fakt, iż dwie 5 mamy już na wierzchu. Apropo Andzia Fabianek ma już 5??? Pozdrawiam i życzę przespanych nocek.
  20. Zośka mega wielkie GRATULACJE!!!!!! Super, że masz to za sobą no i za dwa tygodnie jak odbierzesz prawko to pewnie pierwsza jazda własnych autem 🤪 Super wspominam ten czas. Jaka ja wówczas byłam dumna 😉 Ciesz się Zośka bo to naprawdę nie lada wyczyn 🙂 Aga ulala to niezbyt ciekawie z tą wypalanką, ale jak mus to mus - nie ma innego wyjścia. Dobrze, że masz Oliwkę - Ona już dużo w domku pomoże i Majkę przypilnuje. Ja troszkę wysiadam psychicznie. Lenka dzisiaj (a to już chyba 3 nocka z rzędu) obudziła się dokładnie o 1.45 z wieeelkim mega rykiem. Nikt i nic nie było w stanie Jej uspokoić. Zasnęła dopiero ok. 4.30. Głowa mnie pęka i wkurzona jestem strasznie. Czy Dzieci w wieku Lenki przechodzą jeszcze skoki rozwojowe???
  21. Oj to na pewno jest hardcore. Ja też tak myślę. Dobrze, że masz Mamę i Ona z pewnością Tobie pomaga. Ja gdybym miała cały dzień być w domku z dwójką małych Dzieciaczków (bo Mąż pracuje po 12 h, czasem mniej czasem więcej - ale tak średnio bywa) to chyba w kaftanie by mnie odwieźli 😁 😉 😜
  22. Ucałuj Maluchy od cioci Asi 😘 😉
  23. Mama wie najlepiej czy Dzieciaczki są podobne 🙂 Alanek da radę jutro na szczepieniu - dzielny z Niego Chłopak 🙂 Andzia a jak z Twoim zdrowiem?
  24. Wooow! Nasze przystojniaki! 🙃 Andzia mam wrażenie, że na tym drugim zdjęciu Chłopcy są bardzo podobni do siebie. Alanek wygląda jakby miał co najmniej pół roku 🙂 I jakie ma śliczne włoski. A Fabianek widać, że się opiekuje młodszym Braciszkiem. Wyglądają fantastycznie!
  25. Hej, Aga a ta wypalanka to boli? Czy ma się jakieś znieczulenie? Zielona jestem w tym temacie ☺️ Andzia Biedaczynko trzymaj się dzielnie! Ja Ciebie bardzo mocno podziwiam, gdyż ja przy jednym Dziecku czasem wysiadam psychicznie, a co dopiero przy dwójce. Z tym, że TY młoda jesteś i dużo jeszcze możesz przejść 😉 Ja stara szybciej się denerwuje i wkurzam. Ostatnio chyba szybciej niż szybko i sama w dodatku to zauważam ☺️ chyba czas najwyższy wrócić do pracy. Lenka jest coraz bardziej samodzielna, a mnie i tak kończy się wychowawczy 😞 Z tym, że sama nie jestem do końca przekonana czy oby na pewno tego chce? 😁 Zazdroszczę, że Fabianek pije ze szklanki. Lenka w dalszym ciągu na etapie rozlewania niż picia 😁 Z tym, że picie ze słomki ma opanowane, ale niestety czasem się dusi i ja umieram ze starchu 😜 Andzia idź odpocznij Kochana! 😘
×
×
  • Dodaj nową pozycję...